Stara Mydlarnia Dary Natury, Algae, Peeling solny do ciała 

Jak w tytule - prosty, ale solidny kosmetyk. Jest gęsty, pełen sporych drobinek, którymi świetnie trze się skórę. Przed podrażnieniami chroni spora zawartość olejków, które zmiękczają skórę i jednocześnie łagodzą ewentualne "drapanie". Peeling ma ładny, świeży zapach i jest całkiem wydajny. Stosuje się go przyjemnie, dobrze peelinguje i wygładza skórę - dobra jakość w przyzwoitej cenie, polecam :)

Nieinteresujący. Nie ma silnych właściwości złuszczających, sprawia raczej wrażenie delikatnego peelingu do twarzy. Nie ma silnego zapachu. Aby osiągnąć upragniony efekt, trzeba jednorazowo zużyć bardzo dużą objętość produktu, co producent kompensuje , w pewien sposób, dużą ilością peelingu w opakowaniu. Istnieją lepsze produkty, ale ten zdecydowanie nie należy do najgorszych.

Całkiem dobry zdzierak, ale dla mnie za suchy. Dużo produktu spada do wanny, brakuje mu jakiegoś "zlepiacza", np. olejku (jak w peelingu Collistara). Skład niezbyt ciekawy, zapach przyjemny - taki morski ;) Nie kupię ponownie, bo wolę bardziej oleiste peelingi. Używam tego produktu od: kilka miesięcy Ilość zużytych opakowań: 500ml - skończone

Kupiłam ten peeling niechętnie, bo od lat mam w tej dziedzinie swoje KWC (savon noir i kessa), ale była promocja- 500 g tego peelingu za 29 zł, więc żal było nie brać. Plusem jest prosty i krótki skład- sól, olejki. Peeling jest raczej suchy, lekko zbity. Przez to jest wydajny i łatwo się go nakłada na skórę. Nie odpada i nie spływa podczas aplikacji. Ja używam go z rękawicą kessa, któa ładnie i równomiernie rozprowadza go po ciele. Podczas masażu peeling się nie rozpuszcza, więc można naprawdę dobrze się wyszorować. To, co dla mnie jest największym plusem tego produktu, to zapach. On pachnie jak morze. Ta woń mnie uspokaja i relaksuje. Czasem nawet bez kąpieli biegnę do łazienki, otwieram słoik i narkotyzuje się tym zapachem. Plusy: + zapach +konsystencja +wydajność + cena +dostępność (SM, Douglas, internet) + solidne opakowanie, łatwe w użytkowaniu +/- działanie: generalnie jest bardzo dobre, nic bym mu nie mogła zarzucić gdyby nie to, że kessa i savon noir są po prostu niezastąpione. Używam tego produktu od: 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: 500 g

kocham peelini solne, jakos za cukrowymi nie przepadam. i skusilam sie i nie żałuje. pieknie pachnie, nie ma w sobie zaduzo olejkow - duzy plus (ktorych nie lubie bo nie mozna dopłukac peelingu i na recznku zostaja drobinki) bardzo dobra jakość za rozsadna cene. Używam tego produktu od: 2lat Ilość zużytych opakowań: 2 opakowania

Skład jasny i prosty, a cena niewielka. Alternatywa dla pillingu solnego domowej roboty. A wiele pillingów już wypróbowałam i wiem, że nic tak dobrze nie złuszcza i nie wygładza skóry jak właśnie prosty peeling solny raz w tygodniu. Remedium na wypryski i krostki na ciele. Używam tego produktu od: trzech miesięcy Ilość zużytych opakowań: dwa

Peeling jest moim absolutnym must-have ;) Ma duże solne drobinki zanurzone w niewielkiej ilości olejków, na samym wierzchu peelingu znajdują się suszone algi :) Jest świetnym "zdzierakiem", który także doskonale nawilża skórę. Bardzo łatwo go dozować - pudełko jest poręczne i ładnie wygląda na łazienkowej półce ;) Nie widzę w tym produkcie żadnych minusów, cena też jest przystępna, często można go dostać w Naturze za ok 28 zł, co za 500ml pudełko jest ceną bardzo przyzwoitą ;) Produkt nie ma też żadnych syfiastych substancji w stylu parafina :P Używam tego produktu od: 4 lata z przerwami Ilość zużytych opakowań: 5 pudełek