Mary Kay At Play, Lip Crayon Kredka do ust

ma bardzo fajna konsystencje, ale nie uzywam ej na codzien. Raczej od wielkiego dzwona, bo nie jest to dla mnie potrzebne, ale podoba mi sie efekt jaki nią uzyskuje. Usta sa ladnie podkreslone i uwydatnione. pomuskane nia usta trzymaja na sobie dluzej pomadkę Używam tego produktu od: 4 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1/4 pierwszego

Posiadam odcień toasted. Kredka jest bardzo przyjemna w użyciu, łatwo rozprowadza się na ustach, jest miękka. Kolor również mi odpowiada, tylko połyskujące drobinki sprawiają trochę wrażenie jakiejś kiczowatej szminki za 1,50zł. Kredka jest fajną alternatywą dla szminek czy błyszczyków, jednak wg mnie firma zbyt wysoko sobie ceni swoje produkty... Podsumowując: coś nowego ale zupełnie nic szczególnego... Używam tego produktu od: 2 tygodni Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie

Oceniam kolor Perfect Pink. Produkty Mary Kay bardzo mnie zaskoczyły. Byłam sceptycznie nastawiona co do kredki do ust, ponieważ raczej ich nie używam, ale szybko zmieniłam zdanie :) + kredka ma świetną konsystencję, jest bardzo miękka przez co nie sprawia nieestetycznego efektu na suchych ustach + zostawia wrażenie nawilżonych ust + piękny kolor, sama ta kredka na ustach + lekko wytuszowane rzęsy zupełnie wystarczą jako lekki makijaż w sumie dla niektórych minusem mogą być te drobinki, ale ja je bardzo lubię, nie sprawiają sztucznego, wyzywającego efektu no i przez nie ma nudy na delikatnym makijażu Używam tego produktu od: 2 tygodni Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Za kredkami do ust nie przepadam, a raczej praktycznie nie używam jednak wypróbowałam tą od Mary Kay at Play i muszę powiedzieć, że nawet się sprawdza. Kredkę łatwo się nakłada na usta, ma delikatną konsystencję, ładnie również aznacza kontur ust. Wraz ze szminką/pomadką stanowią zgrany duet. Minus za brokat, który wcale nie jest jej potrzebny. Używam tego produktu od: 2 tygodnie Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Posiadam odcień: Perfect Pink Kolor - bardzo brokatowy (niestety), bardzo różowy. Gdyby nie te drobinki, które w efekcie lądują na całej twarzy, a nie tylko na ustach byłoby cudnie. Trwałość - dobra. Zapach - przyjemny :) Ode mnie 3,5 gwiazdki, ponieważ spodziewałam się po tej marce czegoś mniej "bazarkowego", a niestety te drobinki dają taki efekt. Nawet na imprezie nie lubię aż takiej ilości tandetnego brokatu... Używam tego produktu od: 2 tyg. Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie

Mój HIT! Od razu Ją pokochałam! Niezwykła, niepowtarzalna i szalenie elegancka! Łatwa aplikacja i możliwość użycia jako konturówka do ust lub pomadka. Kolor odpowiedni jak dla mnie-subtelny. Należy dodać, że jest bardzo trwały. Ponadto rewelacyjnie wygląda w kobiecej torebce !

Testuję kolor Perfect Pink Zacznę od plusów: + piękny zapach + łatwo się nakłada + jest trwała + kolor jest intensywny Niestety, są i minusy... : - mieniące się drobinki sprawiają, że kredka na ustach wygląda tandetnie - zdecydowanie zbyt wysoka cena - zbyt mało precyzyjna Lubię usta w intensywnych kolorach jednak ta kredka nie przypadła mi do gustu. W moim odczucia kredka nadaje się do użycia tylko i wyłącznie w połączeniu z błyszczykiem Mary Kay, który trochę neutralizuje te brokatowe drobinki. Używam tego produktu od: 2 tygodnie Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Pierwsza rzecz na co zwróciłam uwagę po otowrzeniu kredki to jej zapach - bardzo ładnie pechnie. Testuję kolor CANDIED APPLE. Intensywny kolor z mieniącymi sie drobinkami, troszkę ciężko nakłada się na usta. Jest dośc trwała. Ładnie wygląda jako szminka ale także warto podkreślic jej kolor błyszczykiem. Niestety nie jestem zwolenniczką mocnych kolorów na ustach - wedłuch mnie nie pasuje to do mnie, dlatego nie do końca ta kredka mnie przekonuje. Używam tego produktu od: ok. 2 tygodni Ilość zużytych opakowań: pierwsze

Odcień kredki, który posiadam to TOASTED. Jest to mieszanka brązu, miedzi i różu. Kredka mieni się i błyszczy. Na ustach wygląda to świetne. Bardzo elegancko i oryginalnie, a przy tym bez przepychu. Kredka ma miękką konsystencję. Łatwo i lekko rozsmarowuje się na ustach. Nadaje się i jako konturówka do ust, jak i pełna pomadka. Fantastycznie podkreśla usta. Ładnie, lekko pachnie. Jest dość trwała. Nie rozmazuje się, ani nie gromadzi w zagłębieniach ust.

Recenzuję kolor Perfect Pink Kolor kredki to taki róż zmieszany z czerwienią zawierający w sobie mnóstwo błyszczących srebrnych i złotych drobinek. Ja osobiście nie przepadam za takimi błyskotkami w produktach do ust, za co odjęłam kredce jedną gwiazdkę. Zapach kosmetyku jest delikatnie słodki, ale nie drażniący. Jeśli chodzi o konsystencję, jest ona porównywalna do konsystencji szminek, łatwo rozprowadza się na ustach. Forma kredki umożliwia ładne wyrysowanie konturu ust. W trakcie noszenia kolor lekko się ściera, a drobinki pozostają, dlatego musimy pamiętać o poprawkach w ciągu dnia. Trwałość w dobrym stanie też około 2 godzin. Kredka ładnie wygląda również w duecie z błyszczykiem z tej samej serii w kolorze Berry me. Nie wysusza ust, pozostawia je lekko nawilżone. Lubię ją ze względu na formę, nie lubię ze względu na drobinki, chociaż w przypadku kiedy usta są głównym elementem mojego makijażu drobinki jestem w stanie zaakceptować ;)

Testuję kredkę do ust w kolorze CANDIED APPLE. Jest to produkt, który ze wszystkich testowanych przypadł mi najmniej do gustu. Nie mogę się do niego przekonać, a robiłam już parę podejść. Największym plusem dla mnie jest przepiękny zapach jabłuszka - obłędny! Jeśli chodzi o odcień, nie do końca do mi pasuje. Jest zbyt mocny i intensywny (co oczywiście nie jest minusem, lecz ja wyglądam w nim komicznie). Aplikuje się ją łatwo, ale szybko się ściera z ust, dlatego też niestety nie przekonuje mnie do siebie. W połączeniu z błyszczykiem wygląda jednak znośnie, dlatego nie przylepiam jej etykietki "bubla".

Oceniam kredkę w kolorze Candied apple. + zapach bajeczny + bardzo dobra pigmentacja ~ średnia trwałość ~ niezbyt wygodna aplikacja, kredka jest szeroka, więc trudno precyzyjnie pomalować kontur warg - ma brokatowe drobiny, które są mocno widoczne i niezbyt estetyczne, chyba że akurat przebrał się za choinkową bombkę - trudno znaleźć temperówkę Jakość nieadekwatna do ceny. Używam tego produktu od: 2 tyg Ilość zużytych opakowań: 1 pełnowymiarowe

Do testów otrzymałam kredkę w odcieniu TOASTED. Pierwsze co urzekło mnie w tym produkcie to odcień kredki. Takie połączenie ciemnego brązu z domieszką złota i wieloma drobinkami nadaje ustom bardzo delikatny, subtelny wygląd jednocześnie podkreślając wszystkie ich walory. W połączeniu z błyszczykiem tej samej firmy nadaje niepowtarzalny efekt, który nadaje się zarówno na dzień, jak i na wieczór. Kredka ma bardzo przyjemną, kremową konsystencję oraz delikatny zapach. Używam tego produktu od: 2 tygodnie Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Takiej kredki jeszcze nie miałam. Ostatnio malowałam usta kredką z Pease, która je wysuszała, Mary Kay jest o wiele lepsza do tego zadania. Oceniam Candied Apple. Po 1 bardzo ładny kolor, intensywny. Po 2 dwie funkcje - ja wolę tą kredkę zdecydowanie jako szminka/błyszczyk niż konturówka. Po 3 nie wysusza ust, mam wrażenie, że są nawilżone. Po 4 można uzyskać lekki efekt, lub mocniejszy wieczorowy :) Efekt utrzymuje się całkiem przyzwoicie. Wiadomo, że nie jest to typowa pomadka, ale jak na kredkę, która pełni właśnie taką funkcję jest ok :) Polecam Używam tego produktu od: 2 tygodnie Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie

Testuję kolor candied apple Na + + bardzo fajna kremowa konsystencja + bardzo intensywny kolor, + ładne i praktyczne opakowanie +trwałość to jakieś 4h, szału nie ma ale z poprawką w ciągu dnia spokojnie daje radę. Na - -Lekko wysusza usta -Ma błyszczące drobinki, których nie lubię - trzeba ją temperować, byłoby lepiej, gdyby była wykręcana. Używam tego produktu od: tygodnia Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie

Uwielbiam ten piękny różowy kolorek na moich ustach. Kredka ładnie je pokrywa równomiernym kolorem. Czasami stosuję ją w połączeniu z błyszczykiem z tej serii i wtedy efekt jest naprawdę spektakularny. Kredka warta swojej ceny. Polecam. Używam tego produktu od: 2 tygodni Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Kredka, która trafiła do mnie jest w odcieniu brązowo- miedzianym. Pięknie wygląda na ustach za sprawą delikatnych drobinek. Używam jej na całą powierzchnię ust i jestem zachwycona. Pięknie wygląda sama jak i z błyszczykiem. Jest łatwa w aplikacji i trwała. Dzięki temu, że jest miękka łatwo pokrywa się nią usta. Cieszę się z tego kosmetyku bo jest na prawdę fajny i spokojnie mogę go polecić. Jestem ciekawa innych kolorów. Używam tego produktu od: 2 tyg Ilość zużytych opakowań: W trakcie

oceniany kolor TOASTED dostałam ją do przetestowania, nie ukrywam, że przedtem nie używałam konturówek do ust :) z reguły traktuję ją jako pomadkę czyli nakładam na całe usta, wygląda bardzo delikatnie, podkreśla mój naturalny kolor, w połączeniu z błyszczykiem również otrzymuję ciekawy efekt, usta są podkreślone, ale nie "strzelają po oczach", co mi akurat odpowiada :) aplikacja jest raczej przyjemna, konturówka ma przyjazną konsystencję,jeśli o to chodzi to nie mam się do czego przyczepić :) minusem chyba jest cena... według mnie trochę zbyt wysoka. można wypróbować :) Używam tego produktu od: 2 tygodnie Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego