Balea Creme Peeling Kremowy peeling do twarzy

Peeling jest naprawdę dobry. Cera po jego użyciu jest miękka i taka delikatne! Plusy: -miła, kremowa formuła -drobinki super ścierają naskórek - są delikatnie ostre - ale nie ma żadnych zaczerwienień skóry -skóra jest miękka i delikatna -nie ma żadnych niespodzianek po tym peelingu na cerze :) -fajnie też pielęgnuje skórę dekoltu i szyi Jest wspaniały! Czasami używam go kilka dni pod rząd i moja cera naprawdę nie protestuje :) Używam tego produktu od: 10 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Peeling używam dwa-trzy razy w tygodniu. Po zabiegu skóra jest świeżutka i delikatna. Oczywiście po używam kremu nawilżającego. Zapach : delikatny, ledwo wyczuwalny. Konsystencja : kremowa z drobinkami Cena: około 2 euro Produkt jest bardzo wydajny Zdecydowanie polecam do cer tłustych i mieszanych Używam tego produktu od: 2-3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1 opakowania

Balea - jaka wielka szkoda, że nie mamy w Polsce drogerii DM. Kosmetyki tanie jak barszcz bronią się zazwyczaj genialną jakością. Ten peeling jest naprawdę w porządku, zaskoczył mnie pod paroma względami. Bywały mieszane uczucia, ale ogólnie jestem zadowolona i pewnie zrobię sobie zapas podczas kolejnej wizyty w DM. Przede wszystkim jest to bardzo mocny zdzierak. Bardzo mocny. Jak na produkt do twarzy jest to coś naprawdę hardkorowego. Zastanawiałam się czy wyjdzie to mojej skórze na dobre, czy nie zrobię sobie krzywdy... Peeling jest kremową pastą, w kontakcie z wodą w ogóle się nie pieni. Pasta ta w większości składa się z maluteńkich, bardzo ostrych drobinek do złudzenia przypominających ziarenka piasku. Drobinki są ostre, twarde, kamyczkowate i nie rozpuszczają się w wodzie. Nie jestem fanką zapachu tego produktu. Jak dla mnie pachnie... błotem. Ale da się przeżyć. Tubka wykonana jest z dość plastycznego plastiku dlatego raczej nie ma problemów z wydobyciem produktu. Wydajność na duży plus, cena oczywiście też. Mimo obaw okazało się, że mojej skórze te ostre drobinki nie robią krzywdy, a wręcz przeciwnie. Peeling działa genialnie - ściera martwy zaskórek, wygładza buzię i nie wysusza jej przy okazji na wiór jak to się zdarza innym ostrym peelingom. Po prostu porządny peeling. Tuż po użyciu skóra jest nieco podrażniona, zaczerwieniona, ale szybko wraca do siebie. Absolutnie nie jest to produkt to stosowania na co dzień. U mnie raz w tygodniu to możliwe maksimum. Po przeczytaniu składu tajemnica tych superostrych drobinek wyszła na jaw. Jest to... pumeks. Tak, ten pumeks, którym zazwyczaj szorujemy swoje stópki z tym, że w skruszonej formie. WOW. Na to bym nie wpadła i cały czas czuję lekki niepokój mając świadomość, że szoruję buzię pumeksem. Oprócz tego gdzieś przy końcu składu spotkamy aloes i mech irlandzki. Przyczepię się jeszcze do designu opakowania, który zbyt atrakcyjny nie jest. Ogólnie jednak jestem na tak, moja skóra raz na jakiś czas lubi i potrzebuje takiego mocnego starcia. A pumeks.... no cóż. To po prostu kawałek skały, więc sama natura :) Polecam! Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: 1 tubka

Kosmetyk dostałam w prezencie. Spodobał mi się od pierwszej aplikacji. W zasadzie to wszystkie obietnice producenta można uznać za spełnione : - peeling zapewnia czystą i gładką skórę, - oczyszcza, a zarazem nawilża, - usuwa obumarły naskórek i poprawia ukrwienie, - nie wysusza skóry. Peeling w konsystencji przypomina piach. Po prostu piach w kremowej formie. Masa drobinek, które idealnie ścierają martwy naskórek. Dobry kosmetyk dla cer suchych, bo pomimo jego treściwej i mocno zdzierającej konsystencji, nie robi krzywdy skórze. Zostawia ją przyjemnie gładką i nawilżoną. Nie ma uczucia ściągnięcia ani natychmiastowej potrzeby nałożenia kremu, aby sobie ulżyć ;-) Ponadto jest mega wydajny. Serdecznie polecam wypróbować. Bardzo dobry produkt! Używam tego produktu od: prawie rok Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Produkt naprawde ladnie sciera, jest tani i do tego wydajny. Jednak bardzo przeszkadzalo mi uczucie zapchanej skory juz po jego uzyciu. Nie mowie tu o faktycznym zapchaniu porow, ale jedynie takim odczuciu, gdyz peeling po zmyciu pozostawia pewien filtr na buzi. A nie kazdy to lubi... Pozaa tym byl ok. Używam tego produktu od: 2 miesiecy Ilość zużytych opakowań: 1 normalne

Szukałam peelingu, który ma kremową strukturę i naprawdę oczyszcza skórę bez jej podrażniania. Ten peeling taki jest! Oczywiście, że lekko drapie skórę, należy używać go na zwilżoną skórę. Efekt jest od razu widoczny - przy delikatnym masowaniu świetnie oczyszcza skórę, która jest rozjaśniona. Drobinki ścierające są takie, jakie być powinny, nie za duże (nie jest to scrub), a jest ich bardzo dużo, więc jest wydajny. Tuba jest z półprzezroczystego plastiku, więc widać ile peelingu zostało. Kosmetyki Balea znam z niemieckich Drogerie Markt i są zadziwiająco dobre za naprawdę niską cenę - warte polecenia :). Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Peeling jest ostry przez co napewno skuteczny jednakże trzeba uwazać z czasem jego stosowania ponieważ możemy sobie podraznic skórę ,wystarczą 2 minuty aby skutecznie pozbyć się martwego naskórka oraz pozostawić skórę dobrze oczyszczona i gładszą .Jego zapach prawie niewyczuwalny jak dla mnie chociarz miałam wrażenie że przy pierwszym opakowaniu był nieco inny . Standardowa tubka z której swobodnie wyciskamy daną ilość produktu. Tani i wydajny produkt warty zakupu.

Polecam, bardzo dobry i skuteczny peeling. + oczyszcza skórę z zaskórników bez podrażnień + delikatny, nie pozbawia skóy naturalnej ochrony + wygodny w użyciu + bardzo wydajny + niska cena zachęca do zakupy + przyjemny, naturalny zapach + stosowany regularnie poprawia kondycję skóry Minus za dostępność, ponieważ peeling ciężko dostać. Jak już na niego trafię to bez cienia wątpliwości kupię kolejne opakowanie. :) Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie

Mój zdecydowany ulubieniec w kwestii peelingów do twarzy! Jest mocny, przypomina ziarenka piasku zanurzone w dawce gęstego kremu. Pozostawia uczucie naprawdę czystej skóry. Konkretny zawodnik ;) Jeśli oczekujecie delikatnego masażu to na pewno nie z tym produktem Balei. Martwy naskórek zostaje pokonany, a nasza twarz pozostaje wygładzona. Idealnie pozbywa nas suchych skórek. Kosmetyk jest wydajny, gdyż wystarczy ilość wielkości mniejszego orzecha włoskiego do całej twarzy. Peeling zamknięty jest w miękkiej tubce, która pozwala na pełne wykorzystanie. Początkowo nieco drażnił mnie zapach, ale z czasem przyzwyczaiłam się do niego. To jedyny minus, który jestem w stanie wybaczać w zamian za efekt, który uzyskuję ;) Używam tego produktu od: 1 rok Ilość zużytych opakowań: 2 - 3 tubki

Jestem zadowolona z tego produktu. do tej pory bylam wielką fanką peelingu do twarzy gruboziarnistego z Perfecty. Ten rownież dobrze zdziera, ale nie ma tak pięknego morskiego zapachu. + niesamowicie mocno zdziera- to pradziwe mocne oczyszczenie + nie wysusza + nei zapycha + tani Również polecam go wrzucić do koszyka jeśli będziecie w drogerii DM. Warto. Oczywiscie jesli szukacie mocnego oczyszczenia. Polecam. Używam tego produktu od: sierpien 2013 Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie

Zacznę od tego, że długo szukałam peelingu do twarzy który jest typowym zdzieraczem (kilka lat z małymi przerwami). Oto i on, wreszcie znalazłam! :D Jest świeny! ma bardzo przyjemną drapiącą konsystencje której długo szukałam, przez co oczyszcza niesamowicie, jak żaden inny peeling dotychczas ;) Zapach przyjemny, cena niedroga, same pozytywy ;) jedynym minusem jest to, że trafiłam na niego tak późno ;) Używam tego produktu od: miesiąc Ilość zużytych opakowań: 1 małe

To zdecydowanie nr 1 wśród zdzieraków do twarzy - jeszcze nigdy żaden peeling nie był w stanie tak oczyścić mi skóry. Każdy producent obiecujący "mocne oczyszczanie" i "ostre drobinki" powinien najpierw sprawdzić to cudo a potem zadać sobie pytanie czy jego produkt faktycznie posiada ww. cechy. Peeling ma kremową postać - w gęstym kremie jest zatopione mnóstwo maleńkich drobinek. Małych - ale jakich! To najostrzejsze i najdokładniej peelingujące drobinki, z jakimi miałam do czynienia. Za pierwszym razem tarłam tym peelingiem twarz jak przy innych produktach tego typu - i lekko podrażniłam policzki. Dopiero potem nauczyłam się go używać - trę mocniej w strefie T, poza nią - delikatniej. Peeling doskonale oczyszcza - usuwa martwy naskórek, wygładza, skóra jest widocznie ładniejsza zaraz po użyciu. Regularne używanie przynosi widoczną poprawę w stanie skóry. Pomimo ostrego oczyszczania skóra nie jest ściągnięta czy wysuszona bo krem, w którym zawieszone są drobinki - jest bardzo gęsty i nawilża skórę. Używam tego peelingu pod prysznicem - dość trudno go zmyć, drobinki lubią się osadzać na linii włosów więc używam go przy okazji mycia głowy. Po spłukaniu skóra jest gładka i nawilżona a przy tym świetnie oczyszczona - czego chcieć więcej? Zapach tego produktu jest dla mnie nieokreślony - neutralny. Wygodne i stabilne opakowanie, jak to Balea. Kosmetyk wydajny - jest gęsty więc mała ilość spokojnie starcza na peeling całej twarzy. Cena - śmiesznie niska, prawdziwa perełka! Peeling spełnia wszystkie obietnice producenta i ma bezkonkurencyjną cenę. Dostępny na allegro lub w sklepach z chemią niemiecką. Dla mnie lider w kategorii peelingów-zdzieraków do twarzy. Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie drugiej tubki

Jest naprawdę ostry, świetnie sprawdza się także do pielęgnacji ciała. Bardzo wydajny. W DM kosztuje 1,45 euro, cena jest śmieszna, jak za tak dobry produkt. Nie kupię już żadnego innego. Mój KWC. Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: Mam już trzecią tubkę

:) + drobinki: fantastyczne! ostre, naprawdę mocno ścierające, bardzo drobne ale w dużej ilości. peelingując nim skórę daje uczucie drobnoziarnistego papieru ściernego + matowi skórę + efekt widoczny od razu po użyciu, wygląd cery wyraźnie poprawiony + skład: olej sojowy na drugim miejscu, po wodzie + opakowanie: półprzeźroczyste, widać ile pozostało produktu + naprawdę wydajny :) / :( * pozostawia film na skórze aczkolwiek nie jest to dla mnie na minus :( - zapach: bardzo dziwny, niezbyt przyjemny choć nie jest intenstywny. można się przyzwyczaić - niezbyt dobrze się zmywa, potrzeba sporej ilości wody aby go dobrze zmyć z twarzy dlatego używam go tylko pod prysznicem Używam tego produktu od: 5 miesięcy nieregularnie Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Moja cera jest bardzo skomplikowana: jasna, sucha, wrażliwa, naczynkowa, szara, z problemami trądzikowymi. Zawsze miałam problem ze znalezieniem odpowiednich kosmetyków do pielęgnacji mojej twarzy, a peeling to już wogóle była rzecz abstrakcyjna. Albo był za łagodny (enzymatyczne) i mnie co najwyżej "zatykał", albo zbyt agresywny ( mechaniczny) - uczulał lub/i podrażniał. Wiedziałam jednak, że peeling jest mi niezbędny w walce moim trądzikiem. Ten produkt - nie wiem jak on to robi - sprawdza się doskonale: nie podrażnia (skóra wrażliwa i naczynkowa!) nie wysusza (skóra sucha) dobrze oczyszcza pory zostawia lekki film - na tyle lekki że nie zatyka mi porów, ale na tyle "mocny", że nie biegnę od razu jak poparzona po tonik. Cena doskonała, tak jak i wydajność - po miesiącu (ok. 6,7 użyć) nieznacznie go ubyło. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 duże (125 ml)

Generalnie oceniam produkt jako bardzo dobry. Jeden z lepszych jakie miałam okazję używać. Niestety pozostawia po sobie tłusty film więc skórę najlepiej dodatkowo później oczyścić np. jakąś delikatną pianką. Plusy: + bardzo duża ilość ziaren + dokładne oczyszczanie + cena (w Niemczech na pewno kosztuje mniej niż 3 euro) + zapach Minusy: - pozostawia tłusty film Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Uwielbiam peelingi. Mam cere suchą, bardzo suchą. Ten peeling jest delikatny ale zarazem bardzo ładnie złuszcza. zapach tez jest przyjemny, taki delikatny. Trzeba delikatnie go rozcierac gdyz te drobinki naprawde moga zrobic krzywde. Ale poza tym jest naprawde super. Buzka jest mega wygładzona. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 pełnowymiarowe

Moim ulubionym produktem do zluszczania twarzy byl poprzednio Scrub Clinique, kupowalam go przez 2-3 lata, az zupelnie przypadkowo natrafilam na ten. Rozni sie oczywiscie podstawowym: nie jest scrubem, a wiec nie nadaje sie do codziennego uzywania, ale efekt zluszczonej skory utrzymuje sie przez kilka dni, nie ma wiec potrzeby czestego stosowania. W miedzyczasie mialam okazje uzywac peelingow enzymatycznych i nadal bardzo je lubie, jednak zdarza mi sie o nich zapomniec i gdy rano na szali stoi nieublaganie uplywajacy czas do wyjscia i chwili na peeling enzymatyczny brak, z pomoca przychodzi mi genialny peeling Balea. Wystarczy poswiecic na niego jedynie minutke, a mozna przez kolejne 3 dni cieszyc sie gladka skora bez martwego naskorka, z moimi rozszerzonymi porami w ryzach i bez suchych skorek. Na codzien uzywam podkladu w plynie i gladka, oczyszczona cera to klucz do udanego i naturalnego makijazu - moj must have. Peeling jest genialny, poniewaz: + nie wysusza skory, buzia jest po nim matowa, a jednoczesnie nie jest sciagnieta + nie podraznia, nadaje sie do skory wrazliwej, skora nie jest po uzyciu zaczerwieniona + ladnie, nienachalnie pachnie + ma gesta konsystencje, przyjemna w uzywaniu, mam wrazenie, ze to lekkie maselko z dodatkiem scierajacych kuleczek + posiada dobrze scierajace dosyc ostre, ale nie kaleczace drobinki + ladne opakowanie + niska cena + wydajny + usuwa suche skorki + lekko zweza pory (jednak na krotko, max. kilka h) + zostawia skore oczyszczona, swieza + poprawia ukrwienie + poprawia ogolny wyglad cery, staje sie bardziej jednolita + nadaje sie do kazdego rodzaju skory #UWAGA# Producent odradza stosowania przy skorze tradzikowej! Podsumowujac: To moj zdecydowany ulubieniec w kwestii peelingow mechanicznych. Najlepszy enzymatyczny to Mincer do skory wrazliwej, oba w duecie pomagaja mi utrzymac skore w optymalnej kondycji. Polecam. Używam tego produktu od: kilku miesiecy Ilość zużytych opakowań: w trakcie drugiego