Sesderma C-Vit Eye Contour Cream Krem pod oczy redukujący worki, cienie i zmarszczki (stara wersja)

Krem poleciła mi Pani w Super-pharm. Kupiłam opakowanie 15ml wraz z serum. Prze kilka dni działanie było średnio zauważalne ale po cierpliwym stosowaniu mogę stwierdzić że warto. Krem ładnie napina i wygładza skórę wokół oczu. Rozjaśnia cienie pod oczami. Paniom które myślą że po wklepaniu kremu wszystkie obrzęki i sińce znikną to nie polecam, bo snu i dobrej diety nic nie zastąpi..Ja mam mocne cienie ale jestem zadowolona z efektu rozjaśnienia na jakim najbardziej mi zależało. Stosuje go razem z serum które też nakładam pod oczy i efekt jest zadowalający:)

Jest to mój pierwszy krem przeciwzmarszczkowy pod oczy. Jednak w 15ml tubce. Opakowanie cudowne, można wycisnąć odpowiednią ilość produktu. Używam go od października, a więc od 4 miesięcy i nadal jest go sporo. Pięknie pachnie. Jednak co do samego działania.. Jestem młodą osoba, tuż po 20 roku życia, oczekiwałam od produktu redukcji delikatnych istniejących już zmarszczek oraz zapobieganie powstawaniu nowych. Niestety mam wrażenie, że od tamtego czasu pojawiły się nowe. Mam też spore cienie pod oczami z nimi również niezbyt dobrze sobie radzi. Delikatnie poprawiło się napięcie skóry pod oczami. Za tę cenę wydajność jak najbardziej ok, ale działanie nie przekonuje mnie.

Poprosiłam kiedyś panią z apteki o próbkę rozświetlającego kremu pod oczy i otrzymałam C-Vit i zakochałam się po pierwszym użyciu, przy najbliższej okazji pobiegłam po cały słoiczek. Nigdy nie wierzyłam, że zwykły krem może sobie poradzić z cienami pod oczami ale po kilku miesiącach stosowania rzeczywiście wydają się jaśniejsze. Cena jest dość wysoka, ale z drugiej strony nie różni się wiele od cen Vichy, la Roche Posay itd. Zdecydowanie sięgnę po inne kosmetyki tej marki.

Krem kupiłam w lutym i stosuję go od tamtego czasu, codziennie, a mamy już wrzesień - jest zatem do tego stopnia wydajny, że ciężko go zużyć w ciągu 6 miesięcy, które są sugerowane na opakowaniu. Mam 30 lat, dlatego po kremie (i to zwłaszcza takim z górnej półki, którego cena jest trzycyfrowa), oczekiwałabym odświeżenia, poprawienia kolorytu skóry wokół oczu, poprawienia napięcia. Konsultantka firmy sesderma zapewniała mnie, że ten krem jest tym, czego mi trzeba, niestety nie zauważam, aby moje podkrążone oczy wyglądały lepiej, pod oczami rysują się drobne linie i to coraz to nowsze. Krem ma dość wygodne i trwałe opakowanie, chociaż niezbyt higieniczne. Zapach kremu jest cudownie cytrusowy, dzięki czemu jego aplikowanie jest baaardzo przyjemne. Biorąc wzgląd na cenę, to już w ogóle, wrażenie nałożenia luksusowego kosmetyku gwarantowane. I na tym się niestety kończy. Kiedy nałożę krem przed pójściem spać, czuję, że nie wsiąka całkowicie a wręcz spływa wraz ze łzami do oczu. Budzę się z oczami królika, chociaż nie nakładam go dużo (stąd też jeszcze mam połowę opakowania). Rano nie nakładam kremu na górne powieki, ponieważ makijaż rozmazuje się wtedy niemiłosiernie. Używam tego produktu od: 7 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 x 50ml