Alverde Feuchtigkeits - Haarkur Aloe Vera Hibiskus Maska z aloesem i hibiskusem

Maska ma bardzo fajny skład, zawiera dużo ekstraktów i protein roślinnych, oraz Aloe Vera. Konsystencja jest bardzo gęsta, maska tępo rozprowadza się na włosach. Przy moich cienkich, rzadkich półdługich włosach muszę użyć ilości wielkości dorodnego orzecha włoskiego, żeby pokryć nią całe włosy. Maska daje efekt gładkich i lśniących włosów, ale tylko w połączeniu z olejkiem bądź odżywką emolientową. Jak widać moje włosy nie lubią protein i muszę z nimi uważać, więc nie używam tej maski zbyt często. Opakowanie jest solidne. Myślę, że tubka jest bardzo praktyczna bo łatwiej z niej wycisnąć z niej produkt. Ten produkt nie jest zły, ale nie wiem czy kupię go ponownie. Nie daje takiego efektu wow, jakiego się spodziewałam. Myślę, że warto go przetestować. Używam tego produktu od: 6 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Uwielbiam te odżywki! Jest bardziej odżywcza niż ta druga wersja. Ta jest niby do stosowania jako maseczka, ale ja ją stosowałam jako odżywkę pod prysznicem na minutę;) Jej cechy: +tania +gęsta +ładny zapach +mocno nawilża włosy +mega wygładza włosy +brak problemów z rozczesywaniem +nadaje ładny blask włosom, jak po farbowaniu;) -może obciążać wlosy -mało wydajna, przez gęstą konsystencje Podsumowując: Jeżeli szukasz odżywki bądź maski, która powinna być mocno nawilżająca i masz problemy z rozczesywaniem włosów to jest świetna! Ładnie nabłyszcza włosy! Polecam nie nakładać od skóry głowy. Używam tego produktu od: 3 mies Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

moim włosom ów maska przypadła do gustu, a sprostać ich oczekiwaniom jest naprawdę trudno ;) - opakowanie: poręczna, estetyczna tuba - konstystencja: gęsty krem - zapach: ładny, przyjemny - działanie: używałam maski zarówno w formie saute, jak i stuningowanej olejami. no i w jednej i drugiej spisuje się doskonale. włosy są po niej miękkie w dotyku, sypkie i aż chce się je kiziać :) w moim wypadku użycie raz w tygodniu (max 2) idealnie się sprawdza. - wydajność: nie trzeba wyciskać pół tuby, aby rozprowadzić odpowiednią ilość maski na włosach. dobrze się spłukuje. jestem na tak :) Używam tego produktu od: 1,5 miesiąca Ilość zużytych opakowań: w połowie pierwszego

Super maska, która stała się ostatnio moim ulubieńcem :-) Plusy: - Nie obciąża włosów - Po umyciu włosy są gładkie, błyszczące i wygładzone. - Cena - Dostępność Minusy: - Mało wydajna Używam tego produktu od: Kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: Jedno

Jedna z moich ulubionych, głęboko nawilżających maseczek do włosów, zaraz po zielonej NaturalVital. Od razu przejdę do konkretów : Plusy: +nawilża +nabłyszcza +odżywia +nie obciąża +gęstość ( dla mnie idealna) +cena +skład Minusy: -dostępność -wydajność Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: 3 całe opakowania

Nie powala działaniem. W zasadzie to nawet nie bardzo jest co o niej napisać - taki średniej jakości produkt do włosów. Za wiele nie pomoże, ale na szczęście i nie zaszkodzi. Nawilża i odżywia tak sobie, trochę za to obciąża i czasem pozostawia wrażenie lekko "smalcowatych" włosów. Włosy nie chłoną jej tak dobrze jak innych odżywek, skutki użycia bardzo krótkotrwałe - u mnie do pierwszego mycia, wyjątkowo czułam cokolwiek do kolejnego. Nie mam włosów suchych ani zniszczonych. Nie wiem jakby działała, gdyby faktycznie potrzebna im była regeneracja i mocne nawilżenie, ale domyślam się, że marniutko.... Maska alterry z granatem też nie zrobiła na mnie szalonego wrażenia, ale gdybym miała wybierać to chyba postawiłabym jednak na alterrę. Używam tego produktu od: używałam przez ok. 1,5 miesiąc Ilość zużytych opakowań: jedno