Oriflame Giordani Gold, Mineral Therapy Foundation (Podkład mineralny) (nowa wersja) 

Dostałam ten podkład i jestem z niego średnio zadowolona. Bo jak prawie każdy podkład, podkreśla mi skórki! Nie wiem co się dzieje ale jest kilka takich podkładów, które tego nie robią a ten niestety do nich nie należy a szkoda bo miałam nadzieję... Jednak osoby, które nie mają takiego problemu będą zadowolone (przynajmniej tak mi się nie wydaje) +/-w miarę dobrze kryje (mógłby mieć lepsze) +dobrze współpracuje z podkładem +ma naturalny wygląd na twarzy +jest dość trwały +wydajny Używam tego produktu od: zaledwie z 3 razy Ilość zużytych opakowań: prawie całe 1

Największym plusem tego podkładu jest samo to, że mogę go używać. Jestem bardzo blada, nie toleruję opalania się, a mój wymarzony podkład powinien jeszcze bardziej rozjaśnić moją skórę. Najjaśniejszy odcień jest dla mnie tylko trochę za ciemny, ale kiedy pomaluję nim także szyję, mogę pokazać się ludziom. Podkład jest świetny dla osób z suchą skórą. Nie ma tendencji do podkreślania suchych skórek i można mówić w jego przypadku o nawilżaniu. Z drugiej strony, nawet mnie, sucharkowki, czasami świeci się po nim buzia. Z całą pewnością nie nadaje się dla osób z cerą przetłuszczającą się. Zapewnia krycie od lekkiego do średniego. Chciałabym, żeby krył mocniej. Mam sporo popękanych naczynek i nawet w parze z korektorem nie potrafię ich zakryć. Sprawy nie rozwiązuje nałożenie większej ilości podkładu bo wystarczy z nim tylko odrobinę przedobrzyć i staje się bardzo widoczny na twarzy. Podoba mi się opakowanie z pompką, jest ładne, porządne i higieniczne. Obawiam się tylko, że żeby dojść do resztek podkładu, będę musiała je rozwalić. Brakuje mi też jakiejś pokrywki na dzióbek, bez niej fluid wygląda na tester, ale to już takie czepianie się. Fluid sprawia, że twarz wygląda całkiem przyjemnie. Wyrównuje koloryt, nie ciemnieje, jeśli nie przesadzi się z ilością, buzia wygląda całkiem naturalnie. Jak już wcześniej pisałam, krycie mogłoby być trochę lepsze. Po kilku godzinach buzia się po nim świeci. Nie stworzymy z nim makijażu, który miałby wytrzymać cały dzień, cieplejszą pogodę lub imprezę. Myślę, że cena jest rozsądna. Dostępność kuleje. W moim otoczeniu łatwo o konsultantkę Avonu, jednak tych z Oriflame ani słychu ani widu. Do tego podkład dużo lepiej kupować na allegro (jes taniej), ale nawet tam trudno o "mój" odcień. Mam bardzo duże wymagania od fluidów i spodziewam się, że zapewnią mi efekt twarzy z okładki magazynu, chociaż wiem, że to głupie. Ten podkład nie spełnia nawet części moich wymagań, ale jest chyba najlepszy z tych, z którymi miałam do czynienia. Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: jedno

Podkład nie nadaje się do cery mieszanej, po jego użyciu trzeba dodatkowo matowić pudrem. Mam jasny odcień twarzy i kolor najjaśniejszy był ok. Minus za brak zakrętki, bo brudzi wszystko w kosmetyczce. Starczył mi na dość dlugo, około 3 miesięcy. Dla osoby o suchej skórze będzie dobry, bo dobrze nawilża, nie zatyka porów. Używam tego produktu od: 3 miesiące Ilość zużytych opakowań: jedno

Świetny podkład dla osób z suchą cerą bez problemów skórnych. Dlaczego? Ponieważ dobrze nawilża - nakładając go mam uczucie jakby to było serum nawilżające; kryje w sam raz (dla osób z wypryskami czy przebarwieniami nie będzie się jednak nadawał), nadaje skórze aksamitny, nienachalny look. Mam kolor porcelain czyli najjaśniejszy ale rozrabiam go w razie potrzeby z bronzerem Rimmela. Muszę przyznać, że jest to jeden z lepszych podkładów mineralnych jakie używałam. Na allegro dałam za niego 27 zł. Jeden mały minus - brak nakrętki na "dziubek" podkładu. Kosmetyk wręczany zatem jako prezent może budzić podejrzenia, że jest używany. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: jedno

Podkład mineralny z Oriflame kupiłam ze względu na atrakcyjną cenę , od tak , impuls, czemu nie spróbować. I jestem bardzo zadowolona :) Zalety: +łatwa i przyjemna aplikacja +brak zapachu +świetna wydajność +natychmiastowy efekt nawilżenia +równomierne krycie +kilkugodzinny efekt ładnej cery +świetnie współpracuje z pudrem +nie ma konieczności robienia większych poprawek do samego wieczora +cudownie naturalny efekt z jednoczesnym , wystarczającym dla mnie maskowaniem niedoskonałości Wady? -brak nakładki na dozownik? chyba tylko to. Podsumowując -warto na niego zapolować, może być świetną alternatywą dla kremów BB-CC latem ze względu na swoją lekkość. Polecam Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Podkład nadaje się do cery suchej, ja mam mieszaną i po jego użyciu muszę dodatkowo matowić cerę. Podkład jest za gęsty przez co może robić efekt maski, rozcieńczam go duraline z Inglota i wtedy dobrze stapia się z cerą. Opakowanie mogłoby mieć nakrętkę na pompkę. Lubię naturalny efekt na twarzy, a ten niestety nie spełnił moich oczekiwań. Wolę jego brata "Podklad Adaptacyjny Giordani Gold ", który o wiele lepiej stapia się z cerą i jest niewidoczny. Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: kończę pierwsze

Uwielbiam podkłady z Oriflame, zwłaszcza z serii Giordani Gold. Przede wszystkim nie tworzą maski i nie wyglądają sztucznie. Mam kolor ivory light i jest dosłownie jak druga skóra. Miałam też próbkę odcienia natural beige i też się dopasował, mimo że wyglądał na trochę za ciemny. Zmatowiony pudrem trzyma się cały dzień. Jest wydajny mi starcza aż na pół roku !!! Cena jak za taką jakość aż wysoka nie jest. Bo znam wiele droższych bubli. Polecam !!!!!!! Używam tego produktu od: od kilku lat. Ilość zużytych opakowań: ok. 3 op.

Używałam wielu różnych podkładów, ten był pierwszym mineralnym i już przy nim zostałam. Pasował mi przede wszystkim odcień, nie tworzył efektu maski, ładnie ujednolicał. Chociaż tuż po nałożeniu moja skóra była niemal idealna, przeszkadzało mi w nim zbyt słabe krycie i "wycieranie się" po paru godzinach, dlatego eksperymentowałam z innymi podkładami (od tanich po naprawdę drogie). Próby okazywały się być jednorazowe - podkłady albo tworzyły efekt maski i były zbyt ciężkie albo zapychały albo jedno i drugie :) Nie wspomnę o kolorze, który wciąż wydawał mi się niedopasowany do mojej skóry i wyglądał sztucznie. Zatem zawsze wracałam do mojego sprawdzonego mineralnego Oriflame, który mimo małych minusów wciąż nie miał sobie równych. Pewnego dnia, zupełnie przypadkiem nałożyłam go palcami NA MOKRO i to był strzał w 10. Zniknęły wszelkie minusy, bo przy tym sposobie nałożenia podkład jest dużo trwalszy i zapewnia o wiele lepsze krycie, a przy tym nadal pozostaje lekki. Polecam wypróbowanie w te dni, kiedy macie trochę więcej do zakrycia lub chcecie uniknąć podkreślenia suchych skórek, które przy nałożeniu na sucho czasem lubiły się uwidaczniać ;) Uwielbiam go, jak wspomniałam, głównie za kolor - natural beige. Idealnie stapia się z moją skórą (brunetka), moja mama o nieco jaśniejszej karnacji używa odcienia light ivory i też wygląda bardzo naturalnie. Plusy: - odcienie - naturalny wygląd bez efektu maski - nie warzy się - nie zapycha - ładnie nawilża, wręcz odżywia skórę - ujednolica cerę - po nałożeniu na mokro dość dobrze kryje i wygładza, dłużej pozostaje na skórze - filtr SPF 8 - zbędna jest dodatkowa ochrona przed słońcem Jedynym minusem dla posiadaczek bardzo tłustych cer może być fakt, że słabo matuje, ale nie taka jego rola. W bardziej gorące dni wystarczy połączyć go z matującym pudrem sypkim, najlepiej transparetnym (ja używam niezawodnego Kryolan) i skórę mam dobrze zmatowioną. Zestaw idealny na imprezy czy bardziej aktywne dni. Podsumowując, najbardziej zależy mi na ujednoliconej, gładkiej cerze i naturalnym wyglądzie i właśnie to mi zapewnia! Okazał się o niebo lepszy od "minerałów" z tzw.górnej półki, a co za tym idzie o wiele droższych. Dla mnie nie ma lepszego, serdecznie polecam!

Jest dobry. Nie ma efektu maski. Niestety cena jest dosc wysoka, ale jest za to wydajny. Minusik jest taki ze nie jest zbyt trwaly a gdy sie konczy musze kombinowac zeby wyjac go z buteleczki po na koncu duzo go zostaje na dnie a pompka tam juz nie dostaje. Używam tego produktu od: 4 lat Ilość zużytych opakowań: 20

To mój pierwszy podkład mineralny ale jestem z niego bardzo zadowolona. Oceniam kolor natural beige. Plusy: -ładne opakowanie, -przyjemny zapach, -dozownik- jedno naciśnięcie daje mi dokładnie tyle ile trzeba na umalowanie całej buzi, -fajna konsystencja, -nie ściera się, -dobrze się wchłania, nie mazia się po twarzy, -odcień dopasował się do mojej cery a tego obawiałam się najbardziej- jednak żadnej maski nie zaobserwowałam, -daje delikatny, naturalny efekt, -matuje cerę przez kilka godzin. Minusy: -ciężko wygrzebać końcówkę podkładu, -szklana buteleczka bez zatyczki w podróży sprawdza się kiepsko, -cena regularna jest wysoka ale na szczęście często widzę go w promocji. Na minus nie daję tego, że na krótko matuje mieszaną cerę- w końcu to nie jego zadanie. Jeśli ktoś liczy na jakieś megakrycie czy megamat to absolutnie nie polecam. Ja oczekiwałam naturalnego efektu i taki też uzyskałam :) Używam tego produktu od: około 4 miesięcy Ilość zużytych opakowań: kończę pierwsze

Dawno nie miałam tak dobrego podkładu do twarzy, co więcej uważam, że sklepowe podkłady mineralne mu wogóle nie dorównują. 1) Uwielbiam kolory podkładów w Oriflame. Bardzo dobrze współgrają z naturalnym odcieniem ludzkiej skóry, przy czym sklepowe są albo różowe albo pomarańczowe. Ja mam odcien Natural Beige, który jest idealny do mojego odcienia skóry (brunetka). 2) Ostatnio używalam go mniej, bo bałam się ze jestem zbyt blada przed wakacjami. Ale ku mojemu ździwieniu - po nałożeniu podkład idealnie wtopił się w moją skórą, nie powodując ciemnej maski ani nienaturalnego wyglądu cery 3) Daje ladny efekt - cera wygląda na świeżą i wypoczętą ale nie jest on równocześnie rozświetlający. To chyba zalata minerałów - ladne krycie i naturalne wykończenie 4) Dobra konsystencja, lekko rzadka ale w sam raz, wystarczy niewiele zeby starczyło na całą twarz i cześć szyji 5) I tutaj najlepsze: nie zatyka mi porów! Nie powoduje wyprysków ani pogorszenia stanu cery, mam nawet wrazenie ze lekko matuje strefę T. Krotko mówiac idealny dla kazdego, dla tych ktorzy maja cerę tłustą ale takze dla tych, ktorzy szukaja dobrego podkladu do cery zmęczonej, poszarzałej. Napewno kupie jeszcze raz, tylko może w zimie jak będę blada to wybiorę Light Ivory. Używam tego produktu od: 3 miesiace Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Używam go od ponad miesiąca i chyba już nigdy nie zmienię na żaden inny podkład. Uwielbiam swoją cerę po nim, wygląda tak promiennie i rześko. Plusy: + duża wydajność (jedno całe naciśnięcie pompki to dla mnie za dużo) + szybko się wchłania + nie pozostawia smug na twarzy (zazwyczaj aplikuje go pacem) + widoczny efekt promiennej twarzy + wyrównuje koloryt cery + moja cera mieszana nie świeci się po nim + wygładza skórę + wygodne i ładne opakowanie, chociaż szklane i jak upadnie może być problem Ja stosuję go na bazę lub krem przeciwko świeceniu się twarzy (też z Oriflame, Shine Control bodajże) Minusy: - jeden, malutki: cena bez promocji jest dość duża, ale zawsze kupuje go po obniżonej Używam tego produktu od: ponad miesiaca Ilość zużytych opakowań: w trakcie zużywania pierwszego

Jeden z lepszych podkładów jakie miałam! +Ogromny plus za kolory - mam bardzo jasną cerę i większość podkładów jest po prostu zbyt ciemna :( Ten podkład jest bardzo jaśniutki (kolor Porcelain) i fajnie dopasowuje się do koloru cery, z kolei na lato używam Light Ivory +ładnie rozświetla buzię +krycie ma średnie, ale jak dla mnie jest okej +jest bardzo lekki, dlatego jest świetny na lato +nawilża +cena (na promocjach jest bardzo przystępna) - buzia zaczyna się szybko świecić :( - nieekonomiczna pompka Generalnie podkład byłby moim ulubieńcem , gdyby nie fakt, że szybko zaczynam się świecić, ale i tak bardzo go lubię :) Używam tego produktu od: 1 roku Ilość zużytych opakowań: trzy

Jestem zadowolona z tego podkładu. Po nałożeniu trochę się świeci, ale to nie jest podkład matujący, więc nie można tego traktować jako wady. Poza tym, można go bez większych problemów zmatowić pudrem sypkim. Mam tłustą cerę i ten podkład dobrze się u mnie sprawdza, ale wydaje mi się, że jest odpowiedni do każdego typu cery. Biorąc pod uwagę mój typ cery, podkład długo się utrzymuje na mojej twarzy. Nie wysusza, nie zapycha ani nie powoduje uczucia ściągnięcia. Rozprowadza się w miarę dobrze i nie tworzy smug. Moim zdaniem kryje dość mocno. Czasami wydaje mi się zbyt ciężki, ale to zależy, w jakim świetle. Nie jestem przekonana do odcieni podkładów Oriflame. Kiedyś używałam odcienia Porcelain, ale w sztucznym świetle sprawiał wrażenie zbyt jasnego. Teraz mam Light Ivory i ten z kolei w naturalnym świetle wydaje mi się zbyt ciemny. Różnica między nimi jest znaczna. Nie mam ochoty mieszać dwóch odcieni. Dlatego nie wiem, czy kupię ponownie, pewnie rozejrzę się za podkładami innych firm. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Używałam zarówno starej jak i nowszej wersji, dla mnie różnicy nie było. Podkład jest mineralny, i nie zapycha, dobrze trzyma się na twarzy, z tym że dość szybko się po nim błyszczę (ale to pewnie wina mojej tłustej skóry ), ale nie wygląda zbyt naturalnie..trochę rozczarowuje wąska paleta odcieni. No i cena też nie należy do najniższych.. Używałam go bardzo długo i byłam zadowolona, teraz jednak mam innego faworyta : P Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: trzy

Jest to mój pierwszy podkład z serii Giordani Gold. + lekka konsystencja + nawilża + rozświetla + wyrównuje koloryt - średnio wygodna pompka (ideałem jest dla mnie taka jak w podkładzie z serii Ecobeauty) +/- zapach (jak dla mnie mogłoby go w ogóle nie być) Zwolenniczki mocnego krycia pewnie będą zawiedzione, ale mnie ten podkład wystarcza. Według mnie stopień krycia jest średni - przy niewielkich defektach nie trzeba używać korektora. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego