Celia Blush Róż w kamieniu

Jest słabo napigmentowany. Tak delikatny że krzywdy nim sobie nikt nie zrobi. Lekko się pyli i nie jest szczególnie wydajny. Spadł mi raz w łazience i tak dokonał żywota. Nie jest to nic specjalnego

Moje wrażenia: - łatwo się go nakłada, jest tak delikatny i naturalny,trudno zrobić nim sobie krzywdę - żeby uzyskać mocniejszy efekt trzeba go trochę podokładać - nie jest zbyt trwały - daje raczej matowy efekt - opakowanie szybko się niszczy i róż bardzo często "lata" w środku Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Jak narazie jest to moj ulubiony roz. Kolor jest bardzo naturalny (2 róż) i delikatny. Uwazam ze bedzie pasowal wiekszosci osoba. Pozatym bardzo dobrze sie nim pracuje, latwo sie rozprowadza i utrzymuje sie dosc dlugo. Dodatkowym plusem jest bardzo niska cena za taka jakosc. Minusem moze byc to ze dosc szybko mi sie polamal. Używam tego produktu od: 2 lat Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Produkt, zapakowany jest w bardzo wytrzymałe opakowanie, co jest zaskakujące. Tanie produkty, często posiadają kiepskie opakowania, które szybko się psują. Ten róż kilka razy już mi się gdzieś obił, a wciąż się dobrze trzyma. Ogromny plus, bo wiadomo... pudełeczko powinno odpowiednio ochraniać produkt. Ja wybrałam sobie kolor 3, jest zgodny z tym na zdjęciu ale nigdzie nie zaznaczono, że owy róż posiada drobinki i nie jest matowy. Zdecydowanie wole matowy róż i troszkę się przeraziłam "brokatem". Już po pierwszej aplikacji zauważyłam, że owe drobinki mi nie przeszkadzają, bo nie ma ich zbyt wiele na skórze i nie błyszczą się mocno. Jedynie co jakiś czas rozświetlają policzek dodając naszej cerze zdrowego wyglądu.A więc produkt jest też dobry dla osób preferujących mat i nie ma się co przerażać błyszczeniem się produktu. Kolor bardzo łądnie stapia się nam z cerą, dzięki czemu efekt jest bardzo naturalny, a wiadomo - o to właśnie nam chodzi! Róż, odświeża nam cerę, dodaje zdrowego wyglądu, bardzo łatwo się aplikuje i wystarczy delikatne muśnięcie do zadowalającego efektu. Podejrzewam więc, że produkt będzie bardzo wydajny. Jest bardzo dobrze napiętnowany. Co do utrzymywania się.... powiem, że średnio. Jednak nie jest to dla mnie zbyt wielki minus. W końcu można sobie bardzo szybko poprawić makijaż. Koszt to 8, 30 zł . Cena jest zdecydowanie atrakcyjna i myślę, że warto zakupić i wypróbować. Jeden z lepszych róży w takiej cenie. O wiele lepszy niż na przykład róż z marizy, który ciężej się nakłada, ma gorsze opakowanie, przez które produkt się psuje (rozpadło się wieczko), a cena była wyższa. Używam tego produktu od: dwuch miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie jednego opakowania

Do wyboru jest kilka fajnych odcieni różu...ja wybrałam najjaśniejszy 01. Zamówiłam na all a w domu okazało się że róż ma strasznie dużo świecacego pyłu, czego unikam jak mogę. Przy minimalnej aplikacji można jakoś to przeżyć, ale gdy nałoży się więcej, policzki wyglądają jak pomalowane perłowym cieniem. Nie wiem po co producent tyle tego świecidełka dowalił...?Trwałość zupełnie przeciętna.... Jednak za tą cenę nie ma co wymagać rewelacji. Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: jedno.

od różu nie wymagam zbyt wiele. Ma ładnie podkreślać kształt twarzy, ma go subtelnie korygować i nadać ładny koloryt policzkom. Przy odpowiednim dobrze odcienia na pewno ten właśnie róż poradzi sobie wyśmienicie. U mnie spisuje się bardzo dobrze. Przyjemna konsystencja, łatwo się go rozprowadza, nie robi smug, delikatnie, rozświetla cerę, dość długo utrzymuje się, dzieki czemu tez jest bardzo wydajny. Używam od około 3 miesięcy i nadal jest go bardzo dużo.

Róż jak moje poprzedniczki zakupiłam w Biedronce za 6,99 (jak dobrze pamiętam). Niestety schody zaczęły się już na wstępie. Róż zamknięty był w kartonowym pudełeczku z małym okienkiem, przez które przy słabym świetle sklepu nie można było dojrzeć jakie są odcienie kosmetyku. W dodatku pudełeczko było zaklejone, przez co nie można było go otworzyć i wyjąć. O numeracji na kartonowym opakowaniu też nie ma mowy. A więc pozostaje nam strzelanie. Wybrałam odcień który wydawał mi się najjaśniejszy ze wszystkich. I w domu po rozpakowaniu odkryłam że trafiłam na odcień 3. Kolor nawet fajny, różowo-różowy z delikatnymi rozświetlającymi drobinkami. Super. Na pędzel nakłada się go fajnie, mimo że jest niewielki. I kolejne zaskoczenie: jeżeli niechcąco nabierze się nam różu na pędzel za dużo i maźnie się policzek, zostawia różową plamę, którą za cholerę nie można rozetrzeć! Dlatego z tym różem trzeba naprawdę ostrożnie się obchodzić. Co do trwałości, to do czasu aż nie zmyję makijażu, trzyma się na twarzy. Używam tego produktu od: kilkanaście dni Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie

Na róż natknęłam się ostatnio w biedronce :) cena 6.99zł kusiła no i zakupiłam. Jestem mile zaskoczona :) Plusy +pigmentacja +kolorki +nie ściera się za szybko co przy posiadaniu cery mieszanej jest co najmniej trudne :P +3 ruchy pędzelkiem wystarczą na dodanie twarzy "zdrowego" rumieńca +trzeba mieć ciężką rekę żeby z nim przesadzić :P Jedyny minus całej sytuacji to to, że pierwszy raz widzę go u siebie w mieście w sklepach. Ogólnie polecam :) Używam tego produktu od: parę razy Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie :)

Kupiłam ten róż w Biedronce za ok 6 zł. Wiem jedno- muszę dokupić jeszcze przynajmniej dwa odcienie. opakowanie co prawda kiepściutkie ale liczy się zawartość. Mam odcień 4. - ładny i mocny pigment nie trzeba wiele aby nadać kolor policzkom - ładnie się mienie ale nie jest to tandetny efekt - sie sypie się przy pocieraniu pedzlem - cena super - dość szeroka gama kolorów od różowego po brazujące Do wad zaliczę słabą dostępność ogólnie produktów Celii- a szkoda bo nie tylko ten róż jest świetny. Używam tego produktu od: kilka dni Ilość zużytych opakowań: jedno w trakcie

Kosmetyki Celii kojarzą mi się z moją mamą, która używała pudru oraz kremu tej firmy dawno temu. Ciężko generalnie spotkać te kosmetyki mi, jako klientce głównie sieciowych drogerii typu Rossmann. Ten róż wpadł w moje ręce także za sprawą rodzicielki, która wręczyła mi pewnego dnia malutkie, różowe cacko. * Mam numer 3, a więc 100% różu w różu. Kolorek jest naprawdę różowiutki, bardzo żywy. Dla mnie posiada odrobinkę za wiele brokatu. Od jakiegoś czasu zaznaczałam policzki bardziej brzoskwinią, lub bronzerem, ale na mojej nieopalonej po zimie, bladej cerze ten róż prezentuje się fajnie, ożywia twarz i nadaje jej blasku. * Nakładam go oszczędnie, bo nie dość że ma sporo błyszczących drobinek to jeszcze od pierwszego muśnięcia zaznacza się na skórze dość wyraźnie, a ja nie chcę robić ani za choinkę, ani za osobę z czterdziestoma stopniami gorączki. Makijaż ma zdobić i pokazywać to, co najlepsze, a nie szpecić. * Róż nie pyli i nie sypie się. Nakłada się go łatwo, dobrze się rozciera. Nieźle trzyma się pędzla. * Trwałość nie jest jakaś szałowa, ale spokojnie od rana do popołudnia da sobie radę. * Opakowanie nie jest pancerne. Raczej bliższych starć z podłogą mu nie życzę, bo plastik raczej z tych cieniutkich. No i rysuneczki na nim się ścierają. Klapka jednak otwiera i zamyka się dobrze, można wrzucić do kosmetyczki. * Dość wydajny, zwłaszcza że jak wspominałam nakładam go raczej oszczędnie, tylko delikatnym muśnięciem. * Dostępność jest słaba. Najpewniej poszukać go w małych, osiedlowych sklepikach. Na stronie Celii jest dość pokaźny wykaz, gdzie można szukać ich kosmetyków z podziałem na województwa, a nawet miasta. :) * Kosmetyki tej firmy nie należą do bardzo drogich, a więc warto wypróbować. Okazuje się więc, że kosmetyki Celii to nie tylko sentyment i makijaże mamusi, ale też niezła jakoś za dobrą cenę. Chętnie zaopatrzyłabym się w inne kolory tego różu. Polecam! Używam tego produktu od: Miesiąca. Ilość zużytych opakowań: Jedno.

Celia celia celia, pierwszy raz usłyszałam o tej marce na filmikach na youtubie. Kupiłam go w biedronce na początku maja 2014 i po jednym użyciu stał się moim ulubieńcem. + cena + trwałość + zapach + mam odcień 4 który robi mi również za bronzer + delikatne drobinki które pięknie błyszczą + bardzo wydajny + silny pigment - mały minusik za tandetne i delikatne opakowanie ale za tę cenę absolutnie wybaczam :) Używam tego produktu od: dwóch tygodni Ilość zużytych opakowań: 1 malutkie ale wydajne

pamiętam jak dziś kiedy go kupiłam. Wyszłam od kosmetyczki, zaszłam do sklepu i ujrzałam go w gablotce za śmieszne pieniądze 5 zł. Zakochałam się w nim jak tylko ekspedientka pokazała mi testery kolorów. Zalety: - cena - dostępność: u mnie można znaleźć w małych osiedlowych sklepikach - paleta kolorów - solidne, eleganckie i trwałe opakowanie - bardzo przyjemna konsystencja kosmetyku - idealnie gładki i jedwabisty - bardzo łatwo i przyjemnie się go nakłada - świetnie się nim pracuje - łatwo go rozetrzeć bez smug i plam - niezwykle wydajny - nadaje policzkom świeży i zdrowy wygląd - długo utrzymuje się na twarzy - nie podrażnia ani nie uczula Minusy: brak! Używam tego produktu od: od końca stycznia 2012 roku Ilość zużytych opakowań: W trakcie pierwszego

Lubię ten róż. Uważam, że jest to dość dobry produkt, chociaż nie rewelacyjny :) Posiadam odcień nr 1, który zapewne bardziej sprawdzi się latem. Kolor jest trochę "lalkowy", więc nie można przesadzić z ilością. Jest to produkt trwały, jednak mam wrażenie, że troszkę za bardzo oddziela się od pudru. Warto wypróbować. Kupiłam go za 10 zł. Używam tego produktu od: 3 miesiące Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego