Tutti Frutti Aromatyczna sól do kąpieli `Liczi i rambutan` 

Ja: Mam skórę bardzo suchą, odwodnioną, atopową. Z tendencjami do uczuleń i pękających naczynek. Opakowanie: ładne przezroczyste, odkręcane na korek. Wrażenia: Sól przepięknie pachnie. Czuć ją nawet przez zamknięte opakowanie. Zapach jest bardzo słodki. Po wrzuceniu do wody koszmarnie długo się rozpuszcza. Nie barwi nadmiernie wody, zapach jest zdecydowanie mniej wyczuwalny i szybko się ulatnia ze skóry. Właściwości pielęgnacyjnych nie zaobserwowałam. Nie polubiłam się z tym produktem, używałam jej później jako sól do kąpieli i od dłuższego czasu leży i się kurzy. Cena jest nie wygórowana, ale przy tym składzie i braku działania kompletnie nie adekwatna.

Sól dostałam w prezencie od koleżanki. Opakowanie kusiło, by otworzyć tą sól jak najszybciej, zapach było czuć jeszcze przez zamknięte pakowanie. Pierwsze wrażenie zapachowe było ok, choć skład jednak miał wiele do życzenia (alkohol denat na 2 miejscu w składzie, PEG, Talc...). No ale, skoro już dostałam, to trzeba wypróbować. Sól wyspana do wanny traci swój intensywny zapach (ale to akurat dobrze, bo zapach jest słodki, mdły), niestety nawet przy dłużej kąpieli nie rozpuszcza się całkowicie, co jest mało przyjemne, jak się siedzi w wannie na niej gołym tyłkiem ;) Po kąpieli nie widziałam, aby skóra była nawilżona, wręcz przeciwnie - wysuszona. Meczę się z tą z solą już któryś miesiąc i nie mogę jej skończyć.

Na samym początku kusi kolorowym, apetycznym opakowaniem. Kryształki soli przypominają troszkę kandyzowane owoce. Po odkręceniu zakrętki wydostaje się piękny, słodki, owocowy zapach. Małym minusem soli jest to, że kryształki długo rozpuszczają się w wodzie, jednak nie jest to wielkim problemem. Po rozpuszczeniu woda pachnie bardzo owocowo i miło, nie tak intensywnie jak opakowaniu, ale jednak jest to wyczuwalne. Zdecydowanie pozwala zrelaksować się w wannie po ciężkim dniu. Poza tym umila kąpiel. Nawilża też skórę, dzięki czemu jest ona długo miękka w dotyku po kąpieli i gładziutka. Produkt nie uczula więc to jest dodatkowym atutem. Jednakże przy dłuższym stosowaniu - zapach zaczyna być mdlący, a rozpuszczanie (powolne) kryształków załamuje... Lubię, ale nie na dłuższą metę - cięzko było mi skończyć jedno opakowanie. :P