Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Produkty podobne
Artykuły
KWC LogobyWIZAŻ logo
Uroda

Lirene Dermoprogram My Color Code, Fluid kryjąco - matujący `Wiosna` 

3,3 na 57 opinii
flame2 hity!
43% kupi ponownie
Product wycofany
Przeglądasz produkt, który nie jest już dostępny na rynku, w związku z tym nie możesz dodać nowej opinii o tym produkcie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
3,3 na 5
Kupi ponownie: 43% osób
  • 7 sierpnia 2017 o 12:27
    Ok, ale bez szału
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:2 tygodnie
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Jak na podkład za 20zł, to całkiem w porządku. O ile ktoś nie ma cery problematycznej i nie oczekuje mocnego krycia, to można go polecić. Na pewno nie nadaje się do makijażu wieczorowego, natomiast na letnie dni do lżejszego make-up'u wg mnie jest w sam raz :) formuła jest dość gęsta, więc trzeba sprawnie rozprowadzać na twarzy!
    Zalety:
    • wydajność
    • stosunek jakości do ceny
    • średni poziom krycia, co dla mnie jest plusem, bo nie mam problemów z wypryskami czy przebarwieniami, ale jeśli komuś zależy na większym "kamuflażu", to nie polecam
    • opakowania pozwala na zużycie całego produktu
    Wady:
    • za gęsty
    • tworzą się suche "placki" na brodzie i nosie
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Drogeria Rossmann
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • merryem
    merryem
    1 / 5
    8 lutego 2017 o 0:51
    bubel.
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:rok lub dłużej
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Podniecona nowoscią w drogerii nawet nie spojrzałam czy ma to jakis tester tylko wziełam ten produkt po przeczytaniu etykiety na kartoniku.... i szkoda:/ bo wywaliłam 24 zł - kolor dla mnie za ciemny. Sadzac po opisie powinien byc jasniejszy. Ten jest pomarańczowawy -nie kryje -nie matuje -podkresla niedoskonałosci i suche skórki -bardzo zle wyglada pod koniec dnia -mieszajac go z innym podkładem (w malej ilosci) zmienia jego własciwości
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Drogeria Rossmann
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • lifrete
    lifrete
    5 / 5
    1 stycznia 2016 o 19:20
    ode mnie duże tak!
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Jest to pierwszy podkład lirene, który spodobał mis ię, aż tab bardzo! DZIAŁANIE: Mam skórę tłustą, z widocznymi niedoskonałościami. W okresie zimowym krycie jest u mnie pożądane i nieoczekiwanie podkład lirene mi takie zapewnił. Zresztą poniższe zdjęcia mówią same za siebie. JEdna warstwa podkładu zapewnia zadowalające krycie. Na szczęście można go dokładać i budować krycie. Odcień jest typowo żółty i raczej ciemniejszy niż jaśniejszy. Latem był dla mnie idealny, teraz nieco za ciemny, także cieszę się, że już go wykańczam. Podkład mnie nie uczulił. Co do trwałości: Podkład nieco ściera się przy linii żuchwy, zwłaszcza zimą - wysokie kurtki. Generalnie na -twarzy, przypudrowany, trzyma się całkiem nieźle. około 7-8h wytrzyma. Na uwagę zasługuje również fakt, że produkt jest prawdziwie matowy. Naprawdę rzadko spotykam, aż tak matowy produkt! Oczywiście utrwalam go pudrem matującym, ale sam w sobie również daje mat. Potrzebuję długotrwałego efektu, stąd ten puder, ale jeżeli komuś wystarczy lekki mat to na pewno się nie zawiedzie. WYDAJNOŚĆ: Podkład stosowałam od lipca, aż do teraz. Zaznaczam jednak, że nie stosowałam go codziennie. Myślę jednak, że przy codziennym stosowaniu wystarczy na około cztery miesiące, a to całkiem niezły wynik. OPAKOWANIE: Bardzo giętkie, a przez to łatwo je ścisnąć i wydobyć produkt do końca, a nawet w tym celu rozciąć. Bardzo mała i precyzyjna końcówka, którą rzadko spotyka się w podkładach, pozwala na dokładne dozowanie produktu. Zawsze nakładałam go beauty blenderem. Według mnie to całkiem dobry produkt wart wypróbowania! Używam tego produktu od: lipiec 2015 Ilość zużytych opakowań: jedno
    Produkt kupił/a w
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 23 października 2015 o 16:47
    Nie ideał, ale ok
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:rok lub dłużej
    Kupiłem ten podkład, ponieważ po pierwsze mam słabość do produktów Lirene i pomimo kilku bubli Lirene jeszcze mnie do siebie nie zraziło, a po drugie dlatego, gdyż to najpiękniejszy żółty kolor, z jakim miałam styczność. Po nałożeniu jest efekt matu, aczkolwiek nie takiego płaskiego. Kolor dopasowuje się do skóy. Po kilku godzinach (ok 5) zaczyna błyszczeć na nosie i brodzie. Należy użyć bibułki matującej. Wczoraj malowałam się nim o godzinie 4:30, a zmywałam około 20:00, czyli spokojnie miałam go na twarzy 15h. Z różu i bronzera nic nie ostało (średnio trzymały się podkładu), podkładu jeszcze trochę było, na jeden wacik, ale nie było tego dużo. No ale cóż, to 15h, w czasie których niejednokrotnie dotykałam twarzy dłońmi, więc nie oczekujmy cudów. Zalety: + Naprawdę żółty kolor, który nie ciemnieje na twarzy + Przyjemny zapach + Wygodna tubka i opakowanie Minusy: - Znika z twarzy - Nie jest wydajny! Obawiam się, że przy jednej warstwie starczy jedynie na miesiąc - Bardzo gęsty i zbity, ciężko się rozprowadza, przez co jest właśnie taki niewydajny. Nie ma mowy o nakładaniu go beauty blenderem, nawet pędzel nie da rady, tu sprawdzą się tylko dłonie Ja go kupiłam w Rossmanie za 20 zł, więc nie płaczę i nie żałuję. Będę go używać na krótkie i niezobowiązujące wyjścia z domu. Od wielkiego dzwonu mam przecież Revlon CS. To nie jest produkt idealny, i pewnie nie kupię go ponownie, głównie dlatego, gdyż uwielbiam testować nowe produkty. Na mojej twarzy wygląda jednak lepiej niż Lirene City Matt i za to plus! Używam tego produktu od: 1 tydzień Ilość zużytych opakowań: 1
    Produkt kupił/a w
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • kuki9
    kuki9
    2 / 5
    29 czerwca 2015 o 15:37
    Kolor tak, własciwości nie
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:rok lub dłużej
    Moja cera - gładka, raczej normalna, nie mam wielkich przebarwień, raczej lekką tendencję do naczynek więc miejscami występuje lekkie zaczerwienienie. Oczekuje od podkładu wyrównania koloru cery, lekkiego rozświetlenia. Lubię wykończenie satynowe, wolę jak cera się lekko świeci niż jest zmatowiona na mur beton. Unikam więc raczej podkładów matujących ale tutaj ciekawy jest odcień i dlatego ochoczo przystąpiłam do testów. Przymknęłam oko na "matujący" w nazwie. Zresztą na opakowaniu nie jest napisane, że produkt jest dla cery ekstremalnie tłustej więc po cichu liczyłam na to, że nie zrobi mi z twarzy suchara. Opakowanie to kartonik i zgrabna tubka. Zdecydowanie wolę opakowania szklane z pompką ale tubka też nie jest jakaś tragiczna. Ma ujście z dzióbkiem więc łatwo z niej wycisnąć podkład. Kolor - jasny (hurrra! Polski producent produkuje wreszcie jasne podkłady. I to żółte. Ogromny plus.) Następnym plusem jest fakt, iż kolor się nie mienia i tragicznie nie utlenia na twarzy. Właściwie chyba wcale się nie utlenia. Albo w stopniu baaardzo niewielkim. Konsystencja jest gęsta, kremowa. Podkład nie spływa z dłoni. Zapach niby tam jakiś jest ale nie jest specjalnie rzucający się w nos. Co mu w takim razie dolega, że tylko 2*? Ten podkład po prostu źle wygląda na mojej twarzy. Po pierwsze pomimo gładkiej i kremowej konsystencji rozprowadza się kiepsko. Jest toporny, szybko zastyga. Trudno go rozprowadzić pędzlem czy palcami. Robią się smugi, jest dziwnie suchy. Jak już udała mi się trudna sztuka rozprowadzenia to stwierdzałam, że moja twarz wygląda tragicznie. Podkład dziwnie od niej "odstawał", nie chciał się wtopić w cerę i wyglądał bardzo sztucznie. Twarz wyglądała jakoś niezdrowo, ciężko, źle. Wykończenie jest owszem matowe ale bardzo lekko. Nie jest to mocny mat. Raczej coś pomiędzy satyną a matem. A krycie jest zaskakująco dobrze. No jak na taki produkt. Kryje dość fajnie i powiem, że czasem używałam go w roli korektora pod oczy, gdzie sprawdzał się całkiem, całkiem. Na małych powierzchniach jest ok ale na całej twarzy u mnie się nie sprawdza. Trwałość - tutaj nie mam większych zastrzeżeń, raczej standardowo. Żaden to "longlasting" ale też nie ulatniał się w 5 minut. To nie jest produkt dla mnie, dla mojej cery. Ale duże brawa dla Lirene za próby, no i kolory. Jeśli wyjdzie inna seria w podobnej kolorystyce (może rozświetlająco-nawilżająca?) to chętnie spróbuję. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: ok 1/4 opakowania
    Produkt kupił/a w
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.