Lirene Dermoprogram Multifunkcyjny BB krem 

piękny efekt w chwilę po nałożeniu na twarz +rozświetlenie +zapach +konsystencja nie toporna, nie zbyt lejąca, nie lepka po dwóch godzinach dramat - twarz pomarańczowa (przy nakladaniu był tylko odrobinę za ciemny dla mojej jasnej karnacji) -mocne świecenie -zapycha -brudzi (ubrania, ręce przy dotknięciu się w ciągu dnia do twarzy itd) Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: jedno całe

Oceniam go jako letni kosmetyk, bo używałam całe wakacje...pewnie używałam bym dalej, ale pozyczylam do testu ssiostrzenicy i już mi nie oddała;-) Krem jest świetny, bardzo go polubiłam...za wswszystko!!! Kolor...świetnie się wpasowal i dostosował. Krycie...delikatne, naturalne. Nie zapchal, nie uczulił i nie podrażnil. Konsystencja...hmm musu??? Bardzo przyjemnie się go nakłada i rozprowadza.. Puszysty, lekki o delikatnym zapachu. Opakowanie...ukochane<3 wygodna, higieniczna tubka. Cena...wg mnie bardzo dobra, ale wyczulam na poszczególne sklepy. Swój kupiłam za 19 zł, a ostatnio spotkałam ten kosmetyk w supermarkecie za29,99. Jest na drugim miejscu... Za kremem bb Bell. Fajny produkt, godny uwagi:-) Używam tego produktu od: 7 miesięcy Ilość zużytych opakowań: ok pół tubki

Kremów BB zazwyczaj nie używam. Wolę bardziej klasycznie - krem solidnie nawilżający plus podkład, dlatego nie mam porównania z innymi produktami tego typu. Dzięki temu jednak moja recenzja będzie bardziej obiektywna :) Zatem. Kupiłam ten kosmetyk z myślą o sprawnym zbieraniu się po basenie. I tylko w takich sytuacjach go używam i na ich podstawie - oceniam. Krem rzeczywiście wyrównuje koloryt skóry i delikatnie matuje. Zdecydowanie w tym kontekście spełnia obietnice. Równo się rozkłada. Trochę rozświetla - w sensie, że cera wydaje się bardziej promienna. I to jest fajne. Oczywiście brak mocniejszego krycia jest zrozumiały, w końcu mamy do czynienia z &quot;miękkim&quot; kosmetykiem. Dlatego niestety ewentualne zaczerwienienia, czy cienie pod oczami (nawet najmniejsze) pozostają nie pokryte zupełnie. Kolejna rzecz, której się trochę obawiam to nawilżanie. Niby w normalnych okolicznościach jest ok. Nie ma uczucia ściągnięcia, czy wysuszenia skóry, jednak po użyciu normalnego kremu nawilżającego skóra jest jakby bardziej ukojona i dopieszczona. Ogólnie kosmetyk dobry. Stosunek jakości do ceny - zdecydowanie do zaakceptowania. Mogę polecić i polecam :) Używam tego produktu od: 6 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 niecałe

Jest to mój wakacyjny podkład :) Pierwszy raz kupiłam go w ubiegłe wakacje (na początku lipca) i zakochałam się w nim od pierwszego użycia. Krem zapewnia lekkie krycie dzięki czemu wyrównuje koloryt skóry zachowując jej naturalny opalony kolor. W ubiegłe wakacje zużyłam dwie tubki. Porzuciłam go późną jesienią, gdy po zejściu opalenizny wróciłam do tradycyjnego podkładu. Wróciłam do niego w te wakacje i zużyłam na razie 1/3 opakowania. ZALETY: - cena (ileż można zaoszczędzić na podkładzie :P ) - gęsta konsystencja, dzięki której krem jest bardzo wydajny - zapewnia zadowalające krycie - nie zapycha porów! - nie podrażnia skóry, nie alergizuje - bardzo dobrze nawilża - ładnie pachnie - szybko się wchłania - nie pozostawia smug na skórze - idealnie stapia się z kolorem skóry - bardzo uniwersalny NEUTRALNIE: - brak filtra WADY: nie odnotowałam ;) Podsumowując - to krem, nie podkład! Więc jeśli oczekujemy, że będzie bardzo krył po prostu go nie kupujmy. Moim zdaniem to wersja letnia i idealnie spełnia swoje zadanie. Nie oczekuję od niego zupełnego zmatowienia mojej skóry. W lato trudno to osiągnąć, a poza tym skóra nie wygląda wtedy naturalnie. Oczywiście krem odrobinę matuje, ale po kilku godzinach spędzonych w upale nie miejmy złudzeń, że efekt się utrzyma. Zupełnie mi to nie przeszkadza i nie jest to absolutnie wadą tego kremu. Używając go mam wrażenie, że skóra oddycha i ma szanse normalnie się opalić. Dzięki niemu buzia wygląda naturalnie, świeżo jak gdyby skóra była po prostu zdrowa, bez przebarwień. Tak jakbyśmy nie używały podkładu i były naturalnie piękne ;) To mój wakacyjny HIT, z którym nie rozstaję się w lato i z pewnością wrócę do niego w przyszłe wakacje.

Dostałam go &quot;w spadku&quot; pod cioci, której nie przypadł do gustu, tak jak i mi. Plusy : + zapach. + nie zostawia smug. +lekki. + nie daje efektu maski. + konsystencja. Minusy : - nie matuje. - nie kryje. - nie trzyma się długo na twarzy. Używam tego produktu od: 2 miesiące. Ilość zużytych opakowań: 1 niecałe.

Uwielbiam ten kremiko-podkład. Jest bardzo lekki, ale kryje bardzo ładnie. Dodatkowo matuje lepiej niż niejeden krem matujący. Cena jest niska (około 19,90). Jakość doskonała. Jak większość produktów lirene. Pięknie rozświetla, ma fajną konsystencję- nielejącą. Kolor doskonale się dopasowuje do cery. Nie tworzy smug, nie ciemnieje, nie ściera się. Używam tego produktu od: rok Ilość zużytych opakowań: 3 opakowania

Obietnice producenta na mojej tłustej cerze spełnione są przez pierwsze kilka minut po aplikacji. Później jest już coraz gorzej. Na początku skóra jest ujednolicona, matowa. Niedoskonałości jednak są widoczne. Po chwili zaczynam się błyszczeć, skóra zaczyna wyglądać niezdrowo. Krem schodzi z twarzy po godzinie tworząc nieestetyczne plamy. Coś strasznego! Plusy? Dobrze nawilża i uczucie to pozostaje do wieczora. Produkt też ładnie, świeżo pachnie. Koniec. Dobrze, że zaczęłam testować go w weekend. Gdybym wyszła tak do pracy, chyba bym się przewróciła w łazience. Staram się go jakoś zużyć w domu, gdy nie muszę nigdzie wychodzić. Powiem jednak szczerze, że chyba całkiem z niego zrezygnuje. Zdaje sobie sprawę jak wyglądam z tym kremem i nie mam ochoty tak wyglądać nawet siedząc cały dzień w domu. Producent powinien wnieść poprawki na opakowaniu i zaznaczyć, że jest to produkt do skóry normalnej, może mieszanej.

Na początku wydawał się fajny, ale teraz zauważyłam, że trochę wysusza skórę. + wyrównuje koloryt + rozświetla + lekki + ładny zapach - czasem podkreśla suche skórki - nietrwały - matuje na bardzo krótko - ciemnieje na skórze Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: jedno pełne

To jest trzeci BB krem w moim zyciu i chyba najgorszy. Od BB kremu nie oczekuje maskowania niedoskonalosci i matowienia cery. Oczekuje przede wszystkim weekendowej i domowej alternatywy dla ciezkich, kryjacych podkladow, ktora odzywi, poprawi wyglad cery, a przede wszytskim ja rozswietli. Wbrew panujacym trednom nie jestm zwolenniczka dzisiejszej obsesji matowania cery za wszelka cene, moim zdaniem lekko swicaca buzia (oczywiscie jesli nie jest sie juz w wieku dorastania i nie towarzysza temu pryszcze) swiadczy o jej dobrej kondycji, nawilzeniu i zdrowiu, dlatego BB krem to dla mnie sposob na uzyskanie takiego efektu. Wersja Lierene to dla mnie bardziej podklad niz BB krem, za bardzo matuje, za malo naswietla, przez co czuje ze nakladam to co zawsze przy pelnym makijazu a nie jakias lekka alternatywe. Używam tego produktu od: 1 miesiaca Ilość zużytych opakowań: 1 duzy

Kremik ładnie nawilża, kryje dobre niedoskonałości, przyzwoicie matuje i nie podkreśla suchych skórek. Odcień idealnie wpasowuje się w koloryt cery. Nie tworzy maski i nie ściera się. Schodzi równomiernie, nie brudzi i nie spływa w ciepłe dni, co często się zdarza. Na twarzy z pudrem potrafi wytrzymać nawet 8h!!!! Ładnie rozświtla cerę i dodaje jej blasku. Krem BB Lireneto strzał w 10. Idealny na ciepłe dni. Używam tego produktu od: 1 rok temu Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Rozświetla, dodaje blasku. Wtapia się w skórę, daje efekt świeżej cery, szczególnie rano, gdy skóra wydaje się wymięta i zmęczona. U mnie długo utrzymuje się efekt matu, gdyż około roku temu zaprzestałam używania jakichkolwiek żeli z SLS, wobec tego skóra zrobiła się naturalnie matowa. Nakładam ten kremik wacikiem nawilżonym wodą. Minus - niedokładne krycie Używam tego produktu od: 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: jedno

Ogólnie bardzo lubię ten produkt, dość długo go używałam. Ma piękny kolor i ślicznie pachnie. Skusiłam się na kupno ponieważ zachęciła mnie... ładna buteleczka oraz recenzja pewnej blogerki. Plusy : -nie zapycha -wspaaaaniałe uczycie lekkości -ładny koloryt cery Minusy: -słaba trwałość -małe krycie -brak filtra Używam tego produktu od: trzech miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno

Słynne kremy BB jakoś nie przekonują mnie do siebie,mam cerę mieszaną, przetłuszczającą się w strefie T i oczekuje przede wszystkim zamaskowania niedoskonałości i zmatowienia skóry.Jednak w lato chciałam spróbować coś lekkiego,padło na Lirene multifunkcyjny krem BB.Krem jest dostępny tylko w jednym kolorze,jest to beżowy kolor wpadający lekko w żółć.Nie ciemnieje na skórze.Na początku wydawał mi się za ciemny dla mnie ale ładnie dopasował się do skóry. Plusy: +Wygląda naturalnie na skórze +Nie daje efektu maski. +Jest lekki. +Szybko się wchłania. +Ma pojemność 40 ml czyli więcej niż tradycyjny podkład. +Dostępność,w większości drogerii. +Nawilża skórę. Minusy: -Brak filtra. -Skóra po 2 godzinach bardzo zaczyna się świecić. -Nie kryję niedoskonałości. Używam tego produktu od: Sporadycznie od 5 miesięcy Ilość zużytych opakowań: Jedno

Uwielbiam go !!! Nigdy nie miałam większych problemów z cerą, więc nie używałam pudrów, fluidów. Ostatnio zaczeły wyskakiwać mi drobne niedoskonałosci, więc postanowiłam kupić lekki kremik BB. Wybrałam Lirene, ponieważ już dogłębnie sprawdziłam tą markę i nie zawiodłam się Krem dobrze wyrównuje koloryt skóry i maskuje drobne niedoskonałości, więcej nie jest mi potrzebne :D Niestety mały minusik, że akcentuje suche skórki, które lubią mi wychodzic wokół ust. Jest bardzo wydajny, jedno opakowanie wystarcza mi na dwa miesiące... używam codziennie rano, w niezbyt dużej ilosci Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: 3 całe, w trakcie czwartego :)

Kupiłam go z braku funduszów na mój kochany podkład, poza tym chciałam spróbować czegoś lekkiego. BB z garniera był bardzo dobry, ale moja skóra bardzo się po nim błyszczała mimo użycia pudru matującego. PLUSY *bardzo ładny kolor bez różowych tonów (moim zdaniem lekko podchodzi pod żółć, ale to dobrze ;P) *długo się trzyma (w moim wypadku przeżył od 8 do 22 tylko z lekkim przypudrowaniem w ciągu dnia intensywny dzień warsztatów teatralnych *przepiękny zapach *matuje dość dobrze (można nawet zrezygnować z pudru szczerze mówiąc :-) ) *kryje przebarwienia i niedoskonałości (nie daje rady z większymi wypryskami niestety) *nie zapycha *jest lekki, nie czuć go na buzi wręcz *wydajność jakoś 2 miesiące (nie stosowałam codziennie) MINUSY BRAK Idę właśnie kupić drugie opakowanie :) Polecam osobom z cerą mieszaną, krzywdy Wam nie zrobi absolutnie. Używam tego produktu od: maj 2013 Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Lubię kosmetyki Lirene, są bardzo dobre dla skóry i nigdy się nie zawiodłam na nich. plusy tego kremu BB: - ujednolica koloryt skóry, a na mnie to widać, bo mam piegi - nawilża - skóra po nim jest gładka - ładnie rozświetla jednym słowem SIELANKA, tylko sęk w tym, że .... NIE MA SPF ! To jeden i najgorszy minus. Używam tego produktu od: trezch miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno

Nie używałam nigdy azjatyckiego kremu ale mogę śmiało powiedzieć, że spełnia obietnice producenta: matuję na wiele godzin, nadaje skorze blasku, ma przyjemny zapach i co ważne nie zatyka. Naprawdę polecam!

Mam bardzo jasną karnację i w moim przypadku ten krem spisuje się rewelacyjnie :) Zapach bardzo delikatny i przyjemny. Nie pozostawia efektu maski, doskonale się wciera. Co średnio mi się podoba, to to, że kiedy wieczorem myję twarz na waciku są tylko szczątkowe ilości kremu... gdzie reszta? Wychodzi na to, że łatwo się ściera i nie trzyma twarzy :/ Używam tego produktu od: około pół roku Ilość zużytych opakowań: na razie jedno, ale na pewno będzie więcej :)