Matrix Total Results, Curl, Super Defrizzer Gel Żel podkreślający skręt włosa

Może zacznę od opisu włosów , długie bo już prawie sięgają pasa, gęste co za tym idzie dalej ciężkie, porowate po umyciu strasznie się puszą ha żyją wręcz własnym życiem mając moje uwagi głęboko w poszanowaniu.... plączące się . Żel o ile to żelem nazwać można zakupiłam przez przypadek bo ja chciała mleczko a kliło się o to coś o nieszczesne . Postać lejącego się żelu bardzo rzadki nakładamy na wilgotne włosy później jak kto woli czy to suszarką czy to jak ja pozostawiam aż sobie same wyschną . I co i OMG jak to młodzież dziś mówi że mokra włoszka jest znów w modzie???? Ja podziękuję ja tej mody nie akceptuje. Gdziesz ten skręt ja zapytam jak z reklamy ? No na pewno nie u mnie . Niby można go dać mniej ale wtedy nie spełnia żadnej funkci jak go dać za dużo mamy zlepek loków jak w sam raz mokra włoszka no jedyny pozytyw to że mi włosy klapły ale w końcu nie tego oczekiwałam . Sama aplikacja wbrew pozorom jest ciężka do ujarzmienia , może jak ktoś tych włosów ma mniej .... Z całą pewnością nie uzyskuje skrętu przy jednoczesnym jego lekkości , elastyczne producent powiada ??? taaaaa i nie zgadzam się również z jakimś tam nawilżeniem a gdzie tu jakiś połysk a że zdrowe włosy ma lśnią na codzień wiec wiem co pisze. Niestety przysłużył się róznież do nawrotu łupieżu a że i tak walcze ŁZS to ja podziękuję za ten gratis w szczegóności. Wydajny tyle mogę rzec na plus co przy mojej ilości włosów jest nielada wyzwaniem . Przystępny cenowo i już i tyle Ps myślałam że żele wyszły już z obiegu ;) Używam tego produktu od: x czasu temu Ilość zużytych opakowań: 1 całe wymęczone

Jestem zadowolona, moje loki również ;) Żelu uzywam od kilku miesięcy i na prawdę mogę spokojnie, z czystym sumieniem polecić. Po nałożeniu włosy wyglądają bardzo ładnie; błyszczą się, pięknie podkreślone loki, nie pusząca się czupryna. Do tego przyjemna, lekka konsystencja, dzięki czemu żel nie obciąża włosów. Miły, delikatny zapach. Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: kończę 1 op

Kiedyś używałam pianek, bo myślałam, że to właśnie one będą delikatniejsze, ale byłam w ogromnym błędzie. Spróbowałam już kilku żeli, a ten wyszukałam na zagranicznych forach, gdzie wiele dziewczyn go polecało. Jestem bardzo zadowolona. Zostanie ze mną na dłużej. Mam długie, farbowane włosy, kręcone od wysokości uszu. Żel ładnie definiuje fale, a co najważniejsze absolutnie nie widać go na włosach, włosy wyglądają jak świeżo umyte, nie widać że układałyśmy fryzurę. Efekt jest taki, że wyglądają super naturalnie, jakby były takie od zawsze i właśnie takie powinny być. Ale jeśli ktoś chce sztywne spiralki to polecam gęstsze żele, bo ten ma dość rzadką konsystencję. Ten jest jak taki make up no make up w przypadku włosów :) W skrócie zalety i wady: +piękne podkreślenie loków, +naturalny, nieprzesadzony efekt, ciężko z nim przesadzić, nakładając za dużo jak to bywa czasem przy żelach +włosy nie są pozginane, tylko układają się w miękkie fale +bardzo fajny zapach, świeży, zielony, dużo osób go komplementuje +wygodne, duże opakowanie +nie wysusza +nie wykrusza się +nie klei się aż tak bardzo jak inne żele -niestety słaba wydajność, ze względu na rzadką, galaretkowatą konsystencję Polecam każdemu kto oczekuje naturalnego efektu, pięknie ułożonych loków.

Odkąd zaczęłam intensywnie dbać o swoje loki odstawiłam do stylizacji wszelkiego rodzaju pianki i lakiery, a zaczęłam inwestować w żele do włosów. Na początku były to te tanie z prostym składem typu Bielenda, Joanna czy Isana. Jednak po dłuższym stosowaniu również wysuszały mi włosy. Jakiś czas temu w sklepie z artykułami fryzjerskimi pani sprzedająca zaproponowała mi właśnie żel Matrixa. Cena nieco mnie odstraszyła, ale i tak postanowiłam go kupić. Żelu używam już prawie trzy miesiące i póki co nie zamienię go na żaden inny. Plusy: - pięknie definiuje loki, nie odbierając im jednocześnie objętości - nie wysusza - dodaje blasku - włosy są miękkie w dotyku - nie obciąża - cena adekwatna do jakości - w miarę wydajny Minusy: - brak Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie drugiego

Na początku gdy aplikowałam żel na wilgotne włosy, odczucie- masakra!!! Już czułam że będą posklejane, jak wysychały kolejna myśl- będę musiała myć głowę. Ale jak wyschły, zmoczyłam dłonie w wodzie, głowę dałam w dół i ugniatałam jeszcze raz włosy. Ku mojemu zdziwieniu efekt był super:-) Nie były już posklejane, a moje fale ładnie się ułożyły. Na razie jestem zadowolona, zobaczymy jak po dłuższym stosowaniu. Używam żel razem z szamponem i odżywką z tej serii:-) Używam tego produktu od: tygodnia Ilość zużytych opakowań: jestem w trakcie pierwszego opakowania

Produkt ten kupiłam kiedyś u fryzjera. Nie czytałam żadnych recenzji na jego temat , kupiłam w ciemno i nie żałuje :) Z tej serii miałam również szampon i odżywkę , jednak nie zrobiły na mnie takie wrażenia jak ten oto żel. Mam włosy falowano-krecone ( ?) , puszące się. Produkt ten stosowałam na lekko wilgotne włosy , następnie używałam suszarki z dyfuzorem. efekt był przepiekny ! Zazwyczaj takie produkty bardzo sklejają i obciązają mi włosy. Tutaj na szczęście niczego takiego nie zauważyłam. Skręt był o wiele wyrażniejszy , włosy zaczęły mniej się puszyć. Są lekko uniesione u nasady. Wiele osób zaczęło komplementować moje włosy , jednak tylko nielicznym zdradziłam mój mały sekret Żel ( w przeciwieństwie do róznych pianek ktore stosowałam wcześniej) nie wysusza włosów. Właściwie to nie mam mu nic do zarzucenia , może poza dostępnością. Teraz nabywam go na allegro , gdzie jest o wiele tańszy niż w moim sklepie fryzjerskim. Cena również może odstraszać , jednak wystarczy niewielka ilość roztarta w dłoniach , aby pokryć wszystkie włosy. Myje włosy co 2dni. Na 2 dzień od nałożenia włosy nie wyglądają może tak ładnie jak pierwszego dnia , ale nie wymagają mycia. Wcześniej nie lubiłam swoich włosów. Prostowałam je lub związywałam w kucyk. Zazdrościłam moim koleżankom włosów prostych jak drut. Na szczęście zmieniłam swoją pielegnacje i stylizacje , co bylo kluczem do sukcesu. Teraz włosy to mój znak rozpoznawczy z którego jestem niesamowicie dumna Wyprostować włosy można zawsze , jednak tylko nieliczni mogą się cieszyć z naturalnie skręconych włosów, bo takiego efektu nie da się osiągnąć nawet najlepsza lokówką. Polecam!