Sebapharma TensiMed pH 5,5, Delikatna pomadka do ust 

Fajniutki, sprawdzi się nie tylko w wakacyjnym słońcu ale i zimą! Zgadzam się w 100% z Panią poniżej! - bardzo dobrze chroni usta przed utratą wilgoci, - przyjemnie natłuszcza ale nie obciążając - konsystencja nie jest twardy i trudny w aplikacji ani też za miękki czy rozpływający się Polecam Niestety teraz trudno dostępny :( czasem można gdzieś zamówić, albo poprosić farmaceute o sprowadzenie jak w przypadku większości trudno dostępnych (niestety kosmetyków) SEBA MED które szczerze i z czystym sercem moge polecić Używam tego produktu od: dawna Ilość zużytych opakowań: 6

Dostałam ten dwupack na Gwiazdkę zeszłego roku. Pomadka jest(PLUSY): +pomadka jest bardzo dobra +dobrze nawilża i dobrze natłuszcza +ma piękny rumiankowy zapach, smaku nie posiada +dobrze sobie radzi ze spierzchniętymi ustami +goi podrażnienia +jest bardzo wydajna i skuteczna na zimę wręcz niezastąpiona A teraz jedyny MINUS jaki znalazłam to to, ze opakowanie się psuje wręcz się rozwala... ale cóż... Pomadka jest godna polecenia, aha jeszcze jedno: jak posmarujecie wieczorem nią usta, owszem tłusta warstwa będzie się utrzymywać prawie całą noc, ale jak potem wstaniecie z łóżka tłusta warstwa zniknie, a wasze usteczka będą super nawilżone. Używam tego produktu od:gwiazdka 2006 rok Ilość zużytych opakowań:1 ale została mi jeszcze 2 pomadka, której zuzywał dosłownie początek

Skusiłyśmy się z siostrą na tą pomadkę (a raczej pomadki, bo chyba jednej kupic nigdzie nie można) na promocji, kiedy to za te 2 sztuki płaciło się jakieś 8-9zł, więc za sztukę wyszło śmiesznie tanio :) I całe szczęście, bo więcej niż te 4zł pomadka warta nie jest. Siostra była z niej nawet zadowolona, ale ja i moje wymagającu usta już mniej. Pomadka jest strasznie tłusta i chyba oprócz natłuszczenia i lekkiego nabłyszczenia (za sprawą tego tłuszczu;)) nic z wargami nie robi. No, może jeszcze chroni przed słońcem, bo w końcu ma dość wysoki filtr. A jeszcze do tego niezbyt pięknie pachnie, żeby nie powiedzieć, że śmierdzi :( A miała być bezzapachowa... Niemniej jednak jak dla mnie na lato się nie nadaje, gdyż za bardzo natłuszcza, a na zimę też nie bardzo, bo ani nie odżywia ani nie regeneruje. W sumie najczęściej używam jej w domu i to też nie za chętnie... Zresztą ciężko mi ją gdziekolwiek zabrać ze sobą, gdyż plastykowa oprawka jest tak nietrwała, że pękła mi sama nie wiem kiedy zaraz na początku i teraz się nie domyka, że tak powiem