Christian Dior Diorshow Powder Backstage Makeup [Color in a Flash Loose Powder] 

Wybrałam kolor 004 Spotlight Peach (delikatna brzoskwinka). Sam róż to niemalże mgiełka koloru, zatem efekt jaki daje jest bez wątpienia subtelny i naturalny. Twarz wygląda świeżo i promiennie. Róż świetnie stapia się ze skórą, dodatkowo pięknie ją rozświetlając. Na twarzy pozostaje niewyczuwalny. Gąbeczka jest miłym dodatkiem, choć na dłuższą metę niehigienicznym. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1: 004 Spotlight Peach

Fajne, eleganckie i praktyczne opakowanie. Ladne kolory.Dosyc wydajny. Niestety nie trzyma sie na twarzy zbyt dlugo, wlasciwie na moich policzkach po 30min juz go nie ma:( Używam tego produktu od: opakowanie mam od ponad 3 lat Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Spodobalo mi sie opakowanie i kupilam. Pudeleczko kryje w sobie rozowy pyl pachnacy... babcina szafa kosmetyczna :) I wieeeelki aplikator, ktorym nijak nie potrafie nalozyc zadowalajacej ilosci rozu. Gabeczka zostawia na policzkach wielkie placki, wiec do nakladania uzywam pedzla (zbieram roz z zatyczki, badz z aplikatora). Teraz idzie mi juz zgrabniej, ale na poczatku pylilam rozem niczym maka po stolnicy ;) Do samego rozu nie mam zastrzezen. Ladnie trzyma sie na skorze, pachnie, baaaardzo podoba mi sie chlodny rozowy kolor (to chyba odcien 003), a drobinki sa subtelne. Co do wydajnosci to nie wiem, gdyz ze wzgledu na zapach, uzywam tego rozu tylko jesienia i zima (kojarzy mi sie z chlodniejszymi porami). Opakowanie trwale i eleganckie. Radze jednak otwierac delikatnie, w przeciwnym wypadku chmurka rozowego pylu gwarantowana. Używam tego produktu od:2 lata Ilość zużytych opakowań:1

Mam odcień 003-blady róż.Śliczny odcień z rozświetlającymi -ale nie nachalnie-drobinkami.Dodaje świeżości ,rozpromienia...i pięknie pachnie.Ale aplikacja jest tak mało komfortowa,że używając puszku nie wyobrażam sobie nakładania ciemniejszych odcieni bez plam itp...Próbowałam strzepywać z puszku na pędzel,odkręcałam opakowanie i zanurzałam pędzel w słoiczku,ale to prowizorka i do tego nie tylko policzki były w różu....Tak więc nie najlepszy pomysł... Używam tego produktu od:jakiś czas Ilość zużytych opakowań:1

luksusowe opakowanie, piekny kolor-peach, fajny efekt rozswietlenia, trwaly, ale aplikacja do bani ta gabeczka a raczej gąba-jest ogromna i nieprzydatna raczej, ale ogolnie fajny puderek Używam tego produktu od:1mies Ilość zużytych opakowań:1

Kupilam ten roz na Ebay,dalam smieszne pieniadze za niego,mam kolor "Star Brown",rumience sa bardzo naturalne,dlugo sie utrzymuje na policzkach,wszystko cacy,gdyby nie aplikacja:( gabeczka ktora jest w tym rozy moim zdaniem nei nadaje sie doniczego,robi straszne plamy,tym bardziej ze mam dosc ciemny odcien... tak wiec kombinuje na prawo i lewo by jak najlepiej i najoszczedniej naniesc na pedzelek dlatego dalam mu 4 nie bede czepiac opakowania,liczy sie to co w srodku:D ale ogolnie bardzo dobry prodkukt:), Używam tego produktu od:tydzien Ilość zużytych opakowań:1

Wypróbowałam kilkakrotnie ten róż, z pewnośćią go kupię, ponieważ rzeczywiście daje bardzo naturalny efekt, kolor, który testowałam to ten ze zdjęcia - chłodny, piękny róż. Muszę Wam, drogie posiadaczki tłustej cery powiedzieć, że spokojnie możecie po niego sięgnąć bez obawy, że będziecie błyszczeć jak paczka smalcu. Z opisu można sądzić, że iskrzące drobinki dodają mega blasku cerze co jak wiadomo nie zbyt pasuje tłustym cerom, ale te iskierki to maleńkie drobinki, jest ich bardzo mało i czasem twarz zamigocze jak od bardzo drobnego brokatu ale ogólnie róż ten wręcz matuje i nie ma w sobie nic z rozświetlacza (przynajmniej ten kolor, nie wiem jak sprawa ma sie z innymi kolorami). Sposób aplikacji rzeczywiście wymaga wprawy bo gąbeczka dozuje produkt jak jej się podoba ale drogie panie - nie sposób z nim przesadzić, nadmiar można poprostu strzepnąć dłonią. Niestety nie trzyma sie zbyt długo i by był widoczny caly dzień będzie to wymagało kilkakrotnych poprawek. Opakowanie - gadżecik ładny, i tak naprawdę trudno się mu oprzeć :))) Używam tego produktu od:kilka razy Ilość zużytych opakowań 0

Posiadam odcien 004 i uzywam na oczy, nastepnie kredka i tusz, pozostawia niemal niewidoczne drobinki ale jednak jest to roswietlenie. Opakowanie ślicze, produkt jak sadze wydajny lecz mnie nie odpowiada ten sposob aplikacji, byc moze jeszcze nie mam wprawy i nieco rozsypuje podczas nabierania produktu. Ogolnie moge polecic, bardzo fajnie miec taki gadzecik w torebce;) Używam tego produktu od: 6 miesiecy Ilość zużytych opakowań: 1

Mam kolor brzoskwiniowy. Nie jest specjalnie widoczny, ale pięknie rozświetla i oźywia/odświerza twarz. Bardzo przyjemny w aplikacji. Śliczne i praktyczne pudełeczko. Wydajny. Fajny gadżecik, zwłaszcza na wakacje.

Mam odcien 006 opalony kolorek. Doskonaly jako bronzer. Uzywam nie tylko na policzki ale i reszte twarzy,bo daje efekt pienkej opalinizny i udoskonala cere. Jako roz troche za malo intensywny dla mnie,bo niemal niewidoczny na ciemnej karnacji. Bardzo polecam. Pudeleczko piekne 4 gwiazdki poniewaz krotko uzywam,wiec nie wiem co zaobserwuje jeszcze;)Używam tego produktu od:tygodnia Ilość zużytych opakowań:1 w trakcie Kupiłam jeszcze odcien rózowy, ale na ciemniejszej karnacji kompletnie go nie widac.

od dluzszego czasu szukalam rozswietlacza a zachecona opiniami wizazanek postanowilam nabyc ten diorowski gadzecik.posiadam kolor012dream light.jest super.ladnie rozswietla oczy i policzki.twarz wydaje sie swieza i promienna.jestem zdecydowanie na tak. Używam tego produktu od:od dzis Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego

Szukalam rozswietlacza i zaproponowano mi wlasnie Diorshow Powder o numerze 012 Dream Light ze swiatecznej kolekcji Diora Limelight. Perfumowany, iskrzacy proszek ma kolor delikatnego ecru-bezu ze srebrnymi drobinkami. Kolor na policzkach jest bardzo subtelny, zapewnia delikatna poswiate, dlatego nie stosuje jako roz, lecz jako rozswietlacz oczu i policzkow. Srebrne drobinki pieknie iskrza. Opakowanie to prawdziwe cudenko. Co do aplikacji, to nie uzywam dolaczonej gabeczki, lecz pedzlem zgarniam proszek z plastikowego, ochronnego wieczka. Kusi mnie teraz Catwalk Pink 003... :) Używam tego produktu od:grudnia Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1 !!!!!!!!!!!! NIE dla nieuczciwych i niekulturalnych Allegrowiczów bezprawnie kopiujacych opisy kosmetyków z Serwisu Wizaz.pl !!!!!!!!!!!!!

Mam odcień 004 Spotlight Peach. Jest delikatnie brzoskwiniowa bardziej rozświetla aniżeli nadaje kolor. Także używam jej jako bazy na powieki i rzęsy, co czyni w widoczny sposób moje oczy bardziej wypoczete, i odświeża spojrzenie. Jako róż absolutnie nie nadaje się do moich ulubionych wariacji na ten temat.Jest za delikatny, nie widzę na policzkach nic oprócz rozświetlacza a ja lubie mocny, wyrazisty efekt, który pasuje do mojej urody najbardziej. Używam tego produktu od:kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań:1

Mam dwa odcienie pierwszy-009 Porcelaine Rose,zawiera śliczne różowe drobinki.Nie nadaje w zasadzie koloru,dlatego doskonale nadaje się jako rozświetlacz na policzki,dekolt.Pięknie wygląda w słońcu oraz sztucznym świetle. Drugi-003 Catwalk Pink (ze zdjęcia)-daje zdecydowanie chłodny,różowy efekt na policzkach.Tego używam tylko jako różu,spisuje się znakomicie.Ma w sobie również piękne drobinki,które iskrzą na policzkach.Posiadam już takie pudry,nabrałam wprawy w nakładaniu ich,więc aplikacja nie stwarza mi żadnych problemów,nic mi się nie rozsypuje.Polecam tym kobietom,które cenią sobie delikatność i naturalność,ponieważ to nie jest intensywny róż,nadaje delikatny i zdrowy koloryt.Używam tego produktu od:kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań:w trakcie dwóch

Posiadany przeze mnie kolor - Catwalk Pink - bardzo mi się podoba. Na skórze wychodzi minimalnie jaśniejszy niż w opakowaniu. Jest raczej bezdrobinkowy i praktycznie nie połyskuje, ale daje taki satynowy, nie matowy efekt. Moja koleżanka porównała go do pryzm Givenchy i myślę, że miała sporo racji :ehem: Jeśli chodzi o aplikację to mi nie za bardzo odpowiada... Kiedy usiłuję wydostać na zewnątrz trochę różu, to nagle i niespodziewanie wylatuje na zewnątrz mały różowy obłoczek i rozsypuje się wszędzie dookoła Poza tym nie rozkłada się równo... W jednej częsci gabeczki zbierze się więcej rózu i już można podziwiać piękny, łaciaty wzorek na policzku Bez poprawek porządnym pędzlem czy przetarcia gąbeczką do podkładu raczej się nie obejdzie. Plusem jest, że jest raczej wydajny - starcza na sporo aplikacji Jednak, według mnie, za szybko "schodzi" i blednie na twarzy :rolleyes: Za 160-180zł na pewno nie warto, ale gdyby trafiła się jakaś okazja cenowa, to można spróbować :) Opakowanie prześliczne :) Używam tego produktu od: kilka miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1

Plus za pomysł. Zapach neutralny. Uzywam koloru różowego . Na początku wpadłam w duży zachwyt, były ochy i achy jaki on cudny, bo faktycznie wystarczyła musnąć gąbeczką po policzku i był pięknie zarumieniony. Ale z czasem przestał mi się podobać. Dużo różu wysypywało się do wieczka i spadało na ubranie. Róż zaczął rbić palcki zamiast delikatnych rumieńców. Tak więc może być, ale będę szukać lepszego, bo ten jest drogi i niezadowal mnie do końca. Może spróbuje Chanel albo YSL. Używam tego produktu od:pół roku Ilość zużytych opakowań:1

A wiec tak :D ten puder czy raczej róż jak kto woli to naprawde fajny luksusowy gadżet.!!! bardzo cenie go za ta wspaniała gąbeczke która jest istnie trafiona jezeli chciałybysmy sie przypudrować np. w podróży. nie potrzeba zajmowac rak pedzlem czy puderniczka a nawet lusterkiem. mam kolorek 006 fajnie brazuje ,nadaje ciepły odcien skóry, ładny efekt opalenizny.aplikuje go na twarz i na dekolt . gabeczka cudo. mam go od kilku dni wiec ciezko powiedziec czy jest wydajny. za sam puder daje *** bo nadzwyczajny nie jest (cudów nie robi) ale * dorzucam za gabeczke !!! Używam tego produktu od:? Ilość zużytych opakowań: w trakcie

Skusilam sie na bialy, zamiast rozu uzywam bronzerow, wiec uznalam, ze sie tu i tam porozswietlam :-) Kosmetyk jest genialny, uzywam do rozswietlenia oczu, jako baze pod cienie i pod brwi ("robi" ogromne, wypoczete oczy), do rozjasniania srodkowej czesci twarzy, do musniecia dekolatu i ramion - efekt trwaly, subtelny, ale wyrazny - niby nic nie widac, ale calosc swietlista, subtelna, wyrzezbiona. Z pewnoscia kupie jeszcze inny odcien..albo znow bialy, jest przesliczny i uniwersalny, nie sposob z nim przesadzic - jak tylko ten sie skonczy, na co sie nie zanosi, po miesiacu uzywania nie widac ubytku. Bardzo zadowolona bardzo polecam, wystarczy na wieki i o wieki odmladza ;-) Używam tego produktu od: miesiaca Ilość zużytych opakowań: pierwsze, megawydajne