Venita Solar, Samoopalacz w sprayu 

Samoopalacz używałam stopniowo tzn. na początek nanosiłam na nogi żeby sprawdzić czy kolor będzie dobry i nie pozostawi smug. Następnie były ręce dekolt i twarz. Pierwszy etap nanoszenia na nogi okazał się całkiem przydatny, bo pozwolił mi "nauczyć się" tego samoopalacza. Po kilku próbach wiedziałam jak dużo dozować na skórę i jak po niej rozprowadzać. Muszę przyznać, że na początku trochę byłam zawiedziona bo pojawiły się na nogach nieładne smugi ale przy kolejnym nakładaniu ograniczyłam ilość płynu i okazało się, że całkiem dobrze można go rozprowadzać, a po wmasowaniu żadnych smug nie zostawia. Z rękoma, dekoltem i twarzą poszło już znacznie łatwiej. Kolor na skórze wychodzi ładny, złoto-brązowy taki właśnie mi pasuje. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: jedno

Z kremów postanowiłam przerzucić się na samoopalacz w płynie a jako że ten był w promocyjnej cenie w Auchan to zabrałam go ze sobą i w domu zabrałam się do smarowania. Łatwo się rozprowadza, trzeba delikatnie psiknąć i zaraz rozetrzeć na skórze bo jak zbyt mocno popłynie to mogą zostać smugi. Po dwóch godzinach powtórzyłam cały proces i po kolejnych dwóch widziałam już różnicę w kolorze skóry. Po dwóch dniach stosowania skóra miała przyjemny brązowy kolorek o jaki mi właśnie chodziło. W butelce zostało dużo płynu na kolejne dni. Zapach mógłby być kawowy lub czekoladowy ale cóż nie można mieć wszystkiego. Używam tego produktu od: od niedawna Ilość zużytych opakowań: pierwsze jeszcze nie skończone

Bardzo mi podpasował. Przyznam, że pierwszy raz użyłam go z duszą na ramieniu bo przed weselem przyjaciół. Efekt jednak pozytywnie mnie zaskoczył :) Bardzo łatwo się rozprowadza, ale na pewno przy takiej formie samoopalacza trzeba pamiętać o nakładaniu cieniutkich warstw, jak się nakłada 1/3 opakowania na raz to nie ma się co dziwić że są zacieki :) Ja nakładam na skórę po depilacji i od razu po peelingu. Nawet mój narzeczony nie miał problemu z nałożeniem i rozprowadzeniem mi go na plecach. Kolor wyszedł piękny, naturalny, brzoskwiniowo - złoty, jak po tygodniu nad jeziorem :D Zapach również był dla mnie zaskozeniem. W czasie nakładania piękny kwiatowy, a po wchłonięciu i zabarwieniu skóra nie ma tak intensywnego zapachu charakterystycznego dla samoopalaczy. Cena to śmieszne 6 - 7 zł (w Auchan albo Tesco, nie pamiętam). Jedyna niedogodność - najlepiej nakładać go nad jakimś starym ciemnym materiałem albo folią bo rozpyla się na boki. Co do zacinającego się atomizera, wystarczy go przecież przelać do wymytej buteleczki np po odżywce do włosów w sprayu... Używam tego produktu od: miesiąc Ilość zużytych opakowań: jedna trzecia

Moja przygoda z samoopalaczami zaczęła się jakieś 3 lata temu-testowałam jak leci,od tańszych po droższe, często z różnymi skutkami-zarówno dla wyglądu, stanu mojej skóry, jak i portfela. Na ten trafiłam zupełnie przypadkowo, spodobała mi się jego forma-nie krem , nie balsam ,nie żel, a płyn,którym wystarczy spryskać skórę, dokładnie go rozetrzeć i już możemy się cieszyć piękną opalenizną;) To tak w uproszczeniu, a jak wygląda to w rzeczywistości? Samoopalacz zamknięty jest w wygodnej, ciemnobrązowej (ale lekko przezroczystej, dzięki czemu widzimy, ile kosmetyku zużyliśmy i ile pozostało) butelce z aplikatorem w formie sprayu-i jak wspomniała jedna z Wizażanek, lubi się ono czasem zacinać, to fakt, za to własnie odejmuję pół gwiazdki. Zapach-jak samoopalacz, taki typowy, kompletnie mi się nie podoba, ale cóż, dla takich efektów mogę się pomęczyć. Najpierw wykonuję peeling, dokładną depilację i na osuszone ciało-ale bez balsamu-nakładam go partiami-zaczynam od kończyn dolnych-łydki, potem uda, lekko spryskuję tez stopy, potem brzuch, uda, pośladki, dekolt, biust, ręce, plecy (pomaga mi TŻ ;) ), czasem nakładam go również na twarz. Pryskam bezpośrednio na skórę, potem rozcieram to dłońmi-wchłania się dość szybko, ja ubieram się po ok 15 minutach od nałożenia preparatu, żeby uniknąć ewentualnych plam czy smug. Już po jednej aplikacji skóra staje się lekko brzoskwiniowa, jakby muśnięta słońcem-po drugiej i trzeciej staje się stopniowo mocniejsza, po 4 natomiast słyszę pytania, czy właśnie wróciłam z zagranicznych wakacji ;) Mam ciemną karnację, więc może dlatego uzyskuję taki efekt-a przy tym mam ciemne włosy, więc taka mocniejsza opalenizna zwyczajnie mi pasuje. Opalenizna trzyma się około 10 dni, choć od ok 5 dnia po ostatniej aplikacji zaczyna stopniowo blednąć, a od 10 dnia po aplikacji praktycznie nie ma po niej śladu. Nie schodzi w plamy, łaty, jak zwał tak zwał. Nie zauważyłam, by plamił jasne ubrania, aczkolwiek biała (ogólnie) jasna bielizna lubi być nieco przybrudzona, gdy np miałam intensywny dzień, jednak bez problemu można doprać ewentualne plamy. Nie wysusza skóry, nie zapycha, choć na twarzy to różnie bywa, dla mnie to max 2 aplikacje na twarz-dzięki temu moja skóra jest lekko przyciemniona, wygląda zdrowo i nie mam problemów z zapchanymi porami czy nadmiernym błyszczeniem się skóry. Wydajność-u mnie różnie, zależnie od tego,jaką opaleniznę chcę uzyskać, jest to średnio 3-4 tygodnie-butelka ma pojemność 150 ml. Cena to około 12-13 zł, więc idealna :) Jestem bardzo zadowolona z tego produktu, polecam - zwłaszcza, jeśli szukasz intensywnego efektu za rozsądne pieniądze.

Napisałabym coś na temat zalet tego samoopalacza ale ich nie ma. Ma za to mnóstwo wad -zapach, a właściwie smród który utrzymuje się bardzo długo na ciele. -kolor opalenizny, od razu widać że to samoopalacz -zostawia plamy -aplikator który się zacina i trzeba wylewać samoopalacz na ręce. Używam tego produktu od: od roku Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Bez smug, nałożony za pierwszym razem 3 krotnie w ciągu dnia później co 2-3 dni raz lub dwa daje piękną opaleniznę. Nie pomarańczową-mimo, że mam jasną karnację. Bardzo łatwo się rozprowadza. Jedynym minusem jest zapach. odczuwalny tylko podczas nakładania samoopalacza. Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: jedno

Wcześniej używałam samoopalaczy i tubce, ale postanowiłam spróbować w spray, wybór padł na ten, niestety. Plusy -cena -opakowanie Minusy -zapach -nietrwały -zostawia plamy -ciężko się rozsmorowuje -kolor opalenizny Używam tego produktu od: 4 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 opk