Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Uroda

Mrs. Potter's Szampon przeciwłupieżowy z dziegciem i Vecorexin Protectiv 

3,5 na 54 opinie
25% kupi ponownie
Product wycofany
Przeglądasz produkt, który nie jest już dostępny na rynku, w związku z tym nie możesz dodać nowej opinii o tym produkcie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
3,5 na 5
Kupi ponownie: 25% osób
  • 3 lipca 2015 o 22:18
    Z brzydkiego kaczątka w łabędzia
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:rok lub dłużej
    Na produkty Mrs. Potter\\\'s zasadzałam się od jakiegoś czasu, ale dopiero niespodziewany koniec szamponu i brak czasu na czekanie na wymyślone przeze mnie kolejne kosmetyki dało mi możliwość wypróbowania tej marki. Na początku byłam przerażona - ewidentnie po tym produkcie dostałam łupieżu. Butla duża, a mi się sypie z głowy, no katastrofa. Ale moja natura skąpca postanowiła zużyć do końca - nie wiem, co robić z niewykończonymi kosmetykami, a żal wyrzucać, więc stosowałam dalej. Poskarżyłam się na problem dermatologowi - pani poradziła stosować go na zmianę z łagodniejszym szamponem, więc tak zrobiłam. Po pewnym czasie skóra się uspokoiła (ok. 2 tygodni), nie musiałam już stosować drugiego szamponu, a ten dodatkowo świetnie myje, więc bardzo jestem zadowolona, że nie spisałam go od razu na straty. Plusy: - bardzo dobrze oczyszcza, także oleje, - włosy świeże przynajmniej 2 dni, - bardzo wydajny - gęsta konsystencja, nie trzeba nabierać dużo, - taniutki w stosunku do efektów, - łatwo dostępny. Minusy: - przejściowy problem z łupieżem - może wynikać z przesuszenia skóry, może warto na początku odstawić suszarkę do włosów, żeby skóra głowy się przyzwyczaiła trochę. - myślę, że sporo osób może odrzucać zapach - przypomina mi trochę smołę, ale dla mnie nie jest aż tak nieprzyjemny, może na początku bardziej, bo później już mi nie przeszkadzał, po myciu nie jest intensywny, czuć go jedynie przy wąchaniu włosów. Podsumowując - jeden z moich ulubionych szamponów, postanawiam koniecznie wypróbować inne z tej marki, kiedy już zużyję swoje zapasy. Polecam odważnym i cierpliwym, którzy przetrwają początkową fazę łupieżową. Jeśli ktoś ma delikatną skórę i nie zniesie wyczesywania łupieżu, to odradzam. Ale myje genialnie! Używam tego produktu od: 7 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 butelka 500 ml
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • honey90
    honey90
    3 / 5
    3 lipca 2014 o 22:34
    sama nie wiem co o nim myśleć
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:rok lub dłużej
    Szampon dostępny w sieci Kaufland + Cena/pojemność - Niestety nie eliminuje problemu z łupieżem. Czasem miałam wrażenie, że jest trochę lepiej, po to by dwa mycia później uporczywie drapać się po skalpie z powodu swędzenia... - Kiepsko się pieni - Zapach dosyć charakterystyczny jak dla dziegciu, ale cóż począć... Używam tego produktu od: 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: jedno
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Dorenn
    Dorenn
    1 / 5
    7 grudnia 2013 o 20:13
    Przeciwłupieżowy a nasila łupież ?
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    -charakterystyczny zapach dziegiecia -słabo się pieni -jest wydajny -cenowo zachęcający -zdziwił mnie fakt, iż szampon nasila łupież! No cóż albo moja skóra głowy jest dziwna albo szampony przeciwłupieżowe bo również ten sobie nie poradził z tym problemem [jak na razie tylko wcierka Jantar eliminuje u mnie łupież] Używam tego produktu od: wrzesień, 2013 Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1, 500ml
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • werka89
    werka89
    5 / 5
    4 stycznia 2013 o 18:56
    Nie idealny, choć bardzo dobry
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:rok lub dłużej
    Kolejny raz nie zawiodłam się na Mrs Potter\\\'s. Po świetnym szamponie z arniką, teraz przyszedł na dziegciowca. Szamponu namiętnie używa i kupuje w ilości hurtowej mój tata, ale dzięki niemu właśnie dowiedziałam się o tym cudzie za co dziękować :roza: Moje włosy od lat zmagają się z ŁZS - ultra mocno się przetłuszczają. A dwa mają na sobie coś a\\\' la łupież. Moje włosy lubią wszystkie specyfiki z ziołami. Zazwyczaj one najbardziej pomagają. Przez długi czas próbowałam usunąć efekt łupieżu za pomocą wielu specyfików. Testowałam takie cuda jak Nizoral. Owe specyfiki okazały się "pic na wodę fotomonatż" czyli zupełnie nie działające. Pomogły dopiero te z dodatkiem dziegciu pomogły - wycofany Polytar czy rzeczony Mrs. Potters. Jak się okazuje stary ludowy środek na łupież wygrywa z cudami naukowców. Szampon - ładnie oczyszcza. Zmniejsza przetłuszczanie. Hamuje podrażnienia, włosy po nim są oczyszczone, ale da się je rozczesać. Podejrzewam o to dodatek dimethicone, czyli lekkiego niegroźniego sylikonu, który obecnie mój skalp lubi. Obecnie, bo zdarzają się mu czas gdy go nie lubi. Ale póki co lubi. Ale co ważne - szampon likwiduje łupież. Z włosów się nie sypie, nie ma białych śladów. Łupież siedzi u mnie dosyć uporczywie, jest go sporo. Są to jakby małe białe płatki. A szampon pani Potter\\\\\\\'s działa. Usuwa - płatki, niszczy je, nie wracają (a przynajmniej rzadziej). No i teraz mam przyjemność z dotykaniem włosów, bo drania nie widać, tak to kontakty mnie denerwowały, bo przypadłość jest niestety wstydliwa :o. Aż się sam mój dermatolog zaciekawił skąd to znikło - a się okazuje że dziegieć i arnika swoje zrobiły. Włosy są świeże przez około 2 dni co jest dużym sukcesem - normą dla mnie jest zazwyczaj mycie co wieczór, bo się szybko przetłuszczają. Ultra szybko. A tak to wieczorem umyję czuprynę, a dopiero za 2 dni wyglądają za mocno nieświeże. Minusem jest lekko za mocny zapach - wiem, że zapach dziegciu jest intensywny, ale jednak zbyt intensywny aromat wędzonego mięsa nie zaliczam do zbyt udanych. Choć przyznam ta wersja dziegciu jest strawna - gorzej gdy przypomina tak jak u pana Polytara świeżo kładziony asfalt. Z dwojga złego wolę wędzonkę niż aromat asfaltu. Poza tym na minus jest nie przeźroczystość butelki. Dawne pottersy nie miały tego feleru, nowe mają. Za obie sprawy odjęłam pół gwiazdki. Jednak skuteczność znacznie wygrywa na tle tych dwóch minusów. Zamknięcie na klapkę jest niezłe, bo nie łamią mi się na nim paznokcie. No i łatwo się otwiera, nie trzeba się mocować. Na plus zaliczam pojemność 500ml oznacza 2 mies z szamponem. Jest wydajny. Wystarczy porcja wielkości groszku by się dobrze zapienił. Dostępność słaba, a szkoda. Polecam szukać w Auchan czy Topazie. Tam go znajdziecie. No i jest niedrogi. Lubię go, i gdyby nie aromat byłby ideałem. Ale tak czy owak drania kupię nie raz. Bo pomocny w kwestii łupieżu czy przetłuszczania jest. Edit: Przy stanach zaostrzonej choroby się nie nadaje. Znalazłam inny ideał - z Rosji - Czarny przeciwłupieżowy. Używam tego produktu od: 4 miesiące Ilość zużytych opakowań: w trakcie trzeciej butelki
    Produkt kupił/a w
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.