Live Love London Love Your Look, Smoulder 3 Paleta cieni do powiek

Paletkę kupiłam w promocji w lidlu za ok 15 zł! Cena rewelacyjna ! Cienie znajdują się w plastikowym opakowaniu niestety dość szybko się rysuje ale jest dość trwałe. Do paletki dołączony jest pędzelek z dwoma końcami - jeden koniec do blendowania, drugi do nakładania cieni. Nie jest to profesjonalny pędzelek ale od biedy może być. Cienie są dość trwałe i dobrze się blendują Nieco pylą podczas nakładania, nie wchodzą w załamania ani nie rolują się nie migrują również po powiece. Najlepsze jest to, że są bardzo miękkie przez co dobrze się je nakłada. Cienie po nałożeniu nie zlewają się ze sobą w jeden, nieokreślony kolor, ale ładnie przechodzą z jednego w drugi.W zestawie znajdziemy 12 kolorów, myślę że każdy znajdzie coś dla siebie. Ogromnym plusem są większe pojemności jasnych cieni, które powinny nam służyć do rozświetlania powieki, ewentualnie łuki brwiowego. Dzięki tym cieniom możemy wyczarować ogromną ilość makijaży, zarówno dziennych, jak i wieczorowych.

Piękne kolory, można wyczarować makijaż wieczorowy jak i dzienny. Pigmentacja świetna, dobrze się je nakłada. Długo się utrzymują, chociaż ja pod każde cienie używam bazy. Jedna z moich ulubionych paletek. Szkoda, że nie są bardziej powszechne, kupiłam ją kiedyś w rossmannie, niestety już ich tam nie ma.

Paletka trafiła do mnie podczas zakupów w Rossmannie w tamtym roku. Kosztowała niecałe 20 zł. Bardzo spodobały mi się kolory w niej zawarte co jeszcze bardziej wpłynęło na decyzje jej zakupu. W paletce znajdziemy 3 matowe cienie i 9 błyszczących. Powiem szczerze,że trochę się zawiodłam na tym produkcie. Pigmentacja nie jest zbyt mocna i to mnie najbardziej boli. Cienie są śliczne,ale trzeba nałożyć kilka warstw,alby efekt był zadowalający. Chyba,że wcześniej nałożymy bazę.Wtedy kolory są mocniejsze i wyraźniejsze i są wstanie przetrwać dłużej niż bez bazy. Trochę się pylą i obsypują podczas nakładania. Co prawda w palecie znajdziemy pacynkę do nakładania cieni,ale ja wolę nakładać je pędzelkami z Golden Rose. Ogólnie jest to produkt dla nie wymagających i dla tych,którzy zaczynają zabawę z makijażem. Ja używam jej bardzo rzadko i dlatego zużycie mam znikome,ale nie popsuły się jakościowo.

Ogólnie mam słabość do matowych brązów jednak zdecydowałam się na tą paletę i nie żałuję ! :) Cienie są dobrze napigmentowane, nie osypują się ani nic z tych rzeczy. Są dobrze skomponowane a fakt, że w środku znajdują się też 3 matowe jeszcze bardziej skłonił mnie do zakupienia jej. Czasem cienie nawet sprawiają wrażenie jakby były kremowe choć nie są :) Jak na razie po 2 tygodniach użytkowania nie wykryłam większych wad. Opakowanie jest starannie wykonane, w środku znajdziemy dwustronny aplikator do cieni, jedyne co mi w niej brakuje to lusterko ale oczywiście nie można mieć wszystkiego ;) . Udało mi się ją zdobyć w Rossmannie za 12,99 <3

Paletkę kupiłam w Rossmannie, ponieważ pojawiło się stoisko z kosmetykami do makijażu tej firmy i jestem zachwycona! Kolory są piękne, 3 duże matowe, satynowe i o perłowym wykończeniu. Są cudownie napigmentowane! A blendują się jak marzenie, suną po powiece jak masełko. Jestem w nich zakochana! <3