Avon Extra Lasting, Eye Liner Supertrwały eyeliner w płynie

+ głęboka czerń + dość wygodna aplikacja + trwały + swój już mam dość długo i konsystencja nie zmieniła się - trzeba uzupełniać prześwity - OGROMNY MINUS za to, że eyeliner jest "klejący", czasem (tylko czasem) nie zaschnie prawidłowo i gdy otwieram szeroko oczy, a potem je zamykam to czuje jak skóra na powiekach odkleja się od siebie, gdy podotykam kreskę palcem faktycznie jest klejąca Nie kupię go ponownie właśnie za ten "kleisty" efekt. Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Jestem raczej natak co dotego produktu, ale nie powiedzialabym ze jest Super trwaly, wlasnie wydaje mi sie ze trwalosc to jego wada, ale ogolnie maluje sie nim dobrzei ladnie wyglada Plusy: Latwosc malowania Raz dostalam komplement ze sie mieni w świetle co uznaje za zalete Gleboka czern Dosc wydajny Minusy: Szybko sie ściera Czasem trzeba dwa razy pomalowac dla lepszego efektu

Kupiłam ten eyeliner ze względu na obiecaną przez producenta trwałość, gdyż eyelinery mają na mojej powiece tendencję do znikania i rozmazywania się. Ponadto skusił mnie aplikator w formie gąbeczki. Przy pierwszym użyciu byłam nieco zawiedziona, gdyż eyeliner bardzo szybko popękał mi na powiece i zaczął się kruszyć. Kosmetyk zupełnie inaczej zachowuje się jednak przy użyciu matującej bazy pod cienie (tu także polecam tą z Avon), właściwie można powiedzieć, że trzyma się caly dzień. Niestety jak dla dość dużym minusem jest to, ze po wyschnieciu nabiera konsystencji gumy i cięzko go usunac z pomalowanych przypadkiem rzes lub w czasie wieczornego demakijazu, czesto konczy się to wyrwaniem kilku rzes. Plyn micelarny, ktorego uzywam, nie rozpuszcza go, jedynie "odkleja" w kawalkach od powieki. Aplikator jak najbardziej się sprawdził. Mam mieszane uczucia co do tego kosmetyku. Używam tego produktu od: 2 miesiace Ilość zużytych opakowań: niecałe jedno

Naprawdę supertrwały, głęboka czerń, nie zmienia konsystencji. Kupiłam go pół roku temu i mam go do tej pory, ponieważ często go nie używam. Jest świetny, choć jak dla mnie idealnie cienkiej kreski nie da się zrobić a ja tylko cienkie mogę mieć bo mam małe oczy.

Mając w pamięci dwa niewypały z eyelinerami z Avonu, kupowałam go z lekkim niepokojem, ale okazał się on zupełnie bezpodstawny :) Zakończony jest miękką gąbeczką, przyzwyczajona do pędzelków stwierdzam, z nieukrywanym zdziwieniem, że znacznie wygodniej maluje się nim kreski. Mój odcień to czerń - i tym razem mnie nie okłamali ;) Dobrze się nakłada, ma idealną konsystencję, wystarczy przejechać raz gąbeczką po powiece, żeby uzyskać piękny intensywny kolor - i nie ma tu miejsca dla szarości. Trwałość - naprawdę jestem zachwycona, trzyma się od rana do wieczora w niemalże idealnym stanie. Czasami zetrę sobie końcówkę kreski z wewnętrznej strony powieki, wieczorem, kiedy jestem po całym dniu pracy i przecieram odruchowo oczy ze zmęczenia, ale to oczywiście nie zasada. Łagodny - mam wrażliwe oczy, a ten produkt nie robi mi krzywdy. Wydajny - żeby namalować dwie kreski, z poprawkami, wystarczy mi jedno, góra dwa lekkie zamoczenia końcówki gąbeczki w atramencie. Nie wysycha - mam już go dosyć długo i przebywał w różnych warunkach, a konsystencja nadal jest taka sama. Jak cena ma się do jakości? Mimo iż ceny są różne, ja dałam za niego 17 zł - i naprawdę nie żałuję, myślę, że cena jest odpowiednia, z pewnością to nie mój ostatni zakup :) Używam tego produktu od: 1,5 miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1/4 pierwszego

lubię kosmetyki z avonu, wiele bardzo mi przypasowało. jednak co do avonowych eyelinerów to za grosz nie mam do tej firmy w tej kwestii zaufania. nasłuchałam się wiele o ich beznadziejnych pisakach, nawet osobiście uzywałam u koleżanki taki ktory był niewypałem...Ale jak to u kobiet bywa-skusiła mnie promocja. Kubiłam odcień bronze (miła odmiana bo na codzień stawiam na czarny kolor). Produkt baaardzo miło mnie zaskoczył. Jest to eyeliner ktory spokojnie moge polecić klientkom avonu. Zapłaciłam za niego jakieś 10-12zł w pomocji dla konsultantek i za tyle uważam że jest super....17zł z proocji katalogowej też bym dała...ale powyżej 20zł to już sie by nie opłacało zapłacić. Produkt ma taką miękką trójkątną gabkę...Na początku myślałam że nie dam rady tym czymś się pomalować(na codzień wybieram te z pędzlami) ale nieee.....gąbka o dziwo bardzo ułatwia malowanie kreski do tego jest miękka wiec nie podrażnia oka. Chyba nawet na te gąbki się przestawie z pędzelków. Kreseczki wychodzą świetne cieniutkie, dziubek-jaskółkę też daje rade tym zrobić. Rozczarował mnie ździebko kolor!! Myślałam że będzie to zwykły brąz albo ciemny brąz a tu mam miedziano-ciepło-złoty brąz który już do każdego makijażu nie pasuje. Myślałam że przy zwykłym ciemnobrązowym będę mogła używać go jako uniwersalnego koloru dla blondynki na co dzień do każdego makijażu(zamiast mocnej czerni). Co do trwałości jestem nie mogę mu nic zarzucić.Jest trwały. Po wyschnięciu trzyma mi się na cieniu w niezmienionym stanie do demakijażu, ale na gołej skórze nie probowałam.Jesdnak odczuwam tę trwałość jako standardową bo mój golden rose ma tak samo a nie jest nazwany jako "extralasting". nazwa lekko naciągana. Konsystencja. Wodnista. malując kreskę mamy wrażenie że kolor nie pokrył skry i bedą prześwity-trzeba po prostu odczekać chwilę aż zaschnie wtdy kolor nabiera nieprzeźroczystości i okazuje się że jednak dobrze pokrył powiekę -niema prześwitów a kolor jest wyraźny....podobny proces wysychania i nabierania kolorów ma kobaltowy eyeliner z wibo. Wada jest - tusz zasycha. Po tygodniu nieużywania w około otworku stworzyła się skorupa..to znak że szybko będzie na wysychał w opakowaniu. Polecam. Jestem z niego zadowolona. Ma piękny kolor jest niewątpliwie trwały i nie podrażnia mojego bardzo wrażliwego oka. Do tego łatwo nim namalować wyprofilowane kreseczki. Ten produkt udał się firmie avon. mam ochotę dokupić czarny. Polecam z czystym sercem. Używam tego produktu od: miesiąca, 2 nie pamiętam... Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1 opakowania-brązowego

Kolejny kosmetyk z Avonu. Muszę napisać, że już taki supertrwały eyeliner był reklamowany, tylko w innej formie (jako Avon, Perfect Wear, Extralasting Liquid Eye Liner Pen (Supertrwały eyeliner) ) i okazał się kompletną klapą. Był on bardzo wodnisty, kolor czarny był bardziej zbliżony do szarego niż do czarnego i łatwo się rozmazywał. Jednak nie poddałam się i postanowiłam zakupić eyeliner w tej oto formie. Muszę powiedzieć, iż zawiodłam się co do trwałości produktu. Po tygodniu używania, gdy tylko malowałam na powiece kreski - po jakimś czasie one \'pękały\'. Nie jestem z tego zadowolona, jednak gdy kreski były bardzo cieniutkie \'pękanie\' nie nastąpiło. Kolejna sprawa to odcień. Kolor czarny się zgadza :) nie ma, żadnej szarości - sama czerń, co mnie pozytywnie zaskoczyło. Jeśli chodzi o cenę, to kupiłam go w promocji w Avonie po ok 17 zł, już dokładnie nie pamiętam. Ale 35zł bym za niego nigdy nie dała! Moje odczucia co do tego produkty są mieszane. Nie wiem czy zakupię go jeszcze raz. Czas pokaże : ] Używam tego produktu od: 2 tygodni Ilość zużytych opakowań: połowa