Bionigree

Bionigree
BIONIGREE to marka specjalistycznych kosmetyków naturalnych do pielęgnacji skóry głowy i włosów polskiego producenta - BIONIGREE. Oferowane pod tą marką kosmetyki charakteryzują się naturalnym składem, w którym każdorazowo występuje czarna porzeczka, najwyższą jakością składników oraz wysoką skutecznością działania.
- Strona marki:
- https://www.bionigree.pl/
- Producent:
- BIONIGREE
- Produktów:
- 7
- Ulubione:
- 105
Wizażanki polecają
Zobacz wszystkieNajlepiej ocenione produkty marki Bionigree
Zobacz wszystkie
4,8 /5 na 49 recenzji
Bardzo lubię
Zapach: Pierwsze, co poczujecie, otwierając butelkę to mentol. Mocny, charakterystyczny, ale ja bardzo lubię ten zapach. Jest dla mnie przyjemny. Co jeszcze możemy wyczuć w produkcie? Zdecydowanie ziołowe nuty. Dobrze wyczuwalna jest też tytułowa porzeczka. Zapach jest, przyjemny i niedrażniący. Niestety, gdzieś się po chwili ulatnia. Konsystencja: Serum jest dość wodniste, ale to zdecydowanie jego zaleta. Dzięki temu łatwiej jest nakładać produkt na głowę. Kolor produktu jest lekko pomarańczowy, przeźroczysty. Na całą głowę używam dwóch pipet. Producent nie zaleca większej ilości. Pipetą nanoszę serum od razu na skórę głowy i później wykonuję delikatny masaż, by dobrze go rozprowadzić. Produkt zazwyczaj stosowałam na całą noc i rano myłam włosy. Działanie: Po nałożeniu produktu na głowę wyraźnie poczułam działanie mentolu. Przyjemne chłodzenie czuć niemalże od razu. Było to małe zaskoczenie, przy pierwszym użyciu. Nie wystąpiły jednak żadne objawy niepożądane. Produkt nie podrażnił mojej skóry głowy, nic mnie nie swędziało, mogłam spokojnie iść spać. Rano, po umyciu i wysuszeniu włosów, zauważyłam, że są one odbite od nasady. Były bardziej puszyste i uniesione, a świeżość włosów utrzymała się znacznie dłużej niż zazwyczaj. Kolejny raz to serum mnie zaskoczyło na plus! Włosy zyskały przyjemną sypkość i znacznie łatwiej się układają. Serum stosuję raz lub dwa w tygodniu. Od tego produktu oczekiwałam poprawy kondycji skóry na głowie. I faktycznie czuję, że jest ona znacznie lepszej jakości niż wcześniej. Znika uczucie przesuszenia, skóra się nie łuszczy, znika świąd.
Przejdź do recenzjiCudowny koncept!
Przede wszystkim bardzo ucieszył mnie fakt, że stworzono odżywkę skierowaną dla skóry głowy, a nie tylko włosów na długości. Od dłuższego czasu jestem zwolenniczką pielęgnacji skalpu i wreszcie spotkałam coś, co celuje w moje potrzeby :) Odżywka sprawdza się pięknie w kwestii niwelowania podrażnień skóry głowy i problemów związanych z przesuszeniem. Dość często mam z tym kłopoty. Przy okazji włosy na długości pozostawia przyjemnie nawilżone - bardzo polubiłam ten efekt, nie jestem fanką silikonowych warstw, którą dają drogeryjne odżywki.
Przejdź do recenzji
4,8 /5 na 49 recenzji
Bardzo lubię
Zapach: Pierwsze, co poczujecie, otwierając butelkę to mentol. Mocny, charakterystyczny, ale ja bardzo lubię ten zapach. Jest dla mnie przyjemny. Co jeszcze możemy wyczuć w produkcie? Zdecydowanie ziołowe nuty. Dobrze wyczuwalna jest też tytułowa porzeczka. Zapach jest, przyjemny i niedrażniący. Niestety, gdzieś się po chwili ulatnia. Konsystencja: Serum jest dość wodniste, ale to zdecydowanie jego zaleta. Dzięki temu łatwiej jest nakładać produkt na głowę. Kolor produktu jest lekko pomarańczowy, przeźroczysty. Na całą głowę używam dwóch pipet. Producent nie zaleca większej ilości. Pipetą nanoszę serum od razu na skórę głowy i później wykonuję delikatny masaż, by dobrze go rozprowadzić. Produkt zazwyczaj stosowałam na całą noc i rano myłam włosy. Działanie: Po nałożeniu produktu na głowę wyraźnie poczułam działanie mentolu. Przyjemne chłodzenie czuć niemalże od razu. Było to małe zaskoczenie, przy pierwszym użyciu. Nie wystąpiły jednak żadne objawy niepożądane. Produkt nie podrażnił mojej skóry głowy, nic mnie nie swędziało, mogłam spokojnie iść spać. Rano, po umyciu i wysuszeniu włosów, zauważyłam, że są one odbite od nasady. Były bardziej puszyste i uniesione, a świeżość włosów utrzymała się znacznie dłużej niż zazwyczaj. Kolejny raz to serum mnie zaskoczyło na plus! Włosy zyskały przyjemną sypkość i znacznie łatwiej się układają. Serum stosuję raz lub dwa w tygodniu. Od tego produktu oczekiwałam poprawy kondycji skóry na głowie. I faktycznie czuję, że jest ona znacznie lepszej jakości niż wcześniej. Znika uczucie przesuszenia, skóra się nie łuszczy, znika świąd.
Przejdź do recenzji