Lirene Dermoprogram My Color Code, Fluid kryjąco - matujący `Zima` 

Fajny, lekki fluid. Spodobało mi się to, że ma tak jasny odcień. Niestety nie sprawdził się do końca na mojej mieszanej skórze - w strefie T nie dawał rady. Krycie raczej średnie - nienachalne.

Kocham go za tak jasny kolor. Miałam wiele podkładów, które rzekomo były nazywane jasnymi, ale żaden nie był tak jasny jak ten. Inni producenci powinny brać przykład i wiedzieć, że nie które kobiety mają bardzo jasną skórę. Jak wyschnie to dobrze matuje skórę. Ja lubię jeszcze nałożyć puder dla lepszego efektu. Słabo kryje niedoskonałości i jeśli ma się suchą skórę to strasznie to podkreśla, ale jestem w stanie wszystko mu wybaczyć za ten kolor. Przed tym fluidem nigdy wcześniej nie wyszłam z domu z podkładem lub fluidem na twarzy bo wszystko było dla mnie za ciemne. Wreszcie jest produkt, który mogę spokojnie używać i z chęcią kupuje kolejne opakowania.

Zakupiłam go w rossmanie za niecałe 15zł,gdyż był w cenie "na do widzenia". Od razu zachwycił mnie kolor,jasny,idealny do mojej karnacji,nigdy jeszcze nie miałam tak idealnie dobranego fluidu. Poza tym całkiem ładnie kryje,matuje,nie wnika w pory, wygląda estetycznie. Dla mnie bardzo dobry, ale mam bardzo tłustą cerę, nie sądzę żeby sprawdził się przy cerach suchych,może je obciążyć i jeszcze bardziej wysuszyć.. Utrzymuje się 4-5 godzin, wiec jak dla mnie to ok. Po tym czasie idę przypudrowac twarz i jest w porządku. Posiadaczki tłustych,jasnych cer będą z niego zadowolone.

Jak dla mnie ten fluid do niczego się nie nadaje. Używam go na siłę, żeby skończyć opakowanie bo nie lubię wyrzucać kosmetyków. Jego jedynym plusem jest kolor, faktycznie bardzo jasny, ale nie wybielający twarz. Dla bardzo jasnych karnacji jest idealny. Reszta to same minusy. U mnie w ogóle nie trzyma się twarzy. Po paru godzinach w ogóle go nie widać, pomimo, że nie dotykam twarzy, nie pocieram itp. Bardzo podkreśla skórki, mam nawet wrażenie, że bez jego nałożenia nie mam takiej skóry, jest gładka, a on jakimś cudem wyciąga takie nieestetyczne skórki nie wiadomo skąd. Żadnego efektu kryjącego i matującego nie zauważyłam. Fakt, mało kosztuje, ale po tym co robi to nie dałabym za niego ani złotówki. Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: 1 nie całe

Ten podkład ma jedną zaletę: kolor. Kolor jest fantastycznym bladzioszkiem, idealnie jasnym, bielutkim, właściwym dla zim. Jest Cudowny! Na tym niestety koniec zachwytów. Podkład ten: *nie współpracuje z żadnym kremem *waży się i świeci na cerze normalnej *ściera Jest to absolutnie jedyny podkład, który nie wytrzymuje na mojej twarzy całego dnia i się ściera, jaki miałam. Ocena, którą wystawiam jest, więc tylko za to, że ma piękny kolor bo produkt jest tragiczny. Używam tego produktu od: dwa tygodnie Ilość zużytych opakowań: pierwsze

Podkład udało mi się zdobyć na promocji za niecałe 20 złotych. Parę razy obiły mi się o uszy pozytywne słowa na jego temat, a jego naprawdę jasny odcień przeważył i w końcu wylądował w moim koszyku. 1. Fluid zamknięty jest w tubce, z której bardzo wygodnie można go wydobyć. Nic się nie wylewa, nic nie oblepia wieczka i nic się nie brudzi. 2.Kolor idealny dla bladziochów - bardzo jasny, ale "zdrowy" jasny. Żadnych różowych i ziemistych tonów. Twarz po jego nałożeniu wygląda na wypoczętą i świeżą. Kolor jest naprawdę idealny, życzyłabym sobie więcej takich na rynku, niestety ze świecą ich szukać. 3. Kryje przystępnie, ale nie jest to mocne krycie. Rzekłabym średnie, którego raczej nie radziłabym stopniować, bo efekt maski gwarantowany. 4. Matuje, ale nie na długo. Dosyć szybko skóra po nim się świeci, a ja mam cerę normalną w kierunku suchej, więc? 5. Suchych skórek nie zakryje, a twarzy jakoś wybitnie nie przesusza. Zresztą nie stosowałam go dzień w dzień, żeby móc coś na ten temat powiedzieć. 6. Trwałość, i tu przechodzimy do sedna. Kiepska, naprawdę kiepska. Podkład schodzi z twarzy w błyskawicznym tempie i to w najbardziej brzydki sposób, jaki może być. Zwłaszcza z nosa, okolic ust i brody i to nawet wtedy, kiedy nic nie majstrujemy przy tych częściach twarzy. Wygląda to bardzo nieestetycznie. Poza tym lubi się warzyć. Podsumowując: Podkład idealny, pod warunkiem, że chcemy go nosić nie dłużej niż 2, 3 godziny na twarzy. Bezpośrednio po nałożeniu wygląda prześlicznie, ale wkrótce potem koszmarnie się warzy i ściera. Niestety nawet idealny kolor nie jest w stanie przekonać mnie do tego produktu. Używam tego produktu od: dwa miesiące Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Podkład zakupiłam zaraz po pojawieniu się go w Rossmannach. Obietnice producenta były piękne. Zakupiłam ze względu na dopasowanie koloru do typu urody. Minusy: pierwszy i zasadniczy: warzy się na skórze nakładany różnymi sposobami w bardzo małych ilościach, obojętnie na jakim kremie efekt zawsze ten sam: zwarzony podkład - śmierdzi alkoholem! -przesusza skórę -cena jak na taką niską jakość plusy: + kolor i za to tylko pół gwiazdki Lirene już dziekuję. Używam tego produktu od: kilka miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 pełnowymiarowe opakowanie

Kupiłam go skuszona głównie kolorem, bez zastanawiania się, czy faktycznie kryje, czy matuje, itd. + naprawdę fajny kolor, bardzo jasny i jednocześnie dobrze wyważony, jeśli chodzi o tony - nie wybijają się ani róże, ani żółcie, jest zupełnie neutralny, rzekłabym IDEAŁ pod względem kolorystycznym + nie najgorzej matuje, chociaż strefa T obowiązkowo do przypudrowania + konsystencja: początkowo mnie przeraziła, bo przywykłam do rzadkich podkładów, ale przy wklepywaniu nakłada się bardzo wygodnie + nie podkreśla znacząco suchych skórek, czasem się zdarzy, ale tylko przy naprawdę sporych + nie zauważyłam przesuszenia, a używam tylko lekkiego kremu pod ten podkład + cena: to naprawdę ulga znaleźć tak jasny i naprawdę niezły podkład w regularnej cenie poniżej 30 zł + krycie średnie, ale takie mi jak najbardziej odpowiada, nie tworzy maski, ładnie stapia się z twarzą, do większych przebarwień lub niespodzianek konieczny korektor + wydaje się w miarę wydajny - tubka mogłaby mieć szerszą zakrętkę, żeby się nie przewracała, przy końcówce opakowania podkład będzie musiał stać do góry nogami, chyba po prostu w kubeczku, bo tak normalnie ciągle mi się przewraca - trwałość: ściera mi się, zwłaszcza z nosa, nie do końća wiem, co jest tego przyczyną - czy krem, czy puder, czy jednak po prostu trwałość tego podkładu jest kiepska, będę jeszcze sprawdzać Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Ocena sprawdzalności obietnic producenta: -Perfekcyjnie matowe wykończenie makijażu: Ten fluid nie matuje więc zapomnieć można o takowym wykończeniu. -Idealnie kryje wszelkie niedoskonałości: Krycie jest słabo-średnie. Owszem wyrównuje koloryt, natomiast nie ukryje przebarwień. -Nie powoduje efektu maski: No raczej nie powoduje. -Nawilża i poprawia jędrność skóry: Czy nawilża to nie wiem, na pewno nie przesusza jakoś bardzo. A co do poprawy jędrności to bym polemizowała.. MINUSY: -Nie spełnia większości obietnic producenta -Nie jest dobrym produktem -Brzydko pachnie -Nie jest zbyt wydajny PLUSY: -Tani -Łatwo dostępny -Praktyczna tubka -Bardzo ładny jasny kolor, acz z różowymi pigmentami -Przyjemna konsystencja Używam tego produktu od: Dwóch miesięcy Ilość zużytych opakowań: Jedno

Żałuję, że tak długo zwlekałam z jego kupnem. Plusy +cena +kolor! pomimo iż daleko mi do urodowej zimy to jestem typowym bladziochem, a ten fluid świetne współgra z moją cerą +baardzo wydajny, używam go od ponad tygodnia, a wydaje się jakby tubka wciąż była pełna +krycie (w szczególności zaczerwienień) +śliczna tubka :D i ogólnie jest bardzo poręczny +trzyma się do samego wieczora +zapach jest delikatny i niechemiczny +nie wysusza skóry jak większość matujących fluidów Na pewno bym wymyśliła coś jeszcze, bo jestem zakochana! Nie wiem jak z matowieniem, bo moja skóra raczej nie ma skłonności do błysku, ale zdarzają jej się takie kapryśne dni (po serii masek nawilżających) kiedy moje czoło jest jak lustro-no z Lirene Color Code zapomniałam nawet o pudrze. Używam tego produktu od: około dwóch tygodni Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Nie wiedzialam jaki właściwie kolor byłby dla mnie odpowiedni, więc kupiłam zimę. Zdecydowanie za jasny. Średnio kryjący, niestety wysusza skórki, efekt matujący krótkotrwały Używam tego produktu od: miesiąc Ilość zużytych opakowań: Mniej niż 1

Na początku chcę zaznaczyć, że posiadam wymagającą, bardzo tłustą cerę z niedoskonałościami, więc patrząc na obietnice producenta podkład Lirene w moim przypadku powinien się sprawdzić. Niestety tak nie jest, pomimo iż dawałam mu wielokrotnie szansę, nakładając na różne kremy/twarz niczym nie posmarowaną, utrwalając różnymi pudrami albo fixerem i efekt zawsze był ten sam - okropny! Co jest nie tak? Właściwie to wszystko - podkład waży się na skórze już godzinę po nałożeniu (jeszcze żaden kosmetyk nie robił czegoś takiego na mojej twarzy) , NIE MATUJE, kryje przeciętnie. Kupiłam go skuszona jasnym kolorem, ale w tej kwestii też jestem na nie, bo odcień chociaż jasny i pasujący do mojej cery, na twarzy wygląda niezdrowo i po prostu brzydko. Daję pół gwiazdki właściwie nie wiem za co, chyba jedynym plusem jest wygodne opakowanie. Z tego co widzę po dotychczasowych pozytywnych recenzjach, podkład oceniały osoby z cerą suchą, nie wymagającą zmatowienia, jestem ciekawa jak sprawdza się u kobiet, dla których jest dedykowany. Ze swojej strony nikomu go nie polecam. Używam tego produktu od: dwa miesiące Ilość zużytych opakowań: jedno nie całe

Długo szukałam podkładu odpowiedniego dla mojej bladej, suchej cery, aż przypadkiem natrafiłam na Lirene.... Podkład kosztuje niewiele, kryje znakomicie, porównywalnie do górnopółkowych, ale w przeciwieństwie do np. Revlona nie tworzy na buzi zaschniętej skorupy, tylko ładnie stapia się ze skórą. Nie wysusza, nie ma efektu "ciasta" (ja go nie przypudrowuję) matuje na wiele godzin, a w razie czego wystarczą bibułki matujące,żeby wszystko wróciło do normy. Twarz jest wygładzona, koloryt ujednolicony, nie uczula, nie podrażnia, nie zapchał mnie, całkowicie ukrył suche skórki. Za tą cenę i dostepność rewelacja. Nie wiem jak będzie sprawdzał się latem, ale w okresie cieplejszym używam wyłącznie podkładów mineralnych, albo w ogóle nic;) żeby dać skórze odpocząć od kosmetyków, ale w sezonie jesienno-zimowym będę do niego wracać.

Nie jestem kolorystyczną Panią Zimą, mimo to zdecydowałam się na ten odcień bo jest najjaśniejszy z całej serii. W sumie powinnam wybrać odcień Wiosna, bo jest również jasny a ma więcej żółtych tonów, więc może faktycznie coś jest w tym założeniu, że kolory podkładów mają współgrać z typami urody. Kolor idealny dla bladolicych, a nawet białolicych :) bo nie posiada ani różowych ani żółtych ani pomarańczowych tonów. Konsystecja gęsta-oleista, najlepiej wklepuje się go palcami, bo wtedy nie smuży. W kontakcie ze skórą momentalnie zastyga na twarzy. Kryje bardzo przyzwoice, ale nie tworzy efektu jednoliej maski. Dopasowuje się do mimiki twarzy, pracuje na skórze, czuć że ta skóra oddycha, a dzięki temu podkład nie waży się, nie spływa i nie zapycha. Mat to nie jest to co szczególnie mnie interesuje w podkładach, ale tutaj muszę przyznać że jest znakomity (podkład zatrzymuje nawet krople deszczu na twarzy). Zapewne jest to efekt silikonów w składzie. U mnie nie podkreśla suchych skórek, ale to jest raczej kwestia kondycji skóry - wydaje mi się, że może je podkreślać. Obawiam się, że przy codziennym stosowaniu będzie wysuszał (te ciężkostrawne silikony), dlatego stosuję zamiennie z innym podkładem. Podsumowując, efekt bardzo mi się podoba, ale nie mam do niego 100% zaufania za co odejmuję pół gwiazdki. Poza tym jest mało wydajny. Mimo wszystko wart wypróbowania. Używam tego produktu od: 1 miesiąc Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Kupiłam z czystej ciekawości. Udało mi się akurat upolować tester i okazało się że kolor jest bardzo jasny. Zaznaczę że właściwie nie jestem w stanie kupić odpowiedniego odcienia podkładu w przedziale cenowym 20-60 zł. Jedynie nr 51 z bourjois w miarę mi pasuje chociaż i tak jest za ciemny. +jest to wyjątkowo jasny odcień +ma przyjemną, kremową konsystencję, dobrze się rozprowadza zarówno gąbką jak i pędzlami +wygląda bardzo naturalnie, nie robi efektu maski +nie daje 100% matowego wykończenia (twarz nie wygląda płasko) +nie lepi się, dobrze stapia się ze skórą +jest dość tani i łatwo dostępny +nie zauważyłam żeby zapychał pory +utrzymuje się na mojej twarzy ok 10h - jest to podkład w tubce która niestety się przewraca przez wąską nakrętkę - ma zapach który może nie jest nieprzyjemny ale osobiście przeszkadzają mi zapachowe podklady -nie jest mocno kryjący. Powiedziałabym raczej ze daje maksymalnie średnie krycie (oczywiście można spróbować nałożyć więcej warstw jednak według mnie akurat w tym przypadku nie wygląda to naturalnie) -raczej nie obejdzie się bez korektora na większe przebarwienia czy inne niespodzianki -są dostępne tylko 4 odcienie - mi akurat ten co wybrałam odpowiada ale wyobrażam sobie ze może być problem z doborem odpowiedniego kolory Ogólnie jestem pozytywnie zaskoczona szczególnie że nie oczekiwałam od tego produktu zbyt wiele a mimo wszystko się sprawdził. Za tę cenę polecam. Używam tego produktu od: Krócej niż miesiąc Ilość zużytych opakowań: Mniej niż 1