Joanna Blond Decolor, Rozjaśniacz dekoloryzujący 

Rozjaśniałam włosy bardzo jasny, bardzo sprany brąz (niefarbowane od ponad 5 miesięcy) z blond pasemkami. Brąz zrobił się wściekło pomarańczowy (choć jaśniejszy) a pasemka blond pozostały tak żółte jak były wcześniej - trzymałam 25min. Pewnie to za krótko po prostu, ale nie chciałam spalić tych moich pasemek. Plusem jest to, że coś jednak rozjaśnił, a nie zniszczył za bardzo włosów (zniosły potem dwa farbowania i błyszczą się!) - widać że jest delikatny dla włosów. Zapach da się przezyć, a cena bardzo niska. P.S. Teraz mam tylko problem co zrobić z tym pomarańczem - jasny popielaty blond średnio je zakrył...) Używam tego produktu od: dziś Ilość zużytych opakowań: 1

Jeżeli chodzi o jego skuteczność to faktycznie nie mam zastrzeżeń bo zdjąl mi z włosów czerń. ALE włosy po tym to tragedia i jeśli komus wydaje się, ze w ciągu tygodnia znikają jego efekty uboczne to bardzo sie myli. Ja używałam tego produktu dobre 3 lata temu i prawdę mówią do tej pory moje włosy o nim "pamietają". Prze pierwszy rok przeżywałam horror poprostu, nieustanie suche, sprawiające wrażenie wiecznie rozczochranych, wypadające, łamiące się i kruszące do tego stopnia, że wydawało sie, ze w ogóle nie rosna! Potem przetłuszczały sie na potęgę. Naprawde lepiej zainwestować raz w fryzjera i zdjąć kolor profesjonalnie niż potem wyrzucić taką ilośc pieniędzy na odżywki i maski. Używam tego produktu od:3 lat Ilość zużytych opakowań:1

+ skutecznie rozjaśnia + nie wysusza tak drastycznie włosów jak niektóre rozjaśniacze, nie rozdwaja mi końcówek ani trochę (a stosowałam sporo innych rozjaśniaczy więc mam porównanie) + dobrze się rozprowadza - potrafi "szczypać" w skórę głowy Dodam jednak, że posiadam dość mocne i gęste włosy więc może na to też trzeba wziąć poprawkę ;) Używam tego produktu od: ok 6 mieś Ilość zużytych opakowań: 4

Uratował mnie dwukrotnie przed obrzydliwą czernią farb, która miała być jasnym brązem. Nakladałam z obawą w końcu tyle się słyszy, ze to niszczy włosy. Owszem po zmyciu byłam przerażona włosy sztywne, kruche jakby druciana szczotka, ale po intensywnej tygodniowej regeneracji są takie jak wcześniej - miękkie, miłe, bez śladu intensywnych poczynań. Ponadto czas użycia można kontrolować i w ten sposób osiągnąć pożądany kolor - np. schodząc z czerni mi wystarczyło 8 minut dla osiągnięcia całkiem ładnego brązu i obyło się, bez nakładania żadnej już farby. Jedynym minusem jest kłopotliwe przygotowanie i ostry zapach. Używam tego produktu od: 1 opakowanie Ilość zużytych opakowań:

dekoloryzowałam 2 razy Joanna, w odstępie czasu, z ciemnego brązu przechodziłam do blondu. Ściąga ładnie kolor, lepiej niż Garnier, włosy mi nie wypadły i nie spaliły się, a po tym co ja z nimi cuduje to naprawdę duży plus;) Wiadomo, że jest to środek silnie działający, więc włosy niszczą się, ale nie ma tragedii a moje już naprawdę dużo przeszły. Dodatkowy plus: zapach mniej drażniący niż dekoloryzator Garniera przy którym po prostu łzy mi ciekły, nigdy więcej...

Używałam tego dekoloryzatora dwa razy. Raz gdy chciałam zdjąć z włosów czarny kolor, drugi raz kilka lat później, gdy farbowałam je na rudo. Za pierwszym razem wyszło mi z włosów coś w rodzaju mało atrakcyjnej mieszanki kolorów miedzianego i jasnego blondu pomieszanego z brązem, ale włosy nadawały się już jako tako do farbowania na jaśniejszy kolor. Za drugim razem byłam już przygotowana na powyższe efekty kolorystyczne i przede wszystkim ostrożniejsza, faktycznie, trzeba nakładać umiarkowanie dekoloryzator na odrosty. Niemniej jednak, udało mi się zafarbować później włosy na upragniony miedziany kolor. O dziwo, pomimo tych eksperymentów, czupryna pozostała nadal w dobrej formie:D Tani. Do dłuższych włosów jedno opakowanie może okazać się niewystarczające. Używam tego produktu od: kilku lat Ilość zużytych opakowań: 2

Rozjaśniacz Joanny zdjął kolor pomarańczowo-żółty z moich włosów, rozjaśnianych a potem dwukrotnie farbowanych farbą palette (w odstępie tygodnia), zbytnio ich nie niszcząc. Uważam że to duży wyczyn, bo moje włosy są na ogół odporne na takie zabiegi, a jak wiadomo farby palette mocno wrzerają się we włosy. Włosy już bardziej przypominały blond co było moim celem. Jestem mu za to bardzo wdzięczna, kiedy będę znowu potrzebować rozjaśniacza do zadań specjalnych z pewnością go kupię. Podsumowując: bardzo dobrze ściąga kolor. Używam tego produktu od:raz tydzień temu Ilość zużytych opakowań:1

Użyłam tego dekolororyzatora aby zdjąć znudzony już ciemny brąz. Miałam już spore odrosty wiec na czubku głowy miałam baardzo jasny blond, zaś wraz z długością włosa kolor przechodził w rudawy brąz. Efekt był dobry, ale myślałam ze jednak te końcówki rozjaśni bardziej. po kilku dniach kolor zrobił sie dosłownie pomarańczowy jak marchewka:) Ogólnie jest to produkt dobry, nie zniszczył włosów, troche je wysuszył,ale dla mnie to lepiej bo strasznie mi sie przetłuszczają. Nałożyłam już kolejną farbę po tym zabiegu no i niestety poblask rudego pozostał... Ale polecam produkt, jest tani i wydajny:) Używam tego produktu od: tydzień temu Ilość zużytych opakowań:1

Hmmm...moim zdaniem jest swietny!!! Do tej pory zadna farba nie byla w stanie rozjasnic moich wlosow (farbowane-granatowa czern) jednak dekoloryzator Joanny poradzil sobie z tym problemem swietnie. Znudzil mi sie juz moj kolorek, wiec bez pomocy fryzjera postanowilam zdjac czern i pofarbowac wloski na jakis odcien brazu lub podobny. Po dekoloryzacji wloski maja teraz kolor bordowy, nie sa wcale zniszczone a tego sie obawialam. I nie wiem nawet czy nie zostane dluzej przy tym bordowym kolorze bo bardzo mi sie podoba:) Poza tym farba ta ma bardzo przyjemny slodki zapach, nie szczypie, nie piecze, nie podraznia skory glowy, ma fajna konsystencje a do tego rewelacyjna maseczke do wlosow:) :):) trzymalam na wlosach dosc dlugo ok.40min bo mam baaardzo oporne wlosy, ale efekt jest:) Używam tego produktu od:1 miesiaca Ilość zużytych opakowań:2 (bo mam dlugie wlosy)

Jest to bardzo dobry dekoloryzator- jakiś czas temu użyłam dekoloryzatora Loreala (Eclair) - niestety -miałam na głowie ciapki. Joanna doskonale sciąga kolor, nie niszczy włosów; Należy jednak odczekać około dwóch dni przed następnym farbowaniem i użyć dwóch opakowań, jeśli nie ma się bardzo krótkich włosów. Używam tego produktu od:tydzień temu Ilość zużytych opakowań:1

Całkiem niezły produkt. Moje ciemne włosy rozjaśnił ale niestety nierównomiernie miałam włosy w odcienaich od żółci do marchewki a producent obiecywał miedziany! No ale to i tak dobrze bo droższy rozjaśniacz tzw renomowanej firmy rozjaśnił mi tylko włosy przy skórze głowy!! Duży plus że nie niszczy jakoś specjalnie włosów. No a minus za to że jedno opakowanie na długie włosy nie wystarczy.

Jak dla mnie ten rozjaśniacz jest rewelacyjny. Mam rozjaśniane włosy. Do tej pory używałam wielu farb, jednak nie były one tak dobre jak ten, odcien nigdy mnie nie satysfakcjonowal w 100%, co wiecej podczas farbowania strasznie śmierdziało amoniakiem. W przypadku tego rozjasniacza farbowanie odbywa się bezzapachowo. Odcień włosów jest taki jak czlowiek sobie wymarzy, bo mozna kontrolowac proces rozjasniania i zmyc wtedy kiedy uwaza sie, ze juz odcien jest odpowiedni. Nie niszczy wlosow, nie wysusza. Cena tez jest extra jak na tak dobry produkt. Ja w swojej drogerii Natura place za niego 13zl, ale tam jest drogo, wiec mysle, ze jakby poszukac to mozna kupic i po nizszej cenie jak zasugerowala zglaszajaca recenzentka nawet 7zl.

Rozjaśnialam nim włosy przed farbowaniem na rudo. Efekt byl taki, jak chcialam, ciemny kolor został zdjęty, włosy byly miedziane, ale nie żółte ani nie pomarańczowe. Nie zniszczyły się też zbytnio, jedynie końcówki po jakimś czasie zaczęły się rozdwajać, ale to jedyny minus. Jak dla mnie ten rozjaśniacz niczym sie nie rózni od rozjaśniacza do pasemek z Joanny [tamten rozjaśnia nawet nieco lepiej, ale własnie tylko pasemka].

Bardzo dobry rozjaśniacz.Wyszedl mi super kolor a robilam odrosty. Polecam. Kolejny dobry produkt Joanny.Napewno kupię bo cena niska a produkt spelnil moje oczekiwanie i wcale nic mi nie zdekoloryzował.Bo tego nie chcialam. ilość zużytych opakowań:Narazie 1