Mixa Regeneracja, Krem na suche strefy 40 % 

Ten krem jest rewelacyjny! Natknęłam się na niego w Rossmanie, był przeceniony, bo było zepsute wieczko. Mnie natomiast takie rzeczy nie przeszkadzają, dlatego postanowiłam go zakupić i przetestować. Na moją strasznie suchą skórę na rękach i piętach jest jak plaster. Szybko niweluje uczucie spierzchnięcia i szorstkości. Jest przy tym mega wydajny jak dla mnie. Na bank zakupię kolejne opakowanie, zawsze warto mieć taki kosmetyk w swojej szafce. A co najważniejsze! Jest mega delikatny dla skóry i nie uczula! Szybko się wchłania, pozostawia przyjemny w dotyku film. Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno

Polecam z czystym sumieniem! Krem (choć bardziej przypomina maść) naprawdę potrafi zdziałać cuda. Jest wydajny. I mimo tego, że jego konsystencja nie do końca mi odpowiada, to nawet po nałożeniu nie ma aż takiego dyskomfortu, jak to po niektórych tłustych kremach. Niestety przy końcówce bardzo ciężko wycisnąć go z tubki. Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: 1 tubka

używam maści ze sterydami, która wysuszają skórę dłoni i dlatego wiele kremów do rąk już używałam, także MIXę. Konsystencją przypomina glicerynę, pozostawia tłustą warstwę, długo się wchłania,spękane i suche miejsca dalej pozostają suche tuba z grubego plastiku, cięzko się wyciska, zwłaszcza jak się już kończy. Używam tego produktu od: treci miesiąc Ilość zużytych opakowań: jedno opakowanie

nie znoszę kremów do rąk i stóp, używam jak muszę, w sytuacjach, kiedy moje dłonie sa tak zniszczone, że aż popękane - wystarczy 1 noc z warstwa kremu i następnego dnia są jak nowe :) konsystencja super, wchłania się dość szybko i daje ukojenie; jest lekko tępa, ale to dobrze, bo nie wylewa się w ilościach nadmiernych na dłonie; zapach neutralny; poleciłam mamie, która musiała używać kremu codziennie ze względu na wysuszone dłonie, teraz robi to co 3-4 dni :) stwierdziła sama, że lepszego kremu nie miała. Używam tego produktu od: ponad roku Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Używam do stóp i bardzo sobie cenię. Krem ma postać wazelinianą, ale dosyć łatwo się rozprowadza, a przede wszystkim pięknie pachnie. Mam z tym problem jeśli chodzi o kosmetyki do stóp, większość z nich zawiera niestety dodatki miętowo-eukaliptusowo-zielarskie albo jakieś olejki eteryczne, których nie lubię. Krem Mixy jak na tego typu produkt dość szybko się wchłania. Zdecydowanie zapobiega wysuszeniu skóry na piętach, solidnie regeneruje, używany regularnie przedłuża efekt pedicure (robię raz na miesiąc). Nie przyczepię się do trudnego wydobycia kremu pod koniec tuby, przywykłam do przecinania opakowań. Polecam. Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Stosuję go codziennie do nawilżenia stóp. Nakładam na wieczór, do tego skarpetki i idę spać. Skóra jest idealnie nawilżona, beż żadnych zrogowaceń czy brzydkich przesuszeń. Krem jest bardzo skoncentrowany, przez co jego minimalna ilość starczy na cała stopę, cała tuba jest wydajna i niedroga. Używam tego produktu od: 6 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie drugiego opakowania

Wcześniej napisałam tak: Lubię mixę, ale tem krem to dla mnie porażka. Kupiłam przede wszystkim do stóp (wiecznie suche), a tu lipa, nie nawilżył, nie zregenerował, dla mnie zero efektu. Owszem naklada się go przyjemnie (jesli uda się go wydobyć z twardej tuby), szybko się wchlania i daje uczucie nawilżenia czy otulenia tym kremem ale bez uczucia lepkości. Szkoda tylko, ze jest to chwilowe i złudne. stopy znów są suche i wygladają jak bym niczym przez miesiąc nie smarowała. Najgorzej wydane 15 zł. Teraz mam krem do stóp za 3,50 zł taki rosmanowski i ten jest bardzo dobry. Ogólnie krem stoi i się kurzy bo nawet do rąk nie chce mi się go używać skoro brak efektu a z wydobyciem go z tuby trzeba się nieźle nameczyć. A teraz muszę zmienić recenzję............. Jak zaprzestałam używania tego kremu, kupiłam inny do stóp, póżniej jeszcze inny, następnie kolejny i.......... wróciłam do tego, bo okazał się najlepszy. Teraz używam tego kremu do rąk i stóp i jestem zadowolona. Stpty nawilżone, wygładzone. Ręce w lepszej kondycji. Do tego szybko się wchłania. Nie wiem czemu wcześniej uważałam, że na mnie nie działa. Teraz polecam. Używam tego produktu od: 1,5 miesiąca Ilość zużytych opakowań: drugie opakowanie

Krem z Mixy na suche strefy zakupiłam głównie z myślą o stopach. Moje stopy, zwłaszcza pięty, dość szybko się wysuszają mimo częstego pumeksowania i niemal codziennego nawilżania. Trzymam go na szafce nocnej i smaruje nim stopy codziennie na noc. Nie używam na kolana i łokcie, ponieważ nie mam takiej potrzeby - sam balsam do ciała w tych miejscach wystarczy. Krem zamknięty jest w 100 ml tubce zamykanej na zatrzask, ale nie takiej, jak standardowe kremy do rąk i do stóp tej pojemności - tubka jest trochę niższa i szersza. Zapach ładny, delikatny, przypomina mi kosmetyki do pielęgnacji niemowląt. Konsystencja jest zbita, przypomina mi białawy wosk. Skład: - Glycerin - nawilżacz, - Aqua/water - woda, - Butylene glycol - nawilżanie, wygładzanie, zmiękczanie, - Cetearyl alcohol - pośrednie działanie nawilżające, - Glyceryl stearate - emulgator, pośrednie działanie nawilżające, substancja jednoznacznie uznana za bezpieczną, - Butyrospermum parkii butter/shea butter - masło shea - działanie regenerujące, pośrednie działanie nawilżające, - Glyceryl stearate se - emulgator, umożliwia otrzymanie lekkiej, nietłustej konsystencji, - Dimethicone - emolient, ułatwia rozprowadzanie kosmetyku, daje efekt wygładzenia, nie wykazuje działania toksycznego, - Allantoin - substancja aktywna, silny nawilżacz, działanie przeciwzapalne, łagodzenie podrażnień, regeneracja i odbudowa naskórka, - Avena sativa kernel extract/oat kernel extract - antyoksydant, zawiera witaminę E, działanie przeciwzapalne, przeciwstarzeniowe, łagodzenie podrażnień, - Caprylyl glycol - emolient, odbudowa bariery lipidowej, - PEG/PPG - emulgator, substancja uznawana za szkodliwą, - 18/18 dimethicone - nośnik dla innych substancji, - Phenoxyethanol - konserwant, - Sodium polyacrylate - stabilizator, ponadto nawilża, zmiękcza wygładza, - Parfum/fragrance - substancja zapachowa. Plusy: - świetnie nawilża i zmiękcza moje pięty, gdy stosuję ten krem, nie są popękane, mogę ich bez obaw dotykać, są również wizualnie ładniejsze, żaden inny krem do stóp do tej pory tak świetnie nie działał, - nakładany na podrażnienia nie piecze, ale łagodzi, - działanie nie tylko doraźne - gdy się nim nie posmaruje, nie odczuwam pogorszenia stanu stóp, dalej są odżywione i nawilżone, - używam tylko do stóp, więc dla mnie jest dość wydajny, aktualne opakowanie używam od jakiegoś miesiąca i zostało mi jeszcze pół opakowania, - brak parabenów i alkoholu w składzie, - krem szybko się wchłania, mimo treściwej konsystencji, - ładny zapach, - dostępność w Rossmannie, ostatnio również w Hebe. Neutralne: - cena - niby nie jest wygórowana, ale na rynku jest dostępnych wiele tańszych kremów do stóp. Minusy: - PEG w składzie, - opakowanie - jest twarde i oporne, trzeba użyć trochę siły, żeby wycisnąć krem. Po zużyciu jakichś 3/4 opakowania nie da się już w ogóle wyciskać ze względu na szeroką nakrętkę, trzeba rozciąć opakowanie. Polecam ten krem, jeśli ktoś ma problem z przesuszoną, pękającą skórą pięt. Podejrzewam, że z łokciami i kolanami poradziłby sobie równie dobrze.

Kupiłam ten krem, nie wczytując się zbyt szczegółowo w napisy na opakowaniu, po prostu wzięłam z półki pierwszy lepszy kosmetyk, który miał silnie regenerować przesuszone miejsca. Dopiero po otwarciu zorientowałam się, że w składzie jest spora zawartość gliceryny :/ Różne rzeczy można przeczytać o glicerynie, choćby tu, na wizażowym forum, także te niepochlebne, np. że wysusza. I u mnie się to sprawdza niestety. Krem ten pomaga na chwilę, a potem pozostawia suche miejsca jeszcze bardziej wysuszone... Nie o to mi chodziło, jak łatwo można się domyśleć. Do tego krem bardzo trudno wyciska się z tuby - albo to ja jestem taka cherlawa ;) bo muszę włożyć w to wyciskanie sporo siły. Jak dla mnie - totalna pomyłka. Używam tego produktu od: kilku tygodni Ilość zużytych opakowań: pierwsze

Kupiłam ten krem do stosowania w zasadzie wyłącznie do rąk, gdy były suche, przesuszone i popękane. W tej roli sprawdził się doskonale. Używałam go pod rękawiczki przed wyjściem i na noc, czasem również pod rękawiczki. Mogę śmiało powiedzieć, że jako jedyny nie tylko w pełni sobie poradził z moją problematyczną skórą dłoni, uratował ją. Plusy: + Solidnie regeneruje. + Wydajny, wystarczy niewielka ilość. + Ładny zapach. + Pozostawia na skórze lekki film, który skutecznie chroni skórę dłoni. + Estetyczne opakowanie. + Często w promocjach, chociaż i bez promocji moim zdaniem jest wart swojej ceny. Minusy: - Okropnie ciężko wycisnąć go z tuby, zwłaszcza przy końcu. Podsumowując jest to krem zdecydowanie warty wypróbowania. Jak dla mnie jeden z nielicznych skutecznych- niweluje popękania, podrażnienia, przesuszenia i swędzenie. Używam tego produktu od: 6 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 4 tuby

Krem ten kupiłam z myślą o dłoniach i stopach. Na stopach sprawdza się b. dobrze, tj. przy codziennym /ew. co drugi dzień/ nałożeniu kremu na noc widocznie spowalnia rogowacenie skóry na piętach. Całe stopy są przyjemnie gładkie. To duży plus dla tego kremu. Na tym kończą się jego plusy. No może jeszcze jego wydajność jest na plus – całkiem dobra, i estetyczne opakowanie. Zapach – nie podoba mi się. Konsystencja – bardzo gęsta, zbita, trochę ciężko się go wyciska. Producent obiecuje, że krem szybko się wchłania, że od razu można się ubrać, moim zdaniem to nieprawda... krem wchłania się średnio, a raczej nawet wolno, na dłonie nie nadaje się do stosowania w ciągu dnia... jedynie na noc go nakładam. Jednak nie widzę tak dobrego działania jak na stopach, po umyciu rąk rano skóra jest wciąż przesuszona, nieprzyjemnie napięta. Na inne partie ciała nie stosowałam, lub może tylko kilka razy. Głównie przez słabe wchłanianie i nieprzyjemny jak dla mnie zapach. Ogólnie mogę polecić ten krem właśnie na stopy, może się okazać, że ścieranie zrogowaciałej skóry pięt nie będzie konieczne często, ja musze to robić właściwie wtedy, kiedy odpuszczę sobie wcieranie tego kremu. To jedyne jego zastosowanie u mnie – na noc na stopy. Nie wiem, czy kupię ponownie. Używam tego produktu od: od kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego