Przeglądasz produkt, który nie jest już dostępny na rynku, w związku z tym nie możesz dodać nowej opinii o tym produkcie
Opis produktu
Zaawansowana technologia i starannie dobrane, naturalne składniki gwarantują szybkie i skuteczne, a zarazem całkowicie bezpieczne dla dziecka działanie. Balsam zawiera skoncentrowany wyciąg z Centella Asiatica i L - karnitynę, które zapobiegają pojawianiu się cellulitu, a także poprzez delikatne rozbijanie złogów lipidowych niwelują cellulit już istniejący. Wyciąg z nagietka i witamina E zwiększają elastyczność skóry i jej podatność na rozciąganie, a także doskonale nawilżają i łagodzą podrażnienia. Ponadto aksamitnie miękka konsystencja, delikatny zapach i doskonała wchłanialność sprawiają, że stosowanie preparatu jest prawdziwą przyjemnością.
Nie zakłóca badań USG. Produkt bez parabenów i barwników. Kompozycja zapachowa bez alergenów.
Stosowanie: 2 razy dziennie delikatnie wsmarować preparat w miejsca objęte cellulitem lub najbardziej narażone na występowanie cellulitu (uda, biodra, pośladki i ramiona).
Skład: Aqua, Bioflavonoids, Algae, PEG / PPG-18/18 Dimethicone, Centella Asiatica Extract, Carnitine, Caffeine, TEA Salicylate, Panthenol, Dimethicone, Caprylic / Capric Triglyceride, Glycerin, Propylene Glycol, Calendula Officinalis Extract, Isodecyl Neopentanoate, Hydroxyethyl Acrylate / Sodium Acryloyldimethyltaurate Copolymer, Glyceryl Stearate, Steareth-25, Ceteth-20, Stearyl Alcohol, Tocopheryl Acetate, BHA, Sodium Hydroxide, Methylisothiazolinone, Phenylpropanol, Parfum.
Cena: 26zł / 150ml
/m/
Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
Teraz chyba nieco zmieniono opakowanie i słowo "preparat" zamieniono na "serum" ;)
Kupiłam w sumie bez większych nadziei, że zrobi coś z moim ciążowym cellulitem, który właśnie w tym cudownym stanie stał się bardziej widoczny.
No, ale nadzieja matką głupich :D
Serum znajduje się w wygodnej, miękkiej tubce, miłej dla oka. Konsystencja kremowa, łatwo się aplikuje.
Co mi się podoba najbardziej to cudowne, jedwabiste wygładzenie, jakie daje. Skóra jest jak jedwab! Gładka, przyjemna w dotyku, idealnie nawilżona, a mam z natury suchą skórę.
Wchłania się błyskawicznie, bardzo ładnie pachnie.
Jeżeli chodzi o działanie antycellulitowe, hm.. Sam kosmetyk wiadomo, że nie zdziała cudów. Cellulitu na pewno nie zredukuje, jednak wydaje mi się, że poprawia nieco wygląd skóry.
Niestety tubka jest mała, bo zaledwie zawiera 150ml, co przy stosowaniu dwa razy dziennie (potem używałam tylko raz) bardzo szybko się kończy. Nie dziwi mnie to, jednak serum jest przy takiej wydajności drogie - 26zł.
Zużyłam dwa opakowania i naprawdę super przyjemnie je wspominam. Jak będzie kiedyś na nie promocja, pewnie kupię.
Używam tego produktu od: 1,5miesiąca
Ilość zużytych opakowań: 2x150ml
Mam inne opakowanie, na którym napisane jest : "SPECJALISTYCZNE SERUM ANTYCELLULITOWE - zapobiegający utracie jędrności". Czy to nieuzgodnienie rodzaju można wytłumaczyć tym, że kosmetyk wcześniej nazywał się PREPARATEM, a nie SERUM? ;)
W każdym bądź razie, pomimo zmiany szaty graficznej i stylu marketingowego, skład - sprawdziłam - pozostał ten sam. Poniżej dołączam fotkę z nowym dizajnem.
A więc serum czy preparat, kosmetyk to bardzo przyjemny. Przede wszystkim świetnie się rozprowadza! Bardzo ładnie nawilża oraz lekko natłuszcza skórę. Pozostawia na niej przyjemy, delikatny zapach. Cellulitu mi co prawda z ud nie usunął, ale odkąd zaszłam w ciążę jest on tak rozległy (pojawił się, prawdopodobnie za sprawą cukrzycy ciążowej, z dnia na dzień, ze stopnia O w stopniu III), że mało co mogłoby go teraz zlikwidować(*).
Natomiast mam nadzieję, że działa profilaktycznie i że nie powiększy mi go w strefach newralgicznych. Cenię sobie go dlatego, że większość kosmetyków na problemy skórne WYSUSZA. Ten robi na odwrót - bardzo ładnie o nią dba!
W skrócie - przyjemny w użyciu w czasie ciąży i poza nią, na pewno do niego wrócę.
(*) Czekam spokojnie, aż mój syn przeprowadzi się na ten świat, żeby mój organizm pozbył się dawki hormonów odpowiedzialnych za pomarańczową skórkę, a ja sama mogła usunąć ją przede wszystkim dietą i ćwiczeniami ;-)
Używam tego produktu od: 1,5 miesiąca
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie
Nie miałam jakiś super wygórowanych oczekiwań co do tego balsamu, ale spodziewałam się lepszych efektów.
PLUS na pewno za zapach oraz za skład, bezpieczny dla kobiet w ciąży, chyba jedyny taki preparat antycellulitowy z jakim się spotkałam.
MINUS za konsystencję (dużo trzeba wycisnąć balsamu aby posmarować dokładnie uda i pośladki) i wydajność (wystarczył na dwa tygodnie, smarowania w zależności raz lub dwa razy dziennie). Cena przy takiej wydajności nie jest już wcale taka niska. Efektów nie zauważyłam żadnych, po zużyciu dwóch opakowaniem, o wiele lepiej sprawdza się zwykły balsam nawilżający.
Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: dwa
Co mnie urzeka w tym produkcie to zapach, jest naprawdę delikatny i przyjemny, nietypowy, kojarzy mi się z rychłym pojawieniem się dziecka;)
nie usuwa celullitu, ale wygładza na pewno. używam na pośladki i uda i podoba mi się efekt, zużyłam już dwa opakowania, jestem zadowolona z rezultatu. Jako osoba aktywna używam go po ćwiczeniach lub po basenie.
fajnie nawilża, szybko się wchłania, zapach dość długo się utrzymuje na skórze.
Warto spróbować w porównaniu do innych produktów dla kobiet w ciąży ma przystępną cenę.
Ideału na cellulit nie ma, ale ten balsam wydaje mi się być godnym uwagi przyszłych mam:)
Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: 2 pełnowymiarowe