Skarb Matki

Skarb Matki
- Strona marki:
- Producent:
- MacKar
- Produktów:
- 32
- Ulubione:
- 14
Najlepiej ocenione produkty marki Skarb Matki
Zobacz wszystkieCudowna pomadka – nie tylko dla Młodzieży
Kosmetyki dla Dzieci muszą spełniać niezwykle restrykcyjne wymagania w zakresie jakości i składu, więc – bardzo chętnie sięgam po specyfiki dla owej kategorii wiekowej – i nigdy się nie zawiodłam. Malinowy, grubiutki sztyft w poręcznej i ładnej oprawce – z dobrym zamknięciem, które nie otworzy się przypadkowo – kupiłam na wyprzedaży za niecałe 5 zł, choć regularna cena – ok. 9 zł – też nie jest zbyt wysoka, a kosmetyk – wspaniały. Subtelnie pachnie i smakuje – malinami, i to w sposób naprawdę zbliżony do naturalnych owoców. Super! Dzieckiem nie jestem już od dość dawna, ale aromaty kosmetyków są dla mnie ważne bardzo, i nawet taki drobiazg potrafi przez chwilę podnieść morale w stresujący dzień. Sztyfcik jest dość twardy, więc ani malutkie, choć ambitne łapki, ani dorosłe ręce go nie połamią. Ma dobry poślizg, nie lepi się, nie nabłyszcza, przez co nadaje się nie tylko do ust (mi ratuje przed przesuszeniem wrażliwą skórę nosa), i bardzo dobrze nawilża oraz odżywia. Pożeram na kilogramy balsamy do ust, a ten akurat oceniam jako bardzo zarówno odżywczy, jak i wydajny, bo w porównaniu ze specyfikami innych Marek, służy mi długo. Dla Użytkowniczek dorosłych pomadka jest doskonała również pod makijaż kolorowy. Dla Użytkowników młodych – jest jeszcze wersja sztyftu w oprawce w samochodziki, o smaku pysznej gumy do żucia – idealna dla Chłopców (której poświęciłam odrębną opinię), którym prawdopodobnie niehonorowo byłoby używać kosmetyku różowo-malinowego.
Przejdź do recenzjiBardzo dobry produkt pielęgnacyjny w rozsądnej cenie
To moja druga buteleczka tej oliwki,pierwsza miała szatę graficzną jak na obrazku,druga odświeżona wersja jak na załączonym zdjęciu. W zasadzie przez jakiś czas myślałam,że producent zrezygnował z produkcji, gdyż szukałam wersji żółtej:) Oliwek używam w sezonie letnim kiedy chcę podtrzymać efekt opalenizny, zimą kiedy potrzebuję natłuścić ciało,jest to dla mnie produkt okolobalsamowy, gdyż nie używam go regularnie raczej wspomagająco. Przez wiele lat korzystałam z oliwki bambino lub J&J. Ostatnio oliwka pomaga mi doprowadzić skórę do normalności po zdjęciu plastrów zakładanych przez fizjoterapeutę,te niestety zostawiają duże placki kleju, które są oporne na ścieranie czy kosmetyki myjące a oliwka świetnie sobie z tym radzi,w dodatku pielęgnuje skórę:) Oliwka ma bardzo delikatny zapach, prawie niewyczuwalny,ja osobiście lubię lekko pachnące kosmetyki,ale zdaję sobie sprawę,że gla delikatnej skóry dziecka to może być problematyczne. Czas wchłaniania jest również bardzo dobry jak na tego typu produkt. Skóra po użyciu jest miękka i gładka.
Przejdź do recenzjiCudowna pomadka – nie tylko dla Młodzieży
Kosmetyki dla Dzieci muszą spełniać niezwykle restrykcyjne wymagania w zakresie jakości i składu, więc – bardzo chętnie sięgam po specyfiki dla owej kategorii wiekowej – i nigdy się nie zawiodłam. Malinowy, grubiutki sztyft w poręcznej i ładnej oprawce – z dobrym zamknięciem, które nie otworzy się przypadkowo – kupiłam na wyprzedaży za niecałe 5 zł, choć regularna cena – ok. 9 zł – też nie jest zbyt wysoka, a kosmetyk – wspaniały. Subtelnie pachnie i smakuje – malinami, i to w sposób naprawdę zbliżony do naturalnych owoców. Super! Dzieckiem nie jestem już od dość dawna, ale aromaty kosmetyków są dla mnie ważne bardzo, i nawet taki drobiazg potrafi przez chwilę podnieść morale w stresujący dzień. Sztyfcik jest dość twardy, więc ani malutkie, choć ambitne łapki, ani dorosłe ręce go nie połamią. Ma dobry poślizg, nie lepi się, nie nabłyszcza, przez co nadaje się nie tylko do ust (mi ratuje przed przesuszeniem wrażliwą skórę nosa), i bardzo dobrze nawilża oraz odżywia. Pożeram na kilogramy balsamy do ust, a ten akurat oceniam jako bardzo zarówno odżywczy, jak i wydajny, bo w porównaniu ze specyfikami innych Marek, służy mi długo. Dla Użytkowniczek dorosłych pomadka jest doskonała również pod makijaż kolorowy. Dla Użytkowników młodych – jest jeszcze wersja sztyftu w oprawce w samochodziki, o smaku pysznej gumy do żucia – idealna dla Chłopców (której poświęciłam odrębną opinię), którym prawdopodobnie niehonorowo byłoby używać kosmetyku różowo-malinowego.
Przejdź do recenzji