Alterra, Olive & Lotusblute, Farbschutz - Shampoo (Szampon ochrona koloru `Oliwki i kwiat lotosu`)

Mój kolejny szampon z Alterry, jestem bardzo zadowolona z jego działania i już mogę powiedzieć,że wypróbuję chyba wszystkie pozostałe warianty :)
Przede wszystkim duży plus za przyjazny skład - bez silikonów!
Szampon bardzo przyjemnie pachnie :) Niestety nie utrzymuje się on na włosach po spłukaniu, ale nie jest to jakiś znaczący mankament.
Świetnie się pieni, ma gęstą, żelową konsystencję i przezroczysty kolor. Bardzo dobrze oczyszcza, włosy są odświeżone, lekkie. Dobrze radzi sobie z olejami, kosmetykami do stylizacji, porządnie myje jednocześnie nie wysuszając.
Włosy po wysuszeniu są bardziej zdyscyplinowane, sypkie, bardzo fajnie się układają. Obiecanej ochrony kolory nie zauważyłam, ale to jest chyba tez codzienne mycie głowy.. Włosy po umyciu są zazwyczaj odbite u nasady, a są ciężkie, więc ciezko znaleźć szampon, który w pojedynkę zrobi mi na głowie efekt push-up :D
Duży plus także za to,że dobrze się po nim rozczesują włosy, kilka razy się spieszyłam i nie miałam czasu użyć odżywki, włosy umyte samym szamponem rozczesały się bez problemu, nie były przesuszone, nie kołtuniły się w ciągu dnia.
Nie daję 5 gwiazdek, bo mam malutkie zastrzeżenie - szampon jest bardzo niewydajny, przymykam na to oko, bo świetnie działa. Byłoby świetnie, gdyby Rossmann zaczął je produkować w większych butelkach, np. 5ooml, bo takich maluchów musiałabym kupować po 2 sztuki na miesiąc. Dorwałam opakowanie 250 ml i starczyło mi na 3 tygodnie, także standardowe 200ml pewnie zużyłabym w 2 tygodnie.

Nieduży, ale wydajny szampon. Moje włosy go polubiły, ma fajny skład i dobrze działa na moje włosy. Nie podrażnia skóry głowy i dobrze oczyszcza. Zapach przypadł mi do gustu :)

Jestem zadowolona z tego szamponu. Ma ładny, świeży, lekko słodki zapach. Dobrze się pieni i nie potrzeba go użyć bardzo dużo na raz. Moim zdaniem jest wydajny mimo nie za dużego opakowania. Po użyciu włosy są miękkie i błyszczące, dobrze oczyszczone. Przyjemnie się go stosuje. Nie podrażnia skóry głowy. Niezły skład. Przeciętne opakowanie.

wycofują go z R.
+zakupiłam i uważam,że zachowuje się podobnie do szamponów ziołowych.
+nie obciąża, ale może plątać włosy
+jest lekki
-nie każdemu przypasuje zapach- jest dziwny
-nie jest wydajny, słabo się pieni
ogólnie zwyklaczek

To mój drugi szampon Alterry, którego miałam okazję używać. Pierwszym był szampon nawilżający z granatem, który okazał się bardzo dobrym i przyzwoitym kosmetykiem a jego zapach był cudowny. W przypadku tego szamponu tak jednak nie jest. Skusiłam się na niego pod wpływem pozytywnych recenzji i opinii jakoby był to szampon najlepszy z serii Alterry. Ja jednak zupełnie się z tym nie zgadzam. W zasadzie nic mi w nim nie odpowiada - począwszy od dziwnego zapachu ale to oczywiście kwestia indywidualnego gustu poprzez wodnitą konsystencję (szampon z granatem był o wiele gęstszy i miał lekko oleistą konsystencję - tutaj mam wrażenie że w butelce jest woda).
W dodatku wydajność jest tragiczna - starczył mi tylko na kilka użyć. Włosy są po nim nijakie - ani się nie układają, ani nie są nawilżone o ochronie koloru już nie wspominając. Z moimi włosami ten kosmetyk zupełnie nie współgra.

Szamponu pożyczyłam na kilkudniowej wycieczce od koleżanki, bo zapomniałam wziąć swojego ulubionego z Garniera. Szampony z Alterry raczej się u mnie nie sprawdzały, ale ten szampon mnie bardzo zaskoczył. Włosy były po nim gładkie, były dłużej świeże (myje co 2 dni, a drugiego dnia włosy po tym szamponie były nadal swieze), włosy nie były spuszone mimo, że nie użyłam po nim odzywki, nie były suche i wyglądały na całkiem zdrowe. Jedyny minusem jest to, że nie chroni koloru (tak obiecał producent) i jest mało wydajny. Oprócz tego szampon jest super :)

Skusiłam się na ten szampon po przeczytaniu miliona recenzji na temat Alterry. I nie zawiodłam się.

Od dłuższego już czasu wierna jestem, a raczej byłam, szamponom Johnsons baby. Jednak po użyciu Alterry widzę zdecydowaną różnicę.

Już podczas mycia włosy są inne. Szampon pieni się bardzo intensywnie, świetnie oczyszcza. Włosy na dobrą sprawę nie wymagają odżywki. Są śliskie, miękkie, błyszczące, bardzo łatwo je rozczesać.
Opakowanie jest bardzo ładne, minimalistyczne. Cena niska. Wydajność niestety słaba, ale przy tak dobrym działaniu mnie nie zniechęca.
Wypróbuję jeszcze inne szampony tej firmy, ale do tego na pewno wrócę ponownie. Polecam

Plusy:

- przyzwoity skład, bez silikonów, Lauryl Glucoside-super łagodny środek myjący, bezpieczny

- od dzieciństwa mam cienkie i gęste włosy, obecnie jeszcze często farbowane .Bardzo się zdziwiłam, bo to pierwszy szampon bez odżywki, po zastosowaniu którego mogłam się bez problemu rozczesać. Włosy podczas mycia nie plątały się. Miłe zaskoczenie naprawdę.

- szampon nie obciąża włosów, oczyszcza je i odżywia, pozostawia delikatny "ochronny" filtr ułatwiający rozczesywanie, jak po użyciu odżywki

- przyjemny zapach

- niska cena


Minusy:

- niestety w składzie ukrywa się także Sodium Coco-Sulfate (czyli łagodniejsza wersja SLS :(), to trochę celowe wprowadzanie konsumenta w błąd...

- szampon słabo się pieni (dla mnie to jednak jest do zaakceptowania, jeśli produkt nie zawiera SLS)

- mało wydajny


Reasumując najlepszy z 4 szamponów Alterry, które miałam okazje stosować

Używam tego produktu od: 3 tygodni
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Plusy:
-ładnie pachnie
-ma bardzo dobry skład , + za to,że jest produktem wegańskim
-cena jest w porządku
-konsystencja jest przyjemna,żelowa
-włosy są po jego użyciu przyjemne w dotyku
-mogę powiedzieć,że jest wydajny -używam go od trzech tygodnii i nadal się nie skończył,a włosy myję codziennie
-dobrze oczyszcza

Minusy:
-szampon miał oprócz mycia chronić kolor-nie robi tego , kolor się zmył i spłowiał
-po niektórych szamponach moje włosy dłużej pozostawały czyste i nieprzetłuszczone
-włosy średnio się po nim układają
-zapach niestety nie utrzymuje się na włosach

Używam tego produktu od: 3 tygodni
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Kupiłam go w promocji. Niedawno rozjaśniłam włosy u fryzjera i ufarbowałam. Uznałam, że szampon chroniący kolor mi się przyda.

Niestety, średnio się u mnie sprawdził. Słabo myje, trzeba go dużo użyć, bo inaczej włosy są przyklapnięte i tłuste. Elektryzuje włosy, wysusza. Użyty w większej ilośći + odżywka sprawia, że włosy jakoś wyglądają.

Nie jest wydajny, rzadka konsystencja sprawia, że szybko się zużywa. Plus, lekko swędzi mnie po nim skóra głowy. Ogólnie nie jest zły, ale wolę inne szampony z tej serii.

Używam tego produktu od: miesiąc
Ilość zużytych opakowań: 1 opakwanie

Zachwycona odżywką Granat i Aloes od Alterry postanowiłam wypróbować szampon z tej firmy, wybór padł na wersję do włosów farbowanych.

Moje włosy są długie, gęste, grube, w dobrej kondycji, co jakiś czas rozjaśniam je lekko u fryzjera.

Szampon całkiem przyjemnie mi się używało. Przede wszystkim szampon dobrze oczyszcza, po jego użyciu włosy są świeże, odbite od nasady, lśniące. Szampon nie obciąża włosów ani nie przyspiesza ich przetłuszczania.
Mam lekko rozjaśniane włosy, wydaje mi się, że po użyciu tego szamponu jasne refleksy były bardziej widoczne.

Skład jest całkiem dobry - sporo naturalnych wyciągów, produkt wegański.
U mnie nie wywołał ani alergii, ani podrażnienia czy swędzenia. Jednakże ze względu na naturalne wyciągi roślinne moim zdaniem każdy powinien najpierw przetestować swoją reakcję na ten szampon, dlatego, że rośliny są dość częstym alergenami.

Szampon ma bardzo rzadką, wodnistą konsystencję. Jest mało wydajny, żeby umyć długie i gęste włosy (jak moje) musiałam użyć sporo produktu. Bardzo szybko mi się zużył, pomimo, że używałam go na przemian z innym szamponem. Mała wydajność jest największą wadą tego kosmetyku. Szampon jak na produkt bez zbędnej chemii całkiem dobrze się pieni, ale konsystencja jak dla mnie jest za rzadka, za wodnista.

Szampon subtelnie pachnie. Nie jest to nieprzyjemny zapach, ale nie do końca w moim guście. Zapach wyczuwalny jedynie podczas mycia, nie zostaje na włosach po spłukaniu.

Opakowanie typowe dla produktów Alterry - plastikowa, nieprzezroczysta butelka z oszczędnym designem.

Szampon łatwo dostępny, często w promocji za bardzo przystępną cenę. Sama kupiłam w promocji w powiększonej butelce.

Ogólnie nie jest to zły produkt, warto wypróbować. Sama nie wiem czy kupię ponownie, bo dla moich długich włosów jest za mało wydajny, ale może jeszcze kiedyś na promocji się skuszę.

Używam tego produktu od: ok 2 miesiące
Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Skuszona składami szamponów Alterry postanowiłam kupić sobie tę wersję - była jedyną, której zapach mi się podobał. Reszta mi najzwyczajniej śmierdziała.
A więc skuszona ślicznym zapachem, dobrą ceną i dobrym składem kupiłam go z uśmiechem na twarzy. Radość skonczyła się wraz z nałożeniem na włosy:

-podczas nakładania szamponu na włosy od razu wyczyłam, że coś jest nie tak... miałam wrażenie jakbym nakładała na głowę pieniący się olej (włosy były dziwne, przyklapnięte jakby tłuste)
-drugim problemem było pienienie się szamponu - musiałam go sporo nałożyć aby coś zaczęło się dziać (nawet metoda rozcieńczania wodą nie pomagała)
-po umyciu włosy były obciążone... wyglądały jak tłuste, zbijały się w strąki
-dodatkowo okropnie swędział mnie skalp

żałuję tego zakupu - zużyłam szampon jako żel pod prysznic.
Totalny bubel, wolę za tę cenę kupić dobrą odżywkę :).


Używam tego produktu od: 1 miesiąca
Ilość zużytych opakowań: całe