Clarins Poudre Libre Multi Eclat (Puder sypki) 

Bardziej on dla posiadaczek cer suchych..mnie z moja mieszana po 30 ce:)zupełnie nie przypadł do gustu. zgrzeszyłabym piszac ze jest do beznadziejny, ale jak juz wydaje ponad 170zł to wolałabym byc zadowolona:):)Gusta są różne..wiem i zalezy co kto oczekuje..moje wymagania???niewidoczny,matujący a zarazem nie dający płaskiego efektu,z tym rozswietleniem i załamaniem światła..oszukujacy prawa fizyki:) ,optycznie ma minimalizować niedoskonałości cery,przedłużac trwałośc makijażu itd..itd..Clarins niestety nie sprostał moim oczekiwaniom..na jesień polecam Diora sypkiego dla Pań dojrzałych(nie lubię tego słowa:):) a na lato Helena Rubinstein, Illumination Loose Powder lub moje odkrycie Bare Minerals

Skusilam sie na ten puder, gdyz moja kolezanka strasznie zachwyca sie kosmetykami Clarins, poprzednio mialam Invisible Blend Clinique z ktorego bylam bardzo zadowolona, ale poniewaz kiedy sie wybralam po nowy nikogo na ich stoisku nie bylo a pani z Clarinsa obok byla brdzo przekonujaca dalam sie skusic ;) i nie zaluje ! :] Wybralam kolor transparentny (bo strasznie nie lubie jak mi puder nadaje kolor i jak musze kupowac nowy do opalonej buzi), na poczatku bylam sceptycznie nastawiona gdyz ma bardzo pudrowy rozowawy odcien, balam sie ze bedzie widoczny na skoze, ale nie :) (przynajmniej na nieoplaonej, mam dosyc jasna, porcelanowa karnacje) Super sie nosi przez dzien, daje ladne wykonczenia makijazu, matuje na dlugo (mam cere mieszana z przetluszczajaca sie strefa T) super lekki i delikatny pylek. Nie wysusza. Co do negatywow to jedynie cena :( do najtanszych nie nalezy ale chyba warto. No i ma dosyc mocny zapach (w porownaniu do Clinique) mi to tak bardzo nie przeszkadza, ale wolalaby gdyby byl bezzapachowy. Jedyne co mi sie nie podoba to opakowanie, gdyz jest duze, ciezke i nieporeczne (nowe jest inne niz na zdjeciu, takie owalne), mogloby byc bardziej sexy ;) Ogolnie daje 4 gwiazdki i mysle ze skusilabym sie na ponowny zakup. Ciezko mi powiedziec ktory wole Clarins czy Clinique, jedynie te dwa sa w.g. moich doswiadczen godne polecenia. Używam tego produktu od: miesiaca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

nie rozumiem niektórych zachwytów Pań,podstawowa wada ceeeena,wręcz kolosalna 170zł,jak na taki efekt,to stanowczo za dużo,co prawda jest olbrzymi i starcza na bardzo bardzo długo w moim przypadku stosowałam przez półtora roku i jeszcze mam 1/3 opakowania,niestety już nie używam,gdyż boję się że mogło coś się w nim popsuć,ale przejdźmy do recenzji:dla mnie ten puder jest do niczego,krótko matuje,strasznie widoczny na skórze,podobnie jak u innych Pań bieli twarz,nie potrafi stopić się ze skórą,jest za jasny,ściąga ją,czuć go bardzo. Używam tego produktu od:ponad roku Ilość zużytych opakowań:1

puder spełnia swoje zadanie, pięknie stapia się ze skórą, daje genilany, naturalny efekt, ale strasznie drażni mnie bardzo intensywny zapach kosmetyku.... poza tym nie pasuje mi kolorystyka Clarinsa, choć jest naturalna, to jednak wydaje mi się, że puder po kilku godzinach na twarzy staje się jaśniejszy niż powinien. Możliwe, że to tylko wrażenie, ale jednak wpływa na komfort użyktowania.Używam tego produktu od: używałam kiedyś Ilość zużytych opakowań: 1

kolejny fantastyczny produkt firmy Clarins. ten puder jest równie niesamowite co jego odpowiednik w kamieniu. kolory są bardzo naturalne. matuje na długi okres czasu i właściwie nie trzeba poprawiać w ciągu dnia. niesamowita jest wydajność - starcza na minimum 10 miesięcy przy codziennym używaniu. warto wymieniać wkład do rozprowadzania bo szybko się brudzi. wart każdej ceny. Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 0,3 pierwszego

Ten puder to pomyłka na całej linii. Kolor zupełnie mi nie odpowiada, mat jest płaski i taki "tapeciarski". Jest widoczny na twarzy, podkreśla pory i uwydatnia zmarszczki, których normalnie nie widać Nigdy nie byłam wielką fanką Clarinsa, a ten bubel całkowicie przekreśla tę markę w moich oczach. Używam tego produktu od: pól roku temu Ilość zużytych opakowań:1 (niecałe)

Kupiłam wiosną tego roku kolor 01 - bardzo jasny na pierwszy rzut oka, ale na twarzy transparentny i dopasowujący się do karnacji. Mimo jego transparentności na lato jest jednak zbyt jasny. Na pozostałe pory roku jest idealny, zwłaszcza dla bladolicych, jak ja. Puder jest bardzo miałki, drobno zmielony, przez co otula twarz subtelnym, delikatnym woalem. Pokuszę się nawet o stwierdzenie, że łagodzi i zmiękcza rysy twarzy, a na pewno sprawia, że cera jest bardzo delikatna w dotyku. Matuje na dość długo, utrwala podkład, nie podkreśla żadnych skórek, nie wchodzi w drobne zmarszczki, jest trwały i nie zostawia żadnych plam na twarzy. Raczej nie można nałożyć go zbyt dużo - zawsze stopi się z cerą, nie tworząc maski. Nie jest to jednak dla mnie KWC z jednego powodu - mocno pudrowego zapachu, takiego jak z babcinej kosmetyczki, który mnie osobiście dość przeszkadza. Zapach ten jest dość intensywny, ale po chwili od nałożenia na szczęście przestaje być wyczuwalny. Dodam jeszcze, że puder nie zawiera drobinek, co dla mnie minusem nie jest. Opakowanie jest eleganckie, ale dołączone sitko mnie irytuje, więc go nie używam. Pewnie nadal będę poszukiwać ideału, ale do tego pudru na pewno będę wracać. Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: w połowie pierwszego

Używam koloru 01, na początku się trochę bałam że będzie mnie bielił ale nie!!! Idealnie dopasowywuje się do podkładu na który go na nakładam, a stosuje go na Diora Scuplpta 03, Spectaculara HR nr 23 i próbowałam tez na Vitalumiere Chanela nr 30. Nakładam go dużym pędzlem, gąbeczki jeszcze nie próbowałam. Idealny mat przez cały dzień, buzia bardzo delikatna i taka subtelna-aksamitna, wogóle go nie widać ale efekt rewelacyjny. Poprawki w ciągu dnia nie były konieczne!!! Nie podkreśla porów i zmarszczek mimicznych. Na "Gołą" buźkę nie próbowałam ale jak najbardziej polecam. Duuuuże opakowanie i eleganckie na pewno starczy na bardzo długo ;-))) Używam tego produktu od: kilku tygodni Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

No cóż.... Kupiłam tylko i wyłącznie ze względu na KWC. Moja opinia: plusy + matuje bardzo dobrze, na dość długo + nie wysusza + ładne opakowanie minusy - kolor 01 bardzo jasny, ale dla mnie tylko na zimę (straszna przepaść kolorystyczna jest pomiędzy 01 a 02) - kolor 02 który mam nie ma nic a nic z pięknego, naturalnego beżu!!! To jest jakiś straszny, ceglasty i ciemny różo-beż. Nie jestem blada, mam średnią karnację która ma żółtawy koloryt i każdy odcień różu wybija się na niej strasznie! Więc proszę nie pisać o pięknym kolorze naturalnego beżu, bo taki nie jest - kryje, dla mnie za bardzo (jak mam nałożony lekki podkład oczekuję tylko i wyłącznie jego zmatowienia a nie kolejnego krycia) - nr02 nałożony w jakimś miejscu trochę więcej zostawia placki koloru (!) - nie jest transparentny. Ogółem nie polecam... Używam od dawna Estee Lauder Lucidity nr06 i to jest mój KWC- delikatny, nie kryje i nie nadaje koloru, upiększa twarz, rozświetla, bez talku. Clarins przy nim to ciężki kaliber, nie odpowiada mi. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: męczę 1 i więcej nie będzie

Mam kolor 02 beżowy kupiony w USA. Jest bardzo dobry, nakładam go wielkim pedzlem , wiec nie ma efektu maski- po prostu trzeba delikatnie strzepać pędzel przed użyciem. Mialam kolor 01--troszke trupi jak dla mnie a ten wydobywa kolor buzi, dobrze współgra z podkladem clarins multi eclat. Daje efekt "poświaty". Używam tego produktu od:paru miesiecy Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1 kolor 02

Świetny puder, daje efekt bardzo naturalnego matu. Używam go na moją suchą cere, po zastosowaniu go na krem nawilżający nie podkreśla suchych skórek. Do tego bardzo wydajny. Rewelacja, szczerze polecam!;) Używam tego produktu od:3m-ce Ilość zużytych opakowań:1

Mam odcień 01, jest to mój KWC. Eleganckie opakowanie, bardzo łatwo się go aplikuje pędzlem. Kolor idealny dla mojej jasnej cery, nie podkreśla porów, dobrze matuje zarówno solo jak i na filtry. W tym pudrze moja twarz nie jet płaska, subtelnieje. Jest wydajny. Clarins to moja miłość wśród pudrów, nie będę już szukała innego:) Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Jeden z lepszych jakie do tej pory mialam. Opakowanie ladne,sitko jest ok,gabka tez da rade,chociaz czesciej uzywam pedzla. Zapach polubilam z czasem. Wydajny. Używam tego produktu od:jakiegos czasu Ilość zużytych opakowań:1

Kosmetyk owszem, bardzo dobry, ale tak jak napisałam w tytule recenzji - tylko do wykończenia makijażu, na podkład. Ładnie matuje (ale nie na beton, na szczęście!), ładnie wyrównuje, ładnie zmiękcza całość. Ponadto - śliczne opakowanie i jak dla mnie - bardzo praktyczne sitko (choć wiem że inne wizażanki go nie lubią) Minusem jest niestety to - i za to odejmuję gwiazdkę - że stosowany solo, tylko na filtr zupełnie sie nie sprawdza. Nie robi nic, albo wręcz pogarsza sytuację. Wolę już chyba błyszczeć po filtrze niż mieć taką matową trupią bladość. :(. W użyciu solo dużo lepiej wypada puder APC za 1/6 ceny Clarinsa...Używam tego produktu od: miesiaca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Pudru używam od 2 miesięcy, wstrzymałam sie z wystawieniem opinii aby móc dokładnie go sprawdzić i przetestować w różnych warunkach. Jestem posiadaczką cery tłustej, jak dotąd każdy puder wyglądał sztucznie i uwydatniał wszystkie niedoskonałości cery, ten jest inny, wręcz magiczny! Twarz nim oprószona wygląda gładziutko, bardzo naturalnie, subtelnie i wyjątkowo! Gdybym znalazła jeszcze właściwy podkład to wykończenie tym pudrem dałoby spektakularny efekt! Niestety w dziedzinie podkładów lub kompaktów jestem nadal na etapie poszukiwań co nie zmienia faktu,że ten puder jest cudowny! Mam odcień 01- transparentny, na pierwszy rzut oka różowiutki ale świetnie dostosowuje sie do cery i daje naturalne wykończenie! Jeśli chodzi o mat, to bez dobrego podkładu sam nie daje rady! Bardzo duże opakownie, bardzo wydajny, starczy na bardzo, bardzo długo !!! Polecam z czystym serce!!!! Używam tego produktu od:2 m-cy Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego

Skusiłam się zachęcona pozytywnymi recenzjami produktu na Wizażu i ...klapa! Nie bardzo rozumiem, jakie ożywienie cery przy odcieniu 01? Toć to tragedia-twarz wygląda na szarą i zmęczoną, pokrytą maską. Efekt jak dla mnie gorszy od znielubionego przeze mnie sypkowca Chanel - biurowo, tapetowo, ciężkawo, płasko. Puder jest maksymalnie widoczny na twarzy - przyznam, że takie coś przydarzyło mi się po raz pierwszy, jeszcze w życiu nie mogłam tak wyraźnie zobaczyć, że jestem umalowana;) Matuje? Matuje. Na amen. Zapach? Masakra, nie jestem fanką kosmetyków bezzapachowych, ani niewyraźnych nut, ale to czym owiewa twarz ten sypkowiec wręcz zabija zapach nawet intensywnych perfum. Dla mnie i mojego mężczyzny- killer, od którego głowa boli. Jestem kompletnie zawiedziona. Dozowanie-nie podoba mi się ten patent. Na pewno jest megawydajny. Nic go nie ubywa. I juz nie ubędzie, bo muszę się uwolnić od tego niewypału... Używam tego produktu od: 2 m-cy Ilość zużytych opakowań: nie dotrwałąm do końca

Świetny puder, leciutki, ładnie wykończa makijaż, nie podkreśla suchych skórek, ma masywne opakowanie, do super wydajnych się nie zalicza ale, mimo wszystko już przy nim pozostanę ;) Używam tego produktu od:jakiegoś czasu Ilość zużytych opakowań:1

Jest to naprawde bardzo dobry puder i bardz sie ciesze, ze ma tyle zwolenniczek. Mam odcien 01 - transparentny. Bardzo ladnie matuje i buzia wyglda swiezo i slicznie przez wiele godzin. Pudrowi Clarinsa zasluzenie nalezaloby sie miano KWC, gdyby nie to ze porownuje go do Prisme Libre Givenchy, niestety na korzysc Prisme. Jest to dla mnie zauwazalne golym okiem, ze puder Givenchy ma o wiele drobniejsze ziarenka i to on jest moim ulubionym pudrem. Pomimo tego, puder Clarins uwazam za BARDZO dobry i mam nadzieje ze uda mi sie upolowac inne kolory. Szkoda tylko ze nie w Polsce...Używam tego produktu od: kilku tygodni Ilość zużytych opakowań: 1