Soraya Kolagen + Elastyna, Maseczka do twarzy 

Kompletnie nie polecam cerom tłustym, błyszczącym się. Maseczka ta, nawet gdy nałożymy ją w małej ilości nie wchłania się całkowicie, pozostawia tłusty film, a skóra się błyszczy, nawet po długim czasie od nałożenia. Nie pomoże też wklepywanie jej itd. Dlatego też po użyciu jej zawsze myłam twarz żelem, inaczej bym się tego z buzi całkiem nie pozbyła. Myślę że maseczka całkiem całkiem nawilża, ale w sumie to jej działanie jest śladowe. Nie wiem czy na dłuższą metę zapycha - w końcu tak jakby ją zmywałam. Kupiłam przypadkiem, zużywałam długi czas - a teraz o niej zapomnę i już po nią nie sięgnę. Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno 75ml

Stosuje ją raz na tydzień, nakładam jako krem na pare godzin a czasami na całą noc. Po usunięciu jej z twarzy cera jest gładka, elastyczna i wypoczęta. Fajnie redukuje oznaki zmęczenia, mam wrażenie, że momentalnie odżywia moją skórę. Bardzo dobrze nawilża ale nie zapycha (pomimo tego, że mam cere tłustą!) Maska sama w sobie jest ciężka, na twarzy dosyc tłusta i dlatego odejmuje 1*. Polecam jako dobrą i ekspresową kurację nawilżająco -ujędrniającą za grosze! Jest bardzo wydajna, wystarcza na kilkanaście dość obfitych zastosowań. Skład dobry dla młodych (zapobiegawczo) a dla cery dojrzałej jako maseczka naprawcza. Jestem raczej wymagającą klientką i na początku podchodzilam do niej dosyć sceptycznie, jednak nie zawiodłam się i długo przy niej pozostane :) Używam tego produktu od: 3,5 msc Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Świetna maseczka. Używam jej raz w tygodniu zamiast kremu na noc. Buzia jest po niej: - miękka, - dobrze nawilżona, - uspokojona, nawet pryszcze bledną ;> - dobrze się wchłania, - nie podrażnia oczu, - nie obciąża cery, - jest baaaardzo wydajna, - i niedroga. Polecam serdecznie :) dojrzałym cerom szczególnie, ale nie tylko. Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: cały czas pierwsze

to moj ulubiony.. yy no wlasnie co? to maseczka a jednak traktuje ja jako kremik. uzywam codziennie rano niewielka ilosc.. szybko sie wchlania i zaraz moge nalozyc fluid (rozwniez soraya). dziala swietnie na moja wiecznie sucha buzkę. cera jest po niej gladziutka! goraco polecam!! Używam tego produktu od: dlugo Ilość zużytych opakowań: 5 moze wiecej

mam skóre suchą, problem z tzw. "skórkami" wokół nosa. Uzywam naprawde dobrych kremów nawilzajaco-tonujących na dzień: Hydraction Dior+ Hydramax Chanel. Ale skórki od czasu do czasu pojawiają sie, zdarzaja sie tez drobne podraznienia i wtedy trzeba sie ratować. Znajoma kosmetyczka poradziła mi stosowac maseczke nawilzająca codziennie rano ale w zwiazku z moim trybem zycia postanowilam stosowac codziennie po demakijazu popoludniu/wieczór/noc. Idąc do drogerii nie miałam wybranej marki maseczki -interesowało mnie nawilzenie! I tak przypadkiem trafiłam na Soraye. Wyboru nie żałuje. Doskonale sie nakłada, szybko wchłania - nadmiar mozna spokojnie wklepać w skóre.Po stosowaniu cera odzyskała blask,wygladzenie. Jest dobrze nawilzona. Mozna stosować Soraye jako krem na noc ! polecam Używam tego produktu od:11.2009 Ilość zużytych opakowań:1- w trakcie

Poszukiwałam maseczki intensywnie nawilżającej, aby poratować moją mocno przesuszoną, łuszczącą się skórę. Początkowo chciałam kupić maseczkę z serii "Kuracja wodna", ale oko moje padło na zieloną karteczkę z napisem "Super cena na do widzenia" - i to było właśnie to. Producent również obiecuje intensywne nawilżenie plus natychmiastowy efekt, także - skuszona - nabyłam. :D Powiem tak: faktycznie efekt jest - dzięki temu, że maseczki się nie zmywa; także jak się nią wysmaruję i tak pójdę spać, to suche skórki znikają, odczuwam ulgę i cera rano ładnie wygląda. Tylko że ten efekt utrzymuje się jedynie do momentu zmycia kosmetyku. Także jego działanie jest doraźne, nie długotrwałe i summa summarum nie radzi sobie z taką mocno przesuszoną buzią; pomogła mi dopiero wizyta u kosmetyczki. Ale ogólnie maseczka jest przyjemna w użyciu, choć może powodować chwilowe pieczenie podrażnionych okolic, ma fajną konsystencję, łatwo ją rozsmarować, całkiem ładnie, delikatnie pachnie, no i jest bardzo tania, nawet po regularnej cenie. ;) Ani nie polecam, ani nie odradzam. :-p Używam tego produktu od: półtora miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Właśnie wycofują tę maseczkę ze sklepów i kupiłam ją za 4 zł na wyprzedaży. I załuję, że jej nie wypróbowałam wcześniej, bo jest naprawdę fajna. W moim przypadku działa łagodząco, nawet jesli mam jakieś wypryski czy zaczewienienia, po jej użyciu znikają. Skóra jest po niej gładka, zrelaksowana. Jedyny malutki minusik za zapach. Używam tego produktu od: Ilość zużytych opakowań: 1

Używam od czasu do czasu.Zawsze wycieram nadmiar maseczki chusteczką.Mam cerą mieszaną a po niej bardzi się świecę więc używam jej na noc.Rano buźka jest miło nawilżona. Ogólnie kosmetyk nie jest zły ale są lepsze. Używam tego kosmetyku od: kilku miesięcy ale nie zbyt często ilość zużytych opakowań: nadal jedno

Bardzo fajny kosmetyk, dla mojej cery jest wręcz idealna: ujędrnia, wygładza, po jej użyciu znikają pryszcze, nawilża. Muszę zaznaczyć, że mam cerę suchą i być może dla skóry tłustej i mieszanej będzie za ciężka. Efekt utrzymuje się kilka dni, po użyciu cera odzyskuje świeżość i blask. Nieodpowiada mi jedynie do końca zapaszek, który jak się wczuć - trąci spaloną gumą. Po całkowitym wchłonięciu nakładam krem na noc lub przemywam cerę tonikiem. Dobry kosmetyk za niewielkie pieniadze, polecam !

Tłusta maseczka która będzie odpowiednia dla suchej skóry, dla mojej mieszanej zdecydowanie za ciężka. Pozatym mam wrażenie że wogóle nie nawilża tylko właśnie natłuszcza. Kupiłam bo nie bylo mojej ulubionej Daxa z serii Minerały i na tle właśnie tej Soraya kiepsko wypada. Zatyka pory.

Okropnie ciezkie i tluste mazidlo:o( No ale konsystencje mozna by jeszcze przezyc. Nie nawilza, nie zauwazylam zadnych oznak napiecia i odswiezenia cery:o( Nie wiem, chyba nadaje sie to to jak poprzedniki wczesniej pisaly bardziej do rak...

solidnie nawilża, ładnie sie wchłanie, jest nietłusta i pozostrawia coś w rodzaju matowego filmu. często stosuję ją jako krem na noc lub krem pod oczy lub nawet jako krem do rąk. jest delikatna, ma nienarzucający się zapach. jest wydajna

kupilam ta maseczke tydzien temu i nie jestem zadowolona, pierwsze wrazenie po nalozeniu:" auch szczypie w oczy" prawie mi lzawily (a nie mam wrazliwych oczu) pozostawia jakis swiecacy filtr na buzi czego nie lubie, i nie wyobrazam sobie wklepania resztki i pozostawienia jej na twarzy, chyba bym sie wsciekla, swiece sie jak swieczka. Plusem jest to ze nawilza i buzia staje sie ciut milsza, ale musze powiedziec, ze na rynku jest wiecej fajniejszych maseczek, nawet za te 7 zl.

Ja także na moją tłustą buzię używam raz w tygodniu, aby mocniej nawilżyć i odżywić. Kupiłam ją gdy miałam bardzo przesuszoną skórę na nosie; już po pierwszym użyciu wyraźnie widać efekt. Niestety po nałożeniu jest dość tłusta i świecę się jak świeczka :) W sumie nie przeszkadza mi to, gdyż raz na jakiś czas mocniejsze nawilżenie jest koniecznie, szczególnie teraz w okresie jesienno - zimowym. Rano buzia jest wygładzona, dobrze nawilżona. Czasami w nagłych wypadkach stosuję częściej na noc, jako krem na mój nieszczęsny wysuszony nosek. Pod oczy też stosowałam i maseczka także ładnie nawilżyła te okolice :)

Ponieważ mam tłustą skórę używam tej maseczki raz w tygodniu na buźkę. Dla mnie jest trochę za tłusta, ale raz na jakiś czas oprócz maseczek typowych dla cery tłustej używam tej aby trochę odżywić moją buźkę :-) i nawet jestem zadowolona. Skóra jest bardzo dobrze nawilżona, gładziutka i widać, że bardziej ujędrniona. Strasznym minusem tej maseczki jest zapach, który mi nie odpowiada :-( przypomina taki morski,ale nie orzeźwiający tylko jakiś taki mdły .... który jest w niektórych perfumach damskich, które jak tylko gdzieś wyczuwam to się szybko oddalam ;-) Natomiast ciekawostka : ja używam tej maseczki na noc pod oczy - działa rewelacyjnie! skóra pod oczami naprawdę się wygładziła, jest dobrze nawilżona i napięta. Polecam ją również zamiast kremu na dekolt i do rączek.Dodam tylko, że ja mam maseczkę z kalogenem, elastyną, czystą witaminą E i aktywną witaminą A ( wydaję mi się, że poprzednia wersja była bez witamin ... ale nie jestem pewna Maseczka jest naprawdę wszechstronna... tylko ten zapach :-(

Moja skóra po zimie była wysuszona, pod oczami zmarszczki, tragedia... Kupiłam sobie tę maseczkę, używam co 2 dzień, początkowo zgodnie z opisem na opakowaniu grubą warstwę, którą po 10-15 minutach wklepywałam. Teraz cienko, jak krem... W ciągu 2 tygodni stan skóry poprawił się nie do wiary. Maseczka ma jeszce tę zaletę, że można ją kłaść też pod oczy. Aha i zapach... Maguś, nie wiem, chyba zmienili, bo dla mnie genialny, świeży i lekko morski, spalona guma z pewnością nie... ;) Ale w sklepie były dwa rodzaje tych maseczek, różniące się trochę opakowaniem, ta druga w instrukcji miała usuwanie nadmiaru tonikiem... A, to nie jest maseczka do użycia rano, przed makijażem, tylko na wieczór, żeby skóra miała czas ją wchłonąć.Ilość zużytych opakowań: jedno prawie do końca

Dobrze nawilża i wygładza skórę, która jest po niej wyraźnie wypoczęta. Istotnie, ma działanie ujędrniające - po kilkunastu użyciach moja skóra jest "gęstsza". Trudno się jednak zmywa, pozostawia wyraźny film. To, że nie jest perfumowana to tylko zaleta - wszystkie porządne kosmetyki nie powinny mieć sztucznego zapachu.

Polecam. Ostatnio, po naniesieniu cieniutką warstewką na twarz, poszłam spać. Rano - twarz gładziutka, napięta, bez żadnych podrażnień. Stosuję ją 2 x w tygodniu. Ogólnie, zadowolona jestem ze wszystkich maseczek Sorai.