Laboratorium Pilomax Regeneracja, Maska do włosów ciemnych 

Maska ma brązowy kolor. Jej zapach strasznie przypomina mi zapach kawy, więc zapach jak najbardziej mi się podoba, aż szkoda że nie zostawał na włosach. Włosy były bardzo odżywione i zregenerowane. Widziałam wtedy ogromny postęp w ich odrodzeniu się. Bardzo łatwo mogę oceniać jak dany produkt wpływa na moje włosy. Im wyglądają zdrowiej tym są bardziej proste. Gdy się zakręcają to zazwyczaj są suche w dotyku i są jak sianko. Po tym produkcie były prawie proste. Byłam naprawdę zachwycona. Przy kolejnych użyciach już nie widziałam zbytnio większej zmiany. Włosy były już wtedy cały czas w takim samym stanie. Jednak to wszystko dzięki pierwszemu zabiegowi. Kolor nabrał wtedy blasku. Ja nie mogłam przestać dotykać moich włosów, bo były tak przyjemnie miękkie. Wreszcie przestały być tak matowe, takie bez wyrazu. Pierwszy raz od czasu rozpoczęcia bardziej świadomej pielęgnacji moich włosów byłam, aż tak zachwycona ich stanem.

Zalety: +miękka tuba, którą łątwo się rozcina + zapach parzonej kawy, jest dla mnie jak zastrzyk energii + konsystencja jest gęsta, dobrze rozprowadza się na włosach Wady: - niewielka ilość - trzeba nałożyć naprawdę bardzo dużo maski na włosy, żeby zobaczyć jakikolwiek efekt działania, przez co - jest bardzo niewydajna - działanie jest słabo widoczne i taki sam efekt uzyskamy stosując inne maski ( mniejsza ilość kosmetyku, mniejsza cena maski i jej większa wydajność).

Moim zdaniem ta maska nie różni się od znacznie tańszych i większych masek drogeryjnych, więc po co przepłacać? Sama w sobie jest całkiem dobra, niestety spory minus za zapach, nie kupię ponownie bo szkoda kasy na coś tak zwykłego. Mało wydajna, do długich włosów - porażka.

Posiadam wersję w dużym opakowaniu 480 g , wersja do włosów ciemnych, dbająca o ich koloryt - seria Colour Care. Maska zawiera ekstrakt z liści lawsonii, która zwana jest henną, w masce znajdziemy ekstrakt z nasion kawy, działający oczyszczająco i poprawiający ukrwienie skóry głowy, pantenol łagodzi, a keratyna silnie regeneruje go. W masce znajduje się także ekstrakt ze skrzypu polnego, który stymuluje je do wzrostu, przeciwdziała przetłuszczaniu i łagodzi. Maska, to kosmetyk, który nie uczula mnie, nie podrażnia skóry głowy, sprawdzi się przy włosach farbowanych, ciemnych, zniszczonych, wymagających nawilżenia i wygładzenia. Maska ma bardzo gęstą, treściwą konsystencję, w brązowym kolorze, lekko kawowy zapach, uprzyjemnia jej stosowanie.

Stosowałam maskę jako drugi krok serii regeneracyjnej. Włosy po splukaniu były miękkie, lejace, bardzo dobrze się układały. Są gładsze, nabrały blasku i lekkości. Polecam Używam tego produktu od: 2 miesiecy Ilość zużytych opakowań: 1 x 70ml

Po nałożeniu maski na 10 minut( według zaleceń) i spłukaniu włosy stały się gładkie, lejące co bardzo lubię po umyciu. Konsystencja gęsta łatwa na nałożenia na włosy. Na pewno będę ją używać czasami by poprawić kondyx=cję włosów. Używam tego produktu od: 1,5 miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 małe całe

Bardzo spodobał mi się jej zapach.Dla mnie to mieszanka kawowo-orzechowa.Sama maska ma dość gęstą, brązową konsystencje.Jest przyjemna w aplikacji i nie spływa z włosów.Jej wydajność jest przeciętna.Maskę nakładałam raz w tygodniu na włosy i pozostawiałam na minimum 30 minut.W efekcie moje włosy były gładkie, nawilżone, lśniące.Rozczesywały się dobrze, ale nie aż tak jak po odżywkach.Maska ma świetny skład, który również spasował moim włosom.Nie potęguje puszenia czy też obciążenia włosów. Używam tego produktu od: miesiąc Ilość zużytych opakowań: jedno całe

+ uelastycznia + nawilża + wygładza + dyscyplinuje + intensywnie odżywia i regeneruje + nadaje ładny, ciepły poblask włosom (chyba dzięki hennie) + wydajna + treściwa (lubię gdy maski są gęste i zbite) + wygodna tuba + cena + dostępność + piękny skład jedna z ulubionych :) Używam tego produktu od: rok Ilość zużytych opakowań: 3/4 jednego

Na początku było naprawde dobrze, włosy były wygładzone i nawilżone. Jednak po 2 opakowaniu włosy się chyba do niej przyzwacziły, bo bywało tak że po jej zastosowaniu (godzinny kompres) były w gorszym stanie niż wcześniej (puszące i plączące się) i za to odejmuje pół gwiazdki. Ogólnie produkt godny polecenia. Używam tego produktu od: 1,5 roku Ilość zużytych opakowań: 2 opakowania

Zainwestowałam w całą serię do regeneracji. Na włosach jednak nie ma co oszczędzać:) I opłaciło się. Szczególnie przypadła mi do gustu maska. Jest gęsta, więc nie spływa, nie trzeba nakładać jej bardzo dużo, wystarczy umiejętnie rozprowadzić na włosach, ja skupiam się szczególnie na końcówkach, które są u mnie bardzo zniszczone. Ogromnym plusem tej odżywki jest jej skład, sprawdziłam, same naturalne składniki, żadnej chemii, a to cenie najbardziej w kosmetykach:) Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 2 opakowania, bo mam dość długie i gęste włosy

Używałam tej maski w okresie wiosennym,zużyłam całą tubę w wersji o większej pojemności,więc mogę co nieco o niej powiedzieć. Gdy do mnie przyszła,od razu zerknęłam na skład-rzeczywiście same dobrodziejstwa wysoko na liście. Ekstrakt z kawy na czwartej pozycji,później hydrolizowana keratyna,ekstrakt ze skrzypu polnego i ekstrakt z henny. Nie ma zbędnej chemii,skład jest prosty i bez parabenów. Maska zamknięta jest w miękkiej tubie z wygodnym zamykaniem. Ma ciemnobrązowy kolor,specyficzny zapach (coś ala zioła) i gęstą konsystencję. Działanie: włosy po tej masce są zregerenowane,nawilżone,wygładzone,pięknie lśnią i lepiej się układają. Mam wrażenie,że mój kolor po niej był żywszy,bardziej podbity. Używałam jej różnie-zawsze starałam się,aby potrzymać ją na włosach przynajmniej pół godziny. Maskę nakładałam na osuszone ręcznikiem włosy na całą długość i także na skalp. Jest bardzo gęsta,pod żadnym pozorem nie spływa z włosów,tylko od razu się w nie \\\'wlepia\\\',dając tym samym lepszy efekt. Czasem stosowałam ją z mąką ziemniaczaną-do porcji maski dodawałam łyżkę mąki,mieszałam i rozprowadzałam,wtedy rezultaty przechodziły moje oczekiwania,włosy piękne,łuski zamknięte,mega gładkie i bił od nich taki blask,że aż sama się dziwiłam :). Maska,mimo nakładania nie przetłuściła moich włosów,ani nie obciążyła,tylko dociążyła w taki sposób,jakiego od dawna szukałam w masce czy odżywce. Łatwo się spłukiwała,choć nie szczędziłam jej sobie. Mogłaby być trochę bardziej wydajniejsza,starczyła mi na około 7 razy. Cena może nie jest najtańsza,ale przy takich efektach nie ma się co zastanawiać. Moje włosy ją uwielbiły,niedługo kupię kolejne opakowanie :) Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: jedno

Po pierwsze uważam, że maska jest mało wystarczalna. Na długie włosy starczyła mi zaledwie na niecałe 3 razy. Jak za tą cenę to mało opłacalna impreza. Dodatkowo szału nie robiła na moich włosach. Były one szorstkie w dotyku i się platały. Ciężko je się rozczesywało. Jedynie plusem było to, że się błyszczały. Używam tego produktu od: Dawna Ilość zużytych opakowań: 1 sztuka

Pierwsze co mnie w niej zaskoczylo to kolor - ciemny więc idealnie współgrający z przeznaczeniem. Maska świetnie nawilżała włosy. Sprawiała, że były puszyste, dobrze się rozczesywały, pięknie błyszczały. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: jedno małe

Maska do włosów ciemnych Laboratorium Pilomax, to jeden z kosmetyków, które mam zawsze w swojej łazience. Lubię ja za gestą konsystencję, wydajność i orzede wszystkim działanie. Zazwyczaj zmywam ja po 10 minutach ale włosy są już w znacznie lepszej kondycji. Gładkie i lśniace, nie obciążone. Ten kosmetyk nie ma minusów. Używam tego produktu od: bardzo dużo Ilość zużytych opakowań: nie jestem w stanie obliczyć

Maska jest super! Ma gęstą, treściwą konsystencję przez co: 1) jest mega wydajna, 2) nie spływa z włosów. Zapach, taki sobie, trochę kawowy, trochę ziołowy - jak dla mnie neutralny, po wysuszeniu znika. Najlepsze jest to co robi z włosami (ja nakładam ją po myciu pod folię i czepek (który dostałam w zestawie) lub ręcznik i trochę podgrzewam suszarką, tak zostawiam na 30-60 min, czasami dłużej). Po spłukaniu włosy są cudowne. Sypkie, błyszczące, miękkie, dociążone, ale nieobciążone - idealne. U mnie maska nie przyspiesza przetłuszczania, a nawet utrzymuje włosy dłużej "świeże". Nie wiem czy efekty po zaprzestaniu stosowania się utrzymają, ale ja póki co przy niej zostaję :) Używam tego produktu od: 1,5 msc Ilość zużytych opakowań: 1,5

Produkt ten stosowałam dwa razy w tygodniu. Dostałam go w opakowaniu o pojemności 70 ml. Mam długie włosy, dlatego też maska wystarczyła mi tylko na kilka użyć. Jednak zauważyłam efekty i mogę się nimi z Wami podzielić. Maska ma bardzo gęstą konsystencję o brązowym kolorze i przyjemnym, delikatnym zapachu. Nie ma problemu z nakładaniem jej na włosy. Według producenta należy ją pozostawić na około 10 minut. Jest to wystarczający czas by wpłynęła na kondycję naszych włosów.W jaki sposób? Już po kilku użyciach zauważyłam, że są gładsze, bardziej sypkie, nawilżone a co najważniejsze ładnie się błyszczą. Czy mniej wypadają? Ciężko mi określić, gdyż ostatnio włosy wychodzą mi w minimalnych ilościach przez odpowiednie odżywianie. Jestem bardzo zaskoczona działaniem tej maski. Naprawdę działa! Z chęcią kupię ten produkt, ale w większym opakowaniu. 200 ml tej maski kosztuje około 27 złotych. Warto się skusić. Używam tego produktu od: 2 tygodni Ilość zużytych opakowań: 1 małe

Stosowałam ją pod folię i dołączony turban ( na 40 minut i dłużej ). Turban dzięki guziczkowi świetnie trzyma się głowy, więc na umyte włosy nakładamy maskę, zawijamy głowę w folię, nakładamy turban i możemy wrócić do czynności domowych nie zwracając uwagi na to, że maska działa. A czy działa?? OJ TAK!! Jej zapach kojarzy mi się z dobrej jakości kosmetykami fryzjerskimi ( one maja taki typowy zapach ), zostaje on na naszych włosach już po wysuszeniu - ale nie jest drażniący. Ot taki przyjemny dodatek. Włosy po użyciu tej maski są mocno wygładzone ( ale nie przyklapnięte ), lejące się i bardzo przyjemne w dotyku. Aż ciężko się powstrzymać przed ciągłym dotykaniem włosów, zawijaniem kosmyków na palec..Znacie to prawda? A przy tym wszystkim nie obciąża włosów i nie powoduje, że wyglądają jakby nadawały się do mycia. Maska jest jednym z lepszych kosmetyków do włosów z jakimi miałam ostatnio do czynienia. Na pewno rozejrzę się za jej większym opakowaniem i zawita jeszcze w mojej łazience. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Maska ma ma gęstą konsystencję i hmm, kawowy zapach. Jest brązowego koloru, jednak nie brudzi ani rąk, ani ręcznika. Po tych czynnościach rozczesuje włosy grzebieniem. Później nakładam turban i odczekuję ok. godzinę, aby maska dobrze zadziałała na moje włosy. Moja czupryna po spłukaniu jest bardzo mięciutka i nie puszy się. Efektem używania są mnie rozdwajające się końcówki. Plus za brak SLS i parabenów! Używam tego produktu od: miesiąc Ilość zużytych opakowań: całe opakowanie