Nie taka zła jak ją malują... ;)
Te pomadki "chodziły" za mną od dwóch lat. Natrafiłam przypadkowo na zdjęcia brytyjskich blogerek i nabrałam na nie potwornej ochoty. Nigdzie jednak nie mogłam ich dostać, a w każdej drogerii, do której wstąpiłam, ekspedientki witały mnie wzrokiem a\\\\\\\'la "czego Ty tu szukasz dziewczynko?".
Pozostał więc internet... Początkowo te pomadki były dostępne w zawrotnej cenie przekraczającej 30zł. Postanowiłam dać sobie spokój, aż tu nagle na jednej z aukcji wypatrzyłam je na promocji - 6,5zł za sztukę :D Zaszalałam, wzięłam 3 :)
Niestety Sprzedający dysponował jedynie dwoma odcieniami - 040 (Crystal Pink) i 060 (Citrus Slice), ale ten drugi spodobał mi się na tyle, że wzięłam od razu 2 sztuki.
Pierwszy, to na zdjęciu (jak mniemam) środeczek, druga, to prawica.
<b>PLUSY:</b>
- niewątpliwym plusem i tym co sprawiło, że w ogóle zainteresowałam się tymi pomadkami, był ich wygląd... i tu nie chodzi o samo opakowanie (choć i to uważam za wyjątkowo udane), ale o sam sztyft... jego kolor nie jest tak oczywisty jak by się mogło wydawać... w odcieniu 060 (z tego co zauważyłam, to najczęściej kupowany kolor), sztyft niezależnie od tego pod jakim kątem na niego spojrzymy, ma kolor neonowego pomarańczu wpadającego w neonowy róż :D trudno to jednak uchwycić na zdjęciach... nr 060 wygląda mniej standardowo... patrząc na ztyft z góry bądź z boku, sztyft przybiera kolor brunatno-ceglasty... jeśli jednak sztyft skierujemy "pod światło", sztyft staje się wiśniowy :) cieszy oko, z pewnością ;) zgodzę się z dziewczynami, przypomina żelki, które aż chciałoby się wszamać...
- zapach - bajecznie owocowy, każda z pomadek pachnie tak samo... na moich ustach zapach utrzymuje się nawet do 2h od aplikacji ;) uprzyjemnia stosowanie i jest miłą odskocznią od pomadek o "babcinych", klasycznych zapachach,
- nie rzuca się w oczy... o ironio, nie lubię pomadek, które nadają ustom kolor, który z daleka widać... omijam więc szerokim łukiem nawet pomadki ochronne, które prócz połysku, barwią usta np. w odcieniach mocnego różu czy czerwieni... te pomadki (choć producent gwarantuje kolor), pokrywają usta cieniutką warstewką koloru... nie lśnią przesadnie (połysk szybko znika), trudno jest z nimi przedobrzyć (kolor nie zmienia się bez względu na to, jak grubą warstwę pomadki nałożymy na usta), po jakimś czasie znika z ust, ale... schodzi równomiernie :) z początku myślałam, że opowiastki o jakiejkolwiek zmianie kolorytu ust pod wpływem tej pomadki można włożyć między bajki (różnica jest tak niewielka, że trudno ją dostzzec), jednak przekonałam się, że to prawda, gdy... wyjechałam nieco poza kontur ust :D
- nie podkreśla suchych skórek,
- nie zbiera się w postaci białawej warstwy w miejscu styku warg (jak ja tego nienawidzę... :yyyy: ),
- solidny sztyft, a przynajmniej mnie nie udało się go uszkodzić... nie telepie się w opakowaniu podczas aplikowania pomadki na usta,
- opakowanie, które cieszy oko... nieby tandetny transparentny różowy kawałek plastiku, a jednak... ma w sobie jakiś urok... nie połamało mi się noszone w torebce czy kieszeni, pomadka sama się nie wysuwa... lubię kanciaste pudełeczka... :D
- cena - zaznaczam, że mówię tu o promocyjnej cenie,
- wydajność - nr 060 używam kilka razy w tygodniu od września, a nadal pomadka nie jest na wyczerpaniu :)
<b>MINUSY:</b>
- dostępność - ciężko ją gdziekolwiek dorwać...
- brak działania... pomadka ani nie wysusza, ani nie nawilża ust... po prostu jest... gdy już zniknie, nie czuję żadnych właściwości pielęgnacyjnych...
- barwi i to nie tylko usta... przestrzegam, zdarzyło mi się dwukrotnie niechcący dotknąć świeżo pomalowanych ust... kawałkiem kołnierzyka koszuli czy rękawem... różowe ślady wżerają się w materiał i bardzo ciężko jest je potem sprać...
Mimo wszystko uważam, że by móc wyrobić sobie opinię na temat tej pomadki, trzeba ją przetestować na własnej skórze i do tego gorąco namawiam...
Nie zraziła mnie do siebie na tyle, by nie sięgnąć już nigdy więcej po jej koleżanki w innych odcieniach...
Szukam jednak jej polskiego odpowiednika :)
Używam tego produktu od: kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań: zużywam jednocześnie 2