Dax Sun Krem ochronny na słońce dla dzieci i niemowląt SPF 50+ 

Sprawnie działający krem ochronny, nie tylko dla dzieci :) Krem jest dość gęsty i tłusty, z tego względu nie nadaje się pod makijaż. Ale na cały dzień plażowania czy opalania w ogródku - jak najbardziej. Dobrze chroni, także wrażliwą dziecięcą skórę. U mnie świetnie sprawdza się do stosowania na twarz, nie wysusza, nie podrażnia. Mocno tłuści skórę, ale jako właścicielka skóry często suchej nie uważam tego za duży mankament. Zresztą, jest to krem do opalania, nie ma się super szybko wchłaniać, ale zapewniać ochronę. Początkowo nieco bieli, ale po chwili wchłania się w sposób w miarę niewidoczny. Trochę brudzi kostium kąpielowy. Krem może nie jest zbyt wydajny - jak to krem do opalania, nakłada się go raczej grubszą warstwą, a opakowanie nie jest zbyt duże, więc kończy się stosunkowo szybko. Ma to jednak też swoje plusy, bo jest poręczne do torebki. Opakowanie wygodne, łatwa w wyciskaniu zawartości tubka. Cena przystępna. Przyzwoity krem do opalania, nie podrażniający, mógłby jedynie zostawiać mniej białej warstwy. (moja cera: normalna w kierunku suchej)

Krem jest gęsty,ale łatwo go rozsmarować- najlepiej robić to dwuetapowo. Chroni bardzo dobrze skórę przed promieniami -przy temperaturze +30 w cieniu przebywając trzy godziny w pełnym słońcu w ogóle się nie opaliłam. Tłusty -to fakt,ale nie zapchał mnie i nic mi po nim nie wyskoczyło na twarzy. Nie bieli skory,zapach znośny, pod makijaż raczej się nie nada. Jest dość wydajny,tani i ogólnodostępny. Nie wiem czy go jeszcze kupię,bo pojawiło się tyle ciekawych nowości,ale polecam.

Postanowiłam przetestować ten produkt jako filtr do twarzy, a ze względu na fakt, że jest on dla dzieci, to myślałam, że nie wyrządzi on mojej cerze szkód. I niestety zarówno w tamtym roku, gdy moja cera była w gorszym stanie niż obecnie, pogarszał ja, tak w tym roku, gdy pozbylam się już niemal wszystkich niedoskonalosci, to im dłużej go stosowalam, tym gorzej z moja twarzą było... I właśnie krem ten, zamiast poprzestać na ochronie przeciwslonecznej, która mu nawet wychodzila, zafundował mi dużo nieproszonych gości na twarzy w postaci podskornych gol, wagrow i "kaszki" na czole i brodzie... poza tym przypomniał mi, co to znaczy naprawdę przetłaczająca się strefa T (A pamiętam o tym nawet teraz, gdy już przestalam go uzywac) No ale producent napisał, że to dla dzieci, więc nie powinnam się czepiać, choć swojego dziecka w życiu bym tym nie posmarowała :) Także jeżeli macie mieszana/tlusta cerę skłonna do niedoskonalosci i nie lubicie smalcu na twarzy (ten krem + podkład = twarz wygladajaca jakby ktoś szklanke oleju na nas wylal) , to nie popelnijcie tego samego bledu, co ja! Ze względu na fakt, że producent napisal, że to dla dzieci, nie mogę się mocno czepiać, bo ochrona przeciwsłoneczna faktycznie jest. Daje więc 3 za ochronę i mam nadzieje, że u dzieci faktycznie się sprawdza, sama dokończę go na nogi czy też ręce i więcej nie kupię;)

Bardzo fajny filtr za małe pieniądze. Polecam dla osób mało wymagających. plusy -dobrze chroni! stosowałam go przez całe lato i w ogóle się nie opaliłam -nie uczula, nie szczypie -po nalozeniu na twarz dobrze się rozprowadza, ale uwaga: 1.25 ml trzeba nakładać w dwóch podejściach gdyż jednorazowo tak duża ilośc roluje się na twarzy -łatwo daje się zmatowić zwykłym pudrem. -nie bieli -dostępność -cena plus/minus - gęsta, tłusta konsystencja, która powoduje że skóra świeci się jak żarówka, ale nie oczekujmy cudów w postaci matu przy filtrze dla dzieci. -miękka tuka, poręczna ale nie widać zużycia minusy: -zapach -ze względu na tłustość nie nadaje się pod makijaż, chyba, że ktoś daje bardzo cieniutką warstwę (co jest bez sensu) -brudzi ciemną odzież Używam tego produktu od: już nie Ilość zużytych opakowań: jedna tubka

Uwielbiam bladość, latem robię wszystko, żeby zachować jak najjaśniejszą skórę, całkowicie bez opalenizny, dlatego szukam skutecznych kremów z filtrem, w przystępnej cenie. Ten produkt bardzo mi podpasował! + naprawdę skuteczna ochrona przeciwsłoneczna, mimo smarowania się nim na krótko przed wyjściem z domu, nie opaliłam się w ogóle :D + nie bieli + przyjemny zapach, typowy dla produktów do opalania, ale trochę zbyt chemiczny + nadaje się pod makijaż (oczywiście trzeba trochę odczekać, zanim się wchłonie) +nie zauważyłam, żeby zapychał (mam cerę mieszaną, skłonną do zapychania) + gęsty, ale nie tępy, łatwo równomiernie rozsmarować + wydajny + wygodna, miękka tubka + dostępność- większość drogerii, markety - trochę zbyt tłusty i zostawiający dziwną powłokę na skórze, ale ogólnie filtry tak mają - cena - najlepiej kupić w promocji Polecam, skuteczny i dobry produkt :) Używam tego produktu od: trzech miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Krem w pełni wykonał swoje zadanie. Na mojej naczynkowej cerze nie pojawił się żaden niechciany rumieniec. Jako ze opalałam się na działce nie wsmarowałam go całkowicie w skórę lecz nałożyłam grubą warstwę. Nie stosowałam pod make-up. Skóra jest po nim tłusta i świeci się- ale to normalne dla tego typu preparatów. Odejmuje gwiazdkę za pieczenie oczu- ale myślę że sama mogłam go tam paluchami wnieść. Wygodne opakowanie, rozsądna cena. Używam tego produktu od: niedawna Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Bardzo fajny kremik dla dzieci. +dobrze się rozprowadza +ładnie i dość szybko się wchłania +ma bardzo przyjemny zapach +nie podrażnia delikatnej dziecięcej skóry (co jest ważne, bo mój maluszek ma wrażliwą i skłonną do uczuleń) +wygodne i poręczne, nieduże opakowanie +nie brudzi ubranek (co przy innych kremach - zwłaszcza tych kolorowych - zdarzało się) Jak dla mnie nie ma minusów. A przynajmniej jak do tej pory takowych nie zauważyłam :) Używam tego produktu od: około miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego