Opis produktu

Składniki

Opinie użytkowników

Produkty podobne

Artykuły

Uroda

dodaj swoją opinię i zdjęcia do produktu

Bielenda Balsam do ciała brązujący

Name: Balsam do ciała brązujący
Brand: Bielenda
Rating: 3.1 (15 reviews)

dodaj swoją opinię i zdjęcia do produktu

3,1 na 515 opinii

13% kupi ponownie

Product wycofany

Przeglądasz produkt, który nie jest już dostępny na rynku, w związku z tym nie możesz dodać nowej opinii o tym produkcie

Opis produktu

Składniki

Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena:

3,1 na 5

Kupi ponownie: 13% osób

lullaby22
4 / 5
Kupi ponownie:Tak
Używa od:nie określono
24 maja 2007 o 13:37
Jak dotąd jestem zadowolona.
Kupi ponownie:Tak
Używa od:nie określono
Mam bardzo jasną cerę, więc dla mnie powolne i delikatne działanie tego balsamu jest idealne. Nadaje on skórze ładny odcień lekkiej, brązowej (nie żółtej) opalenizny. I głównie na to liczyłam, więc tym większe było moje zaskoczenie, kiedy okazało się, że balsam równie dobrze nawilża skórę, naprawdę staje się miła w dotyku. Uważam, że zapach wcale nie jest taki zły (moim zdaniem jest najbardziej do zniesienia ze wszystkich występujących w tego typu balsamach). Jest to moje pierwsze opakowanie, ale mam nadzieję, że moja opinia o nim już się nie zmieni :)Używam tego produktu od: tygodnia Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego
Produkt kupił/a w
0 osób uznało tę opinię za pomocną
0 osób uznało tę opinię za pomocną
edithsl
3 / 5
Kupi ponownie:Nie wiem
Używa od:nie określono
18 sierpnia 2006 o 12:37
Jak na samoopalacz ok
Kupi ponownie:Nie wiem
Używa od:nie określono
Posiadam w swojej kosmetyczce już 3 opak. tego balsamu i nie mogę się na niego poskarżyć.Daje ładny kolor - nie żółty - to przede wszystkim, dobrze się rozprowadza, nie robi plam, byłby bez zarzutu gdyby nie... zapach. Ehhhh, no mdły zaraz po nałożeniu, a po kilku godninach jest masakra wrrrr ale to chyba dewiza wszystkich samoopalaczy :-( Używam tego produktu od: dawna Ilość zużytych opakowań:3
Produkt kupił/a w
0 osób uznało tę opinię za pomocną
0 osób uznało tę opinię za pomocną
Lobuziaczka
2 / 5
Kupi ponownie:Nie
Używa od:nie określono
25 kwietnia 2006 o 15:05
Kiepski
Kupi ponownie:Nie
Używa od:nie określono
Kupilam ten balsam przez pomylke - swojego czasu tonik, mleczko i wlasnie balsam z serii brazujacej mialy takie same opakowania, ktore roznily sie tylko napisami ;) Dobrze, ze nie byl drogi, bo zawiodlam sie na tym produkcie. Ciezko sie wchlania, efekt brazujacy jest prawie niewidoczny. Zapach taki sobie - po jakims czasie zaczal mnie draznic. Znam lepsze i do tego na pewno nie wroce.
Produkt kupił/a w
0 osób uznało tę opinię za pomocną
0 osób uznało tę opinię za pomocną
S-K
2 / 5
Kupi ponownie:Nie
Używa od:nie określono
17 sierpnia 2005 o 0:29
nie polecam
Kupi ponownie:Nie
Używa od:nie określono
Zbyt delikatny, prawie niezauważalny pseudo-brąz, na który i tak trzeba czekać z 5 dni, ale przynajmniej nie powoduje powstawania pryszczy. Przeciętny. Zapach nieirytujący, szybko znika.
Produkt kupił/a w
0 osób uznało tę opinię za pomocną
0 osób uznało tę opinię za pomocną
Gonia1
3 / 5
Kupi ponownie:Nie
Używa od:nie określono
14 stycznia 2005 o 9:23
znów ten smrodek
Kupi ponownie:Nie
Używa od:nie określono
Wg mnie ten balsam nie różni się niczym od tego ujędrniającego. Tak samo śmierdzi (i w butelce i po kilku godzinach na skórze), dlatego już go nie kupię. Za to dość dobrze nawilża skórę i wygładza ją, łatwo się rozmsarowywuje i szybko wchłania. No ale ten zapach... :( Przez niego używanie tego balsamu było dla mnie katorgą. Co do brązowienia, to jasną skórę prawie w ogóle nie brązowi, natomiats utrwala opaleniznę na skórze opalonej.
Produkt kupił/a w
0 osób uznało tę opinię za pomocną
0 osób uznało tę opinię za pomocną
bluegirl
4 / 5
Kupi ponownie:Nie
Używa od:nie określono
17 grudnia 2004 o 12:16
fajny, ale nie!
Kupi ponownie:Nie
Używa od:nie określono
Bardzo dobry balsam, ale nigdy przenigdy w życiu nie kupię go ponownie. Daje widoczy efekt opalenizny, ładny kolor, naturalna opalenizna bez pomarańczowych smug. Nie wysusza skóry, bardzo delikatny, można powiedzieć że oprócz brązowienia skóry dobrze ją pielęgnuje. Balsam ma za to fatalne opakowanie, nieporęczne, trudno wydobyć go do ostatniej kropli. Kiedyś nakłądałam go w pokoju oglądając film, podczas otwierania opryskał całą ścianę. Oczywiście ładnie zbrązowiał na ścianie, pokój oczywiście do malowania. ilość zużytych opakowań: 2 Używałam kilka miesięcy
Produkt kupił/a w
0 osób uznało tę opinię za pomocną
0 osób uznało tę opinię za pomocną
joda
2 / 5
Kupi ponownie:Nie wiem
Używa od:nie określono
8 listopada 2004 o 18:57
odpychający
Kupi ponownie:Nie wiem
Używa od:nie określono
Stoi w szafce od lata. Zużyłam ledwo jakąś 1/4 całości i butelka chyba pójdzie do śmieci. Odrzuca mnie jego paskudny zapach, nawet zwyczajny samoopalacz tak nie cuchnie. W przypadku balsamów zapach jest dla mnie bardzo ważny, chodzi o to, żeby jego używanie było przyjemnością, a nie katorgą. Szkoda, bo dobrze nawilża. Nadaje bardzo subtelny , leciutko opalony odcień skórze. Używam tego kosmetyku rzadko/ ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego
Produkt kupił/a w
0 osób uznało tę opinię za pomocną
0 osób uznało tę opinię za pomocną
hecate
3 / 5
Kupi ponownie:Nie wiem
Używa od:nie określono
29 października 2004 o 12:57
nie jestem przekonana
Kupi ponownie:Nie wiem
Używa od:nie określono
Jesli chodzi o tego typu kosmetyki jestem przyzwyczajona do szybszych efektow a tu?? trzeba cierpliwosci:P Stosuje go wymiennie z samoopalaczem. co jest plusem tego balsamu to niesamowicie gladka i elestyczna skora. No i zapach. Skora nie ma tego typowego smrodku jak po innych :) tzn nie jest az tak intensywny gdyby chodzilo o ocenianie go jako zwykly balsam dostalby max... jednak jako balsam brazujacy troszke sie nie sprawdza.
Produkt kupił/a w
0 osób uznało tę opinię za pomocną
0 osób uznało tę opinię za pomocną
Ines1985
3 / 5
Kupi ponownie:Nie wiem
Używa od:nie określono
22 sierpnia 2004 o 10:21
***
Kupi ponownie:Nie wiem
Używa od:nie określono
Zuzylam ponad pol opakowania. Wszystko byloby ok gdyby nie ten zapach... Nie od razu po nasmarowaniu ale kiedy juz troche sie go ponosi. A jak juz po calym dniu wejde do wanny z wodą to jeszcze bardziej ten smrodek daje sie we znaki. To mnie bardzo zniechecilo do uzywania tego balsamu. Tak poza tym to wszystko jest w porządku. Efekt brązujący na mojej skorze byl słaby. Może dlatego ze nie używałam go tak bardzo regularnie jak powinnam ;). Poza tym żadnych defektów typu robienie smug nie zauważyłam. Postanowilam wrocic do tego kosmeytku, zobaczymy czy tym razem sprawdzi sie w roli podtrzymywacza letniej opalenizny
Produkt kupił/a w
0 osób uznało tę opinię za pomocną
0 osób uznało tę opinię za pomocną
janeausten
3 / 5
Kupi ponownie:Nie wiem
Używa od:nie określono
17 sierpnia 2004 o 14:13
może być
Kupi ponownie:Nie wiem
Używa od:nie określono
Szczerze mówiąc kupiłam go w celach pielęgnacyjnych, w dalszej kolejności do podtrzymania ciężko zapracowanej słonecznej opalenizny. Jako balsam pielęgnacyjny u mnie nie zdaje rezultatu: zbyt słabo nawilża, więc polecam stosowac go jako drugą warstwę. Jeśli oczywiście ktoś ma tyle czasu i samozaparcia. Bo chyba warto. Nie mam dużego doświadczenia z substancjami samoopalającymi, ale z koloru mojej skóry jestem zadowolona. Jest trochę żółtawa, ale bez smug, a ja i tak opalam się na oliwkowo. Balsam ładnie pachnie, choć na skórze czuć później lekki smrodek. Opakowanie ładne, ale zamknięcie nie wytrzymało zużycia połowy zawartości butelki i odpadło.
Produkt kupił/a w
0 osób uznało tę opinię za pomocną
0 osób uznało tę opinię za pomocną
Namietne_Usta
4 / 5
Kupi ponownie:Nie wiem
Używa od:nie określono
15 sierpnia 2004 o 1:22
ok..
Kupi ponownie:Nie wiem
Używa od:nie określono
wszystko super,kolor oki, nie zauważylam zadnych smug,chociaz czesto wcieram "na szybko".spieszac się. Aha konstystencja dla mnie poprostu wymarzona. Nawilza? mnie tak. Zastanawiam się : Czy ten czy lirene? Hmm.. jedyną wadą tego balsamu jest opakowanie,jak je otwieram,"obrywam" po twarzy kropelkami balsamu, poprostu wycieka z opakowania:[ to strasznie denerwujące. reszta-naprawde super.
Produkt kupił/a w
0 osób uznało tę opinię za pomocną
0 osób uznało tę opinię za pomocną
Oliva
5 / 5
Kupi ponownie:Nie wiem
Używa od:rok lub dłużej
5 lipca 2004 o 23:35
Po prostu: KWC
Kupi ponownie:Nie wiem
Używa od:rok lub dłużej
Dla mnie: BOMBA! Używałam go już 5 razy, efekty zbrązowienia skóry zauważyłam po 2 zastosowaniach (i bardzo dobrze bo nie lubię balsamów brązujących, które działają jak samoopalacze - typu Spot Ziaji). Nie tworzy smug (no, trochę mi się zrobiły pomiędzy palcami, bo zapomniałam zmyć go z dłoni :P) Ale poza tym OK. Co do zapaszku... hmmm no jest taki specyficzny, ale nie tak odrażający jak niektórych samoopalaczy. Przynajmniej da się zmyć i po kąpieli nic już nie czuć :) Jak brązuje? Bardzo ładnie, nie na pomarańczowo, nie na marchwiowo, tylko na taki ładniutki brąz. No i skórka po nim jest mięciutka, nie jest tłusta, tylko nawilżona, po prostu BOSKO :D Pozdrawiam ;)
Produkt kupił/a w
0 osób uznało tę opinię za pomocną
0 osób uznało tę opinię za pomocną
Ami
4 / 5
Kupi ponownie:Tak
Używa od:nie określono
12 czerwca 2004 o 12:16
Warto!
Kupi ponownie:Tak
Używa od:nie określono
Ładnie brązuje, aczkolwiek niecierpliwe użytkowniczki nie będą zadowolone- efekt widać po 2-3 zastosowaniach. Zero smug, zapach znośny, przyjemna konsystencja. Ja po 10 dniach smarowania robię kilku dniową przerwę, żeby nie wyglądać jakby mnie ktoś pomalował na brązowo. :) Dodatkowo, sprawdza się również jako balsam- dobrze nawilża skórę. Najlepszy z balsamów brązujących, które do tej pory stosowałam (Ziaja, Tanita, Kolastyna). ilość zużytych opakowań: 2
Produkt kupił/a w
0 osób uznało tę opinię za pomocną
0 osób uznało tę opinię za pomocną
marga_ret
4 / 5
Kupi ponownie:Nie wiem
Używa od:nie określono
5 czerwca 2004 o 22:36
Dla mnie rewelacja
Kupi ponownie:Nie wiem
Używa od:nie określono
Strzał w dziesiątke. Pięknie brązuje (jestem blondynką o bardzo jasnej karnacji), ładnie pachnie, dobrze się rozprowadza. Najlepszy balsam brązujący jaki miałam do tej pory. Z powodzeniem zastąpi mi samoopalacze, po których prawie zawsze są jakieś smugi.
Produkt kupił/a w
0 osób uznało tę opinię za pomocną
0 osób uznało tę opinię za pomocną
Monka_tort
1 / 5
Kupi ponownie:Nie wiem
Używa od:nie określono
19 maja 2004 o 14:34
Napewno nie dla mnie!
Kupi ponownie:Nie wiem
Używa od:nie określono
Na tym balsamie się baardzo zawiodłam. Efektów brązowienia nie zauważyłam, tylko po użyciu skóra przypominała skórę chińczyka :(. Konsystencja do niczego, bardzo rzadka. Z początku smarowałam nim się wytrwale, bo myślałam, że mimo tych niedogodności coś da, ale on dał zero efektu :(. Niby tani, ale wg mnie i tak nie warto wydać tych siedmiu złotych z groszami. Ilość zużytych opakowań: jedno niecałe(nie potrafię go dokończyć)
Produkt kupił/a w
0 osób uznało tę opinię za pomocną
0 osób uznało tę opinię za pomocną

Artykuły

Kosztuje 12 zł, a swoim zapachem przebija balsamy od Victoria's Secret

Intensywnie nawilża, zmiękcza i wygładza skórę, a do tego otula ją kwiatowym zapachem. Ten balsam do ciała zachwycił mnie od pierwszego użycia. Choć wzbogacono go całym szeregiem cennych składników, kosztuje zaledwie kilkanaście złotych. To godna konkurencja dla wysokopółkowych produktów.

2 nowe balsamy do ciała Venus do powakacyjnej pielęgnacji

Wybierz 1 z nowych intensywnie pielęgnujących balsamów Venus i zatrzymaj na swojej skórze wspomnienia po najgorętszej porze roku najdłużej jak to tylko możliwe!

Apteczny balsam do ciała z witaminami za 22 zł przedłuża opaleniznę. Skóra ma złocisty blask

Apteczny balsam do ciała z witaminami Lirene to letni produkt, który przedłuża trwałość opalenizny oraz wzmacnia jej kolor. Dodatkowo zawiera składniki, które koją skórę po ekspozycji na słońce. Zmiękcza ją i wygładza.