Wyprobowałam ten krem na polecenie mojej Siostry, ona czasem znajduje jakieś fajne kosmetyki. Cena była śmiesznie niska (chyba jakieś 10zł), więc pomyślałam, że w najgorszym wypadku zużyję do rąk.
Produkt przychodzi do nas w pudełeczku, całkiem to miłe dla oka zważywszy na cenę. W środku mamy różowy plastikowy słoiczek, z którego w trakcie używania zaczyna odklejać się naklejka z nazwą produktu, wybaczam, bo jednak wciąż cena. A do tego opakowanie na plus, bo skoro plastikowe, to i travel - friendly, co dla mnie osobiście ma znaczenie.
Wewnątrz plastiku znajduje się biały, średniogęsty i pięknie pachnący krem. Naprawdę zapach tego kosmetyku to jego bardzo mocna strona - mi on przypadł do gustu.
Na pokrycie całej twarzy wystarcza niewielka ilość, ale jak na krem do skóry suchej to muszę przyznać, że jego struktura nie jest jakaś gęsta czy bogata, jednak dla mojej mieszanej w stronę suchej skóry był fajny, dobrze ją nawilżał i w sumie tylko tego od niego oczekiwałam, bo tylko to producent obiecuje. W trakcie używania nie miałam żadnego przesuszenia, czy suchych skórek, alergii też nie dostałam, więc jestem zadowolona.
ALE ten krem ma ogromny minus. Otóż lekko się roluje na twarzy. Nie jest tak, że po nałożeniu można go zdejmować płatami, ale jednak jeśli dotkniemy naszej buzi i delikatnie po niej przeciągniemy palcami, to czuć pod nimi delikatne grudki kremu, co pod makijaż raczej nie bardzo się podoba. Wieczorem mi to nie przeszkadzało, bo jednak jak szłam spać to mi wszystko jedno, ale na dzień kiedy mam zamiar nałożyć makijaż to jednak ma znaczenie.
Krem whłania się dobrze, nie pozostawia na buzi tłustej warstwy, wchłania się dość szybko, ale mam wrażenie, że po jakimś czasie skóra znowu woła pić. Oczywiście można sobie dołożyć kolejną porcję kosmetyku, ale nie widzę robienia tego, kiedy już nałożyłyśmy makijaż.
Generalnie jak dla mnie poprawny krem. Za tą cenę nawet ok, ale nie wiem, czy do niego wrócę wlaśnie przez to rolowanie i za to, że nie daje takiego super napojenia skóry. Jeśli jednak ktoś chciał wypróbować, to spokojnie może, bo kremik krzywdy nie robi, a cena też nie zwala z nóg.
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie