Vichy Normaderm Teint Podkład do skóry tłustej, skłonnej do niedoskonałości

Uwidocznił małe skórki ale ładnie matuje cerę i ładnie przykrywa niedoskonałości. Nie wiem jak działa na dłuższą metę bo miałam tylko jego próbkę i zdecydowanie za ciemny kolor żeby gdziekolwiek z nim wyjść... Ale nie wykluczam że jeszcze kiedyś do niego wrócę.

podkład ma wiele dobrego : dobrze się wchłania, fajnie kryje niedoskonałości i przebarwienia ale niestety nie jest dla mojej cery gdyż przesusza mi skórę. Używam tego produktu od: od 2 tygodni Ilość zużytych opakowań: jestem w trakcie pierwszego opakowania

Fluid ma bardzo przyjemną konsystencję – lekką i nietłustą przez co nie zatyka porów oraz bardzo dobrze się rozprowadza i wchłania. Nie pozostawia na skórze smug ani grudek. Doskonale nawilża cerę dzięki wodzie termalnej z Vichy zawartej w podkładzie. Podkład aplikuje się za pomocą pompki, co daje gwarancję nałożenia odpowiedniej ilości. Dużym plusem jest ładne opakowanie – szklana buteleczka przypomina flakonik perfum i dobrze się prezentuje na łazienkowej półce. Fluid nadaje cerze piękny koloryt i nie tworzy efektu maski. Podkład idealnie kryje wszelkie niedoskonałości. Skóra wygląda naturalnie i zdrowo. Jest po prostu piękna ! Używam tego produktu od: 4 miesiące Ilość zużytych opakowań: jestem w trakcie drugiego opakowania

Mam wrażliwą cerę skłonną do podrażnień, a większość podkładów mnie uczula i zapycha skórę. Podrażnienia od niedobrych podkładów przejawiają się na mojej skórze: pieczeniem, zaczerwienieniem i pojawieniem się drobnych pryszczyków. Akurat mocno się opaliłam, więc odcień 35 powinien być odpowiedni. Niestety po nałożeniu wpada w czerwony odcień, co wygląda tragicznie. Podkład nie współgrał z moim pudrem, który powinien był trochę rozjaśnić twarz. Nic takiego się nie zdarzyło. Po aplikacji podkładu czułam lekkie pieczenie. Nigdy wcześniej nie przytrafiło mi się coś podobnego. Po 3 godzinach fluid był bardzo wyczuwalny na skórze. Nie pomogły bibułki matujące, a jeszcze przez kilka godzin musiałam mieć makijaż na twarzy. Najgorsze jest to, że kosmetyk ten jest skierowany do osób posiadających problemy z wypryskami, a zapchał mi pory. Po demakijażu mam podrażnioną skórę na policzkach i jedną podskórną gulę, na czole drugą, a na brodzie kilka małych pryszczyków... Do tego cała skóra jest przetłuszczona. Jedyne plusy, jakie udało mi się zauważyc, są takie, że podkład wygląda ładnie od razu po nałożeniu, nie trzeba się martwić o widoczność suchych skórek, gładko się rozprowadza na cerze. Próbowałam jeszcze przez kilka dni, ale dalej jestem na nie. Używam tego produktu od: tydzień Ilość zużytych opakowań: próbki

Może surowo, bo tylko 1 gwiazdka, ale uważam, że dermokosmetyk w takiej cenie pod żadnym pozorem nie powinien pogarszać stanu skóry, do której jest zalecany. Testowałam go jednocześnie z Clinique superbalanced (pół twarzy na pół) i obserwowałam zachowanie obu podkładów. Vichy dużo szybciej stracił mat, ale to jeszcze mogłabym mu wybaczyć. Równie szybko zaczął zbierać się w zagłębieniu przy nosie i zmarszczce między brwiami (to był bardzo słoneczny dzień i sporo mrużyłam oczy). Co ciekawe, symetryczna zmarszczka po stronie Clinique była nietknięta. Po dłuższej chwili Vichy wyraźnie prezentował swoją obecność w porach strefy T, Clinique do końca pozostał jednolity i na swoim miejscu. Najgorszym przewinieniem Vichy (i powodem tak niskiej oceny) jest jednak fakt, że po zmyciu obu podkładów zauważyłam placki kaszkowatych grudek na policzku - tym malowanym Normaderm oczywiście. Podejrzewam, że nie każdemu zaszkodzi (zważywszy na pozytywne opinie, które zdołał do tej pory zgromadzić), ja jednak jestem bardzo rozczarowana tą krótką przygodą z tym podkładem. Używam tego produktu od: jednego dnia Ilość zużytych opakowań: jednorazowa próbka

Kupiłam go całkiem przypadkiem, a ostatecznie został ze mną na dłużej i mogę dumnie powiedzieć, że jest to mój KWC. Przede wszystkim dużym plusem jest krycie. W moim przypadku (mam skórę bardziej mieszaną niż typowo tłustą) kryje świetnie. Nie zauważyłam, aby kolor się utleniał, nawet jak już to nie widzę zmiany w kolorze. Jest bardzo ekonomiczny, w moim przypadku starcza na długo. Nie wysusza i nie podkreśla skórek, nie zauważyłam również zapychania skóry. Daje bardzo ciekawe, naturalne wykończenie. Nie tworzy maski na twarzy. Jedyną wadą może być cena i dostępność - nie w każdej aptece znajdziemy ten produkt. Używam tego produktu od: 4 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Podkład spełnił moje najśmielsze oczekiwania, zaczęłam go stosować ok.rok temu, dostałam go od siostry na urodziny. Odcień Opal świetnie dopasował się do mojej cery. Ma świetną jedwabistą konsystencje i fajne krycie, utrzymuje się na mojej twarzy przez cały dzień , podkład nie ciemnieje w ciągu dnia. Ponadto nie pozostawia żadnych smug, nie tworzy efektu maski czego się na początku obawiałam. Fajnie też matuje moją twarz, po nałożeniu skóra wygląda zdrowo i świeżo. Odcień wpada w beż , nie ma żadnego pomarańczowego tonu co jest kolejnym jego atutem. Dodatkowo działa na moją skórę pielęgnacyjnie nie zapycha porów, zmniejsza zaskórniki oraz zaczerwienienia. Jak dla mnie podkład idealny ! <3 Kocham go także za wydajność i przystępną cenę. Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: 2 duże

Moja przygoda z tym podkładem zaczęła się całkiem przypadkiem, dostałam próbkę od dermokonsultantki i całkowicie się w nim zakochałam. -ten produkt świetnie się trzyma przez cały dzień i nie trzeba w ciągu dnia robić poprawek, efekt matowej skóry jest trwały, a przy tym nasza twarz wygląda bardzo naturalnie. -ponadto nie wysusza i nie uwydatnia moich suchych skórek. -kolejnym zaskoczeniem dla mnie było to, że rzeczywiście wpływa na niedoskonałości. Nie zatyka porów i zauważyłam zmniejszenie problemów z zaskórnikami. Także oprócz super kosmetyku do makijażu mamy też działanie pielęgnacyjne:) -a i jest bardzo wydajny, wystarczy niewielka ilość, aby pokryć całą twarz. -duży plus także za lekką konsystencję i przyjemny zapach:) Używam tego produktu od: 6 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego i na pewno nie ostatniego

idealnie się sprawdził do mojej tłustej cery nałożony i przypudrowany dał radę przez 8 godzin pracy bez najmniejszej poprawki zostawia ładne matowe zdrowe wykończenie, a nie tępy mat niewielka ilość pozwala na pokrycie całej twarzy co skutkuje tym że jest strasznie wydajny; jedyny minus to cena ale jako wydatek raz na kilka miesięcy w dodatku na dermokosmetyk, można sobie pozwolić, a panie w aptekach zawsze dorzucą ciekawe próbki Używam tego produktu od: 3 meisięcy Ilość zużytych opakowań: 1 całę

Mam skórę mieszaną o bardzo jasnym odcieniu. Zawsze miałam problem z doborem podkładu, który nie powodowałby świecenia i efektu maski. Problem ten diametralnie nasilił się po przechorowaniu przeze mnie ospy wietrznej, gdy skóra zupełnie się rozregulowała i wydzielała duże ilości sebum. Vichy Normaderm Teint 15 to był to jedyny podkład, który sobie z tym poradził. Inne dosłownie spływały z mojej twarzy po godzinie. Zalety: + Lekka konsystencja + Doskonałe krycie + Matowienie + Brak zaskórników + Bardzo duża wydajność (do nałożenia wystarczy niewielka ilość, jest trwały i nie wymaga poprawek) - tubka wystarcza mi na 1,5 roku prawie codziennego używania Wady: - Wysoka cena - Zimą wymaga stosowania dodatkowej warstwy kremu, gdyż potrafi wysuszać Polecam! PS. Przejrzałam inne opinie. Dziewczyny, jeżeli podkład kończy Wam się po dwóch miesiącach, to nie wiem ile musicie do na raz kłaść na twarz. Nie dziwne, że się wtedy świecicie. Naprawdę wystarczy odrobina (kilka kropli), żeby pokryć niedoskonałości (o czym zresztą pisze producent w ulotce). Używam tego produktu od: 6 lat Ilość zużytych opakowań: 4 opakowania po 30 mililitrów

A więc mianowicie tak, byłam szczęśliwą posiadaczką 3ch opakowań tego podkładu, miałam zastrzeżenia ale o wiele mniejsze niż teraz. Może poprostu trafiłam na wadliwą serie? A może przez to, że nigdy nie używałam go na jesień? Ale teraz konkrety : +pięny zapach +miła konsystencja +meeeega wydajny +odcień, który mi przypadł do gustu +ładne krycie przebarwień +nie ma efektu maski +Co najważniejsze nie powstają mi wypryski +&quot;pomaga&quot; w kuracji trądzikowej -nie kryje wgl syfków (teraz- masakra) -skóra się świeci, ale w połączeniu z pudrem sypkim jest ok :) Używam tego produktu od: koło roku Ilość zużytych opakowań: 3, a 4 zaczęte

Najlepszy jaki do tej pory używałam. Lekka konsystencja, troche lejąca się ale dobrze kryje, matuje. Lubię zapach, nawet bez poprawek pod koniec dnia wciąż jest OK. Wracam do niego po każdej nieudanej próbie innych podkładów, ciągle szukam i nie trafiłam jeszcze niczego lepszego. Wysusza troche skórki, ale często robie peeling żeby się ich pozbyć i jest w porzadku. Ja mam kolor 15, odpowiada mi w 100%. Cera jest rozświetlona, nie tworzy efektu maski. Używam tego produktu od: kilka lat Ilość zużytych opakowań: 5 opakowań

Od dłuższego czasu szukałam podkladu do mojej problemowej cery. Mam cerę mieszana, bardziej w kierunku tłustej. Kobieta w aptece oczywiście zachwycała się tym podkladem (mam45 nr), zapewniła mnie, ze bez żadnych poprawek będzie się utrzymywał na mojej twarzy przez cały dzień! Skusilam się i kupiłam. Niestety po 20 min!!!!Swiece się tak samo jak po każdym innym drogeryjnym, tylko nie potrzebnie wydałam 78zl. Krycie średnie, mam blada cerę i ten najciemniejszy kolor nie jest wcale taki ciemny. Używam tego produktu od: ms Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego i ostatniego

Lubie ten fluid, zaczełam go używać gdy moja skóra miała zmiany tr ądzikowe i inne niedoskonałości, bo myśl że stosuje produkt z apteki troche mnie uspokaja i zmniejsza poczucie winy ze oblepiam twarz mazidłami i ją zapycham :D Pryznam ze mimo kilku wad mniejszych i większych, co jakiś czas do niego wracam, gdy chce odpocząć od cięższych czasami drogeryjnych podkładów ale równocześnie nadal zachowując efekt krycia. + płynna konsystencja, która jak dla mnie dobrze sie rozsmarowuje +nie tworzy efektu maski, makijaż wygląda naprawde bardzo naturalnie! +dobre krycie, ale przy tym pozostaje uczucie lekkości na twarzy -/+ nie jestem do końca przekonana co do zapewnień producenta o niekomedogennym działaniu tego fluidu, na mojej twarzy powstało kilka zaskórników, ale nie potrafie powiedzieć czy bezpośrednią przyczyną jest ten produkt -po 2 godzinach schodzi z twarzy i ogółem bardzo krótko sie trzyma, a w bardziej gorące dni spływa -moją non stop tłuszczącą się skórę matuje na zbyt krótki czas ok 1,5 h -mała gama kolorów, najjaśniejszy wpada w lekko różowaty odcień, średnio sprawdzał sie na mojej twarzy, bo mam ciepłą lekko żółtawo beżową karnacje, dlatego zachaczałam nim też lekko o szyje i dekolt żeby jakoś to wyrównać -szybko sie kończy, srednio jedna tubka starcza przy moim intensywnym użytkowaniu na około 2 miesiące :/ Używam tego produktu od: 2 lata z przerwami, na przemian z innymi fluidami Ilość zużytych opakowań: 5 x 30 ml

plusy: lekki , płynny , fajnie sie rozprowadza , ujednolica cere , długo sie utrzymuje, przyjemny sklad minusy: nie zapewnia matowienia az 8 godzin... dosyc drogi Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: jedno

Z góry zaznaczam,że przed użyciem jakiegokolwiek podkładu staram się wcześniej w miarę zaleczyć pojawiające się wypryski.Chociażby i z tego powodu,że zawsze nakładam możliwie najcieńszą warstwę i nie zawsze nakładam specyfik na całą twarz,raczej na bardzo \'\'wymagające\'\' miejsca. No nie jestem fanką podkładów,ale ten bardzo przypadł mi do gustu.Bywa trochę kłopotliwy przy rozprowadzaniu ponieważ jest lejący i należy szybciutko go nakładać,tak szybko stapia się ze skórą.Poniżej wymieniam plusy: +najważniejsze są dla mnie możliwie najjaśniejsze odcienie;używam odcienia nr 15 tres clair.opal +podkłąd nie utlenia się,nie warzy,nie roluje +wykończenie matowe,ale bez efektu maski,lekko satynowe;w zasadzie nie widać podkładu na twarzy +nie zapycha,nie wysusza +matuje rzeczywiście na ok.8 godzin,nie wymagam więcej +ładnie kryje drobne zaczerwienienia oraz niewielkie wypryski(nie mam pojęcia czy radzi sobie z większymi wykwitami) +buzia wygląda gładko i świeżo +miły zapach,typowy dla serii Normaderm,ale to tak przy okazji. Bardzo przyzwoity podkład,trochę się go obawiałam albowiem dokonałam zakupu w ciemno. Używam tego produktu od: tygodnia Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1go

kupilam ten podklad gdy pogorszyl mi sie stan buzi,bylam sceptycznie do niego nastawiona gdyz z reguly wszystkie podklady oddaje corce bo nie jestem z nich zadowolona...ale ten jest zupelnie inny polubilam go od pierwszego uzycia odcien mam najjasniejszy 15,konsystencja dosc lejaca,na buzce jest nie wyczuwalny,leciutki,nie ma sie uczucia ze ma sie na twarzy maske,uzywalam go teraz w te upaly i nie mialam odczucia ze buzia mi sie dusi,nie zauwazylam zeby zapychal,po pierwszej warstwie nie widze zeby kryl dlatego uzywam dodatkowej drugiej malej warstwy i nawet po tych dwoch lekkich warstwach nie ma uczucia maski ale ja go uzywam jak mam dosc duzy problem z buzia

Wybrałam ten podkład do stosowania na codzień.Moja cera, jest cera tradzikowa z wykwitami skórnymi, przebarwieniami, bliznami itd.Stan, raczej cięzka postać tradziku ( od 10 l). Zalezło mi na podkladzie, aby nie był ciezki, a skóra aby mogła dobrze oddychać. Stwierdzam, iz w moim przypadku jest ok.A więc: PLUSY -krycie jest średnie tzn im wicej jest go nałozone tym ładnie maskuje -nie wysusza -bezzapachowy -nie zapycha -cera napewno sie nie pogorszyła podczas jego stosowania -wydajny MINUSY: -trwały do ok 6 godz. Do stosowania na codzien jako ,,lekki podkład na cera tradzikowa\\\'\\\' ktroy nie robi nam totalnej tapety i nie obciąża jej , według mnie godny polecenia.