Corine de Farme Krem 2 w 1 przeciw zmarszczkom do twarzy i konturu oczu 

Testowałam go początkowo JAKO KREM DO TWARZY i w tym charakterze niestety się nie spisał. Ale jako produkt pod oczy mogę go polecać z czystym sumieniem;) ZALETY(jako krem POD OCZY): + nawilża, + nie uczula, + dobrze się wchłania, + współpracuje z podkładem, + naturalne składniki, + w pewnym stopniu poprawia kondycję skóry, + wydajność, + wygodne i higieniczne opakowanie. WADY(oceniam skuteczność jako kremu DO TWARZY): - potwornie zapycha - dorobiłam się wysypu zaskórników, - pozostawia na twarzy tłustą, błyszczącą warstwę, - efekt przeciwzmarszczkowy jest MINIMALNY(a dodam, że kupiłam go z myślą o przeciwdziałaniu przy pierwszych zmarszczkach, NIE o zwalczaniu już istniejących, bo pod tym względem nie jest u mnie jeszcze tak tragicznie), - nie można go nigdzie dostać, - jeśli już na niego trafimy, cena jest wygórowana(ja zapłaciłam 21 zł, po tym jak go wreszcie znalazłam w aptece drogeryjnej w Krakowie). Podsumowując, osobom ze skłonnością cery do niedoskonałości - odradzam. Ale jako produkt pod oczy, ten kosmetyk całkiem dobrze sobie radzi. Używam tego produktu od: 4 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Kremik jest o wiele lepszy od swojego brata \'świetlista cera\'. Przede wszystkim lepiej nawilża, skóra sie po nim nie świeci, ma ładny zapach i nie wyskakuja mi po nim krostki. Producent zapewnia, że krem jest wykonany w 96% z naturalnych składników, zapakowany był w kartonowe pudełeczkp. któro wyrzuciłam więc nie potrafię teraz przytoczyć składu. Krem ma super nowoczesne opakowanie z wyciskarko-pompką, dzięki której zuzywamy produkt do samego końca. Stopniowe zurzycie widać ponieważ wyciskarka się podnosi, gdy kremu nie ma osiąga szczyt i przestaje pracować. Dla mnie to świetna sprawa. + ma lekką konsystencje (nie jest tlusty) + zostawia lekką powłoczkę na skórze + dobrze nawilża (na ogół) + wydajny + super opakowanie z pompką, ubytek widać pod światło + zapach lepszy niz jego brata + przyjazna cena - nie regeneruje uszkodzonej przesuszem skóry - na zimę niewystarczający, latem buźka jest bez ochrony Spf - mogliby też zrezygnować z wierzchniego kartonika nie oceniam pod względem przeciwzmarszczkowym, bo wiadomo, że żaden krem nie będzie miał takiego działania, tutaj jedynie kwas retinowy na receptę może zadziałać. Używam tego produktu od: lipca 2013 z przerwami Ilość zużytych opakowań: jedno

Kremy Corine de Farme może nie powalają ale są to kosmetyki porządne, dobrze działające, którym właściwie ciężko coś zarzucić. Poza tym "czymś", co sprawia, że kosmetyk zostaje naszym ulubieńcem. Krem zamknięto w bardzo praktycznym opakowaniu - dozowanie jest precyzyjne i higieniczne oraz widać, ile kosmetyku zużyłyśmy. Sam krem ma typową konsystencję, neutralny zapach. Łatwo go rozprowadzić i może nie wchłania się do matu ale nie zostawia żadnej tłustej czy lepkiej warstwy, jedynie lekki film. Ja używałam go najpierw na noc i spokojnie sprawdza się w tej roli. Potem jednak zaczęłam go używać na dzień i także się nadaje, można na nim robić makijaż i sprawdza się jako baza. Krem nie podrażnia, nie zapycha. Cera jest gładka, miękka, nawilżona. Działanie przeciwzmarszczkowe nie jest jakieś spektakularne ale owszem, cera jest ładnie napięta, wygląda dobrze. Kremu można - jak pisze producent - używać w okolicach oczu, sprawdziłam na moich (wrażliwych) i zdał ten egzamin. Jest to porządny kosmetyk i myślę, że kiedyś jeszcze po niego sięgnę. Cena jest atrakcyjna a i skład zachęca. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno całe

Mam 33 lata na szczęście nie mam jeszcze zmarszczek ale szukałam jakiegoś ,,nawilżacza,, na dzień, kremu który by nawilżał a jednocześnie działał niejako prewencyjnie jeśli chodzi o zmarszczki. Jeśli chodzi o konsystencję kremu duży plus-w moim przypadku wchłania się praktycznie do matu-jednak mojej mieszanej skóry nie nawilża dość dobrze i dlatego nie kupię go ponownie-pomimo niewysokiej ceny bo bardzo nie lubię uczucia ściągniętej buzi. Być może sprawdzi się u młodszych osób. Ja zużywam resztę kremu do szyi i dekoltu bo bardzo nie lubię wyrzucać kosmetyków. Używam tego produktu od: 2 tyg. Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Krem jest teoretycznie (jak w.w.) dla kobiet powyżej 35 r.ż. Ja mam 30, ale niestety wieloletnie opalanie w solarium i na słońcu dało się we znaki mojej twarzy. Mam cerę mieszaną w stronę tłustej i borykam się z lwią zmarszczką, liniami mimicznymi pod oczami i generalnie ze zmęczonym wyrazem twarzy:( Stes również się do tego przyczynił. Krem kupiłam po przeczytaniu opinii wizażanek. I co?! Pierwszy plusik to skład. Może nie jest bombą natury ale też nie jest dopchany chemią. W ostatnim czasie zaczęłam zwracać uwagę na sklady kosmetyków jakich używam. Co gorsza okazało się, że większość zawartośći mojej kosmetyczki to parabeny, propyleny, parafiny itp;/ Doszłam zatem do wniosku, że czas to zmienić i być bardziej eko;) Ale wróćmy do kremu. Kolejną zaletą jest efekt. Moja twarz wygląda na bardziej wypoczętą, jest gładsza, nawilżona i co najważniejsze nie pojawiają sie na niej niespodzianki:) Nie zapycha również porów. Rozprowadza się idealnie, nie pachnie drażniąco. Bardzo fajne opakowanie, higieniczne przede wszystkim. Stosuję go rano i wieczorem z małą zdradą co kilka dni z Nuxe Nirvanesque, który kocham choć składu nie ma najlepszego:( Poza tym cena. Zakupiłam go za całe 17 zł:) Czego chcieć więcej?!

Kupiłam pod wpływem pozytywnych recenzji. Zapłaciłam za ten krem ok. 16 zł w Hebe. Jestem pozytywnie zaskoczona jakością tego produktu. Pierwsze co zwraca uwagę to poręczne, bardzo wygodne w użytkowaniu opakowanie z pompką. Można stopniować dozowanie kremu. Krem jest dosyć gęsty, ale nie za ciężki, łatwo się rozprowadza i szybko wchłania. Ma neutralny dla mnie zapach. Nie podrażnia ani nie uczula (nakładałam również pod oczy). Co do działania miałam wrażenie, że ujędrnia skórę i delikatnie wygładza zmarszczki mimiczne (nie likwiduje ich jednak). Zawsze nakładałam krem na jakieś serum i miałam poczucie dobrego nawilżenia przez cały dzień. Poza tym dodam, że nie zapycha skóry. Nakładałam go na serum, potem na to filtr, jak przeschło to jeszcze podkład i sypki puder. I nie miałam najmniejszego problemu z zaskórnikami. Co do wydajości - standardowe opakowanie starczyło mi na niewiele ponad miesiąc. Jednak przyznam się, że nie jestem oszczędna. Nakładałam jedną pompkę na szyję, drugą na twarz i jeszcze trochę pod oczy. Dało by radę z jedną dawką kosmetyku. Generalnie bardzo przyzwoity produkt. W tej chwili mam już coś innego, ale jeśli zobaczę go w jakiejś promocji to napewno kupię. Używam tego produktu od: ponad miesiąc Ilość zużytych opakowań: jedno standardowe

PRODUKT PO PROSTU REWELACYJNY. UŻYWAŁAM RÓŻNYCH KREMÓW Z RÓŻNYCH PÓŁEK CENOWYCH, TEN BIJE WSZYSTKIE NA GŁOWĘ. SUPER NAWILŻENIE, SKÓRA JEST GŁADKA I ODŻYWIONA. DO TEGO TEN SKŁAD I CENA-ZAPŁACIŁAM 11,99 W AUCHAN. POLECAM W 100 % Używam tego produktu od: 3 MIESIĄCE Ilość zużytych opakowań: 1 50 ml

pierwszy raz spóbowałam ten krem, gdy wróciłam do domu i zapomniałam zabrać ze sobą olejek arganowy, który stosowałam zamiast kremów. krem corine stał na półce mojej mamy i stwierdziłam że spóbuje. najpierw uderzył mnie przyjemny zapach i próżniowe opakowanie z pompką, do tego bardzo fajny skład. po nałożeniu następnego dnia czułam że moja skóra już nie potrzebuje następnej dawki nawilżenia. użyłam go dla pewności jeszcze kilka razy, a w końcu sama kupiłam i jestem z niego bardzo zadowolona. w dużej ilości (około 3 pompek) sprawdza się genialnie jako krem na noc i z rana nakładam tylko jakiś krem przeciwsłoneczny. świetna konsystencja, zapach i działanie - czego chcieć więcej ?

Kupiłam opakowanie kremu w duecie z kremem nawilżającym z tej samej serii z zamiarem stosowania go na noc. I w taki sposób właśnie go zużyłam. Tak samo jak jego brata kupiłam go zachęcona ceną za tak fajny skład. Rzadko zdarza się tak korzystny stosunek ceny do jakości. Kremik ma dośc gęstą ale jednocześnie kremową konsystencję. Nie sprawia jednak żadnych problemów podczas nakładania, idelanie, lekko można go nałożyć.Stosowałam go na noc i oczekiwałam, że rano moja skóra będzie po nim nawilżona i gładka i tak właśnie było. Moja cera doskonale z nim współpraowała, nie powstawały po nim żadne niespodzianki a wręcz przeciwnie. Przestały mi się pojawiać pojedyńcze pryszczyki tu i ówdzie. Sprawdził się też podczas zimy, koił i uspokajał skórę, Dodatkowy plus, to możliwość stosowania pod oczy. Lekko wygładził moje pierwsze zmarszczki mimiczne, ponieważ dobrze nawilżał skórę wokół oczu, z pielęgnacją której u mnie jest różnie. Dlatego zapewne pojawiają mi się pierwsze zmarszczki ;/ Opakowanie z pomką pozwala zużyć kremik do końca. Poza tym dla mnie zapach tego kremu był obłędny, uspokajał mnie:) Używam tego produktu od: jesieni 2012 Ilość zużytych opakowań: jedno

Ten krem odkryłam przez przypadek. Kupowałam dużo kremów różnych firm, jedne za tłuste inne za "suche", kurcze nie mogłam trafić. Pewnego razu bedąc w pewnym lokalnym wielobranżowym sklepie wypatrzyłam ten krem. Poczytałam na ulotce skład, działanie, no i cena mnie zachęciła i to że do całej twarzy wraz z oczami. Krem ma rewelacyjną konsystencję, prawie naturalny skład(jedno mnie boli, że są w nim silikony, ale jakoś to przeżyję), moja skóra jest nawilżona i uspokojona, nie czuję ściągania po użyciu tego kremu. Polecam ten krem z czystym sumieniem, z resztą ocena produktu mówi sama za siebie.

Krem jest poprostu super już samo opakowanie higieniczne z wygodną pompką,zużywamy kosmetyk do samego końca i nic się nie marnuje. Krem zawiera 96% składników naturalnych i pozbawiony jest wszelkich parabenów,pochodnych formaldehydu i barwników. Jeśli chodzi o działanie to u mnie sprawdził się rewelacyjnie: +nawilżał(mam cere mieszaną nie zpowodował zapchania porów czego się bałam bo ma w składzie jeden silikon) +odżywia +wygładza +uelastycznia Krem ten jest też dość wyjątkowy bo to krem 2 w 1 i można go stosować również pod oczy, i musze powiedzieć żę sprawdził się dobrze,nawilżał skóre pod oczami nie spowodował podrażnienia spojówek. Stosowałam go codziennie pod makijaż i bardzo dobrze rozprowadzał się na nim podkład. Krem można kupić w drogerii Hebe, marketach Auchan. Skład: 1aqua 2glycerin-gliceryna-wygładza ,nawilżą,regeneruje 3caprylic/capric trigliceryde-mieszanina kwasów tłuszczowych-wygładza,uelastycznia naskórek 4hydrogenadet palm kernel glycerydes-glicerydy oleju palmowego,nawilżą,odżywia,pełni role stabilizatora 5dicaprylic carbonate-emulgator 6camellia oleifera seed oil-olej kameliowy ma dużą zawartością nienasyconych kwasów tłuszczowych,nawilżą jest naturalnym antyoksydantem 7palmitoyl glycine-aminokwas,uelastycznia,łagodzi podrażnienia 8c14-22alcohols-mieszanina alkoholi tłuszczowych,nie powoduje wysuszenia skóry 9polyamide5-filtr UV 10parfum-supstancja zapachowa 11dimethicone-syntetyczny silikon niestety może zapychać pory 12sodium polyacrylate-emulgator 13hydrogenated palm glycerides-emulgator 14c14-20 alkyl glucoside-połączenie alkoholi tłuszczowych 15cetearyl glucoside-emulgator pochodzenia roślinego 16vaccinium vitis-idea seed oil-olej z borówki brusznicy 171,2 hexanediol konserwant 18capryl glucor-emolient 19querus roburbarck extract-ekstrakt z kory dębu 20camellia sinesis leaf extract-wyciąg z białej herbaty 21methylisathiazolnane-konserwant 22potasium sorbate-konserwany 23tropolone -zmiękcza,nawilża naskórek 24tocopherol-wit.E 25sorbic acid -konserwant 26citric acid-konserwant,zabezpiecza przed rozwojem bakteri 27sodium benzoate-konserwant 28helianthus annuus seed oil=olej słonecznikowy 29rosmarinus officinalis leat extract-ekstract z rozmarynu Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Kremy Corine de Farme doskonale współgrają z moją skórą. Przeciwzmarszczkowy jest chyba moim ulubieńcem z duetu, który jak na razie wypróbowałam. Plusy: + niska cena (kupiłam za 9zł w Auchan) + genialne opakowanie: higieniczna pompka, dokładnie widać zużycie + bardzo delikatny zapach + rewelacyjna konsystencja: krem wydaje się mocno gęsty, jest idealnie kremowy, jednak w kontakcie ze skórą świetnie się rozprowadza, nie jest tłusty jak sugerowałaby konsystencja, tylko właśnie KREMOWY. Kupiłam go latem, na początku wydawał mi się za ciężki na dzień, więc używałam na noc. Aktualnie stosuję ten krem na dzień pod podkład, natomiast na noc nie stosuję nic, bo skóra się nie domaga :) Krem stosowany na noc delikatnie otula skórę, tworzy swoistą, kremową kołderkę. Rano skóra jest nawilżona, sprężysta, ujednolicona, ukojona. Tak jak poprzedniczka napisała - ten krem to wręcz opatrunek. Krem stosowany na dzień stanowi świetną bazę pod podkład (na mojej mieszanej skórze dość szybko się wchłania, ale nie w 100%, zostaje taki delikatny.. nawet nie filtr - raczej uczucie dobrego nawilżenia skóry). Podkład na tym kremie nie spływa, nie tworzy smug, jednym słowem nie mam żadnych problemów z tytułu używania jednak dość treściwego kremu pod makijaż (a nadmienię, że temat spływającego podkładu znam od podszewki!). Nie zapycha, nie wysusza, nie jest agresywny - można go z pełnym zaufaniem nałożyć nawet na podrażniony czy wymęczony pyszczek. Według mnie ten krem jest prawie idealny, jak na razie nie znalazłam nic lepszego do mojej kapryśnej, trądzikowej skóry, która jednego dnia mocno się przetłuszcza, kolejnego natomiast straszy wysuszonymi skórkami.. A nie, wróc! Od czasu jak regularnie stosuję ten krem na dzień, moje problemy z przesuszoną/przetłuszczającą się skórą się skończyły. Krem doprowadził moją cerę do dobrego stanu i pozwala utrzymać idealne nawilżenie, tzn. suche skórki pojawiają się rzadko, a sebum nie jest wydzielane w mega ilościach tak jak kiedyś. Nie wiem jak tak naprawdę działa na zmarszczki - mam 26lat, lekkie zmarszczki mimiczne w kącikach ust i ze dwie na czole. Krem ich nie ruszył, jak były tak są ;) Traktuję ten krem raczej jako dobry nawilżacz, kołderkę, opatrunek i w takiej formie go polecam. Można go spokojnie nałożyć także pod oczy. Minusy? Chyba tylko dostępność. Auchan lub Le Clerc (tutaj trzeba zapłacić więcej, bo 19.90). Polecam serdecznie - warto dać temu kremowi szansę. Jest mega delikatny dla skóry, a do tego skuteczny, tani i wydajny. Krem zakupiłam w zeszłym roku pod koniec wakacji, używałam dość regularnie na noc, później w okresie wiosenno-letnim na jakieś 3 miesiące go porzuciłam. Od maja/czerwca znowu używałam regularnie i dopiero teraz się skończył. Jeszcze raz powtórzę: POLECAM! ;) Używam tego produktu od: kupiłam w zeszłym roku Ilość zużytych opakowań: 1 całe, drugie czeka w szufladzie

Szkoda, ze tak trudno go dostac. To jeden z lepszych kremow jakich uzywalam. Cudownie wygladza, rozjasnia i co najwazniejsze nie zapycha porow. Makijaz na nim trzyma sie niezle i nie lasuje sie. Mam cere mieszana z zaskornikami ale zadnej szkody mi nie wyrzadza. Ma piekny zapach, konsystencja jest odpowiednio gesta, dobrze sie rozsmarowuje i swietnie wchlania. Jak dla mnie same plusy, minusow nie znalazlam. Używam tego produktu od: paru miesiecy Ilość zużytych opakowań: dwa

Uwielbiam produkty tej marki! I jak wspaniale że są dostępne w Auchanach. Wcześniej musiałam robić prawdziwą kilkudniową pielgrzymkę żeby znaleźć... Krem jest wspaniały. Delikatny, nie podrażnia. od razu wygładza skórę. wygląda na wspaniale wypoczętą i rozprasowaną. moja jest sucha więc wchłania się do matu.Nie zapycha a moja skóra jest tak wybredna że po jednej aplikacji wiem czy coś się nada czy znów do kosza... Ten krem tak spasował mojej cerze że nie zamienię go na żaden inny. Od pierwszego użycia widać zmiany na lepsze i jest ciągle lepiej i lepiej :) Opakowanie rewelacyjne. Higieniczna pompka. Dawno nie miałam kremu który by mi tak spasował. Tworzy idealne trio z mleczkiem do demakijażu i tonikiem. no i cena - 9 zł !!! Na razie to mój kremowy faworyt! BOSKI!!!

Fajne, higieniczne opakowanie z pompką. Pachnie tak "roślinnie", ekologicznie. Dobrze nawilża, ja stosowałam latem tylko na noc bo przy mojej mieszanej cerze na dzień się nie sprawdził. Był zbyt treściwy. Mnie nie uczulił, redukcji zmarszczek nie zauważyłam bo póki co im zapobiegam. Ogólnie nie jest zły. Nie wykluczam kolejnego zakupu aczkolwiek gdy mi się skończył to nie pobiegłam po następny. Używam tego produktu od: 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Kupiłam ten krem za względu na cenę- około 10 zł i wielki napis że nie ma parabenów. Byłam bardzo zaskoczona że już po paru dniach skóra pod oczami wyglądała lepiej, dla mnie to najlepszy krem jaki miałam a troche już ich było. Używam go też na podbrudek i szyję, ma delikatną konsystencę, bajecznie pachnie, rozjaśnia cienie. \\n \\nZmarszczek nie wypełnia ale są napewno mniej widoczne, skóra pod oczami jest nawilżona, nie szczypie.