Uroda Kwiaty Polskie, Krem półtłusty - Malwa 

Kupiłam ten krem na zimę. Mam cerę mieszaną ze skłonnością do zmian trądzikowych, ale kosmetyczka poinformowała mnie, że ze względu na pojawienie się pierwszych pękających naczynek, warto na zimę zabezpieczyć skórę podczas mrozu kremem półtłustym, który nie będzie jej nawilżał. Nie lubię wydawać fortuny na kosmetyki i staram się wybierać dobre i sprawdzone, krajowe produkty, skusiłam się więc na Malwę z Kwiatów Polskich Urody. Niestety, w moim przypadku, okazało się to błędem. Jedyne plusy jestem w stanie przyznać za opakowanie i zapach. Krem niemal się nie wchłania i pozostawia wyraźną, tłustą, mocno błyszczącą warstwę. Może dlatego, że przyzwyczajona jestem do bardzo delikatnych kremów nawilżających, po jego użyciu robiło mi się od razu ciepło. Efektem był natychmiastowy wysyp wyprysków. Skóra po prostu nie oddycha. Używam tego produktu od: 6 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Mam mieszaną cerę więc unikam ciężkich tłustych kremów. Zdarza się jednak, że moja skóra twarzy jest przesuszona, sięgam wówczas po ten krem. Potrafi zregenerować ją w ciągu jednej nocy. Znika nieprzyjemne uczucie ściągnięcia, skóra jest ukojona i ładnie nawilżona. W moim odczuciu nie nadaje się na dzień, ponieważ zostawia lekki film. Opakowanie ładne, praktyczne, utrzymane w kobiecej kolorystyce. Krem jest wydajny, pachnie bardzo przyjemnie, delikatnie, nienachalnie. Wydajny i bardzo tani. Brawa dla polskiej firmy. Szkoda, że tak ciężko go dostać. Polecam. Używam tego produktu od: kilku miesięcy, sporadycznie Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Ten krem jest świetny, niestety nigdzie nie mogę go znaleźć odkąd zapanowała hegemonia rossmanna i innych sieciowych drogerii. Mała drogeria, w której się w niego zaopatrywałam zamknęła swe podwoje:( Działanie kremu jest niesamowite - mam suchą cerę a on wspaniale ją nawilżał a przy tym nie zapchał. Niepowetowana strata:( Używam tego produktu od: sama nie wiem Ilość zużytych opakowań: co najmniej 5

Zgłosiłam, więc teraz ocenię :-) Krem kupiłam w trosce o twarz zimą. Pachnie ładnie, bardzo delikatnie, więc nie powinien nikomu przeszkadzać. Twarz po nasmarowaniu trochę sie świeci, trzeba tylko trochę odczekać. Dobrze chroni, ale bardzo ciężko się rozprowadza, ma taką dziwną konsystencję, żeby nasmarowac cała twarz muszę ją nieźle ponaciągać :-P i to jest dla mnie olbrzymią wadą, bo fakt, że pozostawia tłusty film mnie nie martwi, bo to w końcu krem na zimę, ale tylko trzy gwiazdki na razie dam