Garnier Ultra Doux, Shampooing Purifiant Argile Douce et Cédrat Szampon do włosów tłustych `Cytryna i biała glinka`

Kupiłam, ponieważ zaciekawiłam mnie na glinka w składzie oraz świeży cytrynowy zapach. Jakoś dobrze mi się to skojarzyło z potrzebą świeżości dla moich wiecznie przetłuszczających się włosów. Niestety dobrych skojarzenia by było na tyle. Szampon w praktyce nie sprawdza się już tak dobrze. Fakt, dobrze myje i oczyszcza włosy, ale bardzo niekorzystnie wpływa na ich wygląd. Przede wszystkim wysusza je i to dość mocno. Nałożenie odżywki nieco zmniejsza ten efekt, ale i tak są one pozbawione blask, matowe, wyglądają niezdrowo. To prawda że mniej się przetłuszczają, ale moim zdaniem efekt nie jest wart zniszczenia sobie włosów. Szampon ładnie pachnie, świeżo, cytrynowo i orzeźwiająco. Dobrze się też pieni, jak dla mnie jest średnio wydajny ani dobrze ani źle. Opakowanie ładne, całkiem wygodne, typowe dla serii Ultra Doux. Zdecydowanie nie kupię go ponownie.

Szampon super sprawdza sie do włosów tłustych, mimo ze codziennie myje włosy to przy tym szamponie mogłam sobie pozwolić co 2gi dzień. Moim zdanie trochę je przesusza dlatego po najlepiej zastosować jakaś odzywkę na końcówki. Konsystencja jest moim zdaniem trochę tępa, dlatego musiałam go trochę więcej wylać na włosy by go rozprowadzić.

Moje mocno przetłuszczające się włosy w końcu są czyste i świeże! Szampon bardzo mocno oczyszcza włosy i skórę głowy, ale niestety lekko przy tym wysuszając. Włosy aż skrzypią przy spłukiwaniu szamponu z głowy. Po tygodniowym stosowaniu zdecydowanie uregulowała się produkcja sebum na moim skalpie. Nie mam potrzeby codziennego mycia włosów. Włosy długo pozostają świeże. Szampon przy mocnych właściwościach oczyszczających lekko wysuszył włosy i skórę głowy, dlatego po intensywnym używaniu go przez cały tydzień, zacznę stosować go raz, dwa razy w tygodniu. Szampon znajduje się w dużym opakowaniu, jest bardzo gesty i wydajny. Niewielka ilość szamponu wystaczy na pożeranie gęstej piany, która szybko się spłukuje. Szampon jak dla mnie pachnie trochę jak płyn do mycia naczyń, nie lubię cytryny w kosmetykach. Tutaj daję mały minus. Podsumowując, polecam szampon osobom z problemem nadmiernego przetłuszczania się włosów i skóry głowy, ale trzeba uważać, bo potrafi zadziałać w drugą stronę i przedłużyć skalp, co może doprowadzić do łupieżu.

Kupiłam ten szampon z okazji promocji w Rossmannie. Skusiła mnie białą glinka w składzie. Pomyślałam no dobra spróbujemy. Plusy: + bardzo ładny zapach + przystępna cena + biała glinka + dobrze oczyszcza + wydajny Minusy: - przy dłuższym stosowaniu działa w drugą stronę - włosy się szybciej przetluszczaja, bo skóra głowy pozbawiona jest warstwy ochronnej Uważam, że można go używać, ale nie na codzien. Jako dobre oczyszczenie.

Fajny szampon, dobrze oczyszcza, włosy są po nim miękkie, lekkie i błyszczące ale skutkiem ubocznym są lekko sianowianie końcówki. Nawet zapach jest ok, świeży, lekko słodki a zazwyczaj denerwują mnie mocno drażniące zapachy szamponów oczyszczających. Fajny w użyciu, całkiem wydajny, myślę, że kupię ponownie.

Szampon dobrze myje włosy i odświeża.Efekt jest krótkotrwaly.Po białej glince spodziewalam sie ograniczenia wytwarzania łoju chociaż.Szampon jest mało wydajny,ma miły zapach.

Szampon... mnie nie zachwycił. Kupiłam go, gdyż w okresie wakacyjnym musiałam myć głowę dzień w dzień. Wręcz odwrotnie. Ma dziwny zapach. Jest trochę cytrusowy ale może to mój mózg wciska mi bajery, ale czuję w nim tą glinkę. Pieni się dobrze, jest dość orzeźwiający. Niestety najgorsze dopiero nadejdzie. Szampon jest bardzo oczyszczający i po umyciu mam problem z... wytarciem włosów w ręcznik. Włosy są splecione, skołtunione, nie umm przeczesać włosów palcami a co dopiero szczotką. Po wyschnięciu włosy są matowe i niemiłe w dotyku. Ja podziękuję

Opakowanie stanowczo przyciąga wzrok, a butelka jest spora i wydajna. Używałam go jakiś czas i z przykrością stwierdzam, że nie sprawdził się u mnie, zadziałał odwrotnie niż pierwotnie miał. Oczywiście zapewnia dogłębne oczyszczenie, w moim wrażeniu jest dość mocny, jednak włosy po użyciu są zwyczajnie nieprzyjemne nie tylko w dotyku. Zero miękkości, ani takiej naturalnej świeżości. Miałam też problem by rozczesać włosy, nie były w żaden sposób podatne na układanie.

Świetnie reguluje przetłuszczanie włosów, ale przy dłuższym stosowaniu włosy stają się matowe. Ładnie pachnie, jest wydajny i dobrze oczyszcza z lakierów i pianek.

Szampon kupiłam w Rossmannie w nie wysokiej cenie i w obecnym czasie go używam. Po kilku użyciach stwierdzam, że jest taki sobie. Włosy po nim są matowe, przesuszone(efekt siana), szybko się przetłuszczają, ciężko się rozczesują, opakowanie ma trudne otwarcie. Do plusów zaliczę- ładny delikatny, świeży zapach, dobrze się pieni, ma kremową konsystencje, cena, dobrze się spłukuje. Nie wrócę do niego kolejny raz.

Użyłam go kilka razy żeby oczyścić włosy po olejowaniu. Dał sobię radę, ma miłą konsystencję, czuć, że rzeczwiście jest tam glinka. Tyle, że taki efekt to mogę mieć po użyciu czystej glinki po której są bardziej odbite, oczyszczone a skóra głowy uspokojona. Nie zauważyłam żeby ten szampon bardzo odbił włosy u nasady, nie odważyłabym się go używać go na co dzień, po jakimś czasie włosy byłyby po prostu zbyt matowe, nie mają aż tak dużych potrzeb w kwestii oczyszczania i przetłuszczania się. Moim zdaniem można znaleźć lepiej oczyszczające szampony, nadające się do chelatowania za kilka złotych - np Barwa ziołowa. Za to dziewczynom, którym bardzo przetłuszczają się włosy bardzo polecam mycie skóry głowy czystą glinką, wymieszaną z szamponem, z olejem czy hydrolatem (w formie masażu skóry głowy).

Mam problem z przetłuszczającymi się wlosami. Szukałam produktu, który pomoże mi choc trochę ujarzmic ten problem. Wybrałam szampon garniera, ale niestety mi nie pomógł. Jak się przetłuszczały tak dalej mam ten sam problem. Niestety, ale jestem na nie. Więcej go nie zakupie

Nie nie nie i jeszcze raz nie. Ten szampon sprawił, że na skórze głowy zaczęły dziać się dziwne rzeczy. Testowałam go wraz z mężem i tak jak u mnie, tak i u niego wyszedł łupież i jakby tłuste strupy na głowie. Skóra swędziała a włosy robiły się tłuste na drugi dzień po umyciu. Także otwarcie butelki mi nie pasuje musiałam się nieźle namęczyć by go otworzyć

Szampon nie sprawdził się na moich włosach, po umyciu mimo nałożenia sprawdzonej odżywki powstało trudne do ogarnięcia siano, włosy są po nim przesuszone, matowe w dotyku, ciężko się rozczesują. Skalp jest przesuszony, pojawia się łupież przy dłuższym stosowaniu (myję włosy co 2/3 dni). Nie zauważyłam zmniejszonego przetłuszczania. Spróbuję zużyć szampon do sporadycznego, głębokiego oczyszczenia włosów, jednak w takim przypadku konieczne są 2 mycia, żeby usunąć np oleje, co daje po wysuszeniu sianko i chaos na głowie. Szampon ładnie pachnie. Konsystencja kremowa i wygodna w użyciu. Szampon bardzo dobrze się pieni, jest wydajny. Opakowanie ciężko się otwiera, można połamać paznokcie. Cena i dostępność ok.

Nie polecam produktów tej marki. Szampon kupiłam na promocji, nie dziwię się że chcieli się go pozbyć. Paskudnie wysusza skórę głowy, zapach jest krótkotrwały. Włosy stają się po nim matowe i suche.

Ostatnio miałam problem z nadmiernym przetłuszczaniem się włosów, ale tylko z tyłu głowy. Żeby nie kupować od razu drogich aptecznych produktów skusiłam się właśnie na ten szampon, najbardziej zachęciła mnie niska cena za 400 ml produktu. Faktycznie oczyścił mi głowę, myję ją teraz co dwa dni, a nie jak wcześniej codziennie, ale niestety głowa szybko się do niego przyzwyczaja.

Od czasu do czasu mam takie okresy, że albo wypadają mi włosy albo nadmiernie się przetłuszczają a często też pojawia się łupież. Wtedy sięgam po szampony związane z moi problemem a odstawiam dotychczasowy szampon. Ostatnio zauważyłam, że włosy mi się częściej przetłuszczają i są oklapnięte. Podejrzewam, że moje włosy się buntowały bo już za długo byłam wierna jednemu szamponowi. Wybrałam tym razem coś z drogeryjnej półki i wybór padł na Garniera jakoś skład i opisane działanie zachęciły mnie do zakupu. Szampon nawet ładnie pachnie, świetnie się pieni i dobrze się spłukuje. Dobrze oczyszcza włosy i rzeczywiście mniej mi się przetłuszczają. Zauważyłam też, że nie są już tak oklapnięte jak wcześniej.Jednak trzeba go dokładnie spłukiwać czasem zdarzyło mi się zrobić to niedokładnie i zaraz pojawiał się łupież. Jak na razie pozostanę przy tym szamponie dopóki moje włosy znowu się nie zbuntują.

Już dawno nie oczarował mnie tak żaden szampon. Kupiłam przypadkiem na promocji, ale zostanie już ze mną zapewne na stałe (a przynajmniej na dłuuugo). Szampon spełnia wszystkie obietnice producenta, co zdarza się naprawdę rzadko :) + świetnie oczyszcza (nigdy nie miałam potrzeby mycia nim włosów 2x, nawet jak były mocno tłuste), + jest bardzo wydajny, świetnie się pieni, wystarczy go naprawdę niewiele na jedno mycie + zostawia fajne uczucie odświeżenia + nie podrażnia skóry, nie powoduje łupieżu, itp. + nie przesusza skóry, ani włosów, + nie obciąża nic a nic, wręcz przeciwnie + u mnie zwiększa objętość włosów, lekko je unosi u nasady, lepiej się układają + lekko przedłuża świeżość włosów (co u mnie jest sporym wyczynem, bo prawie żaden szampon tego nie potrafi) + bardzo ładny, świeży zapach + fajna konsystencja Włosy wyglądają po nim zdrowo i naturalnie :D są ewidentnie czyste i świeże, nie ma przyklapu i sztucznego blasku. Cudo dla cienkich włosów i tłustej skóry głowy :) Jedyny drobny minusik za opakowanie - co prawda jest bardzo ładne, ale korek otwiera się nieco topornie, a dziura jest na tyle duża, że zawsze wyleję go niechcący za dużo. Następnym razem przeleję go do jakiegoś innego opakowania i po problemie ;)