Biolove

Biolove Cookie, Body Mousse – Pielęgnacja, która rozpieszcza zmysły

Po przetestowaniu Biolove Cookie Body Mousse, mogę śmiało powiedzieć, że to jeden z najbardziej przyjemnych produktów do pielęgnacji ciała, jakie miałam okazję używać. Jeśli lubisz produkty, które łączą skuteczną pielęgnację z niesamowitymi doznaniami zapachowymi, to ten mus na pewno przypadnie Ci do gustu. Konsystencja musów zawsze mnie fascynowała, ale ten od Biolove jest absolutnie wyjątkowy – jest lekki, puszysty, jakby naprawdę rozpływał się na skórze. Po aplikacji produkt dosłownie „wtapia się” w ciało, nie pozostawiając tłustego filmu, a skóra staje się aksamitnie gładka i nawilżona. Zapach „Ciasteczko” to coś, co przyciąga od pierwszej chwili! Jest słodki, ale nie przytłaczający – przypomina zapach świeżo upieczonych ciasteczek, co sprawia, że korzystanie z tego musu to prawdziwa przyjemność. Dodatkowo, zapach utrzymuje się przez długi czas na skórze, co czyni go jeszcze bardziej kuszącym. Mus ma również doskonałe właściwości nawilżające. Moja skóra po jego użyciu jest miękka, nawilżona i przyjemnie gładka, co jest szczególnie ważne, gdy skóra wymaga intensywnej pielęgnacji. Jest to produkt, który dba o skórę, ale też sprawia, że pielęgnacja staje się prawdziwym rytuałem.

BorówkoweLove

Zawsze stosuję pianki do mycia twarzy. Dlatego pianka Biolove ostatnio zagościła na mojej półce. Do jej atutów bez wątpienia należy naturalny skład, aż 97% pochodzenia naturalnego. Aloes, ekstrakt z miłorzębu japońskiego,olej tamanu oraz glicerynę. Pojemność 160ml. Pianka nie wysusza skóry co jest dla mnie fundamentalne przy produktach oczyszczających. Skóra po jej użyciu jest oczyszczona, odświeżona, bez efektu ściągnięcia. Naturalny, delikatny zapach. Produktu używam codziennie, dlatego wydajność jej to kolejne zaskoczenie:) Warta swojej ceny. Polecam wszystkim, którzy nie znają jeszcze kosmetyków w formie pianki.