Nivea Beaute, Lash Revolution (tusz wydłużający i pogrubiający) 

Używałam tego tuszu kilka ładnych lat temu. Nawet nie pamiętam skąd go dorwałam a nie byłam wtedy biegła w zakupach internetowych. W każdym razie był to jeden z moich najlepszych tuszów do rzęs i pierwszy z gumową szczoteczką. Pamiętam że była dość pokaźna ale łatwo można nią było dotrzeć do wszystkich rzęs. Tusz świetnie rozdzielał i pogrubiał moje krótkie i rzadkie rzęski. Wyciągał je aż do brwi (po uprzednim ich wywinięciu), pozostawiając nieraz po sobie ksero :) Ale co tam ksero, liczył się efekt! Tusz miał świetną kremową konsystencję. Lekko usztywniał rzęsy nie czyniąc z nich jednocześnie sterczących, suchych drutów. Miał naprawdę czarny a nie pseudoczarny kolor jak wiele innych produktów. Nieraz się osypywał pod koniec dnia, ale dopiero po dłuższym czasie użytkowania. Miałam wersję jaśniejszą czyli niewodoodporną i nie pamiętam, by się rozmazywał lub robił pandę pod oczami. Cena to jakieś 30zł na polskie przełożenie, więc niewiele jak za taką dobrą jakość. Gdybym go tylko gdzieś zobaczyła, kupię natychmiast. Gorąco polecam wszystkim jak i sobie, bliższe spotkanie z tym panem ;) Używam tego produktu od: jakieś 2 miesiące, może 3 Ilość zużytych opakowań: tylko jedno, ale chętnie bym to powtórzyła ;)

Dla mnie ten tusz jest rewelacją. Ponieważ często wychodzę na jakieś imprezy szybko zużywam tusz do rzęs. Ten jest rewelacją. - Nie skleja rzęs, nadaje im naturalny wygląd. - Nadaje im intensywny i jednolity kolor. - Rewelacyjnie pogrubia rzęsy oraz efektownie je wydłuża. Używam tego produktu od: 4 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 2 opakowania

tusz świetnie rodziela i rozczesuje rzęsy - nie ma efektu owadzich nóżek :) nie osypuje się, nie skleja i da się zmyć płynem micelarnym. idealny dla osób lubiących naturalny efekt - nie pogrubia/wydłuża spektakularnie, ale ja cenię taki właśnie efekt. szkoda tylko, że nie jest tańszy i brązowy. Używam tego produktu od: 1 tygodnia Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Zdecydowanie jestem miłośniczką tuszy Nivea i bardzo żałuję, że nie można ich w Polsce kupić inaczej niż na allegro. Ten jest zdecydowanie najlepszy z całej gamy. Nie uczula, oczy po nim nie łzawią, szczoteczka jest bardzo wygodna, nie tworzą się kropki na powiece. Jest trwały, żaden deszcz nie jest straszny przy tym tuszu. Nie kruszy się. Trwały, o delikatnym zapachu. 18.09 Po krótkotrwałych przygodach z innymi tuszami różnych marek, typu Rimmel, Lumene, Astor wracam do tego tuszu i podwyższam punktację na 5 gwiazdek i daję tytuł KWC!!! Używam tego produktu od:roku Ilość zużytych opakowań:3 i 4 w drodze

Super:) Dla mnie bomba:-D.Świetna szczoteczka:-) Zakupiłam na allegro za niecałe 20 zł ;) Pogrubia, fajnie rozdziela rzęsy. Nie tworzą się grudki. Polecam :-) ! Używam tego produktu od: 2 tygodni Ilość zużytych opakowań:

Naprawdę dobry i niedrogi tusz! Daje bardzo naturalny efekt. Widocznie wydłuża i delikatnie pogrubia rzęsy bez sklejania. Ma wygodną szczoteczkę ala MF Masterpiece, w sam raz. Ponadto jest trwały, nie osypuje się,nie kruszy, nie rozmazuje. Długo utrzymuje świeżość w opakowaniu. Polecam wszystkim dziewczynom, które lubią naturalny efekt! Używam tego produktu od:3 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1op.

Rewelacja - nie sądziłam, że Nivea potrafi stworzyć tak dobre kosmetyki kolorowe. Lash Revolution spełnia wszystkie moja zachcianki związane z tuszem: * nie skleja rzęs, każda jest widoczna * nadaje intensywny kolor * wydłuża i jednocześnie widocznie pogrubia (z przewagą wydłużenia) * ma fajną szczoteczkę, którą w końcu nie brudzę powiek ;) Nie podoba mi się, że troszkę rozmazuje mi się pod powieką (choć i tak w porównaniu z innymi tuszami niewiele), więc dalej szukam swojego ideału. Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: 1

Tusz kupiłam na jednym ze swoich wyjazdów całkiem przez przypadek i muszę przyznać, że to jeden z moich ulubionych tuszy do rzęs! Rzęsy są przepięknie podkręcone i wydłużone, ładnie je rozdziela (czasem zdarzy się tylko, ze je sklei, ale to rzadko) Gumowa szczoteczka jest super, bez niej efekt nie byłby tak ładny. Nie tworzy podkówek. Nałożony raz daje przyjemny, naturalny efekt, w zależności od tego ile warstw potem nałożymy, rzęsy będą mniej lub bardziej teatralne. Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: 1

Wybacznie Capslocka ale ten tusz to NAJLEPSZY KOSMETYK JAKIEGO UZYWALAM!! Niesamowicie podkresla rzesy, wydluza, pogrubia i podkreca(tudziez unosi do gory;)) Zdecydowanie polecam.. Mysle ze niechec wielu uzytkowniczek jest wynikiem nieumiejetnego poslugiwania sie szczoteczka-ale on naprawde nie skleja rzes (uzywam go nawet jako szczoteczki do rozczesywania jesli skonczy mi sie nivea,a kupuje go tylko w niemczech-choc podobno firma weszla juz na rynek polski). Prawde napisawszy- nie wyobrazam sobie mojego makijazu bez Nivei.. Pozdrawiam:) Używam tego produktu od: 2 lat i juz zawsze bede Ilość zużytych opakowań: okolo 10, moze wiecej..

Tusz nivea jest zdecydowanie najlepszym tuszem jakiego do tej pory uzywalam. Nie skleja rzes, przepieknie je wydluza i delikatnie pogrubia, wyraznie otwierajac oko. Poniewaz jednak osobiscie lubuje sie w mocnym podkreslaniu oczu, za najwiekszy plus tego tuszu uwazam fakt, iz juz przy 2-3 warstwach idealnie spelnia on role mascary "wieczorowej"-daje wyrazny efekt pogrubienia przy czym pozostaje trwaly, nie osypujac sie i nie tworzac grudek. Dodatkowo posiada genialna szczoteczke-co takze pozostaje nie bez znaczenia gdyz nakladanie tuszu jest doslownie czysta przyjemnoscia!!Szczoteczka nabiera bowiem dokladnie i tylko taka ilosc tuszu, jakiej nam potrzeba. Dlatego tez wciaz pozostaje dla mnie zagadka, iz mimo tak wielu plusow(do ktorych mozna zaliczyc takze przystepna cene) kosmetykow serii nievea beaute wciaz nie mozna znalesc na polkach polskich sklepow:/ Jeszcze raz serdecznie polecam i pozdrawiam:) Używam tego produktu od:3ech miesiecy Ilość zużytych opakowań:1

Uzywam tego tuszu od niedawna, ale uważam, ze jest całkiem niezły, jak za tak niewygórowaną cenę. Tusz ma ładny wyraźny kolor, jest trwały, nie rozmazuje się i nie robi efektu pandy, jednoczesnie bezproblemowo się zmywa. Szczoteczka bardzo wygodna - nabiera sie na nią odpowiednia ilość tuszu, ładnie rozczesuje rzęsy, nie tworzy grudek i takich tam nieprzyjemnych rzeczy. Lash Revolution nie tworzy jakiegoś spektakularnego efektu sztucznych rzęs - to raczej tusz na codzień, choć można wyczarować przy jego pomocy również wieczorowy makijaż, pod warunkiem, że nie ma sie nawyku wycierania szczoteczki przed pomalowaniem rzęs, tak jak to ja mam w zwyczaju ;) Używam tego produktu od:kilku tygodni Ilość zużytych opakowań:pierwsze

Kupiłam aż 2 sztuki z nadzieją, że tusz okaże się idealny, tym bardziej że nie jest dostępny w polskich sklepach.... i co się okazało? Że jest do niczego. Opakowanie jest przyzwoite, ładnie wykonane i nie wygląda na tandetę. Ale tusz.... a raczej szczoteczka do niego jest beznadziejna. Mam krótkie rzęsy, które po pomalowaniu jednej cienkiej warstwy tym tuszem sklejają się w 3 grube kluchy, mimo pomalowania tylko z wewnętrznej strony rzęs. Próbowałam nabierać mniej na szczoteczkę i za każdym razem było to samo. Wiem że długich i gęstych rzęsach wygląda dobrze, bo koleżanka jest posiadaczką takich rzęs i u niej wygląda on ok. Używam tego produktu od:zaliczyłąm kilka podejść Ilość zużytych opakowań:0

Nie wiem czymu w zgloszeniu pisze, ze to tusz pogrubiajcy? na niemieckiej stronce producent pisze, ze to tusz wydluzajacy. U mni daje naturalny efekt. Ani nie wydluza, ani pogrubia. Nic nie robi , daje naturalny efekt, a ja jednak wole miec bardzo widoczne rzesy. Dzis zakupilam nowy Ideal Revolution, tez z taka szczoteczka, ale mniejsza w srednicy. Ten ma robic wszystko. Zobaczymy. Używam tego produktu od: Ilość zużytych opakowań:jedno nie cale, nie dalam rady i pozbylam sie go

Dostałam go w prezencie od siostry,choć składałam zamówienie na inny tusz.Tamtego nie udało jej się kupić, więc kupiła mi ten.Podchodziłam więc do niego bardzo sceptycznie.Tusz okazał się świetny.Jedo podstawowoą zaleta jest grzebyk:doskonale wydłuża,pogrubia i rozczesuje rzęsy.Wystarczy raz pomalować i nie trzeba poprawiać.Jest trwały i nie sypie się na policzki.Miałam ten wodoodporny i niestety w tym przypadku sie nie sprawdza.Za to 4 a nie 5 gwiazdek ale i tak polecamUżywam tego produktu od:2 miesięcy Ilość zużytych opakowań:

Cuuuudooowwwnyyy :slina: najlepszy tusz jaki kiedykolwiek miałam zero sklejania bez efektu sztucznych rzęs tylko naturalne czarne grube rzęsy:slina: Niewiem czy kiedykolwiek go jeszcze bedę miec bo tata sprowadził mi go z francji:( bardzooo załuje ze nie ma go w polsce. Używam tego produktu od: Ilość zużytych opakowań:jedno

Lubię kosmetyki Nivea - jakoś tak budzą moje zaufanie :). W posiadanie tego tuszu weszłam dzięki wizażowemu Targowisku i nie mogę powiedzieć, żebym tego żałowała. Jednak sama z siebie tego tuszu już nie kupię, a to ze względu na nieliczne, lecz nieprzyjemne wady. Mówię tu o odbijaniu się pod oczami i kruszeniu :(. Wiem, to nie brzmi PRZERAŻAJĄCO, ale po prostu tego nie cierpię. Nie po to wszak się maluję, żeby pod godzinie lub dwóch ścierać spod oczu szarawe kręgi - zwłaszcza, że stworzone tym tuszem ścierają się dość opornie. A szkoda, bo Lash Revolution ma i zalety. Należą do nich cudowne wręcz wydłużenie i pogrubienie, głęboki czarny kolor i podkręcenie rzęs. Jest też wydajna i "długowieczna" :). Może u innych się sprawdzi, u mnie niestety nie :( Używam tego produktu od: używałam przez dość długi czas w styczniu i lutym. Ilość zużytych opakowań: jedno.

a ja bardzo lubie ten tusz.Dla mnie ma praktycznie same plusy: *lekko pogrubia *ladnie wydluza(moze nie az tak bardzo,ale widac)i troszke podkreca-mam dosyc krotkie rzesy a widac *super rozdziela rzesy,w ogole nie sa posklejane *latwo sie zmywa *mam go juz bardzo dlugo(chyba z rok),a nie zasechl mi wcale *szczoteczka bardzo fajna,na poczatku myslalam,ze bedzie beznadziejnie sie nia malowalo,ale sie milo rozczarowalam:) Minusem jest lekkie kruszenie sie po calym dniu,ale do tylu pozytywow to mi az tak nie przeszkadza;)

nieeeee Używam tego kosmetyku od/ ilość zużytych opakowań:1 Ta maskara jak dla mnie jest beznadziejna. Ani nie pogrubia, ani nie wydłuża, ani wogóle nic... .ładnie rozczesuje rzęsy i nic po za tym. szczoteczka jak dla mnie fatalna, nie wygodna i nie praktyczna za duża. Nie kupie tego potwora juz nigdy..