AA Revita Intensa 50+, Krem ujędrniający pod oczy 

Kupiłam od wpływem recenzji poniżej. Nie obiecywałam sobie cudów, bo jak mi mówi mój PESEL i kiepski stan skóry pod oczyma, to tu kosmetyk niewiele zdziała. No ale ... obietnica zobowiązuje, choć troszkę, prawda?:> + poręczna, choć niestabilna tubeczka + cena nader przyjazna + dostępność znakomita + brak zapachu, co przy produktach podocznych bardzo sobie cenię + miła, bogata konsystencja z silikonowym poślizgiem pozwala na gładką aplikację, zmuszając jednocześnie do starannego wklepania. Pozostawia skórę miękką, ale ni tłustą, znakomicie trzyma się na nim korektor + działanie - j.w. a oprócz tego skóra jest wyraźnie nawilżona, do tego długotrwale (czyt. cały dzień). Niweluje najdrobniejsze zmarszczki, te mikro, z przesuszonego naskórka. Szybciej też schodzi mi po nim poranny obrzęk powiek, ostatnio większy (używam odżywki Long 4 Lashes) co mnie bardzo cieszy Niestety: - obietnic producenta, jakoby: "wypełnione głębokie zmarszczki" i "niweluje cienie" można między bajki włożyć :pala: Podsumowując to naprawdę niezły krem, zwłaszcza za takie pieniądze, ale producentowi radziłabym większą wstrzemięźliwość w obiecankach, to może uzyska lepsze oceny;) Używam tego produktu od: około półtora miesiąca Ilość zużytych opakowań: jedno w trakcie

Pomimo, że nie mam jeszcze 50 lat ( sporo mi brakuje) zdecydowałam się na zakup tego kremu pod oczy, a potem całej serii. Akurat była promocja w Leclercu, więc tymbardziej byłam zdecydowana i uznałam, że taka kuracja na pewno mi nie zaszkodzi. I nie zaszkodziła, a wręcz pomogła:) Krem pod oczy ma dość gęstą, treściwą i tłustawą konsystencję, nie pachnie. Rozprowadza się raczej nieźle, ale trzeba poświęcic troszkę czasu na wklepanie. Nie podrażnia, nie uczula ( a mam bardzo wrażliwe oczy). Przede wszystkim znakomicie nawilża, daje nawet radę moim wiecznie wysuszonym kącikom oczu- już nie sa suche, zaczerwienione i nie szczypią. Wyraźnie zmiękcza skórę pod oczkami- mojej aż przyjemnie dotknąć, jest mięciutka:) Na pewno wygładza- drobne zmarszczki zniknęły, zostały jakby rozprasowane ( głębszych nie mam). Lekko rozjaśnia, cienie w wewnętrznaych kącikach oczu są wyraźnie mniejsze, a okolice oczu po prostu dobrze wyglądają:) Podoba mi się tez bogaty skład kremu i spora paleta składników przeciwmarszczkowych- m.in masło shea, wit E, ekstrakt z komórek róży damasceńskiej, peptydy, olej arganowy, kwas hialuronowy, skwalan i koenzym Q10. Plusa za poreczną, estetyczną tubeczkę:) Na pewno jest to jeden z lepszych kremów pod oczy, jakie używałam:) Bardzo polecam:) Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego