Barwa Miss, Kremowy peeling do stóp z drobinkami pumeksu

Peeling umieszczony jest w miękkiej tubie, z zamknięciem na klik. Otwór ma odpowiednią wielkość. Posiada kremową, gęstą konsystencję, w której zatopiona jest spora ilość ostrych drobinek pumeksu, które są dobrze wyczuwalne. Zapach delikatny, cytrusowy. Moje stopy nie są zbyt wymagające. Peeling należy do mocnych zdzieraków. Po jego zastosowaniu stopy są wygładzone oraz miłe w dotyku. Poza tym bardzo dobrze radzi sobie ze zrogowaciałym naskórkiem. Wydajność również oceniam na plus - wystarczy użyć niewielką ilość produktu. Podsumowując.. uważam że jest to produkt godny wypróbowania, ale nie wiem jak sprawdzi się przy bardziej wymagających stopach. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Zalety: - ma kremową konsystencję, która dobrze łączy się ze skórą - bardzo dużo drobnych, ścierającyh drobinek - pozostawia lekko orzeźwiający efekt na skórze - dobrze wygładza skórę stóp, zmniejsza zgrubienia - przyjemny zapach - bardzo wydajny - atrakcyjna cena Wady: - dostępny głównie przez internet, ciężko go znaleźć w tradycyjnych, stacjonarnych drogeriach

Szukając w Auchan najtańszego peelingu do stóp mój wybór padł na produkt Barwy. + przyjemny zapach + przyjemna konsystencja + dużo małych, ale dość ostrych drobinek + cena + polski producent + ładne opakowanie Cóż tu dużo mówić - jestem zadowolona i na pewno kupię go ponownie :) Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno całe

+ funkcjonalne opakowanie - miękka tuba stojąca na zatrzasku + drobinki są małe, ale ostre i dobrze ścierają +/- parafina w składzie, na szczęście warstwa nie jest aż tak wyczuwalna - sztuczny zapach, cytrusowy, ale przypominający bardziej Cif niż owoce ;) - dużo pasty, mało drobinek - trzeba go użyć więcej, jest zatem mniej wydajny Podsumowując, to dośyć dobry peeling dla średnio wymagających stóp, osoby z mocno zrogowaciałym naskórkiem mogą być zawiedzione. Radzę założyć rękawiczkę do szorowania stóp - drobinek jest może niewiele, ale są ostre i wewnętrzna strona dłoni może ucierpieć ;) Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 (75 ml)

W peelingach cenię sobie malutkie, twarde drobinki, dzięki którym czuję, że peeling działa. Ten zawiera drobinki pumeksu - lepiej być nie mogło! (Chociaż absolutnie nie proponuję używać takich peelingów do twarzy, mogą od nich popękać naczynka. Peelingi do twarzy muszą być zdecydowanie delikatniejsze.) Używam tego produktu od: 30.09.2014 Ilość zużytych opakowań: 1, duże.

Kremowy peeling do stóp, producent pisze, że można go używać również do dłoni i łokci. Do stóp jak dla mnie się on nie nadaje, wydaje mi się za łagodny. Jednak do dłoni jak znalazł. Co jakiś czas funduję sobie taki zabieg, a moje dłonie są jak nowo narodzone! Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Jest to najlepszy peeling do stóp jaki do tej pory stosowałam. Szybko i łatwo można pozbyć się martwego naskórka, a dzięki silikonom w składzie, stopy są gładkie i miękkie. Lubię używać go też czasem do kolan, gdzie też bardzo dobrze się sprawdza. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Peeling ma konsystencję gęstszego kremu z dużymi drobinami pumeksu (co udało mi się uchwycić na zdjęciu poniżej). Tych drobin jest naprawdę sporo, dzięki czemu jego działanie jest na odpowiednim poziomie. Ja używam peelingów do stóp aktualnie co dwa dni i myślę, że w sumie będzie wystarczał na ok 17 aplikacji. Za tą cenę wydaje mi się, że naprawdę całkiem dobry wynik. Peeling ten wspiera mnie w akcji o piękne stopy. Dzięki dużym i ostrym drobinkom pumeksu naprawdę całkiem dobrze usuwa zrogowaciały naskórek. Jednak w bardziej hardcorowych przypadkach (jak np. Ja) Nie może on zastąpić tarki.. Ale jest jej świetnym dopełnieniem. Wierzch stopy jest świetnie wygładzony i miękki po zastosowaniu ! Oprócz stosowania na stopy można go używać do dłoni, łokci i kolan. Próbowałam tylko na dłonie (przy okazji peelingu stóp) i muszę powiedzieć, że jest dość fajny, jednak do rąk wolę gęstsze produkty z mniejszymi drobinami. Produkt nie zostawia żadnej wkurzającej warstewki na stopach, co również uważam za plus. Prawdopodbnie możliwe, że wrócę do tego produktu za jakiś czas. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Moje stopy są bardzo wymagające. Bez mocnych tarek i pumeksów się nie obędzie. Wystarczy kilka dni zapomnienia i znowu są twarde i nie ładne :( Co jakiś czas serwuję im złuszczanie specjalnymi skarpetkami, co daje świetne rezultaty. Potem muszę pamiętać, by regularnie je zcierać i nawilżać. Nie lubię zdjęć kremów na rękach, bo mam przy tym zawsze dwuznaczne skojarzenia, zwłaszcza jak produkt jest bardziej płynny. A takie prezentacje prawie nic nie wnoszą. Tu jednak chciałam Wam pokazać wielkość i gęstość cząsteczek peelingu. Mam nadzieję, że przynajmniej w jakimś stopniu mi sie to udało :) Peeling od Barwy ma bardzo ostre granulki. Świetnie sobie radzą ze zrogowaciałym naskórkiem wierzchu stóp i podeszw, a jeszcze lepiej z moimi dłońmi, których używam do całego zabiegu :) Co do samych pięt... jest za lekki, by dużo zdziałać w tym zakresie, ale żaden peeling tego nie zrobi. Tu trzeba ciężką altylerie. Nie podoba mi się jego zapach. Nie lubię jak ciągle pakują do produktów do stóp zapach cytrusów, który pachnie jak kostka do WC. Jest grapefruitowy, ale taki no kiblowy... dobrze, że stopy są daleko od nosa, to tego tak nie czuję ^^\' Skład jest średni. Akurat ta część ciała jest chyba jedyną, gdzie szczególnie na niego nie patrzę... ale no... sami powiedzcie, za dobry nie jest... na początku parafina a na końcu 5 parabenów... Jest też mocznik i alantoina, co się chwali... ale te gorsze składniki przeważają. Wygładzać, wygładza, a co do samego nawilżenia po, niestety nie odnotowałam. Jednak przypominam, moje stopy są bardzo suche, pięty rogowaciejące i problematyczne. Lekkie rzeczy cudów nie poczynią. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: jedno

najpierw zaczęłam od peelingu zawsze stosuje peeling na suche stopy - bo wtedy jest mocniejszy ;) i powiem, ze używałam mnóstwa peelingów - ale ten jest najmocniejszy jaki miałam - i jestem bardzo z tego powodu zadowolona ;))) wymasowałam stopy tym peelingiem i później kąpiel stópek ciepła z dodatkiem soli bardzo dobrze złuszcza martwy naskórek, pięty i stopy są po nim delikatne miły delikatny zapach. bardzo fajna konsystencja wydajny po wymoczeniu nóg nałożyłam krem tej samej formy i stopy był gładkie jak jedwab stopy to mój konik - wydaje majątek by mieć gładkie jak w reklamy ;) i w życiu bym nie uwierzyła, że krem za 6 zł jest lepszy niż ten za 40 zł - i naprawdę jest lepszy lub nie widać różnicy miedzy tym z wysokiej półki bardzo miły delikatny zapach, nie tłusta konsystencja - już po chwili moje stopy był suche i miękkie w dotyku - coś dla zabieganych bardzo wygodne opakowania - nawet mokra tłusta dłonią można wycisnąć krem polecamy zestaw za 12 zł starczy na co najmniej dwa miesiące ;) wad nie posiada ;) Używam tego produktu od: 1 miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 duze

Opakowanie ma bardzo zwyczajne, a zarazem kobiece. Zapach prawie niewyczuwalny, jednak po zbliżeniu produktu do nosa - średnio przyjemny. Konsystencja dobra, w sam raz na peeling. Drobinki jak dla mnie nie są za ostre, nie przypominają typowego "zdzieraka". Delikatnie masują nasze pięty. Po zabiegu są one na pewno gładsze i nawilżone, jednak kondycja moich stóp nie poprawiła się w żadnym stopniu :( Za to moje dłonie stały się gładsze, dzięki temu, że masowałam pięty! Produkt nie jest zły, jednak nie radzi sobie z większymi zgrubieniami. Używam tego produktu od: 3 tygodni Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

W sumie peeling do stóp to gadżet jak dla mnie obowiązkowy. Ale niestety ten jest tylko gadżetem, ale nie pomaga w żaden sposób. Jest bardzo delikatny, drobinki małe i nieostre. Niestety do stóp wolę grubsze ziarna peelingu. W dodatku niestety nie odpowiada mi zapach Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Kremowy peeling do stóp posiada bardzo maleńkie i delikatne dorbinki, kóre również w swoim działaniu są bardzo delikatne przez co bardzo wymagające stopy nie będą z niego zadowolone. Te delikatne działanie lepiej się sprawuję na kolanach, łokciach i dłoniach. Oczywiście nasz peeling robi coś dla naszych stóp, a dokładnie to lekko wygładza oraz fajnie nawilża. Opakowanie wygodne w stosowaniu. Używam tego produktu od: 30 Ilość zużytych opakowań: 1-75ml

Peeling do stóp jest umieszczony w bardzo elastycznej tubce w kolorze białym, która ma pojemność 75 ml. Aplikuję się go za pomocą zabezpieczenia typu "klik". Konsystencja peelingu jest bardzo przyjemna w dotyku, gdyż po rozprowadzeniu na stopy, to dopiero są wyczuwalne drobinki pumeksu. Gołym okiem ich tak naprawdę nie widać, bo kolorystycznie są wkomponowane w peeling, a barwę ma białą. Jest wzbogacony witaminą F, która ma na celu zapobiegać wysuszaniu jak również pękaniu skóry. W swoim składzie ma także alantoninę, która łagodzi i koi podrażnienia stóp, dłoni, łokci czy tez kolan. Szczerze mówiąc jest to mój pierwszy peeling do stóp, jakie kiedykolwiek używałam. I pierwsze wrażenie po zabiegu jest bardzo tolerancyjne. Moje stópki stały się gładziutkie jak pupcia niemowlaka :) Skóra stała się naprawdę gładka. Co najważniejsze to peeling nie podrażnił moich stópek. Pomono tego, że drobinki pumeksu są praktycznie niezauważalne, to fajnie zdzierają zrogowaciały naskórek na piętach. W mojej łazience na półce w kabinie nie zabrakło nigdy zdzieraka (tak na wszelkiego), ale z czystym sumieniem mogę go teraz zamienić na mój kremowy peeling, jaki otrzymałam :) Co do wydajności, to stwierdzam, po w sumie dwóch zabiegach, że jest średnio wydajny. Używam tego produktu od: 4.12.2013 Ilość zużytych opakowań: Jedna tubka

Niewielka i prosta tubka mieści 75ml. Lubię takie zadrukowane opakowania, gdyż nic się z nich nie odkleja i bez problemów można trzymać je pod prysznicem. Zamykanie typu "klik" dobrze zabezpiecza zawartość przed przypadkowym otwarciem. Kremowy peeling przeznaczony jest nie tylko do stóp, można używać go również do dłoni, łokci czy kolan. Podoba mi się takie uniwersalne przeznaczenia, dzięki któremu na pewno zaoszczędzimy miejsca w łazience i złotówek w portfelu. Konsystencja jest faktycznie kremowa ale dajcie się zmylić - to porządny zdzierak! W składzie mocne i ostre drobinki pumeksu, które są dobrze wyczuwalne. Podczas użycia biały krem zostaje wmasowany, na skórze pozostają tylko cząstki pumeksu. Ja stosuję go w większości do pielęgnacji dłoni, które w taki chłodne dni potrzebują dużej dawki odżywczego kremu, a ten jak wiadomo wchłonie się lepiej kiedy usuniemy wierzchnią warstwę naskórka. Skóra po użyciu peelingu jest delikatna i miła w dotyku, staje się również wyraźnie jaśniejsza i wygląda na zdrowszą. Zapach przypomina mi cytrusy ale to pewnie za sprawą limomene w składzie, który imituje zapach skórki cytrynowej. Zawiera również witaminę F, która chroni skórę przed wysuszeniem oraz alantoinę, która łagodzi i koi podrażnienia. Jak zwolenniczka peelingów nie mogę ocenić go źle. Opakowanie, zapach działanie - wszystko spełniło moje oczekiwania. Podoba mi się również jego wszechstronne użycie oraz niewielka cena - 6zł.

Przede wszystkim estetyczne i wygodne opakowanie w formie tubki. Zamknięcie jest szczelne, a otwarcie kosmetyku nie sprawia problemów nawet przy mokrych dłoniach pod prysznicem. Zapach produktu jest delikatny i przyjemny. Peeling jest trochę niepozorny, wydaje się być bardzo łagodny, ponieważ ma maleńkie drobinki pumeksu.. ale jest ich bardzo, bardzo dużo! Przez to kosmetyk jest bardzo skuteczny, ściera martwy naskórek i niektóre zgrubienia, na inne potrzebuje więcej czasu, ale radzi sobie. Określenie "kremowy peeling" jest bardzo trafne, ponieważ ma kremową, dość gęstą konsystencję. Jestem bardzo zadowolona i pół gwiazdki odejmuję tylko za to, że istnieją jeszcze bardziej skuteczne i lepiej ścierające peelingi. Dodatkowo można używać go też na inne miejsca :) Jest delikatny, ale robi swoje doskonale. Używam tego produktu od: 1,5 miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 niecałe

Aksamitnie kremowa konsystencja zawiera doskonale ścierające martwy naskórek granulki pumeksu, których jest całkiem sporo. Peeling ma wysoką wydajność, wstarczy mała ilość by perfekcyjnie oczyścić docelowe miejsce. A można stosować ten peeling nie tylko na stopy, ale też na kolana, łokcie i dłonie. Doskonale wygładza skórę i pozostawia ją aksamitnie gładką i miękką. Tuba jest wygodna w stosowaniu, można ją postawić na nakrętce, wtedy peeling jest zawsze gotowy do użycia. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 op.

Plusy: + opakowanie: miękka, plastikowa tubka, zamykana na klik, z której łatwo wycisnąć peeling + gęsta, treściwa konsystencja z dużą ilością małych i ostrych drobinek pumeksu + przyjemny, świeży, orzeźwiający zapach + świetnie złuszcza naskórek nie tylko na stopach, ale także na łokciach + wygładza skórę + nawilża ją + niska cena. Minusów nie zauważyłam. Używam tego produktu od: ok. 1,5 miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 - tubka 75 ml