Trust My Sister
Trust My Sister
Chcesz zadbać o swoje włosy? Mamy to czego potrzebujesz Czym jest porowatość włosów? Porowatość włosów określa naturalny stopień rozchylenia łuski włosa. Najprościej ujmując, im więcej ubytków we włosie, tym jego porowatość staje się wyższa. Z kolei im łuska włosa bardziej przylega do jego łodygi, tym jego porowatość jest niższa. Włosy o wyższej porowatości szybko wchłaniają nałożone substancje, ale niestety szybko też je tracą, dlatego ich pielęgnacja powinna nie tylko wypełnić wnętrze włosa, ale również uszczelnić jego powierzchnię. Z kolei włosy o niższej porowatości dzięki zamkniętej łusce włosa trudniej wchłaniają substancje w jego głąb i tym samym znaczna ich część pozostaje na zewnątrz włosa. Właściwe rozpoznanie posiadanego typu włosów to podstawa odpowiedniej pielęgnacji. Dzięki temu możemy zadbać o nie w jak najlepszy sposób i dobrać najodpowiedniejsze produkty.
- Strona marki:
- https://trustmysister.com/
- Producent:
- Nacomi
- Produktów:
- 30
- Ulubione:
- 144
Najlepiej ocenione produkty marki Trust My Sister
Zobacz wszystkie
Mam na ten olej sposób
Czasem moje włosy żyją własnym życiem – spuszone, suche, szorstkie, jakby każde pasmo chciało iść w inną stronę. Wtedy sięgam po ten olej do wysokoporowatych kłaków i okazuje sie, że one wcale nie są aż tak zbuntowane. Potrzebują po prostu dobrego traktowania. To nie jest tłusty, ciężki olej, który robi z głowy mopa. Wręcz przeciwnie – ma lekką, ale treściwą konsystencję, pięknie się rozprowadza, i co najważniejsze: wchłania się we włosy, nie zostając na nich jak warstwa masła. Wystarczy wmasować , robię sobie z tego domowe SPA. Trzymam pod czepkiem 30 minut albo nawet całą noc (jeśli mam czas i cierpliwość), a potem zmywam delikatnym szamponem. Efekt? Miękkość, błysk i ujarzmienie – moje włosy dosłownie odżywają. Stają się sypkie, gładsze i zdecydowanie mniej spuszone. A do tego pachną subtelnie i naturalnie – zero chemicznej bomby zapachowej. A teraz ciekawostka… moje zastosowanie: miks z kiepską odżywką! Zzdarza mi się kupić coś pod wpływem impulsu – odżywkę, która miała być "WOW", a okazała się totalnym średniakiem. Zamiast ją wyrzucić – dodaję do niej kilka kropel tego oleju.… ✨ magia ✨. To mój patent na uratowanie przeciętnych produktów i nadanie im sensu istnienia. Ten olej to nie tylko pielęgnacja, to po prostu włosowy game-changer. Jeśli masz wysokopory – musisz spróbować. A jeśli masz półkę pełną meh-odżywek – też ????
Przejdź do recenzji
Fajne serum
Serum można stosować na mokro, po myciu włosów jako zabezpieczenie końcówek. Świetnie się sprawdza, aplikator w formie pipety pozwala nałożyć odpowiednią ilość produktu. Opakowanie jest bardzo minimalistyczne ale przy tym ładne. Fajnie zabezpiecza końcówki, nie zostawia tłustej warstwy na włosach i bardzo ładnie pachnie. Serum jest bardzo wydajne.
Przejdź do recenzji