Planeta Organica Szampon do włosów na bazie olejku syberyjskiego cedru do włosów cienkich i osłabionych 

Moj ulubiony szampon do włosów. Nawet bez użycia odżywki moje włosy po nim wyglądają świetnie! Super je oczyszcza nawilża i wyglądają bardzo zdrowo. Do tego ten leśny zapach-mi on bardzo odpowiada. Jest w miarę wydajny, tylko gorzej z dostępnością. Dziewczyny polecam każdej wypróbować ten szampon a nóż okaże się również dla Was hitem.

+wydajny +dobrze się pieni +nie wywołuje podrażnień +ładny zapach +nie wysusza +nie wywołuje łupieżu -nieszczelna butelka -nie zmniejsza przetlłuszczania

Myję włosy codziennie, niestety moich włosów nie da się od tego już odzwyczaić. Aby nie pogarszać tym ich stanu staram się używać delikatnych szamponów lub odżywek do włosów, zamiast szamponów z agresywnymi detergentami. Ten produkt spełnił moje oczekiwania pod tym względem. Włosy są oczyszczone, ale nie wysuszone. Ładnie się później układają i dobrze się rozczesują. Nie zauważyłam żadnego złego wpływu na kondycję włosów. Jakiejś wyraźniej poprawy też nie, ale to tylko szampon, także nie wymagam zbyt wiele. Ładnie pachnie, ma fajną konsystencję i jest wydajny. Małym minusem jest to, że po tym szamponie świeżość moich włosów, przy umyciu ich rano, już wieczorem pozostawia trochę do życzenia. Oczywiście nie ma tragedii, ale w takich przypadkach jak wesele, raczej używam czegoś innego. Drugim minusem jest dozownik produktu, oprócz tego miejsca skąd powinien wypływać szampon, wylewa się on także z przeciwnej strony zakrętki. Ten szampon według mnie zasługuje na 4 z mocnym plusem. Jestem bardzo zadowolona i z pewnością kupię ponownie.

Szampon odpowiada mi jesli chodzi o jego skład. Nie zawiera substancji drażniących. Pieni się lepiej niż jego pomarańczowy rokitnikowy kolega, również trochę lepiej domywa i pozostawia włosy puszyste przy nasadzie (po rokitnikowym były troszkę bardziej klapnięte). Niestety ma gorszy zapach. Taki bardziej męski, ziołowy (rokitnikowy tez nie pachnie jakoś szałowo ;)). Minus za butelkę - przecieka. Broń boże położyć ją horyzontalnie... Jest całkiem wydajny. Jeśli chodzi o działanie vs cenę vs skład to jeden z lepszych delikatnych ziołowych szamponów jakie miałam, pewnie do niego wrócę.

Szampon dość mocno wysuszał mi włosy. Kupiłam zachęcona opiniami oraz niezłym składem, niestety włosy były po nim sztywne, matowe. Zapach bardziej przypominał kostkę toaletową (zapach ziołowy), co nie podobało mi się. Jednak dobrze zmywał oleje oraz ładnie się pienił - to muszę przyznać. Ogólnie oceniam jako zwykły, średni produkt.

-delikatny, jako szampon do częstego stosowania -nie podrażnia skóry głowy -nie plącze włosów -bardzo wydajny, dobrze się pieni -zapach całkiem ciekawy :) Bardzo polubiłam ten szampon :)

Zalety: +jest dosyć gęsty + łagodny w swoim działaniu + nie obciąża włosów Wady: - słabo się pieni - ma dziwny zapach - jest mało wydajny - miałam takie opakowanie, które się nie domykało, przez co szampon mi przeciekał i oblepiał butelkę Szampon jak szampon, idealny do codziennego stosowania, ale specjalnych właściwości w nim nie widziałam.

Wybrałam ten szampon ze względu na w miarę naturalny skład oraz atrakcyjną cenę ;) Jestem posiadaczką cienkich, skłonnych do przetłuszczania się włosów. Szampon dobrze myje, nie obciąża włosów, nie przetłuszcza. Uważam, że nieźle się pieni jak na produkt niezawierający SLS. Pachnie lasem ;) ale dla mnie to nie stanowi problemu. Opakowanie jest poręczne, sposób dozowania też w porządku. Jedyne do czego można mieć zastrzeżenia to wydajność - produkt dość szybko się kończy i trzeba rozcinać opakowanie, aby wydobyć jego pozostałość. Niemniej jednak jestem zadowolona i polecam :)

Szampon przyjemny, jedynie zapach nie przypadł mi do gustu- pachnie trochę jak męski szampon lub coś z pokrzywy. Ma doby skład i radzi sobie z olejami. Nie przesądza włosów ale też nie wygładza. Moje puszą się po nim tak samo ale czego spodziewać się po kręconych włosach. Kiedyś pewnie jeszcze kupię (:

Dawno, dawno temu miałam fazę na rosyjskie kosmetyki. Wtedy, kiedy w Polsce zaczęły się pojawiać kilka dobrych lat temu - kupowałam ich całkiem sporo. Ze zdecydowanej większości byłam zadowolona. Ale jak to bywa z kobietami... faza trochę mi przeszła na rzecz kosmetyków naturalnych z innych krajów. Ostatnio coś mnie znowu "wzięło" na rosyjskie kosmetyki. Wśród tych, które zamówiłam - znalazł się ten szampon Planeta Organica. Pamiętam, że miałam z tej serii szampon rokitnikowy (w pomarańczowej butelce) -> nie pasował mi i ledwo go zużyłam. Ten w zielonej, "cedrowy" - to inna bajka. Bardzo mi odpowiada:) Zatem "powrót" do rosyjskich szamponów uważam za udany:) Nie oczekuję od szamponu cudów, "uleczenia" włosów itp. Szampon ma dobrze myć włosy, nie podrażniać skóry głowy. Szampon cedrowy z Planety Organica spełnia w pełni moje oczekiwania. Szampon jest zamknięty w praktyczne opakowanie z otwarciem na klik. Pachnie lekko w klimatach leśnych, trochę męsko. Pomimo, że nie jestem fanką tego typu zapachów - ten akurat mi się podoba:) Kolor- jasnozielony. A działanie? Szampon jest przeznaczony do włosów cienkich. Chowa w składzie delikatne środki myjące oraz olej cedrowy, olej łopianowy i ekstrakt z pokrzywy. I to wszystko bardzo mi pasuje. Szampon dobrze myje, nie wysusza włosów ani skóry głowy. A wręcz - poprawia stan skóry mojej głowy. Nie jest ona wysuszona, nie podrażniona, dobrze oczyszczona. Dawno żaden szampon tak dobrze nie wpływał na stan skóry. Działanie na włosy - także bez zarzutów. Nie wysusza włosów, nadaje się do codziennego mycia. Zawsze po myciu używam odżywki - nie wiem zatem jak się zachowuje używany "solo". Nie zauważyłam wpływu na przetłuszczanie się włosów - ale nie mam złudzeń - włosy i tak muszę myć codziennie. Już się z tym pogodziłam;) Zdecydowanie ten szampon mi pasuje - jestem zaskoczona pozytywnie. Zwłaszcza z działania na skórę głowy:) [odżywka z tej serii też jest świetna - ale o tym w innej recenzji]. Taki "powrót" to rosyjskich kosmetyków uważam za bardzo udany. Jestem na tak:) Polecam.

Szampon ma przyjemne dla oka opakowanie i wygodne zamknięcie na klik Pojemność większa niż standartowa i niska cena to dodatkowe plusy Szampon całkiem ładnie pachnie, trochę chemicznym lasem ;) Ma krótki skład bez sls i sles. Dobrze myje i nie podrażnia mojej wrażliwej skóry głowy. Nic nie swędzi, nie pojawiają się strupki i tłusty ĺupież. Włosy przy skórze są miękkie i błyszczące, nie sterczą na wszystkie strony jak po silnych szamponach. Wplywa to na nieco mniejszą objętośč ale wybaczam mu to. Włosy na długości też prezentują się lepiej jeżeli użyje w zestawie odżywką tego produktu niż z innymi moimi szamponami. Jedyna ale mam do tego że nie przedłuża świeżości moich włosów. Nie skraca jej jakoś dramatycznie ale mogłoby być lepiej. Gdyby nie to byłby moim ideałem. Ale i tak na ten moment to najlepszy łagodny szampon jaki miałam

Szampon ma całkiem krótki i przyjemny skład. Nie podrażnił mojej wrażliwej skóry głowy i bardzo dobrze oczyszczał. Mimo braku SLS na składzie produkt dobrze się pienił i zmywał nawet oleje. Plusy -skład -nie podrażnił -wydajny -cena Minus -brak Plus/minus -zapach (na szczęście nie utrzymuje się na włosach) Używam tego produktu od: trzy miesiące Ilość zużytych opakowań: jedno całe

Kupiłam ze wzglęu na łagodny skład i niską cenę w stosunku do objętości (zapłaciłam 14zł). Szampon jest średnio gęsty, nieco kremowy, ma zielony kolor i pachnie jak męskie kosmetyki (zapach nie utrzymuje się na włosach). Jest wydajny, starczył mi na niecałe 2 miesiące a myję włosy prawie codziennie, pieni się dobrze jak na kosmetyk bez SLS. Zmywa bardzo dobrze nawet olej kokosowy. Liczyłam, że pomoże mi się uporać z przetłuszczającą się skórą głowy ze względu na zawartość oleju łopianowego i ekstraktu z pokrzywy, niestety nic nie zdziałał. Włosy mam po nim nieco wysuszone, szorstkie i poplątane. To nie tylko wina szamponu, ale także częstego mycia i twardej wody. Doceniam naturalny i prsty skład, ale nie sprawdza sie na moich włosach. Używam tego produktu od: pażdziernika 2015 Ilość zużytych opakowań: 1x360ml

Kończymy właśnie pierwsze opakowanie tego szamponu i muszę przyznać, że wspaniale konserwuje moje końcówki po podcięciu włosów. Zazwyczaj już po dwóch tygodniach od obcięcia moje włosy wyglądały jakby dawno nie widziały nożyczek, teraz jest inaczej. Mam włosy cienkie, łatwo podatne na przesuszenie, przetłuszczenie skóry. Czyli bardzo trudne w pielęgnacji. Szampon ładnie nawilża, ale bez utraty objętości i efektu "naleśnika" przyklejonych do skóry głowy włosów. W domu wszyscy używamy tego szamponu, polubiła go nawet teściowa ;) i przyjezdna kuzynka. To dopiero jedna butelka, ale myślę, że więcej będzie. Maleńki minusik to dostępność i zapach, który polubiłam dopiero z czasem. Teraz jestem od niego uzależniona. Wypróbuję inne z tej serii. Planeta Organica jak zawsze- nie zawodzi. Do tego nie jest drogi. Butelka jak prawie dwa szampony standardowe a cena 17 zł Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: prawie całe 360ml

Szampon ma przyjemna konsystencje, dobrze sie pieni i oczyszcza wlosy. Jednak przy kilku uzyciach pod rzad zdarzalo mu sie lekko przesuszyc moja skore glowy, ale na zmiane z innym szamponem byl ok. I jeszcze uwaga dla osob o wrazliwym wechu: szampon ma zapach lesnej kostki do kibelka, wiec nie kazdemu moze podpasowac ;) Cale szczescie zapach po wyschnieciu wlosow jest niewyczuwalny. Produkt byl w porzadku ale juz raczej do niego nie wroce glownie ze wzgledu na zapach. Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno

Szampon kupiłam za niecałe 11zł w promocji, więc cena jest zachęcająca. Szampon ma zapach męskich perfum (nie utrzymuje się długo na włosach), konsystencję niezbyt rzadką ani też zbyt gęstą, w sam raz. Pieni się dobrze, ale tylko na bardzo mokrych włosach. Niestety minusem jest to, ze włosy po umyciu bardzo krótko pozostają świeże, tylko przez ok. 1 dzień. Mimo, że są wygładzone i miękkie, to ten efekt szybko się zamienia w nieświeże przetłuszczone włosy. Szkoda. Plus oczywiście za naturalny skład, takie wybieram w większości. Szampon zużyłam w 2 miesiące przy używaniu raz na dwa dni. Podsumowując: szampon jest na pewno godny polecenia ze względu na ten pierwszy efekt, ale myślę, że w takim razie nie jest przeznaczony dla włosów takich jak moje, czyli przetłuszczających się. Dla zainteresowanych podaję SKŁAD Z ETYKIETY BUTELKI (brakuje drugiego składnika): Aqua, Pinus Sibirica Seed Oil, Lauryl Glucoside, TEA-Cocoyl Glutamate, Cocamidopropyl Betaine, Arcticum Lappa Seed Oil, Urtica Dioica Extract, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Cellulose Gum, Parfum, Citric Acid, Benzyl Alcohol, Benzoic Acid, Sorbic Acid. Używam tego produktu od: dwóch miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno

Kolejny rosyjski myjak, z którym się bardzo polubiłam - i ja, i skalp, i moje cienkie, choć całkiem gęste włosy. Plusy + cena + zapach - lekko męski, bardzo mi się podobał, nie utrzymywał po myciu + wydajność + konsystencja + design - kocham morskie, zimne kolory + ładny skład + radził sobie z domywaniem olei + nie podrażnił, nie uczulił + działanie Szampony rosyjskie zawsze delikatnie wmasowuję, zostawiam na parę minut i dopiero spłukuję. Ten okazał się bardzo dobrym wyborem dla moich cienkich i mieszanych pod względem porowatości włosów. U nasady włosy były pełne objętości, lekko błyszczące, baby hair wesoło sterczały we wszystkie strony. :) Zaś farbowanym końcom nie robił krzywdy, jeśli nie nakładałam żadnej maski czy oleju przed myciem. Po dłuższym użytkowaniu (pod koniec butelki) zauważyłam zahamowanie przetłuszczania skóry głowy. Polecam, zwłaszcza cienkowłosym. Może po kilku butelkach udałoby mi się całkiem zahamować przetłuszczanie. :) Używam tego produktu od: Stycznia. Ilość zużytych opakowań: Jedno zużyte.

Szukałam szapmonu, który będzie miała dobry skład oraz zaspokoi moje potrzeby - w szczególności codzienne mycie głowy. Szampon wybrałam ze względu na markę oraz pochlebne opinie. Szampon jest bardzo wydajny - butelka starczyła mi na prawie 2 miesiące - przy codziennym myciu włosów! (oczywiście odejmując cotygodzniowe oczyszczanie mocniejszym szamponem). Zapach "kamienny" - podobny do jednego woska Yankee Candle. Konsystencja dość lejąca. Butelka wygodna w użyciu - bez problemu jest otwieranie pod prysznicem. Szampon doskonale spełniał swoją rolę. Nie podrażnia, dokładnie zmywa oleje, nie powoduje nadmiernego przzetłuszczania. Delikatny dla skóry głowy, pieni się "w miarę", chociaż nie przeszkadza mi to. Dlaczego więc nie daję całych 5ciu gwiazdek? Ze względu na dostepność - jedynie w sklepach internetowych, w Gdańsku stacjonarnie znalazłam go tylko w drogerii na przymorzu - na przeciwko ul. Kołobrzeskiej. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno