Clinique Stay-True Makeup 

Podkład ten kupiłam przypadkowo, w związku z tym, że jestem fanką podkładów Clinique myślałam, że i ten będzie tak przyzwoity jak inne. Niestety mam mieszane uczucia Plusy: -krycie średnia ( zaskórniki, przebarwienia kryje dobrze, ale rozszerzone pory i wypryski już słabiej ) -nie podrażnia -nie wysusza cery -nie zatyka porów -konsystencja jest gęstawa -idealnie się rozprowadza -dość wydajny -trwały Minusy: -niestety ciemnieje na twarzy -niezbyt dobrze matuje -okropna, nieporęczna szklana buteleczka, z której nie wiadomo jak wyciągnąć podkład, ponieważ jest gęsty Niestety nie polubiłam się z tym podkładem, uważam, że będzie on lepszy dla osób, które nie mają większych problemów z cerą. Używam tego produktu od: około 6 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 szt.

Jestem w trakcie poszukiwania idealnego podkladu dla mnie i kupujac ten bylam przekonana, ze chyba nareszcie znalazlam podklad dla mnie. Niestety im dluzej go uzywam tym mniej jestem z niego zadowolona. Podklad kupilam po konsultacji z pania w Douglasie, szukalam czegos co nie uczula, dobrze kryje, ale nie jest tez zbyt ciezkie, najlepiej matujace i nadajace sie do skory mieszanej. Wybor padl na Clinique Stay True, m.in. dlatego ze bylam/jestem zadowolona z innych produktow tej marki. Podklad nakladam pedzlem, dzieki temu wiem, ze nie naloze go zbyt wiele. Podklad ma przyjemna konsystencje, latwo sie go naklada, nie kryje wszystkiego, wypryski masuje palcem. Zauwazylam tez, ze podklad po kilku godzinach zaczyna lekko ciemniec, czolo zaczyna sie swiecic, a na nosie pojawia sie cos w stylu rosy (pierwszy raz sie z tym spotkalam). Zostala mi mniej wiecej 1/5 opakowania i mam problem z wydobyciem podkladu z niego, mecze sie z tym strasznie, co mnie bardzo irytuje. Nie zauwazylam, zeby jakos poprawial kondycje skory. Ogolnie to spodziewalam sie czegos lepszego, ale sie niestety zawiodlam. Bylam bardziej zadowolona z True Match L\\\'oreal (ktory jest nota bene duzo tanszy!) niz z tego podkladu. Koncze to opakowanie i bede szukac dalej tego idealnego podkladu dla mnie ;)

Kupiłam ten podkład zachęcona opiniami Pań odnośnie tej firmy. Ważną zaletą tego podkładu jest krycie i chyba tyle. Nie sprawdził się na mojej skórze. Po ok 3 h moje czoło już się swieciło, a na reszczie twarzy podkład się nadzwyczajniej starł. Ważną zaletą jest to, że świetnie nadaje się do skór z problemami i skłonnością do alergii. Jeśli na mojej twarzy pojawiały się jakieś "niespodzianki" wówczas używałam tego podkładu i za jakiś czas nie było po nich śladu. Używam tego produktu od: 6 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 2 opakowania

Używałam tego podkładu kilka lat temu, gdy nie miałam aż takich problemów ze skórą. Wtedy miałam cerę ze skłonnością do trądziku i zaskórników, lekko przetłuszczającą się w strefie T. Zacznę od zalet: - podkład dobrze msię rozprowadza i ładnie stapia ze skórą, nie ma efektu maski. - nie powoduje zaskórników, nie zapycha porów, jest lekki i to czuc na twarzy - dosyc trwały, po całym dniu zajęc na uczelni nadal był na skórze, nie ściera się w ciągu dnia - wydajny, ta pojemność wystarczała mi na pół roku Wady: -niepraktyczne opakowanie bez dozownika - ciemnieje na twarzy w ciągu dnia, przy drugim opakowaniu zauważyłam też ciemniejsze plamy po nałożeniu i raczej nie była to wina kremu, którego używałam pod podkład - nie kryje idealnie, jakiś pryszcz albo bardziej widoczne przebarwienia to dla tego podkładu przeszkoda nie do przejścia -cena, w tym przedziale cenowym można znaleźć coś lepszego Używam tego produktu od: 3 lata temu Ilość zużytych opakowań: 2 opakowania

Używałam go kilka lat temu i byłam bardzo z niego zadowolona :) Nie mam wielkich wymagań co do podkładów, więc nie dziwią mnie negatywne recenzje. Jestem posiadaczką cery mieszanej: policzki normalne, ale skłonne do przesuszania się, czoło i nos tłuste. Na plus: + dzięki dobrze dobranemu kolorowi był niewidoczny na twarzy, lekko krył, twarz wyglądała przez wiele godzin świeżo i zdrowo :) bardzo go za ten efekt lubiłam; + przyjemna, lejąca się konsystencja; po nałożeniu go na twarz miałam idealnie gładką cerę, przyjemną w dotyku; + nie zapychał porów, a mam do tego skłonności; + dostępny w każdym douglasie i sephorze; + bardzo wydajny, miałam go chyba z pół roku (ale ja oszczędnie nakładam podkłady). - butelka bez dozownika, strasznie niepraktyczna; - matował na krótko, musiałam zawsze przypudrować nos i czoło; - nie wytrzymywał na twarzy całego dnia, po powiedzmy 6 godzinach trzeba było poprawić makijaż. Ogólnie polecam osobom niewymagającym mocnego krycia, a jedynie świeżego i naturalnego wyglądu cery :) Myślę, że nadaje się nie tylko do tłustej skóry, nie wysuszał. Polecam. Używam tego produktu od: przez pół roku dwa lata temu Ilość zużytych opakowań: jedno

bardzo dobry podklad, nie zapycha, nie tworzy efektu maski, pieknie zlewa sie ze skora, jednak jest chyba troche za ciezki i go "widac". poza tym, polecam kupno, warto, dlugo sie trzyma i nie sciera:) Używam tego produktu od: tygodnia Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie

Podkład posiadam w odcieniu Ivory, niby najjaśniejszy a w kolorze pomarańczy. Sama nigdy nawet nie kupuje najjaśniejszych odcieni, a ten jest nawet dla mnie za ciemny- ale tylko kiedy wyleje się go na dłoń, kolor na twarzy to zupełnie inna bajka. Na twarzy jest niemal przeźroczysty, nie kryje nic a powinien. On nawet nie ujednolica cery. Oil free- na pewno nie!!! Podkład jest tłusty i od początku nałożenia się świeci. Nie zapycha i za to te pół gwiazdki. Podkład tylko z nazwy, nie spełnia nic ze swojego przeznaczenia. I znowu się przekonałam że podkłady Clinique są po prostu przereklamowane. Używam tego produktu od: tygodnia Ilość zużytych opakowań: początek 15ml promocyjnego opakowania

Mam tendencje do swiecenia sie w strefie T. Tam tez mam najwiecej zakornikow i niedoskonalosci. Pani w Douglasie polecila mi ten podklad. Na poczatku bylo dobrze, kolor ok, krycie tez, nie przeszkadzalo mi nawet ze po krotkim czasie sie swiecilam, po poprawkach bylo ok. Z czasem jednak bylo/jest coraz gorzej... Jest zbyt widoczny na twarzy, szybko sie swiece, a w polowie dnia... koszmar... wszystkie niedoskonalosci, zaskorniki, suche skorki uwidocznione, jak gdyby \\"otoczone\\" podkladem. I tu nawet poprawki nie pomagaja... masakra... od wrzesnia uzywam od czasu do czasu zeby \\"wymeczyc\\" to opakowanie, w koncu troche kosztowal... Używam tego produktu od: ponad rok Ilość zużytych opakowań: koncze pierwsze

Odkupiłam ten podkład od koleżanki, która strasznie na niego narzekała, że tępy, że ciężko się rozprowadza, że zastyga momentalnie itd. A ja dałam mu szansę. Zanim go nałożę na twarz spryskuję ją wodą termalną. Jak jest wilgotna to nakładam podkład, wówczas rozsmarowuje się idealnie. Kryje średnio, drobne niedoskonałości owszem, ale większe niestety nie. Utrzymuje się około 8 godzin, ale buzia zaczyna się błyszczeć. Jakby oprószyć go pudrem sypkim to pewnie wytrzymałby cały dzień. Kupię go ponownie, bo zauważyłam, że ma neutralny wpływ na cerę- nie niszczy jej, nie zapycha porów, jednym słowem nie pogarsza jej stanu, a u mnie łatwo zapaskudzić pory. Używam tego produktu od: 2 mies Ilość zużytych opakowań: 1x 30 ml

podkład nieźle kryje, dobrze się rozprowadza, nie waży się na twarzy. na minus... mógłby być bardziej trwały. efekt zmatowienia twarzy nie utrzymuje się długo, jeśli chodzi o moją wiecznie świecącą się strefę T. Używam tego produktu od: kilka miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno

Przed ważną impreza rodzinną wybrałam się do Douglasa po podkład, który wyrówna cerę, ukryję drobne niedoskonałości, ale przede wszystkim zmatuje skórę na cały dzień. Konsultantka poleciła mi ten podkład twierdząc, że super matuje i trzyma się cały dzień. Już miałam zamiar go kupić, ale z obawy przed tym, że nie trafię z odcieniem poprosiłam o tester. Dostałam pokaźną próbkę tego podkładu i w ważnym dla mnie dniu, w którym zależało mi na dobrym wyglądzie nałożyłam ten podkład... niestety strasznie się na nim zawiodłam - momentalnie zastyga na twarz, przez co trudno go rozsmarować - na początku mat perfekcyjny, skóra wręcz sucha- tak matowa, ale nic bardziej mylnego, bo skóra świeci się już po godzinie, a przyznam się, że rzadko się z tym spotykam - żeby go stosować musiałabym mieć wiecznie gładką skórę, a ja, mimo że cerę mam bardzo tłustą, to mam też suchą, łuszczącą, skłonną do przesuszenia. Ten podkład nie sprawdzi się do takiej cery, a niestety nie mam zamiaru codziennie rano robić peelingu i nakładać maseczek nawilżających, bo efekt jaki daje ten podkład nie jest tego wart. - podkład nakładam rano, a po południu nie dość, że nie mam go na twarzy, to jeszcze mam plamy, jakby chciał zejść, a nie mógł:P - świecę się, a wręcz błyszczę jakbym miała na twarzy podkład rozświetlający - cena. Nigdy w życiu nie wydałabym na podkład 115 zł skoro za tę cenę mogę mieć 2 inne o niebo lepsze podkłady Po kilku dniach stosowania tego podkładu moja cera jest w fatalnym stanie, bo tak suchej skóry jeszcze nie miałam:( Używam tego produktu od: 2 tyg Ilość zużytych opakowań: spora próbka, wystarczyła na 2 tygodnie

Bardzo długo się zastanawiałam nad kupnem podkładu i zdecydowałam się na ten i jestem w sumie zadowolona. Plusy: Dobrze się trzyma na buzi, kryje i wyrównuje koloryt, nie ciemnieje, jest lekki-ledwo go czuć (w porównaniu z innym podkładami, co się czułam jakbym miała tłustwa warstwe kremu!). Nie ściera się tak łatwo, zauważyłam że jest nawet lekko wodoodporny. Po deszczu mi nie spłynął, tylko leciutko przyłożyłam chusteczke by wytrzeć buzię z kropel i nadal się trzymał (ale jakby go rozetrzeć to by zszedł co jest zrozumiałe) Jest on przeznaczony do cery tłustej i powinien matowić na długo, robi to na 2-3h u mnie tylko, ale po użyciu bibułki delikatnie czy nawet chusteczki nie schodzi a samo świecenie znika, więc to jest do przyjęcia. 2-3 razy w ciągu dnia tak poprzykładam chusteczkę (nie ścierać! tylko przyłożyć) i świecenie znika a makijać nadal mam na twarzy:) Podkreśla suche skórki ale wystarczy robić regularnie pilingi i wszystko będzie ok! Trzeba ścierać starą skórę:) Dużym miusem jest opakowanie (ale idzie sobie z nim poradzić) i cena. Nie wiem czy kupię go ponownie, raczej tak. Ten podkład stał się chyba moim KWC, kupię go ponownie jak się skończy:) choć cena spora, i mam nadzieję że starczy mi na długo, a już zużyłam 1/3 opakowania po ok 6 tygodniach. więc wyrokuję ze starczy mi na 3 miesiące, ale używam go dosyć sporo, sama nie wiem czemu. Ogólnie polecam.Używam tego produktu od:2 tygodni Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1

Plusy: + super dopasowany odcien to mojej jasnej cery (27 stay nude, najjasneijszy)= duza gama kolorow + ladnie ujednolica koloryt + wygladza + moim zdaniem nie ma potrzeby utrwalac go pudrem sypkim + BARDZO PORZADNIE matuje + nie sciera sie + nie zostawia sladow Minusy: - cena :) - nie ukryje powaznych zmian skornych - suche skorki (jezeli je masz) uwydatniaja sie koszmarnie - tylko na zime- latem skora sie pod nim meczy, jest za ciezki Ja uzywam, i jestem zadowolona. Bardzo mi pomogl, gdy moja twarz wygladala jak pola grunwaldu po bitwie, spowodowanej nawrotem tradziku, ktory powodowal kosmiczna ilosc rozowych przebarwien :| Lojotok mialam okropny, podklad choc nie dawal sobie z nim rady tak do konca, i tak spisal sie najlepiej z wszystkich, a probowalam ich wiele... Edit: odejmuje 1.5* - po uzyciu podkladu na twarzy wychodza pryszcze :| i tak, jestem pewna, ze to po nim. Stosuje inny podklad, i tylko po zastosowaniu tego konkretnego stan twarzy pogarsza sie :( Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: 1

doskonale się nakłada, idealnie wtapia się w odcień skóry. nie zbiera się w załamaniach twarzy, cienie pod oczami i wszelkie delikatne przebarwienia świetnie kryje. MATUJE!! wygląda naturalnie. używam koloru 27, czyli chyba najjaśniejszy. jeszcze dodam że łącze go z bazą smashbox photo finish light. jestem jak najbardziej zadowolona z zakupu. Używam tego produktu od: tygodnia Ilość zużytych opakowań: -

Normalnie jestem wierna Revlon Colorstay, ale w perfumerii zabraklo mojego odcienia, wiec skusilam sie na Clinique Stay True. Mialam problem z wyborem odcienia, bo nr1 byl prawie bialy, a nie bylo probki odcienia nr 2, byl za to tester odcienia nr3 i nie wydal mi sie on za ciemny do mojej bardzo jasnej karnacji, wiec wzielam. Kolor idealnie stapia sie z moja twarza. Mam cere tlusta, ale nie przesadnie blyszczaca sie. Colorstay matowi mi twarz na 8godzin spokojnie, Stay True na ok 6 , wiec tez nie zle. Nie zgadzam sie z opiniami, ze tworzy maske-jesli sie potrafi nakladac podklad nic takiego sie nie dzieje w tym przypadku. Swietnie kryje, buzia jest gladka i aksamitna. Nie znika tajemniczo po paru godzinach jak np. Loreal True Match, ktorego szczerze niecierpie. Nie tworzy plam, nie sciera sie. Slowem podklad swietny, ale brakuje mi w nim pompki jak i w Colorstay. Owszem nabralam juz wprawy w dozowaniu, ale jednak czasem i tak nabierze sie za duzo co denerwuje. Mozliwe, ze kupie ponownie. Używam tego produktu od:1.5miesiaca Ilość zużytych opakowań:1 EDIT: Chcialam jeszcze dodac, ze podklad nie ciemnieje na twarzy i absolutnie NIE zatyka porow, a mam do tego sklonnosci i ´´rewelacyjnie´´ udalo sie tego dokonac wspomnianemu True Match Loreala. Nie wiem jaki jest wybor odcieni w Polsce. Ja zakupilam nr 3 Stay Beige w Finlandii

pOSIADAM CERE MIESZANA,SKLONNA DO ZAPYCHANIA.PODKLAD DAJE DOSC DOBRY MAT,AKSAMITNY EFEKT,NIC A NIC NIE ZATYKA POROW,DOBRZE KRYJE,BARDZO TRWALY,OCZYWISCIE NIE MATOWI NA CALY DZIEN-NIE MA TAKIEGO PRODUKTU,KONSYSYSTENCJĘ POSIADA GESTĄ,DLATEGO NAJLEPIEJ NAKŁADAC GO PALCAMI,DOSC SZYBKO ZASYCHA.!Używam tego produktu od:1 rok Ilość zużytych opakowań:1

Chwilowo wróciłam się do niego po feralnym zakupie innego podkładu, który nie spełnił obietnic. Zalety stay true to dobra konsystencja (nie za rzadka, nie za gęsta). Dodatkowy plus daję za nieżółty kolor (posiadam odcień nr 27). Nie zabezpiecza przed błyszczeniem się buzi, ale nie spodziewam się tego po żadnym płynnym podkładzie. Krycie średnie do mocnego + korektor, a cera wygląda przyzwoicie. Dziś przyznam, że zdecydowanie podkład mi się przejadł, wydaje się, że ciążył mi na twarzy przez te najchłodniejsze miesiące. Używam tego produktu od: wrzesien 09 Ilość zużytych opakowań: w trakcie drugiego

Opakowanie strczyło na pół roku, używałam go akurat przez zimowe miesiące (listopad- kwiecień). Podkład niby przenaczony jest do mojej cery, jednak nie spełnił moich oczekiwań. Owszem odcień pasował do mojej cery (27) jednak nie wyglądała ona promiennie, raczej jakbym była chora... po pewnym czasie oczywiście konieczne były poprawki. Ogólnie podkład wydaje mi się za ciężki, moja cera się pod nim męczyła. A, krycie też pozostawia sporo do życzenia. Nie wart swojej ceny. Używam tego produktu od:już nie Ilość zużytych opakowań:jedno