Avon Glazewear Dazzle Lipp Gloss (Olśniewający błyszczyk do ust) 

Miałam kolor "Sparkling Crystal" z limitowanej kolekcji \'Dancing With The Stars" - był to taki kolor szampana z mnóstwem różnokolorowych drobinek. Ogólnie byłam nawet zadowolona, choć do ideału mu brakowało :) Na usta nakładałam 2 warstwy, ponieważ jedna to była za mało, z kolei trzeba było też uważać, by nie przesadzić, bo usta robiły się sine przy nadmiarze - podejrzewam, że kolor którychś z drobinek dawał taką fioletową, zimną poświatę. Połysk był mocny, i to bardzo. Błyszczyk nie był zbyt trwały i trochę wysuszał wargi. Szybko się skończył. Cena atrakcyjna tylko w sporej promocji. Smaku nie było, zapach słodkawy, ale chemiczny. Raczej już nie kupię, za duży mamy wybór na rynku :) Używam tego produktu od: miesiąc Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Mam dwa odcienie z linii Dazzle: PINK RADIANCE i FUCHSIA FANTASY. Na dole można obejrzeć jak wyglądają w świetle dziennym i sztucznym. Jestem zadowolona z obu kolorków. Pierwszy to delikatny róż, bardziej transparentny, nadaje się na codzień. Będzie pasował każdej kobiecie niezależnie od typu urody, a nawet makijażu. Drugi to odcień mocniejszy, śliczna fuksja, bardziej intensywna od tamtego różu, ale niekryjąca za mocno. Oczywiście błyszczyki z założenia mają super lśnić, dlatego posiadają drobinki. Jest ich sporo, ale są niewyczuwalne. Jeśli jednak ktoś nie jest przekonany do brokatu, to niech lepiej kupi coś z linii duo Reflect, Shine lub najnowszej Vitaluscious. :) Odjęłam jedną gwiazdkę za to, że niestety jak prawie wszystkie błyszczyki glazewear z Avonu brzydko zbiera się na ustach po pewnym czasie, u mnie po wewnętrznej stronie warg robią się nieestetyczne linie, błyszczyk w tym miejscu się klei. Bardzo tego nie lubię. Używam tego produktu od: długo już Ilość zużytych opakowań: dwa prawie całe

kupiłam po seri rozczarowań błyszczykami wysokopółkowymi, błyszczyki clinique, estee lauder za koszmarne pieniądze bardzo mnie rozczarowały i postanowiłam sprawdzić jak sprawa wygląda z innymi firmami przy okazji zakupów na allegro trafił mi się ten błyszczyk za śmieszne 6 czy 8 złotych mam kolor iced pink kolor w miarę przyzwoity, widac same drobinki, mocno błyszczące żeby było widac cokolwiek konieczna jest kilkukrotna aplikacja - domyslam się że błyszczyk nie starczy na długo ja będę szukac dalej chociaż taki przerywnik za grosze jest przyjemny dla mojego portfela ;)

Jestem w posiadaniu Pink Radiance, błyszczyk kupiłam w promocji bodajże za 9zł. Szału nie ma ale zły też nie jest. Jest bardzo mało widoczny na ustach, delikatny. Dobra aplikacja daje ładny choć krótki efekt. Błyszczyk nie nawilża i nie ochrania ust. Nie nadaję się do nakładania solo u osób z wysuszonymi ustami. Używam tego produktu od: ok 1,5 roku Ilość zużytych opakowań: jedno

Używam koloru Shimmered, który dla mnie jest po prostu rewelacyjny, ponieważ nie dość, że nadaje lekki kolor i optycznie powiększa usta, to jeszcze ma migoczące drobinki, które utrzymują się na ustach nawet wtedy, gdy błyszczyk zostanie już zjedzony;) Ponadto błyszczyk ma idealną konsystencję i nie klei się. Nie czuję, że go na sobie mam! Jest też wydajny- przy użytkowaniu raz dziennie wystarcza na ok. 6 mies. Bardzo go lubię:)

Zamówiłam te błyszczyki w promocji 2 za 23,90. Odcień pink radiance na moich ustach kompletnie niewidoczny,flirty fuchsia pod tym względem o niebo lepszy. Ale efekt daleki od katalogu. W katalogu usta wyglądają super,błyszczą,kolorki super,w rzeczywistości wielkie oszukaństwo. Musiałabym chyba z 10 warstw tego błyszczyku nałożyć by moje usta były takie jak w katalogu :/ trwałość niespecjalna,po jedzeniu i piciu na ustach ani śladu błyszczyku. Mogę polecić jedynie w promocji. Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: dwie niecałe

Lubie ten błyszczyk, fajnie błyszczy, nadaje ładny kolor. Jedynym minusem jest to, że troszke się lepi, ale da się przeżyć :) I troche szybko się zużywa, ale ja go używałam dość często, więc to troche mój problem. Ale tak ogólnie to bardzo go lubie :) Używam tego produktu od: 2 lat Ilość zużytych opakowań: Kilka :)

Kupiłam w ofercie z ładnym opakowankiem 3 sztuki- nigdy więcej! Błyszczyk się lepi, nie "błyszczy", jest "niesmakowy",a skoro mam go na ustach, to nie chce mieć równocześnie mdłości. Nie zauważyła, żeby usta były nawilżone, ładnie błyszczały, zeby były w jakimkolwiek odcieniu. Zdecydowanie nie polecam. Używam tego produktu od: spróbowałam tylko,bo jest fuj Ilość zużytych opakowań: żadnego całego-wyrzuciłam wszystkie 3