Scholl Velvet Smooth, Elektroniczny system do pielęgnacji paznokci 

Pilniczek ten otrzymałam w prezencie od mamy i bardzo się z niego początkowo ucieszyłam jako szczęśliwa posiadaczka pilnika do stóp. Gadżet okazał się wielkim i nieużytecznym niewypałem którego praktycznie nie używam do dziś. Piłowanie to śmiech na sali- długa i męcząca procedura z mizernym skutkiem a płytki do nabłyszczania i polerowania już po jednym użyciu wyglądają na zajechane. Do tego pilnik marnie pracuje i mam wrażenie, że wszystko jest tam za słabe. Gadżet do wyglądania-szkoda na to pieniędzy, lepiej zainwestować w porządny pilniczek i polerkę.

Bardzo długo testowałam ten przedmiot i bardzo długo zbierałam się do napisania o nim recenzji. Początkowo byłam zachwycona takim cudownym sprzętem, dość drogim i dobrze opiniowanym w sieci. Ale niestety z każdym użyciem przekonywałam się, że nie do końca jest on dla mnie. Tak naprawdę bardzo trudno pracuje mi się na tym sprzęcie, piłowanie paznokci trwa bardzo długo i naprawdę trzeba perfekcyjnego paznokcia aby dobrze to wyglądało. Wygładzanie krawędzi to dla mnie dramat, niestety ale przy dłuższych paznokciach myślę, że jest on w stanie sobie poradzić ale przy krótkich to jest bardzo ciężkie. ???? Natomiast na plus jest wygładzanie i polerowanie płytki paznokcia. Akurat tu spisuje się pięknie ???? Nadaje naprawdę zdrowy i ładny wygląd paznokciom. Więc moja metoda jest taka, że początkowo do pielegnacji używam zwykłego pilniczka aby nadać kształt i wyrównać a na samym końcu działam z tym cudem. Jednak te końcówki troszkę są za duże jak dla mnie - co też nie ułatwia pracy ale już jakoś się przyzwyczaiłam

Na szczęście nie kupiłam sobie tego sama tylko dostałam w prezencie za zakupy w rosmannie i na początku bardzo się ucieszyłam z takiego prezentu do czasu użycia go... Piłowanie trwa wieki... A z pierwszą nasadką to już całkiem długo ,cięzko nadać odpowiedni kształt. Z drugą nasadką wolałam nie przesadzać aby nie pogorszyć jeszcze stanu moich paznokci przez ich starcie.. Nakładka 3 jednak najlepsza, chwila moment i paznokcie są błyszczące, jednak to też się długo nie utrzymuje .

Pilnik ten jest idealny do pielęgnacji paznokci. Zestawie składa się z trzonu, który jest poręczny, łatwo się go utrzymuje w dłoni, oraz są trzy nakładki: -pierwsza do piłowania, -druga do wygładzenie płytki, -trzecia do wypolerowania, Wszystkie nakładki radzą sobie świetnie. Najczęściej używam nakładki do wygładzania i wypolerowania, do piłowania sporadycznie, gdyż uwielbiam długie paznokcie i nie piłuje bez potrzeby. Lecz z ciekawości musiałam i zobaczyć działanie pierwszej nakładki. I tu trzeba troszkę uważać i nie szaleć z pilnikiem, gdyż można spiłować więcej niż się chcę. Nakładka do wygładzania świetnie sobie radzi z wszelkimi nierównościami , a trzecia do wypolerowania daje niesamowity efekt, paznokcie aż się błyszczą :) Używanie tego pilnika to sama przyjemność , oszczędność czasu i genialny efekt. Polecam wszystkim!!!

Jestem osobą która z pełną precyzją dba o swoje paznokcie.od jakiegoś czasu bardzo chciałam mieć taki zestaw do pielęgnacji paznokci. Mąż sprezentował mi go na urodziny... Zestaw super..idealnie pielęgnuje i poleruje paznokcie..już nie musze ślęczeć godzinami z mnóstwem pilnikiw polerek żeby paznokcie wyglądały na zadbane. Jedynie co mnie zszokowało to cena.. No ale nie ja płaciłam..więc stwierdzam że zestaw jest super.

Nie lubię bawić się pilniczkiem, polerką i innymi dodatkami do pielęgnacji paznokci. Zajmuje mi to dużo czasu, a efekt nigdy nie jest zadowalający. Żeby ułatwić sobie pracę kupiłam ten elektryczny pilniczek. Składa się z trzonu zasilanego na baterie oraz trzech wymiennych końcówek. Jego użycie wydaje się być proste i takie też jest. Jest dość poręczny, nie wyślizguje się z ręki, jednak trochę wibruje - co osobiście mnie denerwuje. Nakładka 1. Ma ona za zadanie nadać odpowiedni kształt naszym paznokciom. Tak tez się dzieje. W szybki sposób mam w końcu ładne owalne paznokcie. Przy kwadratach trzeba się trochę dłużej pomęczyć, by były dokładnie dopracowane. Mam wrażenie, że czasem działa za szybko i skraca mi za bardzo paznokcie. Nakładka 2. Wyrównuje i wygładza płytkę paznokcia. Jak dla mnie sprawdza się najlepiej za wszystkich trzech. Płytka jest idealnie gładka. Czasem używam tylko i wyłącznie tej nasadki, ponieważ polerka to dla mnie znienawidzona czynność Nakładka 3. Tutaj wypada najsłabiej na tle innych. Żadnego błysku po jej użyciu nie widzę. Jedynie poprawia efekt po swojej poprzedniczce. Jest to fajny gadżet dla takich leni jak ja. Skraca czas dbania o nasze pazurki. Jednak nakładki są przeze mnie w różnym stopniu użytkowane. Wydaje mi się, że produkt nie został do końca dopracowany.

+ Produkt sprawdził się znakomicie, zdecydowanie spełnia swoją rolę. Dobrze piłuje paznokcie i poleruje. Po zakończonej pielęgnacji, paznokcie wyglądają pięknie i zdrowo. - Parę wad jednak ten produkt ma. Mianowicie szybko ścierają się poszczególne części. I cena również jest na duży minus

Dostałam to "cudo" w prezencie. Dobrze, że sama nie kupiłam. Paznokci nie mam super twardych. Piłowanie za pomocą tego urządzenia trwa wieki, a i tak nie doczekałam się wyczekiwanego efektu. Po 10 paznokciach u rąk nasadka nr 1 stępiona. Do tego niezbyt komfortowe uczucie drgawek :/ Niewypał. Nie polecam.

Wygrałam ten pilniczek w nagrodzie. Z góry mówię, że moje paznokcie nie są super twarde, ale da się je zapuścić. na początku byłam zachwycona, fajnie spiłował, ale mimo wszystko ciężko jest uzyskać konkretny efekt (migdał etc) Wygładzanie też okej, polerowanie mnie zachwyciło. No do póki paznokcie nie zaczęły rosnąć i okazało się, że każdy z paznokci łamał mi się warstwa po warstwie, teraz dopiero odrosły mi całe paznokcie i nie łamią się co chwila, teraz używam tylko opcji piłowania, ale używałam go może z 7 do 10 razy i już wymienna końcówka do piłowania jest zupełnie nie do użytku. Nie kupiłabym go ponownie, to wygładzanie i polerowanie zupełnie mi zniszczyło paznokcie!

Zaniżę średnią ocen - dla mnie ten wynalazek to niewypał. Nie radzi sobie z piłowaniem, może mam twarde paznokcie, ale trwa to wieki, a przy mocniejszym przyłożeniu głowica zwalnia obroty - lipa jednym słowem. Jedyne, co dawało jakiś efekt, to nakładka polerująca, ale taki sam efekt mogę osiągnąć zwykłym bloczkiem za kilka złotych. Jednym zdaniem - ani nie ułatwia, ani nie przyspiesza niczego. Nie polecam.

Jak już nie raz wspominałam, jestem strasznym leniem jeżeli chodzi o pielęgnację, lubię jak "samo się robi"- dosłownie ;). Pilnik do stóp Scholl kupiłam niemal od razu gdy się pojawił i bardzo go sobie cenię, dlatego też dałam szansę i temu urządzeniu- chociaż początkowo nabijałam się czego to ludzie nie wymyślą, gdy zobaczyłam go na wystawce w jakiejś aptece. Kupiłam go ze względu na nasadkę piłującą, pozostałych nie używam bo nie mam takiej potrzeby. Sprawdza się naprawdę dobrze, mimo że mam bardzo twarde paznokcie u rąk, a u stóp nawet nie wspomnę, stosuję go do nadawania kształtu i lekkiego skracania. Wg mnie mógłby mieć trochę większą moc, bo lekko zwalnia podczas przyłożenia, ale to raczej wina moich "twardzieli", osoby o standardowych paznokciach mogą nie podzielić tej opinii. Używam go już miesiąc średnio co kilka dni i ani nasadka, ani bateria nie wykazują znamion zużycia, jeżeli u kogoś coś takiego się dzieje- zapewne jest to podróbka (zanim dokonałam zakupu przejrzałam dokładnie internety, gdzie aż roi się od podrobionych produktów Scholl VS i opisów osób, które na takowe trafiły, więc pomimo, że wiele rzeczy zamawiam na Allegro, tym razem udałam się do Rossmana żeby nie ryzykować). Pilniczek stale leży w zasięgu mojej ręki i często sięgam po niego żeby tylko lekko poprawić, doszlifować kształt tego czy innego pazurka- zwykłym po prostu nie chciałoby mi się tego robić ;). Cenę uważam za stanowczo zbyt wygórowaną, urządzenie jest dobre ale jego koszt nie powinien wykraczać poza kwotę dwucyfrową. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: nie dotyczy

Bateria się momentalnie rozładowuje, trzeba doliczyć koszt zakupu akumulatorków i ładowarki, bo na bateriach pójdzie się z torbami. Przy piłowaniu drugiej ręki pilnik już ledwo zipie. Piłuje bardzo delikatnie, może być używany jedynie do wygładzenia końcówek paznokci, co i tak trwa wieki. Nie wiem skąd tyle pozytywnych opinii. Niestety zmarnowałam pieniądze, nie polecam. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: Nie dotyczy

Mam słabe paznokcie i zawsze trudno było mi je idealnie opiłować i osiągnąć harmonijny kształt. Elektroniczny pilnik znacznie ułatwił te zabiegi. Piłuje pazurki bardzo precyzyjnie (mamy do wyboru 2 prędkości), a także wygładza i poleruje wykańczając efekt. Dłonie wyglądają jak po wizycie u manikiurzystki :) C o prawda, cena podana przez producenta troszkę odstrasza, ale w internecie można kupić pilnik taniej (ja kupiłam na waptece i zapłaciłam niecałe 134 zł). Używam tego produktu od: 3 tygodni Ilość zużytych opakowań: 1

Piłowanie paznokci było zawsze moją zmorą, nie lubiłam i nie potrafiłam tego zrobić tak, żeby wszystkie paznokcie były tej samej długości i tego samego kształtu z zestawem od Scholla to już żaden problem. Jedynym minusem może być cena, jednak uważam, że i tak warto bo w tym wypadku cena i jakość idą w parze. Używam tego produktu od: 3 tygodnii Ilość zużytych opakowań: Jedno opakowanie

Pilnik testuję od 2 tygodni i jestem bardzo zadowolona. Pilnik bardzo dobrze piłuje i nadaje kształt paznokciom, wyrównuje płytkę i poleruje. Do każdej z tych czynności mamy inną nasadkę. Są one niewielkie, ale wystarczające do wygodnego stosowania. Kiedy się zużyją można bez problemu dokupić zapasowe. Urządzenie ma dwie prędkości do wyboru. Do pierwszego piłowania używam tej szybszej, później do bardziej precyzyjnego wykończenia manicure wolę tę wolniejszą. Dużym plusem jest też to, ze podczas pracy pilnik nie robi dużo hałasu. Miałam kiedyś jakąś frezarkę, ale nie dało się przy niej np. oglądać tv czy rozmawiać prze telefon, tutaj nie ma tego problemu. Jeśli ktoś może sobie pozwolić na taki wydatek, to naprawdę szczerze polecam. Używam tego produktu od: 2 tygodni Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Po kilku użyciach, mogę powiedzieć, że najlepszy pilnik jaki miałam. Przede wszystkim zacznijmy od tego, że znacznie przyśpiesza pracę przy paznokciach. Pilnik ma 2 prędkości, ale osobiście wolę ten najniższy bo w pełni pozwala mi na kontrolę kształtu i długości. Przy polerowaniu wolę jednak tą większą prędkość. Końcówki łatwo i szybko się zmienia, co ułatwia korzystanie z niego. Samo urządzenie dobrze się trzyma i się fajnie nim posługuje. Jak dla mnie rewelacja dla naturalnych paznokci Zalety: dostosowanie prędkości wymienne końcówki kształt wykonanie Używam tego produktu od: około miesiąca Ilość zużytych opakowań: jedno, w trakcie

Czytałam o tym pilniku na jednym z blogów, więc jak zauważyłam go na promocji w Rossmannie nie mogłam się oprzeć i kupiłam. W domu od razu wypróbowałam i jestem z niego mega zadowolona. Przede wszystkim cichutko pracuje, ale ma swoją siłę. Zasilany jest jedna baterią, która była już w zestawie. Dzięki temu zawsze moge go wrzucić do torebki. Trzy końcówki dają mi wszystko co potrzeba, bo moge paznokcie zarówno opiłować i ukształtować, a potem wyrównać płytkę i wypolerować ją. Wart polecenia dla każdej kobiety, która lubi dbac o swoje paznokcie. Używam tego produktu od: miesiąc Ilość zużytych opakowań: 1 duże

Dostałam ten pilnik na Mikołaja od Lubego i to jeden z lepszych prezentów (oprócz biżuterii rzecz jasna) :) Miałam spory problem z nierówną płytką na paznokciach lewej dłoni (lekarz wykluczył choroby), a spiłowywanie normalnym pilnikiem (albo chodzenie z tym do manicurzystki) zajmowało sporo czasu i zawsze miałam brzydko porysowaną płytkę :( Użyłam do tej pory dwa razy końcówki do wygładzania i tej do polerowania (raz piłowałam testowo, bo zapuszczam - wszystko było ok, prędkość pilnika ułatwia zadanie) i jestem bardzo zadowolona. Przede wszystkim zero śladów jakiejkolwiek ingerencji tej końcówki do wygładzania, zero rysek. A po wypolerowaniu płytka bardzo zdrowo wygląda. No i olejek na pewno robi swoje (wcześniej używałam tylko siemienia lnianego, a tu dodatkowo jest m.in arganowy, migdałowy i wit. E). Bardzo dobry produkt. Nadaje się na prezent świąteczny, więc jeśli ktoś nie ma jeszcze kupionego prezentu dla kogoś bliskiego to śmiało :) Akurat z tego co widziałam, to jest promocja w Rossmannie - można zaoszczędzić 40zł :) Używam tego produktu od: 2 tygodni Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie