SVR Lysanel Lotion Active, Tonik do twarzy 

Tak, zdecydowanie bym go kupiłam, gdyby firma SVR ponownie rozpoczęła jego produkcję. Doskonale radził sobię zarówno z trądzikiem jak i plamami wynikającymi z ŁZS. Stosowałam go przez jakieś 3 lata od okrycia tego cuda, świetnie oczyszczał twarz. Większe krosty wyskakiwały raz na 2-3 miesiące. Niestety, później go zabrakło i nigdy już więcej żaden produkt, tonik, serum czy krem nie zrobił na mnie takiego wrażenia. Był lekiem na całe zło na twarzy, z którym borykam się od okresu dojrzewania. Nie był super wydajny, używałam do 2, 3 razy dziennie, więc opakowanie starczało na miesiąc. Trochę śmierdział jak męska woda toaletowa, ale działał naprawdę rewelacyjnie. Tajemnicą był skład: AHA i BHA, kwas azelainowy świetny na trądzik, Zinc PCA (zwracajacie na to uwagę, cynk jest świetny w walce z trądzikiem i ŁZS). Poleciłabym, ale firma SVR produkuje teraz serię Lysalpha, która nie dorasta Lysanel do pięt. Używam tego produktu od: 3 lata bez przerwy Ilość zużytych opakowań: kilkadziesiąt po 100 ml

Zdecydowanie najlepszy tonik do trądzikowej i łojotokowej skóry, jaki używałam, a wypróbowałam ich masę. Był to genialny tonik, który świetnie oczyszczał skórę i zapobiegał nawrotom łojotokowego zapalenia skóry. Krem Lysanel Active też był świetny, ale mi sam tonik zupełnie wystarczał. Niestety, firma SVR przestała go produkować a seria Lysalpha jest kiepska w porównaniu z serią Lysanel. Zdecydowanie bym kupiła, gdyby znów pojawił się na rynku. Używam tego produktu od: 4 lata Ilość zużytych opakowań: dużo

chyba połowa ludzi tutaj nie wie że tonik nie leczy trądziku tylko go zalecza... leczy to krem .... więc połowe komentarzy bezsensownych w połączeniu z kremem lysanel active ten produkt działa cuda już po tygodniu stosowania ... zniknął wysyp i ogólnie już jest ładnie ... te kosmetyki raczej są dla ludzi którzy na bierząco biorą bratek lub innaczej oczyszczają organizm poniewaz produkty z tej serii oczyszczają bardzo cere i mozna spodziewać się wysypu oczyszczającego Używam tego produktu od:długo Ilość zużytych opakowań:dużo

Właśnie zakupiłam drugie opakowanie przekonana przez jakąś strasznie upierdliwą laskę w aptece, że aktualnie jest to najlepszy specyfik na trudną skórę. Jakoś trudno mi w to uwierzyć, bo pierwsze opakowanie nie przyniosło żadnych rewelacji- właściwie nie wiem czy przyniosło cokolwiek oprócz opróżnienia portfela (38 zł). Ale moja skóra tak długo była nieciekawie wyglądająca, że wierzę że potrzeba odpowiednio długiego czasu żeby ten stan poprawić i osiągnąć jakieś efekty. No cóż to że nie działa to może moja wina - koszmarnie drapię wszystko;/. Do rzeczy- drogi, niewydajny (4 tygodnie), mała pojemność, trudno wylać z twardej buteleczki pożądaną ilość. Mam nadzieje że po drugim opakowaniu będę mogła zmienić mu ocenę. Używam tego produktu od: 4 tygodni Ilość zużytych opakowań:1

Myślałam, że pomoże podczas tzw. masakr, czyli wysypu intruzów dość nieprzyjemnych. Rzeczywiście jest mocny, zgodzę się z poprzedniczkami, nic z tej jego mocy więcej jednak nie wynika- co najwyzej twarz się zaczerwienia. Oczyszczenie jest, cera na parę chwil jakaś taka ładna, ściągnięta, gładka, ale to szybko mija, wraz z nałożeniem kremu już! Długotrwałych efektów na pewno nie ma, nie przyspiesza gojenia i likwidacji pryszczy, nie zwęża porów. A w użyciu jest dość nieprzyjemny, no i drogi [choć wydajny], więc uważam, że do zdecydowanie zbędny wydatek. Albo ja taka fussy jestem ;). Używam tego produktu od:- Ilość zużytych opakowań:-

kupiłam go zachęcona recenzjami, nie zawiodłam się. Zapach ma mocny, alkoholowy, jakby męski, jednak jest skuteczny i to jest zdecydowany plus. Jest wydajny pomimo małej butelki, cena: najtaniej można dostać po 32zł w takiej cenie go widziałam. Używam go podczas większego wysypu, po wyciskaniu, działanie atybakteryjnie naprawde dobre, nie powstaje nic nowego w okolicach wyciskanych, zabija bakterie skutecznie, dzieki czemu ratuje cerę. Przysuszone powyciskane syfki, szybiej się goją. Z pewnością będę go używać, nie wysusza bardzo cery, przy oszczędnym i niezbyt częstym stosowaniu naprwde bardzo dobry, ładnie oczyszcza i pomaga utrzymać w dobrym stanie cerę problematyczną. Używam tego produktu od:kilku tygodni Ilość zużytych opakowań:pierwsze

Jestem rozczarowana tym produktem, ponieważ wg mnie w ogole nie dziala - nie pomogl ani na naprawde duzy wysyp ropnych wyprysków, ani na juz zaleczona buzię z nielicznymi iespodziankami przed okresem. Po aplikacji twarz dziwnie swędzi, szczypie, piecze, wiec mozna by pomyśleć, że tonik działa - niestety tak nie jest. Cena w stosunku do tak małej pojemności naprawdę wysoka, szczególnie, że Lysanel w ogole mi nie pomógł. Liczyłam, że może chociaż trochę rozjaśni przebarwienia potrądzikowe - to tez nie nastąpiło. Daję jedną gwiazdkę, bo rzeczywiście oczyszcza to, z czym nie poradził sobie zwykly tonik i odświeża buzię (to pewnie to szczypanie). Początkowo stosowałam co 2-3 dni, później codziennie wieczorem i nadal nie było żadnych efektów :( Jestem zawiedziona i nie polecam. Na pewno więcej go nie kupię. Używam tego produktu od: Ilość zużytych opakowań: skończyłam jedno.

Stosowałam go tylko zimą (latem bałam się przebarwień) i sprawdził się. Wydaje mi się że trzeba go stosować regularnie, żeby były jakies rezultaty. Na początku stan cery trochę mi się pogorszył, ale nie trwało to długo. Zużyłam całe opakowanie, mimo zawartości kwasów nie jest "agresywny"-cery mi nie wysuszył, ale zaznaczam że stosowałam jednocześnie krem nawilżający. Bardzo dobrze spełnia swoje zadanie, przede wszystkim skuteczny dla drobnych wyprysków, więc polecam. Nie wiem czy wypróbuje ponownie, bo na razie moja cera go nie potrzebuje:)Używam tego produktu od: Ilość zużytych opakowań: 1

Używałam tego toniku wraz z żelem z serii lysanel. Uważam ten produkt za bardzo dobry, bo po prostu skuteczny:) Płyn sprawdzał się zawsze po wszelkiego rodzaju "operacjach" na twarzy - leczył zmiany trądzikowe i stany zapalne oraz ściagał pory skóry, nie podrażniał. Wespół z żelem wyleczył mój kłopotliwy trądzik za co jestem im obojgu bardzo wdzięczna. Kosmetyk naprawdę wart swojej ceny:) Używam tego produktu od: używałam jakiś czas temu. Ilość zużytych opakowań: wystarczyła jedna mała buteleczka:)

Przyłączam się do peanów. Ten, doś specyficzny tonik, jest moim ulubieńcem i o ile zmieniam tonik łagodzący, nawilżający i wszelkie inne zakupione wynalazki ten zawsze ma miejsce na mojej półce (w sumie to kilku półkach, szczelnie zapchanych). Stosuję wraz z Lysanelem Mat i Active i wreszcie mam względny spokój z cerą i zanieczyszczeniami. Gdy waciki przy innych tonikach są już czyste ten potrafi bezlitośnie udowodnić, że cera nie została oczyszczona idealnie. Moja skóra jest na tyle przyzwyczajona do kwasów, że użycie tego toniku nie wywołuje u mnie negatywnych odczuć, właściwie to lubię gdy troszkę poszczypie. Tłumaczę to sobie silnym oczyszczaniem. Zapach jest bardzo przyjemny, męski, a nie mam nic przeciwko mężczyznom, wręcz przeciwnie. Moje 100 ml zużywałam około 10 m-cy, więc cena na dłuższą metę nieodczuwalna. Używam tego produktu od:10 m-cy Ilość zużytych opakowań:1

Najlepszy tonik jaki kiedykolwiek miałam a jeszcze nie napisałam recenzji.Jest silny,to fakt,ale tym samym bardzo skuteczny.Doskonale oczyszcza cerę,wygładza,działa antybakteryjnie,skóra jest mięciutka i jędrna.Używam go 2 razy w tygodniu,gdyż uważam,że do codziennego stosowania jest zbyt inwazyjny.Przy takim stosowaniu wystarczy mi on na kilka miesięcy.Cena adekwatna do jakości.Bardzo polecam.Używam tego produktu od:kilku lat Ilość zużytych opakowań:sporo

Skuszona działaniem kremu kupiłam także tonik, stosowany z kremem dosyć mocno działał na moją skórę, może nawet za mocno, to jednak zbyt duża dawka, skóra piękła i byla zaczerwiniona. Natomiast kiedy skończył m isie krem i stosowałam krem naiwlżajacy, tonik okazał sie bardzo dbrym porduktem, zwłaszcza jeśli chodzi o usuwanie zanieczyszczeń z buzi. Cera odświeżona, dobry latem kiedy cera szybko sie przetłuszcza. Używam tego produktu od: Ilość zużytych opakowań: 1

Co jak co, ale tonik full debeściak. Co prawda sam to on nie na wiele sie zda bo nie zadziała, dopiero cała linia Lysanel SVR to jest to. Troche historii. Mam trądzik od 2 lat i praktycznie to olewalem ale w koncu zaczęło mi to przeszkadzać, trafiłem na wizaż i kupiłem najpierw lysanel active krem potem mat a do tego ten tonik i teraz trądzik to kwestia czasu czoło mam ładniejsze od jake gyllenhaala<lol2> -mój idol;-) ale ogolnie to polecam całą serie oprócz żelu do mycia twarzy, kostki i tych glupich plasterków-zero comment! A wracając do toniku to na ostry trądzik polecam używac codziennie kilka razy, na średni jak ja dotychczas 2 razy na dzień a tak ogólnie uzupełniając kurację kwaskową to wieczorem.Używam jeszcze toniku daxa cosmeticsa perfecta z kwaskami AHA ale tylko tak dla odświeżenia w lato bo lysanel sie kleji. ogólnie polecam dla trądzikowców i gruboskórnych! Używam tego produktu od:miesiąc Ilość zużytych opakowań:końcówka pierwszego

Niestety nie mogę polecić tego kosmetyku. Na mieszaną buzię z drobnymi problemami nie działa. Wręcz przeciwnie, mam wrażenie, że pogarsza stan cery :( Tłusta warstewka, która pozostaje po użyciu jest niezwykle irytująca. Małe, niewydajne, w rezultacie drogie, coś do twarzy co bardziej szkodzi niż pomaga. Kwasy nie są dla mnie i nie dla mnie jest ten tonik.Używam tego produktu od: Ilość zużytych opakowań:2/3 buteleczki

Mam cerę mieszaną z tendencją do przetłuszczania się i występowania lekkiej postaci trądziku grudkowo - krostkowego. Używałam tego toniku na twarz, dekolt i plecy. Raz dziennie - rano. Nie pomógł na żadną z tych stref, a wręcz zaszkodził. Po zużyciu połowy buteleczki wywołał u mnie okropne uczulenie w postaci czerwonych krost, większe przetłuszczanie się skóry i zapalenie skóry wokół płatków nosa. Używam tego produktu od: Ilość zużytych opakowań:1/2 butelki

Wystawilam bez wahania taka ocene, poniewaz tonik ten dokonal rzeczy wydawaloby sie niemozliwych... W przeciagu doslownie tygodnia zlikwidowal moj tradzik. Skora jest wygladzona, pozbawiona wszelakich wikwitow. Malo tego usunal moje potradzikowe blizny, z ktorymi nie poradzily sobie nawet najdrozsze masci do usuwania blizn. Zapach jest "meski", ale mnie nie przeszkadza. Znioslabym zreszta wszystko dla takich efektow :D Polecam z czystym sercem. U mnie zdzialal cuda :-) Używam tego produktu od:2 tygodni Ilość zużytych opakowań:

Po pierwszym zastosowaniu chciałam go odstawić. Skóra była bardziej zaczerwieniona i miałam wrażenie, że bardziej widać wszystkie zaskórniki, do tego wyskoczyły mi 3 ogromne niespodzianki.Jednak go nie odstawiłam i używam od tygodnia codziennie na noc w połączeniu z Effaclarem K.Dzisiaj widzę ,że moja buźka wygląda coraz lepiej.Na dzień używam żelu Effaclar do mycia i Lysanel mat(który bardzo ładnie matuje).Polecam tonik jest naprawdę dobry.

podeszłam do niego z dużym sceptycyzmem, bo w czasach kiedy byłam jeszcze nastolatką zawiodłam się na Lysanelu Active- bardzo podrażnił mi skórę i śmierdział, a to w końcu ta sama seria...niestety z niewiadomych powodów opryszczyło mnie jak za dawnych lat i mimo upływu czasu, zmiany kosmetyków oraz katowania się olejkiem z drzewa herbacianego było coraz gorzej....Aż kupiłam ten tonik oraz Effaclar K. Stosowałam oba, tylko wieczorem. Po 3 tygodniach nie było śladu po wcześniejszej hekatombie; w 1 tygodniu buzia była zaczerwieniona i wyglądała trochę gorzej,ale w 2 się uspokoiła, w 3 nie miałam żadnego pryszcza. Tonik piecze, ale nie tak jak wspomniany LA i ma lepszy zapach (trochę męski). Wcześniej używałam samego Effaclaru i nie było nawet w połowie tak spektakularnego efektu, wiec tonik na pewno działa.