Vipera Cream Color (Kremowa szminka do ust) 

Szminka jest całkiem dobra, nie jest idealna, ale uważam, że za taką cenę jest ok i warto ją wypróbować. Trochę podkreśla suche skórki, ale da się przeżyć. Podoba mi się jej konsystencja, dosyć kremowa, ładnie kryje. Usta wyglądają na pełniejsze, eleganckie, z klasą. Cena bardzo przystępna i dużaaa wydajność! Używam tego produktu od: ponad 6 miesięcy Ilość zużytych opakowań: całe 1

mam dwa odcienie tej pomadki:23 i 25. oba kolory zachowane są w kolorach różowych, z tym, że jedna jest jaśniejsza, druga ciemniejsza. to jaką trwałość mają te pomadki tego nie da się opisać. idealnie nakładają się na usta, mają kremową konsystencję, pięknie podkreślają usta. tak jak to bywa przy trwałych pomadakch przesuszają usta ale do wytrzymania - wystarczy na noc nałożyć pomadkę ochronną bądź inny nawilżacz i usta regenerują się-tak jest w moim przypadku gama kolorystyczna jest dość spora także każdy znajdzie coś dla siebie. ja je uwielbiam za kolor i za trwałość, za to, że nie muszę poprawiać jej co 15 minut. polecam piękny kolor mega trwałość cena warto wypróbować Używam tego produktu od: dwóch tygodni Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Używam amarantowej szminki vipera crem color. Jestem z niej bardzo zadowolona. Dopasowuje się do koloru ust, ja mam bardzo jasne usta i kolor amarantowy wygląda super! Natomiast koleżanka, która pomalowała się nią a ma ciemną karnację wyglądała na jej ustach na zdecydowanie ciemniejszy róż. Jak sama nazwa wskazuje jest dość kremowej konsystencji przez co nie wysusza ust i jest to bardzo duży plus! Bardzo podoba mi się w niej to, że jest matowa, a delikatny krem daje efekt nawilżonych ust, a nie błyszczącego błyszczyka. Utrzymuje się na ustach dość długo. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 nie całe

Ze wszystkich pomadek vipery ta seria jest chyba najlepsza. Nie wysusza ust i dobrze się trzyma, nie podkreśla skórek. Mam kolor 24, czyli ostry róż - czuję się w tym kolorze świetnie, często słyszę komplementy, nawet od obcych ludzi. W lecie nie noszę na twarzy nic poza tą szminką. Polecam. Używam tego produktu od: całe poprzednie wakacje i obecna wiosna Ilość zużytych opakowań: jedno

W drogerii szukałam pomadki czerwonej lub cielistej, nakładałam i ścierałam itd, i na wysuszone już usta nałożyłam tę pomadkę właśnie w kolorze 37. I poczułam ulgę. Pierwszy raz kolorowa pomadka nie podkreśliła suchych skórek na moich ustach a nawet nawilżyła je. I kosztuje tylko 13 złotych! Mam nową wersję w czarnym opakowaniu z kwiatkami. + nawilża + nie podkreśla suchych skórek + ładny, nasycony kolor (chłodna czerwień) + jeżeli nic nie konsumuję to wytrzymuje dobre cztery/pięć godzin, może nawet dłużej (co mi wystarcza) + ładne opakowanie - niestety, nie zjada się równomiernie, po jedzeniu trzeba zaaplikować jeszcze raz ogólnie - za tę cenę polecam!

Posiadam odcień nr 30, jest to delikatny zgaszony róż. Z pewnością ten odcień będzie pasował zarówno brunetkom, jak i blondynkom. Opakowanie Posiadam te nowe: czarne w białe kwiatki. Na końcu widać kawałek pomadki, co z pewnością pomaga w znalezieniu szukanego odcienia w kosmetyczce ;) Konsystencja Kremowa, bardzo przyjemna, łatwo "ślizga" się na ustach. Można bez problemu zaaplikować ją bez lusterka. Trwałość Utrzymuje się parę godzin 2-4 bez jedzenia i picia, więc nei jest tak źle. Cena Ok. 10-12 zł, całkiem przystępna. Dostępność Z tym może być problem, raczej nie znajdziemy jej w sieciowych drogeriach. Należy raczej jej szukać w tych maych osiedlowych lub na stoiskach w galeriach handlowych. Działanie Nie wysusza ust, nie uwydatnia suchych skórek, nie trzeba przed ani po używać balsamu nawilżającego, gdyż usta są po niej miekkie i nawilżone. Pozostawia delikatny połysk, bez drobinek, brokatu itp. Do tego ładny zapch i ciekawa paleta kolorów. Z pewnością nie poprzestane na tym jednym odcieniu. W przyszłości zakupię kolejne odcienie tej szminki, ponieważ jest tania i dobra. Używam tego produktu od: ok. 1 roku Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Przyznać muszę,że firma Vipera od lat jest jedną z moich ulubionych i jak do tej pory się nie zawiodłam!;-) Tak,jak na pomadce Cream Color o nr.29. Na ustach subtelny różyk,blady z poświatą lekko perłową,ale doskonale kryjąca! Regularnie ją kupuję,wraz z błyszczykiem z tejże firmy,bo razem tworzą zgrany duet:-) Polecam kobietkom ,o jasnych włoskach i opalonej lekko cerze,jak moja. Ja jestem zadowolona i stosuję ją od lat!:-) Dobry produkt,świetnie "trzyma" się ust i bardzo wydajna!

Szminkę dostałam w prezencie, bardzo ładny kolor #36 (w rzeczywistości kolor jest bardziej pomarańczowy niż złoty, na stronie kolory są przekłamane). PLUSY: + kolor + opakowanie (kolor widać bez otwierania) + mat bez żadnych drobinek + przyjemna, łatwa w nakładaniu konsystencja + cena + polska firma MINUSY: - podkreśla suche skórki (trzeba robić peeling ust żeby wyglądała dobrze) - nie "łączy" się z ustami, zbiera się w zagłębieniach, mam uczucie czegoś "obcego" na ustach - "babciny" zapach Trwałość taka sobie, godzinkę przetrwa. Miałam wiele szminek znikających po minucie, więc nie jest źle. Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Szminka trwała, oceniam kolor 22. Ma nowe opakowanie, kosztowała mnie 10 zł. Trzyma się na ustach dłużej od pomadki z Inglota. Ma ładny zapach, dobrą konsystencję. Łatwo się ją nakłada i nie potrzeba lusterka. Kolory są przyjemne, a mój ładnie wychodzi na zdjęciach :D Używam tego produktu od: stycznia \'12 Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Moją manią są kosmetyki do ust. Kiedyś były to błyszczyki, teraz pomadki. Szukając idealnej czerwieni, trafiłam przypadkiem na stoisko Vipery. Tam moje spojrzenie przyciągnęła pomadka o numerze 37 - w niewyraźnym sztucznym oświetleniu galerii wyglądała na jasnoczerwoną, więc nie wahałam się długo. Niestety, w świetle dziennym kolor 37 nie jest czerwony, ale wściekle różowy, który zupełnie mi nie pasuje. Wyglądam w nim jak kobieta podejrzanej konduity ;-). Nie wiem, czy to kwestia mojego egzemplarza i była to po prostu pomyłka firmy (na stronie Vipery numer 37 to czerwień), czy "ten typ tak ma" i kolory drastycznie różnią się od tego, co sugeruje opakowanie. Dla mnie to jednak całkowicie dyskwalifikuje tę szminkę. Nie spodobała mi się także konsystencja, ponieważ wbrew nazwie nie jest kremowa, ale dość twarda i sucha. Usta pomalowane tą szminką nie wyglądały zbyt ciekawie, bo oblepiała je i wysuszała. Nie wiem, jak jest z trwałością, ponieważ nie odważyłam się w niej nigdzie wyjść. Zapach jest nie najgorszy - owocowo-pudrowy. Jednak woń w kosmetykach kolorowych do ust traktuję jak miły bonus, a nie priorytet. Jeżeli coś jest kiepskie, może sobie pachnieć dowolnie pięknie, ale ja będę na "nie". Opakowanie całkiem niebrzydkie - lubię dyskretne kolory, a to takie jest. Zapłaciłam za nią 12.50 zł. Nie jest to majątek, ale ponieważ nie lubię wyrzucać całkiem nowych kosmetyków, przekazałam ją dalej. Może osobie, która świetnie wygląda w intensywnych i mocnych kolorach, przypadnie do gustu, podobnie jak znacznej grupie recenzentek. Ja jestem na "nie". Używam tego produktu od: nie używam Ilość zużytych opakowań: żadne

Posiadam numer 35. Jest to moja pierwsza pomarańczowa pomadka i nie mogłam lepiej trafić. Brawa dla Vipery! :) + kolor! Jest wyraźny, ale nie jest to typowa żarówa. Idealna pomarańczka. Ogólnie kolorystyka całej serii jest bardzo udana. Znajdą się w niej zarówno delikatne i stonowane kolory, jak i te intensywne :) + wykończenie. Moja pomadka ma satynowe z niemalże niewidocznym "shimmerem", który zauważyłam przed chwilą :D. Na szczęście nie widać go na ustach ;) + cena jak najbardziej na plus. Ja dałam za swoją 12 zł z groszami + opakowanie. W tym przedziale cenowym bardzo często zdarza się, że jest ono brzydkie i tandetne. Nie tym razem. Opakowanie tej pomadki jest ładne, porządne i estetyczne, co sobie cenię ;) + konsystencja jest bardzo kremowa + trwałość również na plus. Spokojnie wytrzymuje 3-4 godziny, oczywiście bez jedzenia ;) + pigmentacja w sam raz + nie wysusza ust, wręcz je nawilża. Nie potrzebuję nakładania pod nią balsamu do ust, co ułatwia sprawę ;) - podkreśla suche skórki, ale to chyba wina koloru, a nie pomadki. - lubi nieładnie schodzić, chociaż nie zawsze to robi. Trzeba ją kontrolować ;) Polecam! Używam tego produktu od: 3 tygodni Ilość zużytych opakowań: użyłam kilka razy

super szminka - nie utrzymuje się co prawda jakoś bardzo długo na ustach, ale ma świetną konsystencję - nawilżającą i ładny zapach. nie podkreśla skórek, fajnie napigmentowana. plus za odcień (nr 34) - długo takiego szukałam i dopiero tutaj znalazłam, plus też za cenę, bo w stosunku do jakości jest świetna (zaznaczam, że kupiłam ją za 14 zł, drożej, niż jest w opisie u góry). wadą, jak już niżej wspomniano, jest tylko opakowanie. niby lepsze niż te poprzednie, a mimo wszystko wciąż jakieś takie niepoważne, oklejone folią w kwiatki... no, ale co tam opakowanie, szminka fajna;) Używam tego produktu od: czterech miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno

Posiadam odcień 30 Plusy - kremowa konsystencja - ładne kolory - świetnie się rozprowadza - nie kosztuje dużo - trwałość - nie musze stosować pod nią balsamu do ust, utrzymuje odpowiednie nawilżenie ust - nie podkreśla suchych skórek Używam tego produktu od: dłuugo Ilość zużytych opakowań: jedno

Ostatnio mam bzika na punkcie matowych pomadek do ust, szczególnie w naturalnych odcieniach. Znalazłam takie od Vipery, jestem nimi zachwycona. Mam dwa odcienie: 252 Spring - odcień pomiędzy różem a brzoskwinią, ale nie jest to taki bardzo jasny kolor. 246 Fresh - beż przełamany różem. Ten jest zdecydowanie moim faworytem, ale obie są bardzo fajne. Dają naturalny efekt - właśnie taki, o jaki mi chodziło ;-) + mają bardzo przyjemną, kremową konsystencję. + równomiernie się rozprowadzają. + duży wybór kolorów (bardzo ładnych zresztą ;-))). + dość długo utrzymują się na ustach. + mają prześliczne opakowanie - inne niż na zdjęciu. Aktualne jest czarne, w ładne, drobne kwiatki. Bardzo, bardzo mi się podoba. ;-) + prześlicznie pachną - ten zapach kojarzy mi się z malinami. + są w bardzo niskiej cenie - z tego co pamiętam, zapłaciłam za nią 13 zł. + są łatwo dostępne. Według mnie jest to bardzo fajny produkt i na pewno uzupełnię swój zbiór o inne odcienie. Polecam. ;-) Używam tego produktu od: 1 miesiąc Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1 opakowania

Na wstepie zaznaczam,że moja pomadka Cream Color ma inna "szate graficzna", opakowanie wygląda teraz dużo lepiej :) mam nr 27- ciemny brudny róż.Podoba mi sie jej konsystencja-nie za twarda ale i nie za miękka, ładnie sie rozprowadza, trwałość w normie.można pomalować sie nia bez konturówki, nie "rozlewa" się poza usta.gdy schodzi-robi to równomiernie i dyskretnie.smak/zapach typowo szminkowy, ale szybko sie ulatnia.cena ok, 10 zł to nie majatek. polecam:) Używam tego produktu od: tydzień Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

+ lubię ją, bo jest idealna pod względem nawilżania - nie jest sucha i nie jest zbyt tłusta + długo utrzymuje się na ustach - nie jakoś rewelacyjnie, zwyczajnie, wystarczająco + zapach dość przyjemny, ot taki, szminkowy ; - ) + duży wybór kolorów + cena! kupiłam ją co prawda za jakieś 13 zł, a nie za 7,50, bo taka cena wyżej widnieje. cena w stosunku do tej szminki jest dość zadowalająca, bo wszystkie godne polecenia są droższe + czy pielęgnuje - trudno mi powiedzieć, bo używam balsamów, ale na pewno nawilża i nie szkodzi. - małym i dość nieistotnym minusem jest dla mnie opakowanie, nie ma w sobie "tego czegoś" - mam inne niż na zdjęciu powyżej - czarne, w kwiatki. : - )

Bardzo przyjemna szminka, za te pieniądze ( ja dałam 10 zł) nie ma czego się przyczepić. Zawsze dając gwiazdki biorę pod uwagę cenę. Wiadomo im wyższa tym więcej wymagam . Nie podoba mi się tylko opakowanie . Szminka trzyma się dość długo, nie roluje się - nie ma krechy po jakimś czasie. Fajna alternatywa dla L\'oreala Made for Me , które lubię.

kupilam bezowa, jest bardzo jasniutka, to taka wersja nude :) dobrze sie ja naklada, pedzelkiem jak i w pojedynke, jest kremowa, nie podraznia nie wysusza ust, ale lepiej nalozyc ja na wypielegnowane usta,jak za ta cene (ja dalam za nia 9.80) mozna sie skusic, jest dosc trwala, ale i tak trzeba poprawiac usteczka w ciagu dnia polecam! :)