Barwa Naturalna, Szampon żurawinowy zwiększający objętość z kompleksem witamin 

Skromne , plastikowe opakowanie skrywa szampon o ładnym kolorze i przyjemnym zapachu. Zwiększenie objętości włosów nie zarejestrowałam, te słynne witaminy też nie wpłynęły jakoś znacząco na jakość moich włosów. Na plus mogę powiedzieć, że dobrze oczyszcza, tak na dzień daje radę (jednak ja mam ciężkie w obsłudze włosy, które szybko się przetłuszczają u nasady, także to standard). Po umyciu przyjemnie nakłada się olejki i nne specyfiki, czuję, że włos jest przygotowany na ich aplikację i dobrze wciągnie inne dobrodziejstwa. Jeśli poszukujesz czegoś co oczyści włos, a dodatkowo ładnie pachnie, nie ma w sobie sztucznych dodatków i być może, w twoim przypadku, poprawi i wzmocni włos, to polecam.

Szampon kupiłam zachęcona hasłem reklamowym o jego domniemanym działaniu zwiększającym objętość. Sam w sobie raczej tego nie robi. Dopiero przy zastosowaniu dodatkowych odżywek i sprayów faktycznie zauważyłam wysyp baby hair, zakładam więc, że wspiera on takie produkty w ich działaniu i wówczas faktycznie można dostrzec różnicę. Dobrze oczyszcza skórę głowy i włosy, ale za delikatny w tym nie jest. Włosy po nim się puszą (nie mylmy tego z objętością) i wcale nie wyglądają na zdrowsze i zregenerowane.

Małe opakowanie, coś ok 200 ml kupiłam za ok 3 czy 4 złote w Auchanie. Prosta butelka, taniutki kosmetyk, wzięłam. Ogólnie dobry szampon, dobfrze myje, dobrze się pieni jest wydajny, ale wszystkie szampony z Barwy pachną tak samo - zielonym jabłkiem.

Szampon otrzymałam dawno temu w prezencie. Wtedy jeszcze wydawał mi się produktem WOW - extra, świetnym i wspaniałym. W sumie jest godny polecenia i naszej uwagi, ale z biegiem czasu poznałam lepsze szampony do włosów. Zacznijmy jednak od samiutkiego początku. Zwykła, plastikowa buteleczka, w sumie nie wyróżniająca się niczym specjalnym, dobrze dozuje się produkt. Po pierwsze! - zapach jest obłędny, mega słodki i ŻURAWINOWY, cieszę się, ze to nie jest zapach chemii, która może aż szczypać w nos, tutaj mowa o zapachu naturalnym. Konsystencja żelowa, troszkę dla mnie zbyt wodnista, ale daje radę - lekko się pieni. Szampon ten jest przeznaczony do pielęgnacji włosów przetłuszczających się- czyli idealny do moich włosów na dodatek dla tak "oklapniętych" jak moje po całym dniu . Szampon dokładnie oczyszcza włosy i skórę głowy, a dzięki niemu moje suche końcówki są zabezpieczone przed przesuszeniem. Moje włosy po wysuszeniu zwiększyły swoja objętość na dodatek świetnie błyszczały. Jednak... tzreba nim częściej myć głowę oraz używać sporej ilości szamponu na raz, aby dobrze oczyścić włosy. Także wydajność tutaj - kiepska i to w sumie decyduje o mojej niższej ocenie.

Kupiłam ten szampon,ponieważ zachwalała go jedna z blogerek i jestem średnio z niego zadowolona.Na pewno bardzo dobrze oczyszcza włosy,ale po jego spłukaniu trzeba nałożyć nawilżającą odżywkę,gdyż włosy są bardzo twarde i suche w dotyku.Słabo się pieni,czego nie lubię.Jego zaleta to niska cena i wspaniały zapach.

Poleciła mi go koleżanka, zresztą, sama buteleczka w łazience z tym szaponem wygląda cudnie, co do szamponów do z Barwy to mój ulubiony, kocham go za wydajność, kolor, za to że się ładnie pieni, domywa włosy, nie pozostawia na nich nic ciężkiego, za to że zawsze jak do niego wracam to nie ma żadnego ale, unosi pięknie włosy, istny ideał! No i cena, ciężko znaleźć dobry szampon w granicy 5 złotych, jedyna wada to dostępność niestety ale i tak go uwielbiam! :)

plusy: + ładnie pachnie + dobrze się pieni minusy: - nie zwiększa objętości - plącze inne cechy, których nie biorę pod uwagę przy ocenie: + bardzo wydajny + ładne opakowanie - słaba dostępność

Szampon zakupiłam, gdy szukała czegoś mocno oczyszczającego do stosowania przed hennowaniem. Szampon bardzo dobrze spełnia swoją funkcję. Plusy: +tani i wydajny +dostępny w większości drogerii i supermarketów +bardzo dobrze oczyszcza włosy z silikonów i pozostałości kosmetyków do stylizacji +wystarczy jedno mycie, by włosy aż skrzypiały z czystości +prosty skład bez silikonów +nie plącze włosów, nawet bez odżywki dość łatwo je rozczesać +piękny żurawinowy zapach +bardzo dobrze się pieni Minusy: - brak ;)

Przed użyciem tego szamponu warto wiedzieć, że nie nadaje się on do codziennej pielęgnacji (każdego mycia) żadnego rodzaju włosów. Ma bardzo silne działanie oczyszczający, jest tzw. "zdzierakiem"- nic dziwnego, że wiele osób narzeka na zły "stan techniczny" włosów po zastosowaniu- które wyglądać mogą ładnie, ale często są szorstkie, matowe, bardzo twarde. Szampon usuwa wszystkie zanieczyszczenia. brud, kurz, nabudowane sylikony, resztki produktów do stylizacji, oleje. Działa o wiele bardziej agresywnie, niż delikatne szampony na co dzień. Ja jestem posiadaczką włosów bardzo delikatnych- solidne oczyszczenie funduję włosom raz na dwa tygodnie, nie częściej. Taka ilość w zupełności mi wystarcza. Działa tak, jak w moim przypadku powinien- włosy doprowadza do "stanu wyjściowego"- po wyschnięciu wydają się być... nagie? ;) Bardzo śliskie, lekko szorstkawe, nieprzyjemne w dotyku, jednak prezentujące się naprawdę korzystnie. Takiego efektu oczekuję i z niego jestem zadowolona.

Kupując ten szampon myślałam tylko o tym,że wzmocni moje włosy,a czekała mnie niezbyt miła niespodzianka.Szampon owszem oczyszcza skórę głowy,ale włosy po umyciu nim przypominają siano.Są szorstkie,niemiłe w dotyku i niemożliwością jest ich rozczesanie (jedynym ratunkiem jest nawilżająca maska lub odżywka). Jeśli chodzi o plusy tego szamponu to na pewno cena i zapach.Niestety ten szampon można kupić tylko w niektórych sklepach.

Najbardziej kocham go za ten cudowny, żurawinowy zapach, najlepszy zapach szamponu jaki w życiu miałam. Jest tani, niezbyt wydajny, bardzo dobrze się pieni, wydaje mi się, że jest delikatnie za mocny, ma ładny kolor i opakowanie, jest trochę za bardzo wodnisty ale jakoś mocno to nie przeszkadza.

Zalety: - przyjazny dla skóry i włosów skład - ma piękny żurawinowy zapach - dobrze się pieni - nadaje włosom objętości i puszystości, sprawia że lepiej się układają - jest wydajny - ma wygodne opakowanie - dobra dostępność

Szampon no cóż, nie przepadam za nim, ale tylko dlatego, że zupełnie się nie sprawdza na moich włosach. Używam go tylko do zmywania oleju z włosów i nie podoba mi się efekt. Jest jednocześnie i bardzo mocny w działaniu wysuszającym i niedomywający kosmetyków z włosów. W ogóle po umyciu włosy były sztywne jak druty i szorstkie w dotyku. Potrzeba było dosyć mocnych masek i odżywek, żeby nabrały odpowiedniej miękkości. Nie byłam jednak zadowolona z efektu, bo włosy wyglądały po prostu brzydko. Na mojej głowie osiągnęłam jednocześnie efekt przesuszenia i przetłuszczenia. Na plus mogę powiedzieć, że ładnie pachnie i ma bardzo ciekawy kolor.

Poszukiwałam dobrego i niedrogiego szamponu oczyszczającego i wybór padł właśnie na Barwę żurawinową. Oczekiwałam głównie solidnego oczyszczania włosów i to zadanie kosmetyk Barwy spełnia świetnie. Często myje włosy, codzienne je stylizuje- co jakiś czas muszę używać silniejszego szamponu zawierającego SLS-y, który zmyje z nich pozostałości różnych kosmetyków zarówno pielęgnacyjnych (np.oleje) jaki i resztki tych do stylizacji. Szampon żurawinowy dobrze się do tego nadaję, używam go średnio 1-2 razy w tygodniu i moje włosy wyglądają lepiej niż wcześniej. Solidne oczyszczenie jest im po prostu niezbędne. Szampon Barwy ma ładny, intensywnie czerwony kolor i równie piękny zapach. Używanie go jest prawdziwą przyjemnością! Kosmetyk dobrze się pieni. Już podczas mycia czuć że świetnie oczyszcza kosmyki, bo włosy aż „skrzypią”. Oczywiście niezbędne jest użycie dobrej odżywki pielęgnacyjnej, bo szampon niestety plącze włosy. Moje są dodatkowo rozjaśniane, więc rozczesanie ich bez odżywki i tak byłoby problematyczne. Szampon nie obciąża włosów, wręcz przeciwnie- sprawia, że stają się lekkie i sypkie. Dodatkowym plusem jest fakt, że łatwo się układają, nie puszą i nie elektryzują.

Szampony Barwy stosuje nieregularnie, co ktores mycie z rzedu. Wersja z zurawina urzekła mnie radosnym, owocowym zapachem. Szampon jest lejacy jednak nie czyni to z niego kosmetyku mało wydajnego. Pieni sie jak szalony, ale to normalne przy tego typu produktach. Oczyszcza- włosy przy spłukiwaniu az piszcza, odswieza, nadaje lekkosci i faktycznie troszke zwiekszaich objetosc, ale jest to efekt krotkotrwały. Oczywiscie masakrycznie placze włosy, bez odzywki lub maski ani rusz. Doskonały przed aplikacja tresciwszych kosmetykow, pukle maksymalnie korzystaja z ich dobrodziejstw.Zazwyczaj po umyciu głowy tym szamponem stosuje maske , wlosy \'\'wypijaja\'\' ja do cna. Opakowanie schludne, klapaka działa bez zarzutu,aplikacja nie jest utrudniona, nic sie nie rozlewa. Dokładnie doczyszcza przygotowujac włosy do dalszej pielęgnacji. Robi dokładnie to czego oczekuje od tego typu szamponu. Na pewno nie na codzien , mogłby wysuszyc, prawdopodobnie spowodowac łupiez. Faktycznie troche sprzyja szybszemu wytracaniu swiezosci. Cena na plus, roznie z dostepnoscia. Warto wyprobowac. Nie wiem czy odkupie akurat ta wersje bo szampony Barwy testuje juz od jakiegos czasu a wersji jest sporo ;) Używam tego produktu od: 3 miesiace Ilość zużytych opakowań: jedno

Po wielu pochwałach tego szamponu postanowiłam wypróbować go i ja. Sam w sobie jest dobry, ale ma jedno małe "ale". Zalety: - powszechna dostępność - bardzo niska cena - solidne i estetyczne opakowanie - konsystencja bardzo gęstego żelu - prześliczny i długo utrzymujący się zapach - bardzo dobrze się pieni - nie podrażnia i nie uczula - bardzo dobrze oczyszcza włosy i skórę głowy - naprawdę dodaje objętości! - włosy po jego użyciu są sypkie i pięknie lśnią Wady: - wpływa na świeżość włosów - u mnie trzeba było myć je codziennie Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: 3 - 4

Kupiłam ten szampon zachęcona recenzją na jakimś blogu. Na początku byłam zadowolona, bo dobrze oczyszczał włosy, a jego zapach był w porządku. Później pojawiły się problemy z podrażnioną skórą głowy, która strasznie mnie swędziała. Myłam włosy dalej tym szamponem, bo sądziłam, że takie "ziołowe cudo" na pewno nie szkodzi mojej skórze, a problem leży gdzieś indziej. Jednak po zużyciu połowy butelki szampon mi się znudził i zamieniłam go na inny. I nagle podrażniona skóra przestawała tak swędzieć! Jak się później okazało, szampon zawiera detergent Cocamide DEA niebezpieczny dla zdrowia, a także inne substancje, które mogą wywołać podrażnienia! Szkoda, że tak późno się o tym dowiedziałam... Używam tego produktu od: 1 miesiąc Ilość zużytych opakowań: pół

+ ładne, funkcjonalne opakowanie + przyjemny, owocowy zapach - jak czerwone jabłuszko (a nie żurawina) + bardzo dobrze oczyszcza włosy - świetnie zmywa oleje!! + nie zawiera silikonów +/- nie wydłużył ani nie skrócił świeżości włosów, raczej standard jak zawsze +/- nie zauważyłam zwiększenia objętości, ale tego nie oczekiwałam - szampon jest bardzo rzadki, trzeba uważać podczas aplikacji - nie pieni się tak dobrze, jak większość szamponów z SLS, trzeba użyć więcej, a co za tym idzie - jest mniej wydajny - mocno plącze włosy, dobra odżywka to koniecznosć Jak dla mnie to świetny szampon do mocniejszego oczyszczenia raz w tygodniu. Tak na co dzień zbyt silny. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 (300 ml)