Farmec Gerovital Plant, Delikatny płyn do demakijażu oczu i ust 

Kupiłam w pakiecie z bardzo dobrym serum pod oczy i na usta tej firmy za niecałe 6 zł. Serum, a także wcześniej kupiony z nim tonik są bardzo delikatne i skuteczne, natomiast ten płyn jest już nieco mniej skuteczny, trzeba, jak już wcześniej wspomniano, zużyć dużo płatków, a i tak nie usunie się nawet delikatnego makijażu oczu (ja innego nie robię). Używam go więc do zmywania twarzy, na którą nie nakładam obecnie podkładów ani kremów koloryzujących, a potem doczyszczam tym udanym tonikiem. Tak więc z makijażem słabo, ale bez - ok. Niemniej, jest to płyn do demakijażu i jako taki jest dla mnie ciut za słaby. Ale z pewnością krzywdy nikomu nie zrobi, można go sobie wlać do oka ;) Używam tego produktu od: pół miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Niestety, przy okazji pierwszej styczności z tą marką, się zawiodłam. Płyn może i fajny, całkiem fajny skład, przystępna cena, wydajny, itp. itd., ale co z tego, skoro jest tu problem ze skutecznością. Musze zużyć kilka płatków a i tak mam ciemne cienie wokół oczu. zmywanie makijazu oczy tym płynem to mordęga. Co mi po delikatnosci, jeśli albo niedomyję makijazu albo ponaciągam sobie skórę na wszystkie strony. Ja dziekuję. Używam tego produktu od: 2 tyg Ilość zużytych opakowań: 1/4 op

Ten płyn to jedno z moich ostatnich odkryć. Mam oczy wrażliwe, które bardzo łatwo podrażnić złym kosmetykiem do demakijażu (większość niesamowicie mnie szczypie) więc pod tym względem jestem bardzo wymagająca. Co prawda mam faworyta, którego moje oczy kochają - ale to jednak dwufaza a ja tłustości w kosmetykach nie lubię. Toteż szukałam zwykłego płynu do demakijażu i chyba nareszcie znalazłam. Płyn jest niepozorny, zamknięty w małym opakowaniu. Pachnie ziołowo (ale delikatnie), ot zwyczajny płyn. Jednak jest fantastyczny - to pierwszy zwykły płyn, który ani trochę nie podrażnia moich oczu. Zmywam nim makijaż, przecieram oczy wielokrotnie - i nic, nawet najlżejszego szczypania. A zwykła woda to na pewno nie jest, gdyż dokładnie zmywa resztki mojego makijażu. Operuję nim przy linii wodnej, w kąciku oka - i nic, oczyszczenie bez pieczenia! Nie oceniam go pod kątem właściwości pielęgnacyjnych, jakie wylicza producent - od płynu do demakijażu wymagam zmywania i bycia delikatnym. Niemniej przyznam, że ten kosmetyk ma dobroczynny wpływ na skórę, lekko napina, nie wysusza. Opakowanie jest urocze - proste ale estetyczne, dozownik bardzo dobry. Płyn jest dość mały ale cena nie jest zła w porównaniu z innym preparatami tego typu. Szkoda, że nie jest powszechnie dostępny - ja kupiłam go w Naturze. Jest to godny polecenia kosmetyk, zwłaszcza dla osób takich jak ja - z wrażliwymi oczami, noszącymi szkła kontaktowe. Nareszcie demakijaż bez uczucia tłustości! Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Wow jestem pierwsza! Czekałam kiedy w końcu będzie można go ocenić na wizażu. Płyn dostałam w prezencie - sama bym nie kupiła tak małej buteleczki za tak wysoką cenę. Niestety płyn jest bardzo mało wydajny, szybko się kończy:( A szkoda bo działanie ma super! Doskonale oczyszcza makijaż oczu i ust - pozostawia nawilżoną, napiętą i miękką skórkę:) Płyn nie wysusza, bardzo ciekawie pachnie i jest przezroczysty. Opakowanie bardzo oryginalne, podoba mi się też skład (w końcu jest wykorzystany wyciąg z szarotki, którą tak lubię!) Prócz tego zauważyłam troszkę mniejsze cienie pod oczami po stosowaniu płynu. Płyn należy stosować rano i wieczorem - ja stosowałam tylko na wieczór bo nie potrzeba mi dodatkowo rano używać płynu na noc się przecież nie maluję:D Nie wiem na ile by to wtedy starczyło...