Nivelazione Krem aktywnie wyszczuplający antycellulit (stara wersja) 

Posiadałam wersję w pudełeczku okrągłym. Nie sprawdził się u mnie. Może lepszy stan skóry był, ale tylko tyle. Niska cena to plus. Nie pamiętam jak z jego wizualna i fizyczna stroną, ale więcej go nie kupiłam. Używam tego produktu od: miesiąc Ilość zużytych opakowań: tylko jedno

zalety - skuteczność - dobrze się rozsmarowuje i wchłania - modeluje i ujędrnia ciało - po użyciu skóra jest delikatna i sprawia wrażenie jedwabistej - naprawdę niska cena - produkt polski wady - troszkę nieciekawy zapach - mało wydajny, bardzo szybko się zużywa Uważam, że nie tylko ten krem ale i cała seria Nivelazione Woman jest rewelacyjna. Pod warunkiem, że potrafi się ją wykorzystać w odpowiedni sposób. To oczywiste, gdy ktoś wyciśnie z tuby pół garści kremu, maźnie się po skórze i od razu wskoczy w dżinsy nie będzie zadowolony. Na każdy środek antycellulitowy należy poświecić troszkę czasu, porządnie, ale to naprawdę porządnie wmasować, aż do całkowitego wchłonięcia ( przy tym produkcie nie zajmuje to wiele czasu; doskonale się wchłania). Druga sprawa, to regularne używanie; 2 razy dziennie przez dosyć długi czas. I wówczas zauważymy, ze ten kremik, naprawdę wyszczupla i pomaga zredukować cellulit. Poza tym jak już wspomniałam jest to seria, a więc trzeba go połączyć z resztą serii, tj. ampułki, żele ... itp. Używam tego produktu od: kilka miesięcy Ilość zużytych opakowań: 6

Od razu zaznaczam, że efektów wyszczuplenia nie oceniam, bo nie wierze w cudotworcze cudotworcze działanie kosmetyków;) Balsam jak balsam. Zapach średnio mi się podoba-taki roślinny, zielony. Ale dobrze sie rozprowadza, ma przyjemną konsystencję, szybko się wchłania. Skora jest po nim gładka i nawilżona. Poza tym balsam jest wydajny. Może całego opakowania nie potrzebuję ale wyprobowac można;) Używam tego produktu od: kilku tyg. Ilość zużytych opakowań: próbki

strasznie nieprzyjemny w stosowaniu, jakis taki gesty, cięzko go wogóle rozsmarowac, nie chciał sie wchłaniac zapach tez brzydki, opakowanie równiez fakt - tani, ale w sumie ja zbytnio działanie nie zauwazyłam, właściwie, tylko może coś wygładził, ale kiepściutko ja wiecej go nie kupie, a uzywałam dawno dawno Używam tego produktu od:3 latat temu Ilość zużytych opakowań:1

Bardzo lubię ten krem, ponieważ naprawdę ujędrnia (po 1,5 miesiąca widać efekty) :), nie jest drogi i ma oryginalny zapach. Nie zauważyłam, żeby zostawiał tłusty film na skórze. Fakt, jest mało wydajny, stosując raz dziennie tubkę miałam na ok.15 dni. Ale i tak zamierzam go jeszcze kupić. Używam tego produktu od:2 lat Ilość zużytych opakowań:5

skusiłam się ceną , jednak ten krem nie zachwycił mnie... mimo ze jest tani to jednak nie podoba mi się zapach...( ziołowy, szpitalny?) trzeba zawsze odmierzyc własciwie małą porcję kosmetyku gdyż za dużą bardzo trudno wetrzeć w skórę( nadaje się do masażu) wolno się wchłania...nie ujędrnił skóry nie wyszczuplił a celulit jak był tak jest... Używam tego produktu od:miesiaca Ilość zużytych opakowań:1

Calkiem przyzwoity balsam - pieknie wygladzil skore i troche zredukowal celullit. Moze gdybym zakupila nastepne opakowanie efekty bylyby o wiele lepsze? Duzy minus za mala wydajnosc. Balsam starcza gora na dwa tygodnie codzinnego stosowania. Używam tego produktu od: Ilość zużytych opakowań:jedno

jednak bedę go bronić!!! żaden preparat w kremie nie usunie cellulitu ani rozstępów dlatego rozliczanie producenta z tego typu obietnic serwowanych na opakowaniu jest bez sensu. Ja oceniam przede wszystkim sklad i ten jest dla mnie ok.Działanie również. stosuje go bardziej profilatycznie i perspektywicznie( jestem szczupła ale cellulit osiagnął I stopień :-) ). jako srodek profilatyczny jest bardzo dobry naprawde ujedrnia nawilża. nie zmniejszył moich rozstępów z czasów dojrzewania ale wiem że żaden krem tego nie zrobi. zapach tez jest ok, troszke tłustawy ale w normie. nie zatyka porów. niestety mało wydajny.

Jest to tak okropny kosmetyk,że trudno to opisać.Jedynym plusem są nadzieje przed zastosowaniem kremu oraz pobożne życzenia producenta. Minusy: krem ma okropny zapach , bardzo intensywny,dzięki niemu rodzina omijała mnie szerokim łukiem, jest bardzo gęsty i ''tępy'' ,trudno go szybko rozsmarować,szczególnie rano przed wyjściem do pracy, wogóle się nie wchłania ,pozostawia na skórze tłustą ,klejącą sie maz,która szybciej wchłonie się w ubranie niż w skórę, nie wyszczupla (zresztą nie robi tego żadem krem), nie ujędrnia (w miejscu gdzie skóra jest zwiodczała nic się nie zmieniło), krem nie zmniejszył cellulitu ,nie poprawił wyglądu skóry, ,nie nawilża ,właśnie dlatego że się wogóle nie wchłania.Ogólnie rzecz biorąc to jest bezużyteczny.Nic mi się nie wyszczupliło,nie ujędrniło nie poprawiła mi się ogółna kondycja skóry.Więc po co go używać?Jego miejsce to kosz na śmieci.Szczerze odradzam jego kupno.

Podoba mi się zapach tego kosmetyku, konsystencja może trochę za gęsta. Nie jest wydajny, to fakt. W dodatku mała tuba jak na krem wyszczuplający. Szybko się wchłania, nawilża świetnie, poprawia wygląd skóry, napina ją i chyba lekko redukuje cellulit, ale tylko trochę. Generalnie nie jest rewelacją, ale pielęgnuję zupełnie przyzwoicie.

Przeciętny krem, bardzo mało wydajny, daje minimalne efekty. Napina skórę i tylko tyle. Bardzo się na nim zawiodłam, ponieważ szybko zniknął z tubki nie pozostawiając po sobie żadnego wspomnienia. Może komuś pomoże ?...

Niewielka tuba zawiera w sobie krem o bardzo gęstej konsystencji. Nie przeszkadza mu jednak ona w błyskawicznym wchłanianiu się. Skóra po użyciu jest gładka i nawilżona. Nieco odżywiona. Jednakże wyszczuplenia, czy redukcji cellulitu nie dostrzegłam. Może długotrwałe stosowanie przyniosłoby rezultaty, ale w ciągu miesiąca a - znacząco zwiększa to jego cenę, a za podobną znam lepsze preparaty. Krem nie jest przyjemny w stosowaniu - jego zapach odrzuca i jest jak dla mnie najzwyczajniej śmierdzący. Nie mam zamiaru się już więcej poświęcać i na pewno do niego nie powrócę.

Używałam tego kremu przez jakieś trzy tygodnie. Krem dobrze się wchłania, całkiem miło pachnie, dobrze nawilża i napina skórę. Mam wrażenie, że skóra wygładziła mi się naprawdę (mam celulit 1-go stopnia i wydaje mi się, że trochę się zmniejszył). Niestety kosmetyk ma jedną poważną moim zdaniem wadę, na którą zwróciła uwagę również moja poprzedniczka - kończy się błyskawicznie. Mnie starczał na jakieś 5 dni, przy stosowaniu na dzień i na noc. Wniosek - wcale nie jest taki tani, skoro tak często trzeba go kupować. Właśnie z tego powodu przerzuciłam się na Norel na kruche naczynka. Poza kremem stosuję gimnastykę w postaci wchodzenia po schodach na 13 piętro, minimum raz dziennie - myślę, że i to wsparło działanie kremu.