Synergen Soft Touch, Gesichts - Wasser Bezalkoholowy tonik do skóry wrażliwej (nowa wersja)

Nie wiem, czy istnieje chociaż jedna rzecz, w której ten tonik się sprawdził. Pachnie steasznie jntensywnie, zapach staje sie nawet przyjemny, jeśli spłukać go wodą, ale chyba nie o to chodzi w toniku. Lepi się i pieni (dlaczego? Po co?) jakbym do końca nie spłukała żelu do mycia. Nie nawilża. Zostawia tę lepką warstwę, która przeszkadza kremowi sie wchłaniać. Nie podrażnił mnie do rej pory, ale chyba sprawił, że pojawiło się kilku nieprzyjaciół. Poza tym jest niewydajny. Chociaż w tym przypadku mnie to specjalnie nie martwi. :)

Po pierwsze: podczas przecierania skóry tonikiem zaczyna się on mocno pienić, piana jest naprawdę obfita, jakby to był żel do mycia, a nie tonik i nie wiadomo, co z nią zrobić. Próbowałam zostawiać i odciskać chusteczką higieniczną, w sumie nie wiem, co lepsze. Używałam wcześniej toników z linii "Rival de Loop" i tamte też się pienią, ale ten robi to jeszcze mocnej. Po drugie: po przeschnięciu skóra się klei. Jest nieprzyjemnie lepka, bardzo to mnie denerwuje. To było na tyle, jeśli chodzi o obiecywane "odświeżanie". Po trzecie: cera robi się czerwona. Nie piecze, ewentualnie lekko mrowi, ale dostaję czerwonych placków. Tonik ma słodko-ulepny zapach, coś jak rozpuszczone landrynki ("Parfum" na 5-tym miejscu w składzie!" ). Kolorek - jasnoróżowy, bardzo dziewczęcy. Jedyna zaleta to nawilżanie skóry i za dostaje ode mnie 1 gwiazdkę. Używam tego produktu od: 3 tygodni Ilość zużytych opakowań: jedno

Tonikom nie stawiam wysokich wymagań, mają po prostu odświeżać skórę i nie wyrządzać jej krzywdy. Od dłuższego czasu jestem wierna tonikowi RdL, czasem przygotuję coś sama. Nie wiem co mnie podkusiło do zakupu Synergen, może to jest dedykowany skórze wrażliwej, może opakowanie i niska cena. Kupiłam, użyłam i zaczął się koszmar. Największą wadą toniku jest to, że niemiłosiernie pieni się na twarzy. To tonik czy płyn do mycia naczyń? Nie rozumiem czemu to ma służyć. Ponadto pozostawia na twarzy wyraźnie wyczuwalną, klejącą warstwę - bardzo nieprzyjemne uczucie. Kolejnym mankamentem jest zapach - słodki, mdły. Jak kosmetyk, który jest tak naperfumowany może służyć wrażliwej skórze? Jedynym plusem jest wygodne opakowanie i to, że tonik bardzo dobrze zmywa makijaż. Kiedy mam na twarzy sam podkład i nie chcę zmywać go wodą i żelem, wówczas używam tego toniku, z demakijażem radzi sobie idealnie, ale nie takie jest jego zadanie. Jak na złość jest szalenie wydajny, próbuję go zużyć, bo szkoda mi wyrzucić, ale nie wiem czy dotrwam do końca. Podsumowując: Dawno nie miałam tak fatalnego toniku i nie pamiętam kiedy jakiś kosmetyk rozczarował mnie tak jak ten. Mam nadzieję, że moja recenzja będzie dla kogoś przestrogą. Używam tego produktu od: miesiąc Ilość zużytych opakowań: w połowie 1

Ot zwykły tonik rewolucji w pielęgnacji twarzy nie czyniący. Nie podrażniał i skutecznie usuwał jakieś tam resztki makijażu które zostawił micel. Ale ani nie koił skóry ani jej nie balansował do drobnych wyprysków stosunek miał obojętny. Kupiłam, zużyłam i zapomniałam Używam tego produktu od: 3 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1 całe